Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4317
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
O takiej skrzyni na zioła to i ja myślałem Basiu, ale .... ja nie mam miejsca by ją postawić
Zioła wiszą więc w doniczkach - w powietrzu jest więcej miejsca
Zioła wiszą więc w doniczkach - w powietrzu jest więcej miejsca
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu witaj!apus pisze:Kochani, jak nazywa się ta roślinka?
https://images92.fotosik.pl/184/7c7e28a603964a46.jpg
To Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris )
Ależ piękna skrzynia,powiem szczerze, że byłoby mi żal przeznaczyć ją do uprawy roślin.
Zdecydowalabym raczej na użycie jej jako osłony dla roślin w donicach.
Jest wyjątkowo estetycznie wykonana,pozdrowienia dla zdolnego artysty
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, skrzynia wystrzałowa. Wielkie brawa dla M
Muszę koniecznie pokazać ją swojemu i zachęcić do zrobienia podobnej. Ale w pierwszej kolejności domek na narzędzia, bo stary lekko podupadł i trzeba pomyśleć o nowym
Muszę koniecznie pokazać ją swojemu i zachęcić do zrobienia podobnej. Ale w pierwszej kolejności domek na narzędzia, bo stary lekko podupadł i trzeba pomyśleć o nowym
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Wreszcie pogoda się zrobiła. Rośliny spragnione słońca i ciepła... ja również.
Ze skrzyń bardzo zadowolona jestem, chociaż druga jeszcze czeka na posadowienie i obsadzenie. W tym roku chyba do niej posadzę pomidory.
Iwonko - iwona0042 ja już drugi raz oprysk robiłam, po pierwszym w tym samym dniu spadł deszcz no i padało non stop Liczę, że pogoda się wreszcie unormuje.
Ewelinko, oj mam z tym problem. Zawsze mam za gęsto. Widzę już że jesienią czekają mnie kolejne przeprowadzki róż. Np. Jalitah praktycznie siedzi na Lady of Shalott Posadzone wiosną obok siebie dwa LeonardoDaVici, na pewno będą miały za ciasno... A ciągle sobie powtarzam, że kolejnym razem, to posadzę luźniej i wychodzi jak zwykle
Iwonko - Iwonka1 u mnie coś nie teges z tym czosnkiem, chyba po kwitnieniu go wykopię i zmienię miejscówkę (jesienią posadzę). Oj róże już coraz więcej kolorków odsłaniają, ale ciągle pączki.
Co do syropu, to powinny być pączki na etapie pylenia, z pyłkiem, on jest bardzo ważny. Ale już zaczyna kwitnąć czarny bez, z niego też można syrop robić, jest wartościowy i pomaga na zimowe infekcje (albo można pyszną nalewkę zrobić, a syropek później z owoców).
Mariuszku, bardzo dziękuję. Moje róże dopiero powolutku zaczynają, te chłodne dni je wstrzymały trochę.
Marysiu, na wisterię, to potężna i mocna konstrukcja musi być. U mnie winogrona pójdą po drucie Słupki już przygotowane pod konstrukcje winogronową
Zuziu, u mnie bardzo ładnie zapączkowane róże, myślę, że będzie to dobry rok dla nich... ale i dla robactwa
Daysy, wyjątkowo mokry i zimny maj w tym roku. Deszcz bardzo potrzebny, ale już trochę przesada z tymi opadami. Mam nadzieję, że czerwiec nas trochę rozpieści.
Aniu anabuko1 piwonie już się zaczęły. Uwielbiam je! Ja dokupiłam jeszcze 3 fuksje, posadziłam je zamiast surfini, które znowu jakieś niebardzo...
Irenko, mam nadzieję, że i do Ciebie już dotarło słoneczko! Czekam z niecierpliwością na róże....
Dorotko, to dobra metoda!
Lucynko, ja też takich bym nie zrobiła, w życiu... nie mam takich talentów. Wiosna niechaj trwa...
Andrzejku, ale pomysł na wiszący zielnik też jest genialny! Wykorzystuj każdą przestrzeń na roślinki, nawet powietrzną!
Krysiu, na takie donicce planuje jeszcze dwie takie skrzynie, przy tarasie. Mąż już miał przemycony temat, nawet nie protestuje, ale to chyba na przyszły sezon.
Dorotko, koniecznie namów męża na skrzynie. Drewno jest z palet i odzysku (ale zakupiliśmy drewno, bo sami palet nie mamy)
Crown Princess Margareta już pokazuje kolorek, posadziłam zbyt blisko niej powojnik Solina, zrobił się niezły gąszcz, ale chyba uroczo będzie
Chippendale już!
Niebieskości....
Powojnik też wpisuje się w kolorystykę...
Pachnące piwonie...
Lady of Shalott
Jedną fuksję powiesiłam na próbę...
I powstaje nowa rabata, może to będzie miejsce na hortensje i trawy? Szukam pomysłu...
Ze skrzyń bardzo zadowolona jestem, chociaż druga jeszcze czeka na posadowienie i obsadzenie. W tym roku chyba do niej posadzę pomidory.
Iwonko - iwona0042 ja już drugi raz oprysk robiłam, po pierwszym w tym samym dniu spadł deszcz no i padało non stop Liczę, że pogoda się wreszcie unormuje.
Ewelinko, oj mam z tym problem. Zawsze mam za gęsto. Widzę już że jesienią czekają mnie kolejne przeprowadzki róż. Np. Jalitah praktycznie siedzi na Lady of Shalott Posadzone wiosną obok siebie dwa LeonardoDaVici, na pewno będą miały za ciasno... A ciągle sobie powtarzam, że kolejnym razem, to posadzę luźniej i wychodzi jak zwykle
Iwonko - Iwonka1 u mnie coś nie teges z tym czosnkiem, chyba po kwitnieniu go wykopię i zmienię miejscówkę (jesienią posadzę). Oj róże już coraz więcej kolorków odsłaniają, ale ciągle pączki.
Co do syropu, to powinny być pączki na etapie pylenia, z pyłkiem, on jest bardzo ważny. Ale już zaczyna kwitnąć czarny bez, z niego też można syrop robić, jest wartościowy i pomaga na zimowe infekcje (albo można pyszną nalewkę zrobić, a syropek później z owoców).
Mariuszku, bardzo dziękuję. Moje róże dopiero powolutku zaczynają, te chłodne dni je wstrzymały trochę.
Marysiu, na wisterię, to potężna i mocna konstrukcja musi być. U mnie winogrona pójdą po drucie Słupki już przygotowane pod konstrukcje winogronową
Zuziu, u mnie bardzo ładnie zapączkowane róże, myślę, że będzie to dobry rok dla nich... ale i dla robactwa
Daysy, wyjątkowo mokry i zimny maj w tym roku. Deszcz bardzo potrzebny, ale już trochę przesada z tymi opadami. Mam nadzieję, że czerwiec nas trochę rozpieści.
Aniu anabuko1 piwonie już się zaczęły. Uwielbiam je! Ja dokupiłam jeszcze 3 fuksje, posadziłam je zamiast surfini, które znowu jakieś niebardzo...
Irenko, mam nadzieję, że i do Ciebie już dotarło słoneczko! Czekam z niecierpliwością na róże....
Dorotko, to dobra metoda!
Lucynko, ja też takich bym nie zrobiła, w życiu... nie mam takich talentów. Wiosna niechaj trwa...
Andrzejku, ale pomysł na wiszący zielnik też jest genialny! Wykorzystuj każdą przestrzeń na roślinki, nawet powietrzną!
Krysiu, na takie donicce planuje jeszcze dwie takie skrzynie, przy tarasie. Mąż już miał przemycony temat, nawet nie protestuje, ale to chyba na przyszły sezon.
Dorotko, koniecznie namów męża na skrzynie. Drewno jest z palet i odzysku (ale zakupiliśmy drewno, bo sami palet nie mamy)
Crown Princess Margareta już pokazuje kolorek, posadziłam zbyt blisko niej powojnik Solina, zrobił się niezły gąszcz, ale chyba uroczo będzie
Chippendale już!
Niebieskości....
Powojnik też wpisuje się w kolorystykę...
Pachnące piwonie...
Lady of Shalott
Jedną fuksję powiesiłam na próbę...
I powstaje nowa rabata, może to będzie miejsce na hortensje i trawy? Szukam pomysłu...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
To super tak wygospodarowć sobie dodatkowe miejsce Tez kiedys myślałam o pojemniku dla fuksji, mam magellańską bo jakoś taka leżąca a marzę o takiej na nóżce. Trzymam kciuki aby fuksja polubiła nowy domek . Kwitnienia masz śliczne i już nawet róże, to wspaniale. U mnie tylko maleńkie pączki mają, wszystko opóżnione jakoś przez te deszcze i zimno.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Bardzo ladne te niebieskosci
I clemek śliczny.
Fuksje zamiast surfini..też fajny pomysł.
Moja fuksje cis skręca.
Nowa rabata. Ech... zawsze mało kwiatów
I clemek śliczny.
Fuksje zamiast surfini..też fajny pomysł.
Moja fuksje cis skręca.
Nowa rabata. Ech... zawsze mało kwiatów
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16557
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu, jakże bym chciała móc wygospodarować sobie dodatkowe miejsce na nową rabatę....
Różyczki zaczynają, piwonia pachnie, słonko grzeje... Czego chcieć więcej?!
Niebieskości piękne. Też lubię ten kolor na rabatach.
Dobrego tygodnia, Basieńko.
Różyczki zaczynają, piwonia pachnie, słonko grzeje... Czego chcieć więcej?!
Niebieskości piękne. Też lubię ten kolor na rabatach.
Dobrego tygodnia, Basieńko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5993
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu gratuluję pierwszego różanego kwiatuszka. Ależ to cieszy niesamowicie. Cały rok czekamy na te nasze róże a potem ogromna radość gdy zakwitają.
Nowa rabatka fajne się szykuje. Hortensje i trawy super połączenie
Nowa rabatka fajne się szykuje. Hortensje i trawy super połączenie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Ale Ci Basiu zazdroszczę, że masz nowe miejsce na nasadzenia różyczki pięknie zaczynają pokaz no to mamy lato i letnia pogodę, niech będzie dla nas odrodników łaskawe
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Basiu hortensje i trawy to super pomysł na nową rabatkę.
Pachnące piwonie bardzo lubię, teraz nadchodzi ich czas kwitnienia, będzie co podziwiać.
Pachnące piwonie bardzo lubię, teraz nadchodzi ich czas kwitnienia, będzie co podziwiać.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11281
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Też by mi takie nowe miejsce pasowało ... ale skąd moce przerobowe brać No to ja już zostanę przy swoim.. I różyczki już u Ciebie całkiem,całkiem,Chippendale i u mnie tuż.tuż...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
Wypatrzyłam u Ciebie błękitny len. Szkoda żeu mnie nie chciał na dłużej zostać, bo kolor to ona ma naprawdę przepiękny.
Pomysł na hortensje całkowicie popieram. Nie wyobrażam sobie, by ogród mógł obejść się bez nich.
Pomysł na hortensje całkowicie popieram. Nie wyobrażam sobie, by ogród mógł obejść się bez nich.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje roślinki... apus - cz. 3 - mocno różana!
ŁOł , jak kolorowo u Ciebie Róznosci , skrzynia faktycznie śliczna No i widzę roboty c.d.