Basiu, wiadomo, jaki pan, taki kram Ale ta włochata (glassii, jak pisała Lucy) taka mała, szara, kudłata, zabidzona; trochę pasuje do reszty towarzystwa, inaczej niż jej koleżanka - dwa razy większa, dobrze uczesana:barbra13 pisze:Ta puchata mammillaria w ogóle nie pasuje do Ciebie , bo Ty jesteś taki " heavymetalowiec" wśród kaktusiarzy .
Z puchatych przypomnę jeszcze pewną rebucję (zdjęcie z ubiegłego roku, powiększalne):
Turbinicarpus, o którego pytał Filip, to jednak nie klinkerianus, ale macrochele. Pierwsza z tych, o które pytała Kasia, to pospolita Mammillaria gracilis arizona snow, ostatnia to, jak pisał Harvi, Thelocactus, ale nie hexaedrophorus, lecz buekii.
Jeszcze trochę, już niedługo:
Tu trzeba będzie poczekać: