Nasz Ogród

[leszczyna]

Kasiu widzę, że twoja praca to również twoja pasja
Fajnie że możesz pracować tam co sprawia Tobie przyjemność.
Okolice gdzie teraz mieszkasz też urokliwe, na pewno cisza, spokój.

Pozdrawiam

[lora]

Kasiu! jak roślinki nie padły.?

[kasik 69]

Witaj Misiu, masz rację, M chętnie pomaga i właściwie na wszystko się zgadza . Wszystko podarowane przez Ciebie rośnie, później zrobię zdjęcia. A Twoje roślinki? Padało, więc myślę, że dały radę.
Krysiu to prawie koniec świata wczoraj wieczorem siedziałam przed domem słuchałam żab, słowika,i tylko szum tirów z pobliskiej krajówki (1km od domu) troszkę zakłóca spokój.
Marysiu te rośliny pod murkiem długo się zbierały, ale też sadzone były późną jesienią, już myślałam, że nic z nich nie będzie, a jeszcze będzie je czekać przeprowadzka, chcemy otynkować tę ścianę, będzie ładniej i może jaśniej w kuchni- bo ona ciemna, choć od południowej strony.
W niedzielę byliśmy w botaniku w Lublinie, masa kwitnących piwonii, lekko oklapniętych po deszczu, trzeba powtórzyć wizytę jak więcej kwiatów będzie kwitło

[pelagia72]

Kasiu
Piękne piwonie z O.B.
Gdzie ten Ogród się znajduje, w jakiej dzielnicy
Czasem przez Lublin przejeżdżamy do rodziny Z.
Kasiu fajnie wyglądasz i stwierdziłam ,że przypominasz mi kogoś z rodziny
Może jesteśmy spokrewnione

[PEPSI]

Jakie cuda pokazujesz Chyba padało, bo widzę parasolka w pogotowiu

[kasik 69]

Aga nie wiem co to za dzielnica, muszę M zapytać.Warto zobaczyć,szkoda, że szklarni nie udostępniają.
Gosiu było po i przed deszczem.
W ogrodzie warzywniak nabiera kształtów, choć wszystko jeszcze malutkie. Kocica asystuje przy pracach, może nornice pogoni?

[wielkakulka]

Kasiu pamiętam, tylko chora byłam. Dziś pada, ale to oznacza, że mięta będzie większa Widziałaś, ślimak czeka aż agrest Ci dojrzeje.

[marzena06]

Kasiu z dnia na dzień warzywniak będzie bardziej okazale się prezentował, niech tylko się ociepli.Kociak wspaniały pilnuje pani i warzywniaka

[kasik 69]

Aniu spokojnie . Od Julci dostałam miętę jabłkową. Masz? A firletką możesz się podzielić? Ja to chyba tylko siewki łubinu mogę podesłać, i prymulki nadają się do dzielenia. A ślimak...poleeciał, daleko
Marzenko wiem, roślinki nadgonią. Najlepiej rosną kapusta, jarmuż kalarepka.
Lewizja przetrwała zimę

[Maska]

Kasiu masz areały do obrobienia więc spełnisz się ogrodowo i nie musisz gdzie indziej szukać realizacji!
Warzywnik wychuchany aż miło patrzeć, a i ogródek kolorowy. Jak przekwitną irysy to planuję coś Ci posłać tylko czy przekonałaś M do nich? a może wybierzecie się na wycieczkę w moje strony?

[kasik 69]

O tak Marysiu, ogród daje mi wiele radości, nie tylko mi zresztą . Może dziś skończymy ,, projekt pompa,, to pokażę. Warzywniak też cieszy jemy już swoją sałatę, szczypiorek, koperek, rzodkiewkę- M był zdziwiony, bo podobno nie udawała się. No i jarmuż właściwie też mogę już podskubywać. Przed domem zielone obrosło grobowiec, że nawet skrzyń prawie nie widać.







Pąków na piwoniach nie sposób policzyć, niecierpliwe czekam na nie



orliki samosiejki, jarzmianka już za chwilę

[Maska]

Kasiu ogród jest odzwierciedleniem duszy! Ja tak to tłumaczę jak kochasz to co robisz to zawsze wychodzi Rzeczywiście pięknie Ci wszystko rośnie a piwonie to chyba pokazywałaś i jest bardzo ładna Ładny biały orlik wyszedł!

[julcia1]

Kasiu wybacz przegapiłam Twój wątek
Za to przeczytałam jednym tchem
Pięknieje obejście , już jest kolorowo a jeszcze pokaźny warzywniak masz sporo roboty.Zamieszkałaś w pięknej okolicy niech Ci się darzy