Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
mikroklimat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 13 maja 2019, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

W takim razie Wiktorio pójdę za twoim przykładem. No i przygotuje sobie tą gnojówkę z pokrzywy, dzięki za pomoc :-)
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

mikroklimat pisze:Witam wszystkich forumowiczów. Mam do was pytanie, chciałbym posadzić na działce świdośliwę. Nie znam pH gleby. Jaki nawóz będzie najlepszy? Wyczytałem że taki na bazie fosforu i potasu, ale czy można użyć jakiegoś innego tańszego?
Potas i fosfor są ważne dla prawidłowego kwitnienia i owocowania, natomiast dla młodych roślin priorytetem jest wzrost wegetatywny, do którego roślina potrzebuje przede wszystkim azotu. Tak więc najtańszym i optymalnym rozwiązaniem byłby obornik, który dodatkowo zneutralizowałby zbyt kwaśne pH gleby. Poziom zakwaszenia możesz rozpoznać po szacie roślinnej, czyli jakie chwasty dobrze rosną w danym miejscu, np. szczaw i fiołek trójbarwny wskazuje kwaśną glebę, babka i tobołki zasadową. I gleby piaszczyste są co do zasady kwaśne. Ja sadząc swoje świdośliwy dałam na dno dołka obornika i na to ziemi kompostowej. Po posadzeniu wyściółkowałam słomą. Świdośliwy nie mają dużych wymagań, ale wolno rosną.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
mikroklimat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 13 maja 2019, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Z tego co zauważyłem to rosną tam głównie pokrzywy oraz dzikie truskawki.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Czyli raczej nie ma problemu z zakwaszeniem gleby.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

To zależy od systemy korzeniowego. Jeśli masz na jarzębinie to może być suchsze stanowisko. Świdośliwa na własnych {nogach} ma większe wymagania co do podłoża i jego wilgotności.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
mikroklimat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 13 maja 2019, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Nie wiem jaki będzie system korzeniowy tych świdośliw gdyż dopiero jutro dowiem się wszystkiego od hodowcy. Dzięki już teraz za każdą pomoc.
mikroklimat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 13 maja 2019, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Nawóz z pokrzywy już się kisi.
Dwie świdośliwy posadzone. Mam pytanie odnośnie jednej z nich. Z ziemi wychodzą mi trzy pędy, nawiasem mówiąc bardzo krzywe, zostawić wszystkie trzy czy zostawić tylko jeden najgrubszy a pozostałe dwa obciąć? Wrzucę zdjęcia żebyście zobaczyli jak to wygląda.
Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 787
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Świdośliwa słabo rośnie, więc, jeżeli chcesz mieć więcej owoców, zostaw te odrosty korzeniowe. W ten sposób po kilku latach będziesz mieć gąszcz pędów, a na nich owoce.
Jeżeli nie chcesz, by świdośliwa wędrowała po ogrodzie, trzeba wokół świdośliwy wkopać coś, co przeszkodzi odrostom korzeniowym wydostanie się poza zaplanowany przez nas teren.
Awatar użytkownika
Grigor
500p
500p
Posty: 566
Od: 31 sie 2017, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

U was też tak słabo rosną świdośliwy? Ja w zeszłym roku dostałem od ciotki świdośliwę, chciałem ją posadzić a tu była zwykła gałąź wsadzona do doniczki. Wsadziłem to do gruntu i po jakimś czasie puściły liście. W tym toku już kwitła i jest 20 małych owoców. Wypuściło kilka gałązek i tyle więcej nie chce rosnąć :/
berthold61
200p
200p
Posty: 447
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Moje 3 lata w ziemi i mają po 1 metr wysokości i owoców trochę wisi na nich ale jakie wielkie będą sam ciekaw jestem bo zeszłego roku pierwszy raz to wielkości groszku były .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

U mnie rosną dobrze. Już teraz mają tegoroczne przyrosty długości około pół metra i widzę że puszczają dużo odrostów korzeniowych. Myślałem że one nie lubią pełnego słońca ale Smoky miałem rok w doniczce na pełnym słońcu i urosła bardzo dużo a sadzona z pojemnika p9.
Awatar użytkownika
Grigor
500p
500p
Posty: 566
Od: 31 sie 2017, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Kurde a ja mam 1,5m drzewko i wypuściło na początku wiosny z 10-20cm przyrosty, z 15 owoców i na tym się skończyło. Nie rośnie wgl.
berthold61
200p
200p
Posty: 447
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2

Post »

Kiepska ta roślina , nie dość że słabo rośnie a jak już pokażą się owoce to niedojrzałe już znikają w żołądkach jakichś ptaków ,mnie już znikło 70%owoców a na ziemi ani jednego , chyba zresztą cały mój gaj wytnę całkowicie poza kasztanem jadalnym oraz winogronami bo reszta czyli 6 rodzajów śliwek ,jabłka,czereśnie to walka z wiatrakami bo albo jakieś mszyce hodowane przez mrówki albo inne świństwa obżerają , ludzie tu niczego nie zwalczają , chyba tylko iglaki bo dwa kosze specyfików po to aby zjeść 10 dkg czereśni lub ukraść ptakom dwa owoce świdośliwy ? wnerwiony jestem bo nawet brzoskwinia dostaję kędzierzawki mimo pryskania , daremne to wszystko i trzeba szukać starych odpornych sprawdzonych drzew ale gdzie , żadnych wynalazków .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”