Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Karolina_01
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 9 kwie 2019, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pachira jest już przy oknie. Co do uszkodzeń mechanicznych... pachira nie jest na nie narażona, a ubytki w liściach poszerzają swój zakres. Zaczyna się niewinnie... najpierw małe dziurki, potem większe, następnie obejmują coraz większą powierzchnię liścia. Na mojoe oko liście zachowują się jak papier, wydają się bardzo kruche. Na zdjęciach starałam się pokazać zmiany w początkowej fazie, w tej chwili idealnie wyglądających liści jest już dosłownie kilka. Pachira jest w tzw. donicy produkcyjnej, a ta w osłonie. W donicy na dnie jest warstwa keramzytu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

I jeszcze jedno... padło stwierdzenie, że pachiry warkocze długo nie żyją? Czy wiadomo w takim razie, jaka jest ich długość życia? Czy jest sens na tym etapie rozplatać warkocz?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jeśli nie ma szkodników, to może być tylko uszkodzenia mechaniczne. Przyczyn ich powstawania może być wiele, oprócz typowego zaczepienia podczas przechodzenia przy roślinie, po uszkodzenia powstałe podczas rozwijania się liścia.
Sprawdź czy w ziemi nic nie żeruje.
Jeśli liść nie żółknie, nie ma się czym przejmować. Liście mogą być zbyt cienkie, chociażby z powodu niedoborów światła, ewentualnie niedoborów składników pokarmowych. Od wiosny powinnaś regularnie nawozić nawozem do roślin zielonych.
Jeśli chodzi o wiek życia, nikt Ci dokładnie nie poda, bo to wypadkowa wielu czynników, jak chociażby warunki uprawy, co przekłada się na stan fizyczny rośliny jak i szybkość wzrostu.
Rozplątanie może skończyć się uszkodzeniem poszczególnych pni, ale możesz spróbować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Karolina_01
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 9 kwie 2019, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję za odpowiedź, chciałam jeszcze dopytać o parę rzeczy, które od jakiegoś czasu mnie nurtują ;)

1) Skoro przypuszcza się, że suche końcówki liści to skutek słabej wilgotności powietrza, to czy mimo codziennego zraszania mogę zrobić coś więcej? Np. zraszanie 2 x dziennie - rano i wieczorem, dodatkowy keramzyt w osłonce (bo w donicy już jest).

2) Czy uszkodzone liście (póki co są poranione, ale wciąż zielone) zostawić, czy pousuwać te pojedyncze płatki? Czy one mogą osłabić roślinę lub narazić ją na atak grzybów?

3) Moja pachira wypuszcza aktualnie 3 pędy u dołu. Czy zostawić tę pędy, czy lepiej usunąć? Kiedyś gdzieś wyczytałam, że powinno się je usuwać, bo roślina traci na sile, ale nie jestem pewna tej teorii. Na ile ewentualnie mogę pozwolić im dojrzeć?

4) Czy gdybym chciała po jakimś czasie usunąć dolne, nowe pędy, czy można je z powodzeniem ukorzenić? Lepiej wsadzić je do wody, przykryć i zostawić, czy zamoczyć w ukorzeniaczu i wsadzić od razu do ziemi? Pamiętam, że pierwszy pęd, który wsadziłam do wody i próbowałam ukorzenić, zwiędł po ok. 2 tygodniach. Stwierdziłam, że rozmnożenie pachiry chyba nie należy do najłatwiejszych?

5) Kwestia nawożenia... na różnych forach czytałam różne opinie na ten temat. Jedni piszą nawozić, inni nie, twierdząc, że stosują samą wodę i roślina pięknie rośnie. Jeśli nawozić to pełną dawką nawozu, czy bardziej rozcieńczoną? Co ile to robić, np. co drugie podlewanie, co trzecie? Kiedy zakończyć i czy przerwać nagle, czy stopniowo zmniejszając dawki nawozu?

6) Czy do podlewania pachiry najlepiej używać wody kranowej odstanej, przegotowanej, czy przefiltrowanej? Przesadzanie dużych drzewek kontynuować co 3 lata, czy robić to częściej lub rzadziej?

7) Czy teraz w okresie wiosennym i letnim podlewać pachirę częściej, np. raz na tydzień, czy lepiej trzymać się dotychczasowej zasady, raz na 2 tygodnie? Czasami sprawdzając palcem czuję, że warstwa ziemi na ok. 5cm jest już sucha, ale głębiej czuję jeszcze niewielką wilgoć. Zazwyczaj wtedy, czekam do większego przeschnięcia i dopiero podlewam, ale nie wiem czy tę metodę utrzymywać w okresie letnim i jednak dopuścić do zwiększenia wilgotności podłoża?

8) Gdybym chciała w przyszłości nabyć pachirę klasyczną, bez warkocza, ale w miarę dużą, taką powiedzmy odchowaną, to jest jakieś miejsce, które jest godne polecenia? W sklepach ogrodniczych póki co nie napotkałam pachiry, więc zastanawia mnie, jakie jest najlepsze źródło do jej nabycia? Chodzi tutaj też o pewien wybór: duża, mała, warkocz, pojedyncza. Może ktoś się orientuje, gdzie na południu Polski jest takie miejsce pełne pachir? :)

9) Co do szkodników... pachira jak wspomniałam była przesadzana jakieś 1,5 miesiąca temu, ale już wcześniej występowały u niej zmiany na liściach. Liście wydają się czyste, ziemia była nowa firmy "Substral - Podłoże lekkie do kwiatów domowych". Nie zauważyłam nic podejrzanego w trakcie przesadzania. Czy mimo to jest sens "na wszelki wypadek" zastosować jakiś preparat na szkodniki lub grzyby? Jeśli tak interesuje mnie jaki, jak stosować?

10)Czy jest jakiś cień szansy, by luki po odpadniętych łodygach odrosły w tych samych miejscach? Pytam, bo po ostatnich przejściach straciła na gęstości. Kiedyś - nie jestem znachorem w tej kwestii - czytałam, że w celu odbudowy rośliny można zastosować tzw. szczypanie, cokolwiek to znaczy ;) Czy pachira jest podatna na jakieś zabiegi, które mogłyby pobudzić ją do "wypełnienia" swoich ubytków? :) Np. fikus tępy tak ma ;)

To chyba wszystko, o co chciałabym poszerzyć swoją wiedzę odnośnie pachiry. Do niedawna ta roślina była dla mnie obca, ale polubiłam ją i chciałabym uchować ją w dobrostanie :) Mam nadzieję, że z fachowym wsparciem okaże się to możliwe. Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

1. Spryskiwanie liści nic nie daje. Jeśli masz wilgotność powietrza na poziomie 30 - 40%, to tylko pozostaje zainwestować w nawilżacz powietrza.
2. Nie, dopóki liście są zielone zostają na roślinie. Każdy zielony liść bierze udział w procesie fotosyntezy. Ucinanie takich liści tylko niepotrzebnie osłabia roślinę.
3. Teoretycznie tak, im więcej pędów tym więcej zabiera głównej roślinie pokarmu. Z drugiej strony można je trochę podchować i jakby zaczęły zamierać kiedyś główne pnie, nowe powinny je zastąpić.
4. Nie wiem, nigdy nie ukorzeniałem pachiry. Podczas ukorzeniania trzeba zapewnić określone warunki, wyższą temperaturę powietrza oraz wilgotność powietrza. No i oczywiście wybrać okres wiosna - lato.
5. Każdą roślinę w zasadzie trzeba nawozić. Pachira nie jest wyjątkiem - w okresie wiosna do końca lata nawozem do roślin zielonych co drugie podlanie, albo co każde ale mniejszą dawką.
6. To zależy jak twardą masz wodę. Najlepiej zmierzyć jej twardość i wtedy dobrać właściwą wodę.
Przesadzasz wtedy, jak korzenie przerosną doniczkę.
7. Nigdy nie podlewa się roślin co do dnia. Częstotliwość podlewania jest uzależniona od wielu czynników, wilgotności i temperatury powietrza, stopnia nasłonecznienia, itp. W okresie wegetacji utrzymujesz umiarkowanie wilgotne podłoże, w okresie jesienno - zimowym pozwalasz przeschnąć wierzchniej warstwie ziemi.
8. Trzeba szukać, na allegro, albo po marketach - Leroy albo Castorama względnie Obi.
9. Jeśli nie ma zidentyfikowanego szkodnika/grzyba nie ma sensu używać chemii w ciemno.
10. Jeśli chcesz, żeby się rozkrzewiła i wypuściła nowe przyrosty z odpadniętych liści trzeba w okresie wegetacji - najlepiej na wiosnę przyciąć wierzchołki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Kika Green
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 kwie 2019, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pomóżcie. Nie wiem co źle robię. Pachirze wciąż coś dolega.
Kupiłam ją ok. 2 miesięcy temu, wyglądała dobrze, miała trzy kłodziny, po tygodniu jedna z nich "odpadła", tak jakby uschła.
Po zakupie przesadziłam ją w mieszankę mieszankę 4:1:1 (ziemia:glina wędkarska rozpraszająca:perlit), spryskuję conajmniej dwa razy dziennie przegotowaną wodą, podlewam kiedy przeschnie (test palucha wetkniętego w ziemię), nawożę biohummusem. Na zdjęciach obraz sytuacji i stanowiska.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- 3 maja 2019, o 12:46 --

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Doniczka powinna mieć odpływ oraz stanowisko z tego co widzę za daleko od okna.
Podłoże w sezonie powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Izabela_T
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 maja 2019, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pachira umiera! Pomocy!

Post »

Witam wszystkich. Proszę was o pomoc. Moja pachira która nabyłam 2 miesiące temu potrzebuje ratunku!!!! Już nie wiem co z nią mam zrobić. Liście okładkę żółkną a ostatecznie opadają. Posłałam ja tylko raz a ona ma przez cały czas wilgotna ziemie. Nie przesadziłam jej. Jest nadal w podłożu w którym ja zakupiłam. Myślałam ze może problem leży w tym ze ja podlalam ale od miesiąca próbuje ja przesuszyc i nie ma szans. A może jednak powinnam ja podlać??? Rozkładam ręce.
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kika Green
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 kwie 2019, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze:Doniczka powinna mieć odpływ.
Wewnątrz osłonki jest doniczka z drenażem.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Matko, co to jakieś wynalazki... Tutaj raz nie masz żadnej cyrkulacji powietrza w obrębie korzeni, dwa na dnie osłonki będzie zbierać się woda i wilgoć co utrudni wysychanie podłoża. Pachiry w sezonie nie podlewamy małą ilością wody.
Doniczka ma stać na podstawce. Wywal tą osłonkę, albo w ostateczności zostaw tylko wywal tą ziemię z niej. Co nie zmienia faktu, że będziesz musiała po podlaniu zaglądać do niej i sprawdzić czy nie stoi woda.
Roślina na parapet, o ile nie jest to południowa wystawa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Kika Green
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 kwie 2019, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ok :) dziękuję
Lukaszbxl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 maja 2019, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witajcie.

To mój pierwszy post na tym forum.
Dwa lata temu kupiłem pachirę. Rosła pięknie, wypuściła sporo nowych pędów i w mgnieniu oka pięła się w górę. Od samego początku kwiat stoi w jednym miejscu, czyli nieopodal drzwi balkonowych. Dwa miesiące temu postanowiłem ją przesadzić do większej doniczki wymieniając tym samym ziemię (ziemia uniwersalna - Compo Sana). Nie wiem czy związane jest to z zabiegiem której jej zafundowałem ale od jakiegoś czasu zaczęła mi chorować :(. Zauważyłem, iż na liściach pojawiają się białe okrągłe plamki oraz brązowe końcówki liści. Proszę Was o pomoc, gdyż ku mojemu zaskoczeniu, zależy mi bardzo na mojej pachirze.

Oto kilka zdjęć mojej pachiry:

https://imageshack.com/i/po4hh0llj
https://imageshack.com/i/plhEqmmZj
https://imageshack.com/i/pocEya4Bj
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Wyglądają na poparzenia słoneczne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Lukaszbxl
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 10 maja 2019, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedz!

Czytając forum, przeszła mi taka myśl, iż mogą to być poparzenia słoneczne. Z tropu mnie zbił jednak fakt, że w tym miejscu stoi już dwa lat i problemu póki co nie było. Ponadto promienie słoneczne nie są tak mocne jak ma to miejsce w lipcu czy sierpniu.
Niemniej jednak zastosuje się do porady i pachira będzie chroniona przed słońcem.

Korzystając z Waszej wiedzy, proszę jeszcze o jedną porade, jakie mogą być przyczyny pojawiającego sie koloru brązowego na końcach liści

https://imageshack.us/i/pnS923Loj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”