będę musiała zajrzeć do odpowiedniego sklepu po nawóz, bo jakoś nigdy nie podsypywałam hortensji zadnym nawozem dlatego rosną jak rosną.Wydawało mi sie ,ze obornik granulowany czy taki koński załatwi wszystkie wymagania jak róż tak i hortensji .No cóż byłam w błędzie
. Widzę, że u Ciebie wiosna pełną gębą 
. Hosta za 50 zł mnie rozwaliła 
. Trzymam kciuki by przeżyła . Ja na razie nie miałam czasu zasilić swoich roślin 
. Nie mam nawet azofoski na stanie 
. Muszę kupić jak najszybciej i zacząć nawożenie bo to już najwyższy czas. Pozdrawiam i pogody życzę .
O Albamarze nie wypowiem się, bo tam nie kupowałam. Jednak zgodzę się z Tobą, że jak się już płaci 50 zł za sadzonkę, to powinna być ona naprawdę duża i bez zastrzeżeń. Hosty to chyba twarde rośliny, więc miejmy nadzieję że się poprzyjmują.
szalejesz ba całego z tymi zakupami.
I oczywiście pokazuj jej rozwój 
; toż to ogrom na kilku chłopów 
Ale twoja pasja i miłość do roślin dodają ci niesamowitej mocy i skrzydeł 
Zawsze jak mam lenia to myślę co ty zrobiłaś z taką pasją i zaangażowaniem i jesteś dla mnie takim motywatorem żeby jednak pchać te prace do przodu. jak ja wsadzę w ziemię. Muszę ją przeskanować tj.korzenie tak jak ty swoje zrobiłaś.
. Jedynym pocieszenie jest, że to rośliny twarde, a system korzeniowy wygląda na zdrowy, więc jest szansa. Tylko za te pieniądze to bym oczekiwała przynajmniej z 5 kłów. Będę omijać szerokim łukiem tego dostawcę.
Napisałaś do tej firmy?
[/quote]
