Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 8 lut 2017, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Dziękuję, bardzo mnie cieszy Twoja odpowiedź
Większość jest posadzona pojedynczo, rzeczywiście porozdzielam te które są podwójnie i potrójnie do tych pustych miejsc. Pojemniki mają ok 5 cm
Większość jest posadzona pojedynczo, rzeczywiście porozdzielam te które są podwójnie i potrójnie do tych pustych miejsc. Pojemniki mają ok 5 cm
Milena
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 2 lip 2019, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Daj im szansę i przesadź do większej doniczki albo najlepiej do gruntu, bo im ciasno i głodne. Do podłoża dodaj hydrożelu, który pozwoli dłużej utrzymywac wilgoć w doniczce a po jakims czasie zasil nawozem do kwitnących. Na pewno się uda. Aksamitki to niezbyt wymagajace rośliny
A, i to rośliny na balkon, lub na rabatę. Nie wiem, czy będzie im dobrze na parapecie w mieszkaniu.
A, i to rośliny na balkon, lub na rabatę. Nie wiem, czy będzie im dobrze na parapecie w mieszkaniu.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 2 lip 2019, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Właśnie rozpacz bo 3 rośliny nie zachowują się jak powinny i staram się rozgryźć temat. wiem że to wina mojej nie wiedzy/głupoty ale na błędach człowiek się uczy , tylko sprawa wygląda w tej sytuacji następująco próbowałem przesadzić wcześniej roślinke 1'ną to ją wyrwałem bez korzeni, samą łodygę teraz zrobiłbym to ale boje się jak ognia że "popsuje kolejną" ale w takim razie mam rozumieć drenaż keramzyt, podłoże sama ziemia czy z domieszką żwirku/piasku ?
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Podlej dobrze, jakimś narzędziem typu śrubokręt, wąski nożyk czy od biedy pilniczek do paznokci oddziel ziemie przerośniętą korzeniami od ścianek doniczki i delikatnie próbuj wyciągnąć tę bryłę. Jeśli korzenie wyszły dołem przez otwory w doniczce to je oberwij wtedy łatwiej będzie wyciągnąć całą roślinę a nie samą łodygę. Nie martw się jeśli uszkodzisz korzenie, aksamitka łatwo się przyjmuje.
jeśli chodzi o podłoże to aksamitki są tolerancyjne, urosną we wszystkim ale dla własnej wygody dosyp cos co pozwoli zatrzymać wilgoć, choćby do podłoża sklepowego domieszaj trochę gliny albo zastosuj wspomniany wcześniej hydrożel.
jeśli chodzi o podłoże to aksamitki są tolerancyjne, urosną we wszystkim ale dla własnej wygody dosyp cos co pozwoli zatrzymać wilgoć, choćby do podłoża sklepowego domieszaj trochę gliny albo zastosuj wspomniany wcześniej hydrożel.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 2 lip 2019, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Dzięki za podpowiedzi bo na nie oczekiwałem jeszcze próbuje je podnieść i przygotuje się do przesadzeni. Wielkie dzięki <3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Zaczynają kwitnąć?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aksamitka - królowa jednorocznych cz.3
Miały być takie:
A są między innymi takie:
Z 11 "wykiełkowanych" nasion, każda z roślin jest inna i żadna nie podobna do tego, co kupiłam.
Brak słów...
A są między innymi takie:
Z 11 "wykiełkowanych" nasion, każda z roślin jest inna i żadna nie podobna do tego, co kupiłam.
Brak słów...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2573
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej