Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2805
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Przesadzanie storczyka

Post »

Używam od 3 lat wody z RO i sobie bardzo chwalę podlewanie nią storczyków.
Nawóz używam sporadycznie, co do kwitnięcia roślin i ogólnego ich przyrastania to efekty można obejrzeć w moim wątku.
Awatar użytkownika
Liszka
100p
100p
Posty: 116
Od: 13 wrz 2016, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Przesadzanie storczyka

Post »

norbert76 pisze:Spotkałem się też z użyciem, jak wyżej napisała Liszka również wody destylowanej, ale samej i połączonej z odpowiednim nawożeniem.
Wiem, że jest wiele osób, które faktycznie używają wody destylowanej, wyłącznie wody destylowanej, dodając do niej odpowiednią dawkę nawozu. Ja czułabym się jednak trochę niekomfortowo używając takiej wody. Są tacy, dla których woda destylowana to woda martwa, pozbawiona całkowicie minerałów, potrzebnych do życia. Taka woda jest idealna do przepłukania raz w miesiącu roślin, co pozwala na pozbycie się nadmiaru soli mineralnych. Storczykom jednak, tak jak i innym roślinom potrzebne są nie tylko trzy główne składniki nawozów (N, K, P) ale także i inne składniki w śladowych ilościach. Wapń na przykład, tak zabójczy w nadmiarze, jest istotnym elementem budowy ścian komórkowych, magnez jest wykorzystywany w trakcie produkcji chlorofilu, lub do procesów metabolicznych. Brak wapnia w wodzie destylowanej może spowodować, że w trakcie moczenia woda "odbiera" go z roślin, co jeszcze pogarsza sprawę. A co z krzemem, o którym wspominałam, co z innymi minerałami? Używając wody destylowanej trzeba bardzo rozważnie dobierać nawozy. Dlatego "zanieczyszczenie" wody destylowanej wodą przefiltrowaną przez dzbanek wydaje mi się nienajgorszym rozwiązaniem. Przy czym w zależności od tego, co uzyskujemy po przefiltrowaniu dzbankiem, można ustalić sobie "raz na zawsze" rozsądne proporcje dolewanej wody destylowanej.

Nie ulega wątpliwości, że storczykom najlepiej robi woda deszczowa. Należy sobie jednak zadać pytanie: jaka woda deszczowa? ja mieszkam w otulinie parku krajobrazowego. Nawet w środku najcięższej zimy moja miejscowość ma status "zielonego obszaru" jeśli chodzi o stopnień zanieczyszczenia powietrza. Zbieram więc wodę deszczową przez cały rok. Ale jeszcze kilkanaście lat temu mieszkałam w gęsto zaludnionym mieście, gdzie w czasie zimy powietrze jest wyraźnie "widoczne". Czy podlewanie deszczówką, zebraną w takich warunkach, będzie dla roślin korzystne? Nie jestem przekonana.

Filtr RO jest na pewno dobrym rozwiązaniem, Norbert ma rację. Jednakże, także i to rozwiązanie nie dla każdego wydaje się do zaakceptowania. Za swoją czystą deszczówkę płacę bowiem brakiem odprowadzania ścieków (krótko mówiąc mam szambo, w mojej miejscowości tylko tak można sobie radzić ze ściekami), za które trzeba płacić niemałe pieniądze. Wylewanie 2 do 6 litrów kranówki, w zamian za uzyskanie 1 litra odfiltrowanej wody jest dla mnie trudne do przyjęcia. Nie dość, że kłóci się z moim "proekologicznym" podejściem do życia, to jeszcze znacznie podnosi koszty utrzymania. Oczywiście wodę w ten sposób uzyskiwaną można jakoś wykorzystać w ogrodzie, ale to kolejne instalacje, kombinacje i koszty. Można też ją wykorzystywać głównie wiosną i latem, a co wtedy, gdy jest zimno, gdy ogrodu się nie podlewa? Co z nią robić?

Podsumowując: Kiedy przychodzi na forum ktoś, kto ma kilka pierwszych storczyków i czyta nagle, że aby utrzymać swoje rośliny przy życiu powinien założyć sobie filtr RO, może wpaść w prawdziwy popłoch i uznać, że nie będzie mógł utrzymać w dobrostanie swojego falenopsisa. A przecież to nieprawda. Wystarczy, że kupi sobie dzbanek filtrujący i raz w miesiącu, w czasie zakupów w jakimś większym centrum handlowym, czy na stacji benzynowej, kupi sobie wodę destylowaną. W prosty sposób uzyska spokój duszy i cieszyć się będzie ładną i zdrową rośliną. A to przecież najczęściej chodzi, przynajmniej początkującym.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Przesadzanie storczyka

Post »

Liszka, ale ja się z Tobą zgadzam i w żadnym wypadku nie pisałem że woda z RO to preferowany wybór który każdy kto decyduje się na storczyki powinien skorzystać. Bardziej chodziło mi, że jest to jeden ze skutecznych metod zmiękczania wody.
Jeśli chodzi o deszczówkę to oczywiście istotne jest obszar w którym mieszkamy, jeśli są to tereny z dala od większych miast i przemysłu, to taka woda będzie najlepszym rozwiązaniem.
Podobnie jeśli chodzi o destylowaną, nigdy nie stosowałem ale myślę że jest jakaś forma alternatywy ale jeśli to również wymieszana z inną wodą.
Tak więc, jeśli ktoś ma twardą wodę powinien wpierw poczytać o metodach jej zmiękczania i wybrać taką, która będzie zarówno skuteczna, jak i dopasowana pod własne możliwości.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Florencja1
50p
50p
Posty: 63
Od: 16 cze 2021, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak uprawiać storczyki ?

Post »

Zakupiłam ostatnio storczyka którego następnie przesadziłam, ma zdrowe korzenie.Ale po pewnym czasie liscie zaczęły wiotczec marszczyć się tak jakby miał za sucho.Podlewam go co tydzień ale dzień po podlaniu korzenie robią się szare więc wydaje mi się że powinnam go częściej podlewać.w związku z tym jak powinnam zwiększyć czestotliwosc podlewania?Mam drugiego storczyka o podobnej wielkości któremu wystarcza podlewanie raz na tydzień lub rzadziej bo korzenie są cały czas zielone.Dlaczego dwa storczyki tak różnie reagują choc stoją w tym samym miejscu i mają podobne warunki?
    pozdrawiam,
    Agnieszka
    Awatar użytkownika
    norbert76
    Przyjaciel Forum - gold
    Przyjaciel Forum - gold
    Posty: 18648
    Od: 15 paź 2011, o 14:36
    Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
    Lokalizacja: Jelenia Góra

    Re: Jak uprawiać storczyki ?

    Post »

    To normalne, że różne rośliny różnie reagują na takie same warunki uprawy.
    Do każdej rośliny podchodzimy przez to indywidualnie. Pamiętaj że w przypadku storczyków oprócz korzeni, również podłoże musi być również całkowicie suche przed kolejnym podlaniem.
    Więc jeśli korzenie są zdrowe, podłoże będzie całkowicie suche, a storczyk się marszczy to możesz nieco częściej namaczać.
    Namaczasz po górną krawędź doniczki od około kilkunastu minut do pół godziny?
    "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
    Dżungla w bloku
    Storczykowo u Norberta
    Awatar użytkownika
    Florencja1
    50p
    50p
    Posty: 63
    Od: 16 cze 2021, o 09:41
    Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

    Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

    Post »

    Tak, zanurzam całą doniczkę w wodzie, ostatnio zostawiłam na pól godziny, w nawozie. W tym storczyku zauważyłam też takie mikroskopijne białe robaczki, które uaktywaniają się po podlaniu, normalnie ich nie widać. Może to one też są przyczyną gorszego stanu liści?
      pozdrawiam,
      Agnieszka
      dariadarla
      50p
      50p
      Posty: 53
      Od: 9 mar 2021, o 11:54
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      Dzień dobry,
      zastanawiam się nad podlewaniem storczyka. Lepiej wlewać trochę wody do osłonki w której stoi doniczka i tak go zostawić aż wypije wodę? Czy lepiej wstawiać na jakiś czas do wody (jeśli tak to na ile?) i wtedy odstawiać do osłonki?
      Awatar użytkownika
      norbert76
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 18648
      Od: 15 paź 2011, o 14:36
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: Jelenia Góra

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      Przede wszystkim doniczki nie trzymasz stale w osłonce, tylko stawiasz na podstawce żeby korzenie mogły oddychać.
      Jeśli chodzi o namaczanie to możesz namaczać w czymkolwiek, może być miska, osłonka. Namaczasz na kilkanaście minut do pół godziny, tyle powinno wystarczyć. Wyjmujesz, dajesz żeby obciekło i stawiasz na podstawce.
      "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
      Dżungla w bloku
      Storczykowo u Norberta
      [JA]
      0p - Nowonarodzony
      0p - Nowonarodzony
      Posty: 9
      Od: 22 wrz 2021, o 17:33
      Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      dariadarla pisze:Dzień dobry,
      zastanawiam się nad podlewaniem storczyka. Lepiej wlewać trochę wody do osłonki w której stoi doniczka i tak go zostawić aż wypije wodę? Czy lepiej wstawiać na jakiś czas do wody (jeśli tak to na ile?) i wtedy odstawiać do osłonki?
      Jak najbardziej można, a nawet trzeba doniczkę trzymać w osłonce. Najlepiej przeźroczystej i bezbarwnej. Dlaczego nie zgadzam się z norbert76? Teorii, że należy storczyki trzymać na podstawce a nie w osłonce, przeczy fizyka.
      Warunkiem jest dopasowanie osłonki do doniczki. Musi ona być taka by krawędzie doniczki nie zatrzymywały się na ściankach osłonki, oraz dolny stożek doniczki powinien spowodować zatrzymanie się jej nad dnem osłonki.
      Na załączonym obrazku widać dwie sytuacje. Po lewej mamy doniczkę w osłonce. Po prawej na podstawce. Dzięki takiemu układowi podłoże szybciej i kompletniej przesycha, nie pozostając głęboko wilgotne. z tego samego powodu nie należy wiercić otworów w boku doniczki. Dobrze też zostawić trochę wody na dnie osłonki, ale tylko tyle by nie dotykała doniczki storczyka. By nie zamknąć jej lutrem dolnych otworów doniczki.
      Na podstawce można trzymać tylko w sytuacji, gdy doniczka jest uniesiona, np. na jakimś stożku, tak by dolne otwory były odsłonięte.
      Nalewamy czystej wody, najlepiej deszczówki, lub wody z filtra odwróconej osmozy, ostatecznie z dzbanka typu brita i zostawiamy tak długo, aż korzenie zmienią barwę z szaro-srebrzystej na soczyście zieloną.

      Obrazek

      Poza tym, storczyki trzymamy dla ozdoby, nie prowadzimy hodowli.
      Awatar użytkownika
      norbert76
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 18648
      Od: 15 paź 2011, o 14:36
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: Jelenia Góra

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      Od lat uprawiam storczyki, a inne rośliny od kilkunastu, więc uważam, że w tym temacie raczej mam wystarczającą wiedzę. W związku z tym ciężko się zgodzić z Twoją teorią.
      Tak się składa, że dość często na tym forum widziałem przelane rośliny, gdzie właśnie głównym powodem było umieszczenie doniczki w ciasnej osłonce. Przy takim rozwiązaniu w żadnym wypadku podłoże nie będzie szybciej przesychać i nie udowodnisz to żadnymi rysunkami.
      To są prawa fizyki, co tym samym stoi w sprzeczności z zarzucaniem mi jakieś teorii.
      Wyjątkiem jednak jest, jeśli osłonka jest większa o kilka centymetrów od średnicy doniczki, wtedy jak najbardziej jest możliwość zapewnienia odpowiedniej cyrkulacji powietrza.

      Praktycznie wszystkie swoje rośliny, a zwłaszcza storczyki - za wyjątkiem kilku egzemplarzy - trzymam na podstawce i w związku z tym mam porównanie, w którym rozwiązaniu podłoże szybciej przesycha. Oczywiście podłoże szybciej przesycha w rozwiązaniu na podstawce. I nie potrzeba żadnych bocznych otworów, co to za wymysły? :shock: :wink:

      Warto jeszcze dodać, że falenopsisy w naturze rosną w koronach drzew, więc ich korzenie mają zapewnioną bardzo dobrą cyrkulację powietrza.


      Ps. Przy okazji warto dodać, że w drugim wątku pokazałeś kilka swoich storczyków, które nie są w najlepszym stanie i daleko im do bardzo dobrej kondycji, więc no cóż. :wink:

      Poza tym, storczyki trzymamy dla ozdoby, nie prowadzimy hodowli.
      Uprawa roślin (również oczywiście storczyków) tak czy owak to jest hodowla, która polega zapewnieniu jak najlepszych warunków uprawy i pielęgnacji. Trzymanie dla ozdoby to tylko jeden z powodów uprawy roślin, ale nie podstawa.
      "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
      Dżungla w bloku
      Storczykowo u Norberta
      [JA]
      0p - Nowonarodzony
      0p - Nowonarodzony
      Posty: 9
      Od: 22 wrz 2021, o 17:33
      Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      To nie teoria. To jest prawo fizyki i z nim dyskutujesz.
      Nazywa się to strumień konwekcyjny.
      Woda w podłożu parując powoduje podniesienie się temperatury powietrza wokół niej, co z kolei skutkuje jego unoszeniem się. Tak np. działają lasy deszczowe. Gdy postawisz doniczkę na podstawce blokującą dolne otwory wentylacyjne i cyrkulacja powietrza w podłożu się prawie zatrzyma.
      Mogę się z Tobą założyć o każde pieniądze, że w eksperymencie (które to eksperymenty potwierdzają lub obalają teorie), jak na szkicu, podłoże w lewej doniczce wyschnie na wiór, podczas gdy to w prawej pozostanie bardzo długo wilgotne.
      Wystarczy pół cm luzu by zjawisko konwekcji zaistniało.

      Stawiasz przeciw prawom fizyki w tym momencie zjawisku konwekcji, tylko swoje doświadczenie w uprawie roślin.

      Co do kondycji moich storczyków, to tylko Twoje zdanie. Oceniłeś młode miniaturki jako zabiedzone żyjące w spartańskich warunkach. Oczywiście nie raczyłeś sprecyzowyć czym są wg. Ciebie spartańskie warunki.

      Diagnązę postawiłeś, że storczyk jest poparzony przez słońce, gdy Ci uświadomiłem, że to niemożliwe, to wg. Ciebie przyczyną jego choroby jest brak światła. Czyli przyczyny od sasa do lasa, wzajemnie się wykluczające
      Po prostu nie potrafisz się przyznać, ze nie wiesz.
      Ja też nie wiem, ale nie udaję eksperta co wie wszystko.

      Tak czy owak ustawienie storczyka na podstawce w taki sposób jak na prawym szkicu jest absolutnie niedopuszczalne.

      Obstawiam, że 90% ?miłośników? storczyków nie zainteresowalo by się tymi roślinami gdyby nie ich piękne i długie kwitnienie.
      Co widać na wszystkich forach. Gdzie głównymi tematami są kwitnienie roślin, a nikt się nie chwali roślinami bez kwiatów, tylko każdy pokazuje i im ?pięknie zakwitły?
      Awatar użytkownika
      norbert76
      Przyjaciel Forum - gold
      Przyjaciel Forum - gold
      Posty: 18648
      Od: 15 paź 2011, o 14:36
      Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
      Lokalizacja: Jelenia Góra

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      Z reguły nie kontynuuje dyskusji pozbawionych sensu, a takie są Twoje teorie.
      To Twoje wykresy mijają się całkowicie z prawdą i podważają prawa fizyki.
      Prawo fizyki mówi, że woda jest cięższa od powietrza, a jeśli woda bez problemu wypływa na podstawkę z doniczki która na niej stoi to to tym samym bez problemu będzie przepływać powietrze. Po drugie, krawędź doniczki nie mówiąc o powierzchni podstawki (w zależności od użytego materiału) nigdy nie będzie idealnie równa. Nie mówiąc już o doniczkach dla storczyków, które mają na spodzie przecież cztery kanały wentylacyjne, które znacząco poprawiają cyrkulację powietrza, co całkowicie obala Twój rysunek: :wink:

      Obrazek

      Natomiast wsadzenie doniczki do ciasnej osłonki będzie już utrudniać cyrkulację powietrza niż postawienie doniczki na podstawce i niezależnie od tego czy pod doniczka będzie stała nieco wyżej czy nie. Powierzchnia boczna osłonki jest przecież o wiele większa niż powierzchnia krawędzi doniczki, pomijając już te kanały wentylacyjne w doniczkach storczykowych, o których wyżej wspomniałem. :wink:

      Wyjątkiem jest tutaj, co napisałem wcześniej wstawienie doniczki do dużo większej osłonki, wtedy cyrkulacja powietrza będzie na poziomie tej, gdy doniczkę stawiasz na podstawce.
      Mam wieloletnie doświadczenie w tym temacie i wiem w jakich warunkach podłoże lepiej przesycha.
      I to są fakty, a nie Twoje jakieś teorie.

      W załączeniu kilka zdjęć paru moich storczyków, jeśli Twoje teorie byłyby faktami, to dolne korzenie byłyby pogniłe - gdyż są one wrażliwe na zaleganie w niej wilgoci:

      Obrazek

      Obrazek

      Obrazek

      Obrazek

      Podłoże przesycha w miarę równomiernie, po kilku dniach całe podłoże jest już suche. Jak też widać nie ma żadnych otworów bocznych.

      Podsumowując, żeby podłoże równomiernie i w miarę szybko przesychało, musi być zapewniona dobra wentylacja od spodu doniczki, co w przypadku storczyków ma istotne znaczenie, stąd w doniczkach do nich przeznaczonych są kanały wentylacyjne. Oprócz tego z boku doniczki również powinny być zapewniony swobodny przepływ powietrza. Takie rozwiązanie będzie spełnione albo gdy doniczka stoi na podstawce albo w dużo większej osłonce. Ale czegoś takiego nie będzie zarówno w ciasnej osłonce, ani w osłonce w której będzie trochę wody na dnie - co stosujesz u siebie (o czym pisałeś w drugim wątku).

      Ps. Kończąc, stan Twoich roślin oprócz przedstawionych przeze mnie faktów tylko potwierdza, że Twoje twierdzenia są po prostu błędne, naciągane, więc tym samym dalsza dyskusja jest tutaj bez sensu.
      "Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
      Dżungla w bloku
      Storczykowo u Norberta
      [JA]
      0p - Nowonarodzony
      0p - Nowonarodzony
      Posty: 9
      Od: 22 wrz 2021, o 17:33
      Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

      Re: Podlewanie storczyków /czym podlewać? jak?..../

      Post »

      Jak zwykle podpierasz się tylko i wyłącznie swoją ekspertskością, nie podając żadnych faktów.
      Przypuszczam, że nawet nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić czym jes konwekcja.
      Wyjaśnię zatem.
      Woda spływa bo jest cięższa od powietrza I nigdzie nie napisałem że jest odwrotnie, ale już parując zachodzi proces fizyczny zmiany stanu skupienia który musi się odbyć kosztem energii przekazanej z wody do otaczającego powietrza które dzięki temu się unosi zabierając ze sobą parę wodną. Na miejsce tego które się uniosło MUSI napłynąć świeże, a że jedyną drogą jest od dołu przez otwory wentylacyjne, to napływa tamtędy. W piecu zachodzi podobny proces. Zamknij ruszta, przygasisz lub wręcz zgasisz ogień.
      Tylko nie zaprzeczaj, bo uśmiercisz tym wszystkie rośliny na Ziemi (poza wodnymi) tak działają wszystkie rośliny.
      I to nie ja zaprzeczam prawom fizyki.

      Podsumowując, to Ty podajesz błędne teorie na podstawie swoich doświadczeń. Przyjmując błędne założenia Wyciągasz błędne wnioski, porozmawiaj ze swoim nauczycielem od fizyki (a potem przeproś), brak wiedzy to nie grzech, ale trwanie w ignorancji gdy ktoś wykazuje Ci błędne rozumowanie już tak.
      Te z moich storczyków, które sroją na podstawkach to akurat egzemplarze nie kwitnące więc osłonki im są zbędne, bo nie stoją w miejscach ?ekspozycyjnych?. Ale stoją na ściętych stożkach, podobnych do tych które są w dnach osłonek.

      Obrazek
      Basal keiki na jednym z najstarszych moich storczyków, któryposzedł do odmłodzenia.


      Obrazek
      Obecny stan powyźszego.


      Obrazek
      Korzenie


      Obrazek
      Znowu korzenie

      Obrazek
      Jeszcze więcej korzeni


      Obrazek
      Ukorzeniający się keiki z pędu kwiatowego.

      Obrazek
      Znowu korzenie, ale to po korzeniach poznajemy stan storczyka.

      Obrazek
      Korzeń tym razem innego keiki z pędu kwiatowego.


      Obrazek
      To samo keiki z góry.

      Za to Ty twierdzisz, że moje storczyki maja się źle, na podstawie jednego chorego, dwóch które właśnie pod moja ręka wracają do zdrowia i trzech młodych (rocznych) keiki, bo maja za mało liści.

      Jedyne co mogę powiedzieć to to, że od początku jak kupiłem pierwszego storczyka, żadnego nie pogrzebałem, za to z 10 uratowałem. I kilka rozmnożyłem bez utraty rodzica.

      A w kwestii fizyki i zachodzących w przyrodzie powszechnie procesów zwróć się do kogoś komu ufasz, a nie polegaj na swej niewiedzy i błędnych wnioskach, które wyciągasz.
      ODPOWIEDZ

      Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”