Pleiospilos nelii

[_Luna_]

Okazało się, że jeszcze jeden był zarażony. Usunęłam go, przeniosłam resztę do nowego podłoża i spryskałam grzybobójczym. Zostały trzy, ale do tej pory nie widać żadnych niepokojących objawów. Uff...

[aleksanderk]

Witam . W sklepie spożywczym kupiłem w szklance -sukulent ,roślina ozdobna . Poszukałem w necie i okazało się że to Pleiospilos nelii .Wydłubałem z drobnego żwirku ,był tylko po bokach ,korzenie bardzo mokre ,rósł w doniczce z ziemią ,nie widać żwirku ,perlitu . Po środku wyrasta spory pąk kwiatowy . Na półce z doświetleniem pąk się rozwinął . Teraz jest w doniczce ,korzeni nie ruszałem tylko obsypałem żwirkiem z szklanki .Co robić ,przesadzić w inne podłoże .

[Orszulka]

Też go mam. Właśnie wyprodukował 2 nowe pędy (nie wiem jak to coś nazwać). Mam go 4 sztuki.
Wyczytałam, że go się podlewa raz góra 2x w roku.
Mam nadzieję, że mi zakwitnie, jak Twój Aleksandrze. Można wiedziec w jakim sklepie go kupiłes?
Ja bym go przesadziła po kwitnieniu. Podczas kwitnienia razczej nie robi się takich rzeczy.
I pamiętaj, żeby go nie podlewać!
Powodzenia w uprawie

[basiamaria]

Witam, dlaczego pleiospilos nelii różowieje, kupiłam ok. miesiąc temu, przesadziłam do podłoża do kaktusów, podlałam może raz, bardzo ostrożnie i oszczędnie, stanowisko południowe daleko od kaloryfera, w nocy może być parę stopni mniej. rośliny wyglądają zdrowo ale zmieniły kolor.


---24 mar 2019, o 19:50---

Bardzo przepraszam, sprawdziłam zmówienie i tam stoi, że to pleiospilos rubra, myślałam, że to nelii, bo zielony był, a zamówiłam oba. Mam jednak pytanie, czy na okres spoczynku może zostać na południowym oknie.

[czarny_jezdziec]

Wrzuć zdjęcia rośliny. To może być efekt słońca, lub choroby, ale chyba nikt się nie podejmie zgadywania. Przydatne będzie też info czy roślina jest twarda czy miękka w dotyku.

[ori17]

Mój pierwszy post na forum, więc bardzo mi miło
Zakupiłam Pleiospilosa nelii z myślą o kompozycji z roślinami o podobnych wymaganiach ponieważ w opisie miał "podlewanie ostrożne i oszczędne, roślina wrażliwa na zalanie" - dla mnie tak jak większość sukulentów. Teraz czytam, że roślinę podlewa się dwa razy w roku!
Posadzona ok. tygodnia temu, raz podlana. Czy to efekt przelania? Wysadzać i ratować?