Rdest Auberta ( Fallopia )
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2018, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Ooo pozytywne opinie o rdescie to aż miło się czyta.
Podbije jeszcze, jaka ziemia? Wczoraj kurier przywiózł roślinki, trzeba je wsadzić do ziemi, może kupię ta w lidlu, a potem dobrze odżywie przez nawóz? Po prostu kupić ziemie uniwersalna?
Podbije jeszcze, jaka ziemia? Wczoraj kurier przywiózł roślinki, trzeba je wsadzić do ziemi, może kupię ta w lidlu, a potem dobrze odżywie przez nawóz? Po prostu kupić ziemie uniwersalna?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2018, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Słuchajcie, mam już posadzony rdest, na razie jest w ciepłym pomieszczeniu w ogrodzie angielskim. I tak jeden mi rośnie rewelacyjnie przyrosty na ostatni tydzień plus 20cm.
Jednak jeden krzew ledwo wypuścił pędy, jakiś taki chorowity. Co polecacie? Uciąć go żeby rósł od zera, dać jakiś nawóz?
Jednak jeden krzew ledwo wypuścił pędy, jakiś taki chorowity. Co polecacie? Uciąć go żeby rósł od zera, dać jakiś nawóz?
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Dziś z wielkim bólem pozbyłam się mojego ukochanego 3-letniego Rdestu Auberta Zupełnie nie wiem co się stało, roślina jakby nie obudziła się po zimie. Czytałam, że rdest dobrze znosi mróz, poprzednie zimy przetrwał bez problemu, więc to chyba nie to. Jeszcze niedawno był piękny, bujny, wiecznie kwitnący.
Wciąż miałam nadzieję, że może jednak ruszy. Po przełamaniu pnącza były delikatnie zielone, ale tylko częściowo, żadnych listków. Łudziłam się kolejne tygodnie, podlewałam, czekałam i nic. Szukałam odpowiedzi w internecie, nic nie udało mi się znaleźć.
Jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy, to żwir w moim ogrodzie. Niestety spora część ogrodu wysypana jest grubym żwirem, ze względu na psy, których mocz niszczy trawę. Żwirem otoczony był również rdest. Pod żwirem agrowłóknina. Nie wydaje mi się, żeby mogło to mieć jednak związek. Sama nie wiem. 2 metry od rdestu, w takich samych warunkach, na tej samej kratce posadzony jest wiciokrzew. Rośliny nachodziły na siebie, w zasadzie rdest w pewnym momencie przysłonił część wiciokrzewu. Dziś wiciokrzew ma się dobrze, kwitnie, a mojego rdestu już nie ma (((((. Przepraszam za emocje, to była piękna roślina, kochałam ją. Oglądam dziś zdjęcia kwitnącego rdestu i tak strasznie mi przykro .
Wciąż miałam nadzieję, że może jednak ruszy. Po przełamaniu pnącza były delikatnie zielone, ale tylko częściowo, żadnych listków. Łudziłam się kolejne tygodnie, podlewałam, czekałam i nic. Szukałam odpowiedzi w internecie, nic nie udało mi się znaleźć.
Jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy, to żwir w moim ogrodzie. Niestety spora część ogrodu wysypana jest grubym żwirem, ze względu na psy, których mocz niszczy trawę. Żwirem otoczony był również rdest. Pod żwirem agrowłóknina. Nie wydaje mi się, żeby mogło to mieć jednak związek. Sama nie wiem. 2 metry od rdestu, w takich samych warunkach, na tej samej kratce posadzony jest wiciokrzew. Rośliny nachodziły na siebie, w zasadzie rdest w pewnym momencie przysłonił część wiciokrzewu. Dziś wiciokrzew ma się dobrze, kwitnie, a mojego rdestu już nie ma (((((. Przepraszam za emocje, to była piękna roślina, kochałam ją. Oglądam dziś zdjęcia kwitnącego rdestu i tak strasznie mi przykro .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Wydaje mi się, że pospieszyłaś się z wykopaniem rdestu. Miałam podobny przypadek z jednym rdestem, też myślałam, że umarł. Ale nie miałam czasu i siły na wykopanie go. Następnego roku rósł już pięknie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Nadmiaru wilgoci jednak rdest Auberta nie lubi. Jeśli jego korzenie z jakichś powodów będą zalewane, w krótkim czasie zżółknie. Będzie wtedy wyglądał, jakby usychał. Ważne jest, żeby rósł w przepuszczalnej glebie, wtedy nadmiar wody szybko odpłynie w głąb.
Żwir i agro zatrzymują wilgoć, szczególnie na cięższych glebach to może zaszkodzić.Lepiej wokół rdestu wysypać korę bez włókniny, nie jest tak ciężka jak żwir i powietrze lepiej dochodzi do korzeni.
Żwir i agro zatrzymują wilgoć, szczególnie na cięższych glebach to może zaszkodzić.Lepiej wokół rdestu wysypać korę bez włókniny, nie jest tak ciężka jak żwir i powietrze lepiej dochodzi do korzeni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Nie zgodzę się z Tobą Pisałam wcześniej, że mam głębokie pokłady żółtej gliny i w tej glinie bardzo dobrze rosną. Nie kopałam głębokich dołów pod rdesty, bo nie mam style siły.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Nie napisałam, że rdest źle rośnie na glinie, u mnie świetnie i szybko rósł właśnie na takiej glebie, ale nie fundowałam mu okrywy z agrowłókniny i grubego żwiru jak wspomina redweed .Został usunięty, bo rósł na pergoli zamontowanej na naszym ogrodzeniu betonowym i z czasem zaczął przeszkadzać sąsiadce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Ale napisałeś o przepuszczalnej glebie
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 8 mar 2018, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Witam,
Nadchodzi zima, mam rdest na balkonie pieeeknie porasta cały balkon, jestem zdumiony ta roślina. Przepiękna. Jak radzicie zabezpieczyć doniczkę przed mrozem?
Zwykła agrowloklina wystarczy?
Nadchodzi zima, mam rdest na balkonie pieeeknie porasta cały balkon, jestem zdumiony ta roślina. Przepiękna. Jak radzicie zabezpieczyć doniczkę przed mrozem?
Zwykła agrowloklina wystarczy?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Mam rdest na balkonie od 3 sezonów, nie osłaniam donicy niczym i bez problemów co wiosnę odbija.
Jakie podpory na rdest auberta?
Witam
Posiadam od strony ulicy ogrodzenie akustyczne. Panele te są żłobione, tj. posiadają takie otwory, dokładnie identyczne jak te na zdjęciach: https://images.homify.com/c_fill,f_auto ... _-_002.jpg
Chciałbym pokryć to ogrodzenie pnączem, ale z drugiej strony wolałbym uniknąć budowania drogich podpór pod pnącza. Zatem, czy rdest auberta będzie w stanie czepiać się tych otworów w ogrodzeniu? Jeżeli nie, to czy inne pnącza dość szybko rosnące są w stanie tak jak na w/w zdjęciu?
Posiadam od strony ulicy ogrodzenie akustyczne. Panele te są żłobione, tj. posiadają takie otwory, dokładnie identyczne jak te na zdjęciach: https://images.homify.com/c_fill,f_auto ... _-_002.jpg
Chciałbym pokryć to ogrodzenie pnączem, ale z drugiej strony wolałbym uniknąć budowania drogich podpór pod pnącza. Zatem, czy rdest auberta będzie w stanie czepiać się tych otworów w ogrodzeniu? Jeżeli nie, to czy inne pnącza dość szybko rosnące są w stanie tak jak na w/w zdjęciu?
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Hej! Wydaje mi się, że rdest Auberta nie jest dobrym pomysłem na zasłonięcie takich paneli. Rdest nie ma wąsów czepnych (jak winobluszcz na zdjęciu), wspina się za pomocą młodych pędów, które prawoskrętnie owijają się wokół podpory. Rozumiem, że rusztowanie nie wchodzi w grę? Może warto w tym miejscu przypiąć siatkę ogrodniczą? Wtedy poradzi sobie na pewno. Muszę od siebie dodać, że rośnie bardzo szybko i nie ma problemu z przemarzaniem.
Re: Rdest Auberta ( Fallopia baldshuanica )
Dziękuję za odpowiedź. Moje ogrodzenie ma 18 m długości więc montaż takich podpór to spory wydatek, rzędu ok 2000 zł (patrząc na cenę na stronie https://sklep.zielonyfront.pl ).
Może więc zdecyduje się na ten winobluszcz skoro mówisz że będzie on w stanie przyssać się do takiego ogrodzenia, nawet gdy jest z plastiku?
Może więc zdecyduje się na ten winobluszcz skoro mówisz że będzie on w stanie przyssać się do takiego ogrodzenia, nawet gdy jest z plastiku?