Sad na piaszczystej ziemi, zakładanie sadu na różnych klasach ziemi
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Czytałem że P2 dobrze sprawdza się jako wstawka skarlająca, czy wie ktoś na jakiej wysokości należy szczepić np. Antonowke taką wstawką z P2?
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Myślę że powinniśmy poruszyć główną zasadę doboru podkładki do gleby.
Korzenie mają zaopatrywać część nadziemną w wodę i minerały. Z tego wynika że powinny zajmować możliwie dużą część gleby biologicznie czynnej, ponadto powinny mieć jakieś korzenie w dół do czerpania wody w suszę. Zwięzłe gliniaste gleby mają płytką warstwę bogatej gleby biologicznie czynnej, dlatego drzewka nie muszą puszczać głębokich korzeni. Gleba piaszczysta jest mocno przemywana przez opady więc drzewo w poszukiwaniu wody i minerałów musi głęboko zapuścić korzenie, jest to możliwe dzięki głębokiemu przewietrzeniu gleby piaszczystej. Gleba klasyfikowana jako sadownicza jest połączeniem gliniastego podglebia i spiaszczonej warstwy wierzchniej. Jest to układ najlepszy mechanicznie dla wzrostu i owocowania drzew. Ważny też jest poziom wody gruntowej. Teraz mam nadzieję lepiej zrozumiemy opis podkładek np Rossynata na str.7 tego wątku.
Korzenie mają zaopatrywać część nadziemną w wodę i minerały. Z tego wynika że powinny zajmować możliwie dużą część gleby biologicznie czynnej, ponadto powinny mieć jakieś korzenie w dół do czerpania wody w suszę. Zwięzłe gliniaste gleby mają płytką warstwę bogatej gleby biologicznie czynnej, dlatego drzewka nie muszą puszczać głębokich korzeni. Gleba piaszczysta jest mocno przemywana przez opady więc drzewo w poszukiwaniu wody i minerałów musi głęboko zapuścić korzenie, jest to możliwe dzięki głębokiemu przewietrzeniu gleby piaszczystej. Gleba klasyfikowana jako sadownicza jest połączeniem gliniastego podglebia i spiaszczonej warstwy wierzchniej. Jest to układ najlepszy mechanicznie dla wzrostu i owocowania drzew. Ważny też jest poziom wody gruntowej. Teraz mam nadzieję lepiej zrozumiemy opis podkładek np Rossynata na str.7 tego wątku.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Witeg bardzo dziękuję za odpowiedź. Myślę jeszcze o Renecie Szarej i R. Jesiennej. Ta ostatnia ma dojrzałość zbiorczą w połowie października. Czy to nie będzie za późno na Kaszuby? Tutaj już bywają przymrozki.witeg pisze:Tak.
Tak.
Nie wiem, nie znam, opis mnie nie przekonuje.
I jeszcze dwie Renety: Muszkatałowa i Szampańska. Obie są bardziej wrażliwe na choroby. Poradzą sobie na piasku? Uwielbiam Renety
Czy odległość 4m pomiędzy silnie rosnącymi Renetami na Antonówce sprawdzi się na piaszczystej glebie? Czy lepiej więcej?
Szukacz na pewno będę ściółkować drzewka.
Pozdrawiam
Beata
Beata
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Masz jakieś pewne źródło tych odmian?
Na antonówce powinny sobie poradzić, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.
Z tego co pamiętam, u nas były to duże drzewa i chyba rosły w rozstawie 5 m x 4m (6x5?). To w jakiej odległości posadzisz zależy od tego jak chcesz urządzić swój sad/ogród i jakie funkcje ma pełnić.
Przymrozki nie szkodzą jabłkom, krótkotrwały kilkustopniowy mróz (oszronione jabłka) też dramatem nie jest, byleby nie zbierać owoców zanim odmarzną, część będzie się gorzej przechowywała, ale do wykorzystania w miarę na bieżąco będą się nadawać.
Co do chorób - nastawiasz się na ich zwalczanie, czy co będzie to będzie?
Jeśli masz zamiar pryskać, choroby nie są ograniczeniem, jeśli ma być bez ochrony chemicznej (lub z bardzo małą) wybierałbym najbardziej odporne odmiany.
Osobna grupa to choroby kory i drewna, przy odmianach podatnych na nie trzeba się liczyć z większą rotacją drzew, wybierając drzewka na których w przyszłości chciałoby się zawiesić hamak, czy postawić pod nimi ławkę lepiej wybierać te mniej podatne.
Na antonówce powinny sobie poradzić, jak nie spróbujesz to się nie przekonasz.
Z tego co pamiętam, u nas były to duże drzewa i chyba rosły w rozstawie 5 m x 4m (6x5?). To w jakiej odległości posadzisz zależy od tego jak chcesz urządzić swój sad/ogród i jakie funkcje ma pełnić.
Przymrozki nie szkodzą jabłkom, krótkotrwały kilkustopniowy mróz (oszronione jabłka) też dramatem nie jest, byleby nie zbierać owoców zanim odmarzną, część będzie się gorzej przechowywała, ale do wykorzystania w miarę na bieżąco będą się nadawać.
Co do chorób - nastawiasz się na ich zwalczanie, czy co będzie to będzie?
Jeśli masz zamiar pryskać, choroby nie są ograniczeniem, jeśli ma być bez ochrony chemicznej (lub z bardzo małą) wybierałbym najbardziej odporne odmiany.
Osobna grupa to choroby kory i drewna, przy odmianach podatnych na nie trzeba się liczyć z większą rotacją drzew, wybierając drzewka na których w przyszłości chciałoby się zawiesić hamak, czy postawić pod nimi ławkę lepiej wybierać te mniej podatne.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Myślałam o ofercie Eko-ogrodnika za Żłobizny polecanej na Forum.
To działka letniskowa i intensywna ochrona chemiczna się nie sprawdzi. Po prostu za daleko od domu. Czyli trzeba będzie wybrać najbardziej odporne odmiany. A więc pozostaje na podium Reneta Złota, Jesienna, Szara i Antonówka Śmietankowa.
Antonówka szczepiona na Antonówce. To będzie duuuuże drzewo kiedyś. Super pomysł z tym hamakiem w przyszłości.
To działka letniskowa i intensywna ochrona chemiczna się nie sprawdzi. Po prostu za daleko od domu. Czyli trzeba będzie wybrać najbardziej odporne odmiany. A więc pozostaje na podium Reneta Złota, Jesienna, Szara i Antonówka Śmietankowa.
Antonówka szczepiona na Antonówce. To będzie duuuuże drzewo kiedyś. Super pomysł z tym hamakiem w przyszłości.
Pozdrawiam
Beata
Beata
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Antonówka nie wydaje mi się silnie rosnącą odmianą.
Problemem nasadzeń letniskowych jest to że kiedy późniejsze jabłka dojrzewają, to już nie ma letników. Może wybierz letnie i jesienne a renety kup w warzywniaku.
Problemem nasadzeń letniskowych jest to że kiedy późniejsze jabłka dojrzewają, to już nie ma letników. Może wybierz letnie i jesienne a renety kup w warzywniaku.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Szukacz, myślisz, że Antonówka (a chcę posadzić Półtorafuntową, Śmietankową) szczepiona na Antonówce nie będzie dużym drzewem na piasku?
Ekoogrodnik podaje, że rośnie bardzo silnie. Jak myślisz, do jakich wymiarów urośnie po latach na kiepskiej glebie?
Renety z warzywniaka Trudno dostępne u mnie i mały wybór a to dla mnie najsmaczniejsze jabłka. Renetę Szarą uważam za jabłko deserowe
Ekoogrodnik podaje, że rośnie bardzo silnie. Jak myślisz, do jakich wymiarów urośnie po latach na kiepskiej glebie?
Renety z warzywniaka Trudno dostępne u mnie i mały wybór a to dla mnie najsmaczniejsze jabłka. Renetę Szarą uważam za jabłko deserowe
Pozdrawiam
Beata
Beata
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Antonówka w tabeli w książce Ostrowskiego jest zamieszczona jako silnie rosnąca, podobnie jak Papierówka. Moja Antonówka na M26 nie ma takich cech, konary wyrastają w miarę poziomo - pod umiarkowanym kątem w górę, no i nie goni ostro. Może są różnice w klonach tej odmiany. Gdyby nie kaszubski klimat to jako alternatywę proponowałbym MM106.
Drzewko ze wstawką wymaga trwałego palika w celu utrzymania pionu przewodnika i nawadniania w suszę.
Podobny efekt (według literatury) uzyskuje się wysoko szczepiąc podkładkę półkarłową.
W klasycznej technologii wstawkę oczkuje się 5-10cm nad ziemią a w następnym roku oczkuje odmianę szlachetną 25cm wyżej.dedert pisze:Czytałem że P2 dobrze sprawdza się jako wstawka skarlająca, czy wie ktoś na jakiej wysokości należy szczepić np. Antonowke taką wstawką z P2?
Drzewko ze wstawką wymaga trwałego palika w celu utrzymania pionu przewodnika i nawadniania w suszę.
Podobny efekt (według literatury) uzyskuje się wysoko szczepiąc podkładkę półkarłową.
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
A miałeś/masz porównanie do antonówki na antonówce i antonówki na MM106?szukacz pisze:Antonówka w tabeli w książce Ostrowskiego jest zamieszczona jako silnie rosnąca, podobnie jak Papierówka. Moja Antonówka na M26 nie ma takich cech, konary wyrastają w miarę poziomo - pod umiarkowanym kątem w górę, no i nie goni ostro. Może są różnice w klonach tej odmiany. Gdyby nie kaszubski klimat to jako alternatywę proponowałbym MM106.
Na M26 nie rośnie silnie bo dla ograniczenia siły wzrostu jest zaszczepiona na półkarłowej podkładce.
Drzewa szczepione na antonówce rosną najsilniej, jeśli są wątpliwości czy drzewko sobie w ogóle poradzi, to jak na antonówce sobie nie poradzi, to na innych podkładkach tym bardziej.
A koneserce jabłkowych kwasiorów polecam jeszcze Boikena, tylko to też jesienno-zimowa odmiana.
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Czy ma ktoś może trochę zrazów B9 do sprzedania? Słyszałem że bardzo dobrze się sprawdzają jako wstawka skarlająca.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1426
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Tak dla "koneserki renet ", bardzo dużo odmian renet ( dokładnie 29 odmian) ma Ogród Botaniczny w Powsinie, jakby co można się do nich uśmiechnąć o zrazy do szczepienia. Podkładki (różnego typu) można nabyć w szkółkach i niekoniecznie w ilościach hurtowych . Właśnie zaszczepiłem sobie trochę starych odmian jabłoni z Powsina.
-
- 200p
- Posty: 301
- Od: 10 gru 2014, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby, 6b
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Niestety nie umiem szczepić Ale dzięki za informację będę o niej pamiętać jak mi się miejsce skończy do sadzenia nowych drzew.
Pozdrawiam
Beata
Beata
Re: Sad na piaszczystej ( kiepskiej) ziemi
Moim zdaniem łatwiejsze od szczepienia jest oczkowanie, nie spróbujesz to się nie dowiesz.
Jeśli przewidujesz szczepienie lub oczkowanie to wybór Antonówki jest właściwy ta odmiana dobrze zrasta się z odmianami szczepionymi.
Przeszczepiając konary można mieć kilka odmian letnich lub jesiennych na jednym pniu. Drzewek zimowych nie ma po co dzielić, bo dają się przechować.
Jeśli przewidujesz szczepienie lub oczkowanie to wybór Antonówki jest właściwy ta odmiana dobrze zrasta się z odmianami szczepionymi.
Przeszczepiając konary można mieć kilka odmian letnich lub jesiennych na jednym pniu. Drzewek zimowych nie ma po co dzielić, bo dają się przechować.