Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Planowałem jeszcze się wstrzymać z tym przez kilka dni no ale nie wytrzymam ! Muszę się pochwalić
Pierwsze dwa pomidory Frodo pokazały listki właściwe(wysiewane 9 lutego) ! Niby nic niezwykłego ale mnie cieszy, zwłaszcza że pierwszy raz w życiu sam wysiewałem pomidory
Już się nie mogę doczekać aż będę się cieszył ich owocami do wakacyjnego obiadu na działce
Pierwsze dwa pomidory Frodo pokazały listki właściwe(wysiewane 9 lutego) ! Niby nic niezwykłego ale mnie cieszy, zwłaszcza że pierwszy raz w życiu sam wysiewałem pomidory
Już się nie mogę doczekać aż będę się cieszył ich owocami do wakacyjnego obiadu na działce
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Cześć Seba!
Szklarnię fakt, masz super - ciesz się z niej i korzystaj, wygląda naprawdę porządnie i jest spora, pewnie nieźle się poprzedni właściciele wykosztowali. W życiu bym nie pomyślała o jej rozebraniu! Podjąłeś dobrą decyzję.
Ooo, i już masz pomidorki. To miesiąc wcześniej ode mnie zacząłeś - ja się do połowy marca wstrzymuję, ale to przez brak miejsca dla nich Masz jedną odmianę pomidora czy więcej?
Szklarnię fakt, masz super - ciesz się z niej i korzystaj, wygląda naprawdę porządnie i jest spora, pewnie nieźle się poprzedni właściciele wykosztowali. W życiu bym nie pomyślała o jej rozebraniu! Podjąłeś dobrą decyzję.
Ooo, i już masz pomidorki. To miesiąc wcześniej ode mnie zacząłeś - ja się do połowy marca wstrzymuję, ale to przez brak miejsca dla nich Masz jedną odmianę pomidora czy więcej?
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Wiki Z tego co wiem to szklarnia stoi na działce już ok 20 lat więc muszę ją naprawić ale mimo tego jest świetna Ja w połowie marca jeśli dobrze pójdzie planuję robić rozsadę właśnie w szklarni. Ale wszystko zależy od pogody !
Pomidorków mam ogółem 5 odmian. Jeśli wszystkie wykiełkują to będzie łącznie 60 krzaczków(miejsca mam max na 30 więc nie wiem co zrobię z resztą ale na bank coś wymyślę )
Dokładniej mam takie odmiany:
1. Malinowy Ożarowski wysoki
2. Malinowy Oxheart wysoki
3. Frodo
4. Pomidor Drobnoowocowy
5. Pomidor koktajlowy Black Cherry wysoki
Może jeśli uda mi się wiosną dostać to dokupię jakąś odmianę dużych, czarnych pomidorów.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie
Najbardziej jestem ciekawy black cherry. Może znajdzie się tu ktoś kto miał już z nim doświadczenie i podzieli się doświadczeniami
Pomidorków mam ogółem 5 odmian. Jeśli wszystkie wykiełkują to będzie łącznie 60 krzaczków(miejsca mam max na 30 więc nie wiem co zrobię z resztą ale na bank coś wymyślę )
Dokładniej mam takie odmiany:
1. Malinowy Ożarowski wysoki
2. Malinowy Oxheart wysoki
3. Frodo
4. Pomidor Drobnoowocowy
5. Pomidor koktajlowy Black Cherry wysoki
Może jeśli uda mi się wiosną dostać to dokupię jakąś odmianę dużych, czarnych pomidorów.
Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie
Najbardziej jestem ciekawy black cherry. Może znajdzie się tu ktoś kto miał już z nim doświadczenie i podzieli się doświadczeniami
- Pizza
- 500p
- Posty: 740
- Od: 28 mar 2018, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
No proszę, to zabawa na całego.
Ale spokooojnie, bez paniki. Ja miałam w zeszłym, moim pierwszym ogrodniczym sezonie... ponad 100 krzaczków. Bo po laicku entuzjastycznie wysiałam całą paczkę i szkoda mi było wyrzucić. A ogródek trochę ponad 20m2 - ale dało radę. Część się powciskało w doniczkach, reszta porozdawana, troszkę zachodu z tym oczywiście było.
A nadmiar sadzonek... może do tej knajpy, gdzie pracujesz? Osobiście uwielbiam, jak w knajpach coś "zjadalnego" rośnie, a jak już prosto z krzaka takie "coś" idzie na oczach klientów do kuchni, to już w ogóle robi super wrażenie - nie wszystkie się oczywiście nadadzą, jeśli nie macie terenu przed lokalem, ale taki np. Frodo to z tego co kojarzę karzełek.
Ale spokooojnie, bez paniki. Ja miałam w zeszłym, moim pierwszym ogrodniczym sezonie... ponad 100 krzaczków. Bo po laicku entuzjastycznie wysiałam całą paczkę i szkoda mi było wyrzucić. A ogródek trochę ponad 20m2 - ale dało radę. Część się powciskało w doniczkach, reszta porozdawana, troszkę zachodu z tym oczywiście było.
A nadmiar sadzonek... może do tej knajpy, gdzie pracujesz? Osobiście uwielbiam, jak w knajpach coś "zjadalnego" rośnie, a jak już prosto z krzaka takie "coś" idzie na oczach klientów do kuchni, to już w ogóle robi super wrażenie - nie wszystkie się oczywiście nadadzą, jeśli nie macie terenu przed lokalem, ale taki np. Frodo to z tego co kojarzę karzełek.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Właśnie też o tym myślałem zwłaszcza że co roku przynajmniej w jednej donicy mamy zioła Ale obawiam się że szybko te krzaki z doniczek znikną Knajpa jest w centrum miasta, w nocy nasza uliczka jest bardzo uczęszczana przez imprezowiczów i bezdomnych i już wiele rzeczy i roślin z ogródka nam znikło Aczkolwiek pomysł jest do przemyślenia Chociaż mama właściciela na bank chętnie przyjmie kilka krzaczków Taki sam maniak ogrodowy z niej jak i ze mnie Jak tylko zaczyna się sezon to razem szalejemy w ogrodniczym szukając roślin do naszego ogródkaPizza pisze: A nadmiar sadzonek... może do tej knajpy, gdzie pracujesz? Osobiście uwielbiam, jak w knajpach coś "zjadalnego" rośnie, a jak już prosto z krzaka takie "coś" idzie na oczach klientów do kuchni, to już w ogóle robi super wrażenie - nie wszystkie się oczywiście nadadzą, jeśli nie macie terenu przed lokalem, ale taki np. Frodo to z tego co kojarzę karzełek.
Reszta pewnie wyląduje w różnych donicach na całej działce
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Hej Seba wpadam z rewizytą Widzę, że super sobie radzisz i praca wre na działce. Cały poprzedni rok nic tylko pogratulować, działka nabiera kształtów i staje się coraz piękniejsza. Oczko super, przemeblowanie i przeniesienie mu bardzo dobrze zrobiło, rabata wokół ścieżki jak i sama ścieżka również super wyglądają po metamorfozie
Powojniki widzę mamy z tego samego źródła, pamiętaj żeby je przyciąć to będą się rozrastały ja swoje będę miał już 3 sezon, ale jeszcze nie osiągnęły takiego efektu jaki bym oczekiwał
Szklarnia wygląda bardzo dobrze i nie widać żeby się miała zepsuć ;) zazdroszczę Ci troszkę jej hihi ja u siebie nie mam niestety.
Jestem bardzo ciekaw Twoich dalszych poczynań więc na pewno będę zaglądał!
Powojniki widzę mamy z tego samego źródła, pamiętaj żeby je przyciąć to będą się rozrastały ja swoje będę miał już 3 sezon, ale jeszcze nie osiągnęły takiego efektu jaki bym oczekiwał
Szklarnia wygląda bardzo dobrze i nie widać żeby się miała zepsuć ;) zazdroszczę Ci troszkę jej hihi ja u siebie nie mam niestety.
Jestem bardzo ciekaw Twoich dalszych poczynań więc na pewno będę zaglądał!
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Nie ma chyba ogrodnika(działkowicza), który nie lubił by ,,wyhodować" sobie własnej rozsady pomidorów i papryki. Ja skusiłam się na wysiew papryki, a torebki pomidorowe co i rusz biorę do ręki, ale zaraz drugą ręką daję sobie po łapie. Trzeba poczekać troszkę na więcej miejsca i światła, bo chociaż mam regał rozsadowy z lampami to już znów miejsca brak. Ja w zeszłym roku uprawiałam pomidory przy domu w dużych wiadrach budowlanych z pomocą bambusowych tyczek. Można postawić gdzie sie chce, a duża pojemność wiader dawała pomidorkowym korzeniom sporo przestrzeni i owoce były piękne. Koraliki stanowią niewątpliwie fajną ozdobę, musisz tylkopamiętać żeby nie zostawiać im więcej niż 2-3 pędy bo idą na żywioł trudny do poskromienia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Działkę już od początku miałeś obiecującą Pisałeś, że nie wiesz czy znalazłbyś miejsca na lilie - oj znalazłbyś i to dużo Co prawda działka nie jest duża ale da się to zorganizować
Szklarnia super - przynajmniej mam teraz pogląd ile jest w takiej szklarni miejsca Choć na własną poczekam jeszcze z rok
Cebulowych Tobie rzeczywiście trochę wyrasta. A to, co nie mogłeś zidentyfikować to prawie na pewno narcyz
Czekam na kolejne zdjęcia
Szklarnia super - przynajmniej mam teraz pogląd ile jest w takiej szklarni miejsca Choć na własną poczekam jeszcze z rok
Cebulowych Tobie rzeczywiście trochę wyrasta. A to, co nie mogłeś zidentyfikować to prawie na pewno narcyz
Czekam na kolejne zdjęcia
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
maniolek Witaj ! Miło mi że zajrzałeś. Oczko faktycznie, w nowym miejscy robi robotę ! A przede wszystkim ma dostęp do słońca co mam nadzieję przełoży się na wzrost i kwitnienie moich lilii wodnych
Powojniki jakoś za dwa tygodnie mam zamiar podciąć. Mniej więcej na wysokości ok.50cm nad ziemią. Myślę że to im w zupełności wystarczy :P Powiem Ci że źródło ich pochodzenia jeszcze mnie jakoś zbytnio nigdy nie zawiodło a w dodatku na ich stronie są fajne szersze opisy danego gatunku i jego hodowli. Szklarnia faktycznie jest świetna ! Dzięki niej mój sezon rusza o wiele wcześniej :P Za kilka dni wprowadzą się tam floksy w donicach do podpędzenia
ewaidc1198 Możliwe ! Ja w tym roku nie wysiewałem papryki ale może wiosną skuszę się na jedną lub dwie sadzonki na giełdzie roślin. Zobaczymy jeszcze Twoja metoda też jest dobra ! Ja zwyczajnie przestałem odwiedzać sklepy w których sprzedają nasiona Też myślałem o wiaderkach/doniczkach. Najprawdopodobniej się tak skończy :P Chociaż Pizza podpowiedziała żeby posadzić w skrzyniach w ogródku knajpy w której pracuję. To też jest jakaś myśl. Ale jest jeszcze trochę czasu na przemyślenia
sauromatum Wiesz, tak z każdym dniem się utwierdzam w tym że muszę sprawdzić jak bardzo gumowa jest moja działka. I teraz myślę że kilka cebulek lilii znajdzie też gdzieś swoje miejsce Muszę tylko wybrać się w poszukiwaniach ładnych odmian:D
A teraz kilka zdjęć z dzisiejszej wizyty na działce. Pogoda dopisała. Nie usiedziałem i postanowiłem postawić dzisiaj nową pergolę która będzie stanowiła wejście na część działki z oczkiem wodnym
Oczko we wczesnowiosennej odsłonie prezentuje się bardzo pięknie
Przeglądając dokładnie działkę znalazłem kolejne pola cebulowych roślin(najwięcej tulipanów)Czeka mnie kolorowa wiosna
Przy okazji znalazłem miejsce w którym poprzedni właściciele wyrzucali chwasty, rośliny itd(kopiec w stylu kompostu)
A tam kilka ciekawostek. Irysy które walczą o życie i wypuszczają liście
Liliowce które też walczą o przetrwanie
I takie coś
Jedna hortensja wydostała się spod okrycia i też ruszyła ze wzrostem ! Niestety jest jeszcze całkiem mocno przykryta resztkami śniegu i nie da się jej okryć... Najwyżej w tym roku nie zakwitnie
Rododendron również pięknie przetrwał dotychczasową zimę
Postanowiłem też wpaść na kontrolę do szklarni. Pod agrowłókniną pietruszka bardzo ładnie rośnie
Ale oczywiście nie mogło być tak kolorowo. Coś stało mi się z jednym jarmużem
Dotarała do mnie również niepokojąca wiadomość. Rozmawiałem z panią prezes ogrodu odnośnie nowego ogrodzenia które powstrzyma dziki przed wejściem na działki. Są już na etapie przygotowania przetargu. Jednak ta wiadomość na pozór brzmi dobrze. Ale dowiedziałem się że płot jest potrzebny aby powstrzymać innych intruzów.Miesiąc temu na sąsiednim ogrodzie doszło do 4 włamań. Nic nie ukradziono ale była demolka. Ale co gorsza. W tamtym tygodniu na mojej alejce(co prawda bardzo daleko od mojej działki i po drugiej stronie nowej ulicy, ale jednak nadal na mojej alejce) były dwa włamania do domków...
Znając moje szczęście to złodzieje postanowią odwiedzić też i moją działkę... Co prawda się rozczarują bo jedyną cenną rzeczą na działce jest stara lodówka ale szkody narobią na bank
Powojniki jakoś za dwa tygodnie mam zamiar podciąć. Mniej więcej na wysokości ok.50cm nad ziemią. Myślę że to im w zupełności wystarczy :P Powiem Ci że źródło ich pochodzenia jeszcze mnie jakoś zbytnio nigdy nie zawiodło a w dodatku na ich stronie są fajne szersze opisy danego gatunku i jego hodowli. Szklarnia faktycznie jest świetna ! Dzięki niej mój sezon rusza o wiele wcześniej :P Za kilka dni wprowadzą się tam floksy w donicach do podpędzenia
ewaidc1198 Możliwe ! Ja w tym roku nie wysiewałem papryki ale może wiosną skuszę się na jedną lub dwie sadzonki na giełdzie roślin. Zobaczymy jeszcze Twoja metoda też jest dobra ! Ja zwyczajnie przestałem odwiedzać sklepy w których sprzedają nasiona Też myślałem o wiaderkach/doniczkach. Najprawdopodobniej się tak skończy :P Chociaż Pizza podpowiedziała żeby posadzić w skrzyniach w ogródku knajpy w której pracuję. To też jest jakaś myśl. Ale jest jeszcze trochę czasu na przemyślenia
sauromatum Wiesz, tak z każdym dniem się utwierdzam w tym że muszę sprawdzić jak bardzo gumowa jest moja działka. I teraz myślę że kilka cebulek lilii znajdzie też gdzieś swoje miejsce Muszę tylko wybrać się w poszukiwaniach ładnych odmian:D
A teraz kilka zdjęć z dzisiejszej wizyty na działce. Pogoda dopisała. Nie usiedziałem i postanowiłem postawić dzisiaj nową pergolę która będzie stanowiła wejście na część działki z oczkiem wodnym
Oczko we wczesnowiosennej odsłonie prezentuje się bardzo pięknie
Przeglądając dokładnie działkę znalazłem kolejne pola cebulowych roślin(najwięcej tulipanów)Czeka mnie kolorowa wiosna
Przy okazji znalazłem miejsce w którym poprzedni właściciele wyrzucali chwasty, rośliny itd(kopiec w stylu kompostu)
A tam kilka ciekawostek. Irysy które walczą o życie i wypuszczają liście
Liliowce które też walczą o przetrwanie
I takie coś
Jedna hortensja wydostała się spod okrycia i też ruszyła ze wzrostem ! Niestety jest jeszcze całkiem mocno przykryta resztkami śniegu i nie da się jej okryć... Najwyżej w tym roku nie zakwitnie
Rododendron również pięknie przetrwał dotychczasową zimę
Postanowiłem też wpaść na kontrolę do szklarni. Pod agrowłókniną pietruszka bardzo ładnie rośnie
Ale oczywiście nie mogło być tak kolorowo. Coś stało mi się z jednym jarmużem
Dotarała do mnie również niepokojąca wiadomość. Rozmawiałem z panią prezes ogrodu odnośnie nowego ogrodzenia które powstrzyma dziki przed wejściem na działki. Są już na etapie przygotowania przetargu. Jednak ta wiadomość na pozór brzmi dobrze. Ale dowiedziałem się że płot jest potrzebny aby powstrzymać innych intruzów.Miesiąc temu na sąsiednim ogrodzie doszło do 4 włamań. Nic nie ukradziono ale była demolka. Ale co gorsza. W tamtym tygodniu na mojej alejce(co prawda bardzo daleko od mojej działki i po drugiej stronie nowej ulicy, ale jednak nadal na mojej alejce) były dwa włamania do domków...
Znając moje szczęście to złodzieje postanowią odwiedzić też i moją działkę... Co prawda się rozczarują bo jedyną cenną rzeczą na działce jest stara lodówka ale szkody narobią na bank
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Utrapienie z tymi wandalami! A co planujesz posadzić na tym łuku przy oczku? A lilie zawsze da się gdzieś wcisnąć.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
anida Na pierwszym łuku Który jest na wejściu na działke(z furtką, zdjęcie tak dla przypomnienia:D ) mam zamiar posadzić jakieś pnące i pachnące róże.
Na łuku który dzisiaj postawiłem mam zamiar puścić wiciokrzewy. Obok będą rosły dalie, róże i może ostróżki lub naparstnice Jeszcze zobaczę, planuję zrobić takie bardzo spójne i romantyczne wejście na tą część ogrodu
Na łuku który dzisiaj postawiłem mam zamiar puścić wiciokrzewy. Obok będą rosły dalie, róże i może ostróżki lub naparstnice Jeszcze zobaczę, planuję zrobić takie bardzo spójne i romantyczne wejście na tą część ogrodu
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Super, jeszcze szałwie, bodziszki, lawendę, kocimiętkę.............
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Moja działka ROD-odskocznia od życia codziennego
Anida Lawenda już rośnie przy samej ścieżce, kocimiętka w planach tylko jeszcze nie wiem gdzie dokładnie Ale gdzieś na bank ! Szałwia też jest fajnym pomysłem Bodziszki mi się zwyczajnie nie podobają :P