Ustronie pod miedzą cz.2
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj Moni w nowym roku i nowym sezonie.
Smakowicie u Ciebie jak zwykle. Wyobrażam sobie jak pachnie w całym domu podczas wypieku chleba.
Sama też mam ochotę spróbować, ale boję się tego zakwasu.
Czytałam trochę na ten temat i ważna przy jego produkcji jest temperatura. U mnie w domu zawsze chłodno, bo tak lubimy i tak zdrowiej.
Zakupy różane super i dla mamy i dla Ciebie.
Ciekawa jestem jak sprawdzi się u Ciebie uprawa w donicach. Ja do takiej uprawy nie mam ręki. Nie idzie mi zupełnie.
Smakowicie u Ciebie jak zwykle. Wyobrażam sobie jak pachnie w całym domu podczas wypieku chleba.
Sama też mam ochotę spróbować, ale boję się tego zakwasu.
Czytałam trochę na ten temat i ważna przy jego produkcji jest temperatura. U mnie w domu zawsze chłodno, bo tak lubimy i tak zdrowiej.
Zakupy różane super i dla mamy i dla Ciebie.
Ciekawa jestem jak sprawdzi się u Ciebie uprawa w donicach. Ja do takiej uprawy nie mam ręki. Nie idzie mi zupełnie.
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Cześć Monia,
i jak melduję się w nowym roku. Jeszcze trochę i zaczniemy nowy sezon działkowy.
Nie martw się, jakoś podołasz. Trzeba będzie wszystko dobrze zaplanować. To najważniejsze.
i jak melduję się w nowym roku. Jeszcze trochę i zaczniemy nowy sezon działkowy.
Nie martw się, jakoś podołasz. Trzeba będzie wszystko dobrze zaplanować. To najważniejsze.
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj, będę obserwować Twoje poczynania działkowe i cięcie róż bo tego muszę się nauczyć. A od kogo? Od najlepszych !
Cudownych kwitnień Moniczko.
Cudownych kwitnień Moniczko.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Niby krokusy takie małe,niepozorne ,a tyle radości potrafią sprawić
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Hej Monia
Ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę, już niedługo Krokuski już wychodzą u mnie z ziemi
Ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę, już niedługo Krokuski już wychodzą u mnie z ziemi
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2450
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj serdecznie w dzień walentynek. Ale zapachniało mi chlebkiem, że aż zgłodniałam będę tez musiała kiedyś spróbować i upiec. Zdjęcia urocze, które przypominają że już nie długo wiosna cudne Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Piątek- tygodnia początek, ale jeszcze nie mam żadnych nowości do pokazania. Wysiewy będą u mnie dopiero po Wielkanocy, nawet wcześniej nie zaczynam- i to tylko ogórki, cukinie, cynie i aksamitki.
Cały czas atakują mnie choróbska i cały czas walczę- po tygodniu zwolnienia, tydzień pracy i znów choroba, ale tym razem się nie dałam i nie poszłam na zwolnienie (zresztą nie mogłam). Wyleczyłam się naturalnie- pastą z kurkumy z pieprzem, imbirem, miodem z mniszka, czosnkiem i sokiem z cytryny.
Serdecznie Was witam, ale jeszcze potrwa zanim pojawią się tu nowe zdjęcia. Beatko, Ewelinko, Wiolu, Aniu, Paula, Dorciu, Kasiu, Alicjo- i Wam dużo słoneczka i dużo zielonego- już niedługo.
A teraz sobie powspominam hiacynciki.
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Tłuściutkie te hiacynty, niezła zapowiedź wiosny ...
Choroby nie zazdroszczę , choć znam przyjemniejsze sposoby leczenia, choćby naleweczka wysokooktanowa. Na mnie działa.
Dzieciaki piją syropy i Rutinoskorbin i odpukać trzymają się.
Moniczko czy Ty jesteś nauczycielką? Jeżeli tak to cały czas jesteś narażona na zarazki.
Kuruj się bo za tydzień Gardenia i trzeba przywitać sezon.
Jsszcze raz dużo zdrówka.
Choroby nie zazdroszczę , choć znam przyjemniejsze sposoby leczenia, choćby naleweczka wysokooktanowa. Na mnie działa.
Dzieciaki piją syropy i Rutinoskorbin i odpukać trzymają się.
Moniczko czy Ty jesteś nauczycielką? Jeżeli tak to cały czas jesteś narażona na zarazki.
Kuruj się bo za tydzień Gardenia i trzeba przywitać sezon.
Jsszcze raz dużo zdrówka.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Teraz jedna połowa forum chora, druga ledwo co się wykurowała... Taki niefortunny okres, czy bliżej wiosny, tym gorzej
Dużo zdrówka życzę, obyś więcej się już niczym nie zaraziła A hiacynty przepiękne, wiosną zapachniało
Dużo zdrówka życzę, obyś więcej się już niczym nie zaraziła A hiacynty przepiękne, wiosną zapachniało
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Moniu życzę więc przede wszystkim zdrówka.
A te hiacynty to chyba na jakimś dopingu - takie wypasione
Pozdrawiam i ślę serdeczności
A te hiacynty to chyba na jakimś dopingu - takie wypasione
Pozdrawiam i ślę serdeczności
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Moniczko, życzę zdrowia. JA też z jednego choróbska w drugie Przyjemnie nie jest, ale chociaż można umilić sobie czas takimi cudnymi hiacyntami. Ten różowy pełny jest wspaniały Już tęsknię do tego zapachu ...
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witaj . Niestety ten rok jest bardzo chorobowy . U kogo nie spytam to kaszel męczy albo katar. U nas też w kółko jakieś problemy głównie z kaszlem. Ja kaszlę od miesiąca z przerwą i nie wiele leków pomaga . Myślę, że pogoda robi swoje, zima jak nie zima i w ogóle bakterie i wirusy fruwają w powietrzu. Nasza odporność mam wrażenie w tych czasach jest bardzo osłabiona. Hiacyntowy przegląd cudny . Oj nasadziłam tego dobra jesienią i nawet zaszalałam z kolorami ale czy będę miała takie widoki jak u Ciebie ?? Zauważyłam miejscami działalność nornic więc może być nieciekawie . Eh oby chociaż część zakwitła. Pozdrawiam i zdrowia życzę .
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Aniu, Natalio, Beatko, Wiolu, Ewelinko- witajcie!
Dziękuję za życzenia zdrowia i do Was kieruję takie same. Na szczęście mi już odpuściło, jednak medycyna naturalna, pasta z kurkumy z miodem z mniszka, sokiem z cytryny, imbirem i czosnkiem jest rewelacyjna- już drugi raz tej zimy postawiła mnie na nogi. Niech się schowają antybiotyki z apteki. Biorę codziennie rutinaceę, witaminę d3 i probiotyki no i staram się cały czas zdrowo odżywiać.
Nie mam dla Was żadnych świeżych ogrodowych zdjęć. Nie robię jeszcze żadnych wysiewów- nie mam do tego czasu ani głowy i myślę że nie wcześniej jak w kwietniu pomyślę o czymkolwiek.
Jednak na działce pracujemy- zaczęliśmy od przycięcia brzozy i zgrabienia resztek liści z trawnika, potem było malowanie owocowych drzew wapnem i skubanie róż z liści, dziś cięcie owocowych, przycięcie hortensji bukietowych, budlei i barbuli i oprysk miedzianem. Cały czas sprzątam badyle- posprzątałam już 6 worów pozimowych śmieci, ale jeszcze sporo czeka.
Kwitną pierwsze krokusy i róże niektóre już mają czerwone, nowe listki. Aż nie do wiary. Róże przezimowały dobrze, są całe zieloniutkie, niestety na liściach sporo plamistości i wszystko skubałam do gołych pędów.
A w domu sobie piekę na zakwasie..
Dziękuję za życzenia zdrowia i do Was kieruję takie same. Na szczęście mi już odpuściło, jednak medycyna naturalna, pasta z kurkumy z miodem z mniszka, sokiem z cytryny, imbirem i czosnkiem jest rewelacyjna- już drugi raz tej zimy postawiła mnie na nogi. Niech się schowają antybiotyki z apteki. Biorę codziennie rutinaceę, witaminę d3 i probiotyki no i staram się cały czas zdrowo odżywiać.
Nie mam dla Was żadnych świeżych ogrodowych zdjęć. Nie robię jeszcze żadnych wysiewów- nie mam do tego czasu ani głowy i myślę że nie wcześniej jak w kwietniu pomyślę o czymkolwiek.
Jednak na działce pracujemy- zaczęliśmy od przycięcia brzozy i zgrabienia resztek liści z trawnika, potem było malowanie owocowych drzew wapnem i skubanie róż z liści, dziś cięcie owocowych, przycięcie hortensji bukietowych, budlei i barbuli i oprysk miedzianem. Cały czas sprzątam badyle- posprzątałam już 6 worów pozimowych śmieci, ale jeszcze sporo czeka.
Kwitną pierwsze krokusy i róże niektóre już mają czerwone, nowe listki. Aż nie do wiary. Róże przezimowały dobrze, są całe zieloniutkie, niestety na liściach sporo plamistości i wszystko skubałam do gołych pędów.
A w domu sobie piekę na zakwasie..