Zieloni podopieczni Agnieszki

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Nie, tej nie :wink: Co wcześniej wzięłam z domu mamy żeby przesadzić, to skubnęłam sobie szczepki, Laurenti i Moonshine, starsze wróciły do mamy a zostawiłam sobie doniczkę gdzie po 2 szczepki były. Traf chciał, że teściowa mnie zagadnęła o Sansevierie, bo coś tam czytała w gazecie, miała wziąć kiedy mieli przyjechać na święta, jednak nie przyjechali przez chorobę. Także do końca nie wiem czy mi nie weźmie, no chyba, że będzie zimno akurat jak przyjadą :wink:

Cytrusa jakiegoś miałam kiedyś, namiętnie wtykałam pestki, do różnych kwiatków jako dziecko ale za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć co to było. Coś na pewno zostawimy o ile skiełkują i będą chciały rosnąć :)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Te nakrapiane kwiaty są niesamowite, zaskakakuje mnie różnorodność wzorków. I ja mam dwa storczyki w kropki, a zupełnie inne od Twojego.
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Tak, tyle jest pięknych w rożne kropki :) Raz miałam, ale nie w kropki - pachnący storczyk. Taki kolor hmm cytrynowo-zielony, no nie żółty, nie zielony, seledynowy coś jakby. Raz jeden jedyny trafił mi się pachnący. Mam jeszcze jeden w kropki, zaczyna kwitnąć, ale czekam aż w pełni rozwinie choć jeden kwiat wyrośnie, intensywnie nakrapiany :)
Awatar użytkownika
Bartoszeqq12
50p
50p
Posty: 72
Od: 22 lut 2018, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Masz przepiękne storczyki ;:oj , stosujesz jakieś odżywki?
Awatar użytkownika
Karolina_Cz
50p
50p
Posty: 61
Od: 1 sty 2019, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brwinów

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Systematycznie powiększasz kolekcję... skąd ja to znam :roll:
Bardzo ciekawi mnie front bojowy. Ja jestem na etapie przymierzania się do zakupu hoi. Wiem że bywają himeryczne jeśli chodzi o kwitnienie... Ale coś czuję w kościach, że niedługo jakaś do mnie zawita :D
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Bartoszeq - wstyd się przyznać, ale... nie. No raz dostały, każdy storczyk po takim aplikatorze i tyle. Ale może czas to zmienić, bo kwitnienie i utrzymywanie pędów na pewno wyczerpuje roślinę, jedna też postanowiła się rozmnożyć i na pędzie wyrosła keika :)

vita-red - kiedyś miałam hoje, trochę ich było, jeśli chodzi o rośnięcie to całkiem dobrze się z nimi dogadywałam, raptem 1 mi padła wtedy, a reszta rosła względnie dobrze, niektóre wręcz szalenie, a oszczędnie było z nawożeniem tam. Jedna też nawet pięknie kwitła, Pubicalyx jakaś, rosła jak szalona i kwitła w pierwszym roku już obficie. Teraz stwierdziłam, że bardziej będę zbierać ze względu na unerwienie/wybarwienie, że nawet jeśli nie będzie kwiatów, niech same w sobie będą ozdobą :)

Skoro już wszedł temat hojowy, to zacznę od tego. Znaczna większość raczej kołkuje, nie padają, ale i nie rosną, ot wegetują. U paru jednak coś tam pomalutku się dzieje. Kerrii niestety fochnęła się i zrzuciła ten listek zołza.

Australis Lisa - powiększa ogryzek liścia wcześniej pokazany :wink:
Obrazek

Gunung Gading
Obrazek

Przyszła do mnie z kawałkiem pędu, stożek wzrostu zasuszyła, na pędzie zaś tym łysym były dwa zalążki liści, ten wyżej pierwszy urósł, ma nieprawidłową formę unerwienia, zaś rośnie poniżej i co widać będzie raczej prawidłowo unerwiony. Stoi u mnie w tym samym miejscu cały czas i zastanawiam się czy to, że ten pierwszy co urósł to było coś nie tak jak rósł pęd kiedy była u poprzedniego właściciela, czy to już stoi po stronie warunków u mnie? No ale nic się nie zmieniło, a ten drugi prawidłowy rośnie. A może rewersja? Jak łodyżka zmężnieje to odetnę kawałek pod tym nieprawidłowym liściem i spróbuję ukorzenić, coś tam z węzła powyżej chce puszczać, ciekawa jestem co to wyrośnie.

Pubicalyx Red Button - coś tam rosła, ale kolejno trzy zalążki liści zrzuciła zanim zaczęły rosnąć, teraz przymierza się do rośnięcia jednak, trzymajcie kciuki co by łysy badyl nie straszył :wink:
Obrazek

Mathilde - tu są dwie szczepki, raz na jednej listek jeden, drugi zrzuciła, potem na drugiej to samo, teraz na tej pierwszej znowu coś zaczyna się dziać :)
Obrazek

Buotii - ta też coś zrzucała, teraz udaje, że rośnie ;)
Obrazek

Storczyki:

Obrazek
Jeden pąk do rozwinięcia został i czeka drugi pęd w pogotowiu :)

Zaczyna też kwitnąć białasek taki zwykły, ale cieszy jednak
Obrazek

Miniaturka też zaczyna, tu będą na razie tylko 3 pączki, jeden ususzyła.
Obrazek

I na koniec ze storczyków mój ulubiony z tych co są, biały, intensywnie nakrapiany, na jednym pędzie zaczyna, drugi ciut ciut za nim, może za tydzień coś :)
Obrazek

Ten mocno nakrapiany postanowił wydać na świat poniższe dziecię, które też bardzo chce coś pokazać, ciekawe jak dalej będzie rósł :)
Obrazek
Obrazek

I na zakończenie Epipremnum, szału nie ma może, choć każda z kilku sadzonek co tam są, były z niewielkimi korzeniami, puściła po 3 liście już.
Obrazek

Będę też poszukiwać donicy dla mojego ulubieńca, dużego Ficusa. Po niecałym roku korzenie dołem w tej już mu wyłaziły trochę, donica też pęknięte dno ma trochę taśmą podklejone, musi się chłop w czymś ładnie prezentować, budzi się do życia, więcej słońca i zaczął puszczać troszkę młode listki :)
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Jak nie lubię storczyków tak ten naprawiamy przyciągnął moje oko. Jest bbardzo ciekawy.
Tym, że rośliny stoją nie ma się co przejmować. Wiosną rozbudza się wszystkie.
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4872
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Bardzo ładne storczyki, u mnie ani jednego ;:131 . Co do hojek, moje też kołkują ale tym nie ma co się przejmować..zima, najważniejsze że nie padają :uszy
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Wyraźnie coś zaczęło się dziać w doniczkach, ani chybi wiosna za progiem (za moim progiem właśnie śnieżyca :lol: ). Gdyby tylko było trochę słońca, to rośliny zaczęłyby śmigać. Piękną masz Gunung Gading, nawet jeżeli troszkę nieprawidlowo "nerwową" :) .
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Fajnie że hoye choć trochę ruszyły - teraz dni coraz dłuższe, więc może być tylko lepiej ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Foxowa - byłoby nudno jakby każdy lubił to samo :wink: No okaże się, czy się rozbudzą, czy będą ćwiczyć moją cierpliwość ;)

Bluberry,Barbra - właśnie, tego słoneczka tylko brak, ale już niedługo, mam nadzieję. Dziękuję w imieniu Gadziny. Choć mam nadzieję, że nie będzie dalej świrować i prawidłowy wzorek będzie :)

Zenia - może czas to zmienić? ;:224 Storczyki lubię bardzo, jak kwitną, ale ten czas w samych liściach hmm tak pusto dziwnie, miałabym pewnie ich więcej gdyby nie to :wink: Liczę, że nie zamorduję choć tych "bardziej" ulubionych hojek ;)
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Jacqueline pisze:Zaczyna też kwitnąć białasek taki zwykły, ale cieszy jednak
Obrazek

Mam chyba identycznego w budowie i kolorze kwiatu. Obecnie jest na etapie "produkcji" pędu kwiatowego.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Jacqueline
200p
200p
Posty: 310
Od: 26 wrz 2018, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zieloni podopieczni Agnieszki

Post »

Mieczysławie - drugi, nieco inny mam, ale kurczę, pęd rósł i patrzę, zasusza pączki, o co kaman? Oglądam i oglądam, a tam... pęd złamany :/ Nie wiem, za duże naprężenie pędu w czasie wzrostu czy co, pękł na dwóch kolankach kolejno poniżej kwiatów :( Ale widzę, że już coś puszcza przy złamaniu, także jest nadzieja :)

Rośliny coraz wyraźniej zaczynają czuć więcej światła niektóre.
Fikus ma coraz więcej ślicznych, młodziutkich listków na różnych częściach. Donica zakupiona, ale jeszcze trochę zaczekam z przesadzeniem, jakieś 2cm wyższa i szersza niż ta w której rośnie.
Obrazek
Może więcej światła, bo warunki grzewcze się nie zmieniły, a może systematyczniejsze spryskiwanie między podlewaniami, ale uspokoił się ostatnio ze zrzucaniem liści :)

Stojąca niemal przy samej szybie Crassula Variegata też ma się całkiem nieźle, łysiutka nieco była, ale zaczyna puszczać się w różnych miejscach co mnie cieszy, bardzo ją lubię :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zakwitła keika z ulubionego storczyka :)
Obrazek

Jest nadzieja, że nie zrzuci może liścia, na razie rośnie, Pubicalyx Red Button
Obrazek

Tu Pubicalyx Splash, raptem jeden listek, wreszcie zaczyna się budzić, jeden z hojowych kołków
Obrazek

Kolejny kołek też postanowił się obudzić, w doniczce są dwie sadzonki, jedna z pędem kwiatowym starym, ale zaczęła rosnąć ta bez pędu. Carnosa Krimson Queen
Obrazek

Przy okazji poszukiwania donicy dla Fikusa, w ręce wpadła mi malutka doniczka ze "słynnymi" uciętymi liśćmi S. Cylindrica. A wpadła jedynie dlatego, że wyłaził już odrost jeden :D Także wieki nie będę czekać na nowe roślinki. Rozgrzebałam do podsuszenia i dziś może posadzę. Przy okazji okazało się, że jeszcze jeden liść zaczyna też coś puszczać. Ciekawa jestem jaka będzie finalnej wielkości i formy rozeta :)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”