Kasztan jadalny (Castanea sativa)
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Co do zmiany klimatu, jest ona faktem. Czytałem ostatnio artykuł naukowy o dosyć intrygującym tytule" Czy już czas na dęba burgundzkiego". Autor podaję tezę że nawet nasze dęby mogą nie wytrzymać cieplejszych lat. Moim skromnym zdaniem pierwsze wycofają się świerki jako gatunek typowy dla tajgi. Buki i jodły sobie poradzą, bo przez Polskę przebiega północna granica ich zasięgu. Drzewostany sosnowe cierpią z powodu suszy i zbyt wysokich temperatur, a osłabione drzewa atakuje kornik ostro zębny. Którego w ostatnich latach nastąpiła znaczna gradacja. Na razie kasztanów też masowo nie będziemy sadzić, bo w chłodnym klimacie atakuje go grzyb z rodzaju Phytophtora.
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Tak, oni w tym programie w telewizji mówili o świerkach, że przez zbyt długotrwałe upały ograniczą lub przestaną wytwarzać żywicę i wtedy kornik je zacznie atakować kiedy pozostaną bez tej ochrony w postaci żywicy... Miałem na myśli świerki, napisałem sosnynewrom pisze:Sosny wytrzymają wiele, prędzej padną jodły/świerki/buki etc. Kasztan lubi wodę. Z brakiem wody nieźle radzi sobie robinia.
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Tempo zmian klimatu zależy ponoć od emisji dwutlenku węgla. Na pierwszym miejscu emiterów są Chiny i podwajają emisję co dwa lata. Jeśli ta teoria dwutlenkowa jest prawdziwa to ocieplenie gwarantowane, problemem jest jednak to że ocieplenie nie wyklucza wystąpienia ostrych mrozów, zwłaszcza na obszarze klimatu zmiennego. Skąd wieje taka jest pogoda.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Sprawdź ile CO2 wypuścił Krakatau w czasie ostatniej erupcji, jeszcze mamy kalderę Yellowstone która jak ruszy to ludzka produkcja CO2 będzie budzić najwyżej uśmiech politowania, a żyjemy w pożyczonym czasie! (co nie oznacza że należy olewać zanieczyszczenie środowiska!).
Ocieplenie klimatu może spowodować że u nas zrobi się sucho, ciepło, z huraganami, powodziami itp. Ale póki co ocieplenie na biegunach przebiega szybciej niż na równiku. A to oznacza że zmniejsza się różnica temperatur która napędza np prąd zatokowy, a ten z kolei pcha ciepełko do Europy razem z wodami Golfsztromu. Jeśli osłabnie i zmniejszy się ilość ciepła to zimy mogą wyglądać bardziej te w Kanadzie (Saskatoon jest na tej samej wysokości co Warszawa). A wtedy nie dęby będą nam w głowie tylko cedry syberyjskie ;)
Ocieplenie klimatu może spowodować że u nas zrobi się sucho, ciepło, z huraganami, powodziami itp. Ale póki co ocieplenie na biegunach przebiega szybciej niż na równiku. A to oznacza że zmniejsza się różnica temperatur która napędza np prąd zatokowy, a ten z kolei pcha ciepełko do Europy razem z wodami Golfsztromu. Jeśli osłabnie i zmniejszy się ilość ciepła to zimy mogą wyglądać bardziej te w Kanadzie (Saskatoon jest na tej samej wysokości co Warszawa). A wtedy nie dęby będą nam w głowie tylko cedry syberyjskie ;)
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Zrobiła nam się całkiem niezła dyskusja klimatyczna. Wulkany produkują CO2 ale wyrzucają znaczne ilości pyłów do atmosfery. Które powodują odwrotny efekt i oziębiają atmosferę. Natura zrobiła eksperyment z wybuchem Tambory w 1815, póżniejszy rok ludzie nazwali rokiem bez lata. Średnia temperatura na ziemi spadła o 3 stopnie. na razie trend jest na ocieplenie co widzimy za oknem.
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
A wracając do tematu, Martin ile lat mają Twoje kasztany?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
To co na pierwszym filmie pani opisuje "oznacza że będzie owoc" to kwiatostan męski, z niego nie będzie owocu ;-)
Kwiat żeński przypomina malutki kasztan, z wystającymi czerwonymi "wąsami".
Liści nie ma bo brakuje światła. To jest norma w kasztanie jadalnym rosnącym pomiędzy innymi drzewami, w półcieniu albo po prostu na skraju lasu.
Kwiat żeński przypomina malutki kasztan, z wystającymi czerwonymi "wąsami".
Liści nie ma bo brakuje światła. To jest norma w kasztanie jadalnym rosnącym pomiędzy innymi drzewami, w półcieniu albo po prostu na skraju lasu.
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Odnośnie drugiego filmiku. Po pierwsze chciałbym zwrócić uwagę na lokalizację owej "plantacji", jest to powiat krośnieński czyli dla większości Bieszczady. A po drugie, autor jest wykładowcą na Uniwersytecie Rzeszowskim. Więc może kasztany nie są, aż tak bardzo wrażliwe, tylko chodzi o odpowiednie podejście do tematu.
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Wrzuciłem te filmy bardziej dla celów poglądowych... te gdańskie widać, że zdrowe i bez oznak przemarzania. Myślę, że odpowiednie podejście to jedno a drugie to jednak cechy osobnicze, miałem dwa kasztany w tym samym wieku, jeden marzł co roku drugi tylko w bardzo ostre zimy.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Ano niestety, kasztany z dużymi nasionami wg francuskich źródeł mają odporność do -18, gdzieś spotkałem że do -22. To ciągle mało na polskie warunki, dlatego ciągle mam kasztana importowanego w doniczce żeby go na zimę wstawiać do piwnicy. W przyszłym roku postaram się ukorzenić i jeśli wszystko będzie dobrze to wysadzę z donicy do gruntu.
Re: Kasztan jadalny (Castanea sativa)
Próbowałem ukorzeniać w piasku z zastosowaniem ukorzeniacza, ale bez rezultatów. Bardzo dobrze się tak ukorzenia np platan, ale kasztany to chyba trzeba by przez odkłady powietrzne.