Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42353
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko to jest nadzieja, że szybko rozbicie przejdzie ;:215 Czego Wam z serca życzę ;:4
U mnie zima na serio! leży śnieg sporo minusów, a jeszcze więcej odczuwalnych.
Nigdy nie piekłam całusków...:oops: zajrzałam do netu...i głupoty piszę toż to są ciasteczka mojej babci ...25 dkg mąki, 25 dkg sera i 25 dkg masła ;:63 ;:63 Tylko moje mają inny kształt i na ogół są z różą albo powidłem.
Śliczna ta wybielona kapustka, takiego koloru nie miałam ...taka kremowa! U Was puch a u nad ciężka pierzyna leży :;230 Podobno na święta jeszcze nie wiadomo...tak dzisiaj czytałam. No może nie wszędzie ale u nas na dwoje babka wróżyła, bo wczoraj miała być odwilż a dzisiaj się wycofują.
Pracowitego tygodnia przedświątecznego ;:196 a gdzie spędzicie święta? :D
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8916
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Lanceto
Prawdziwa zima :!:
Ogród odpoczywa i my. :)
U nas i w dzień i w nocy na minusie, śniegu z 8 cm.

Marysiu
U nas podobnie, zasmarkańcy nie powinni łazić po dworze :roll:
Ale ja muszę.
Święta za tydzień a ja w proszku, 0 organizacji i mobilizacji. :roll:
Ciekawe z tymi całuskami, nigdy się w przepis Mamy nie zagłębiałam, ale raczej bez sera są.
Malutkie, słodkie z całym migdałem u góry. :D
Marysiu Święta - na Willę u Rodziców, będą moje Dzieci, z Rodziną Z. też się spotkamy.
Jeżeli chodzi o spotkania z Rodzinami to zawsze są kłótnie i wszyscy niezadowoleni, niektórzy nawet focha miewają...
Człowiek się napracuje, kasy wyda mnóstwo i jeszcze zgnębiony się czuje.
A ktoś inny ma oczekiwania jak małe dziecko, mimo posiadania własnej Rodziny. :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko, sądziłam, że zima zawitała tylko w wysokie partie gór.
U Ciebie,rośliny mają trochę białego puchu, u mnie ruszyły zawilce,pewnie w styczniu zakwitną,jeżeli
pogoda się nie zmieni.Boję się silniejszego mrozu bez okrywy śnieżnej.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

U nas wieje i leje co to za Święta ;:174 a tak liczyłam ,że jednak będą białe, a tu z dnia na dzień psikus pogodowy. ;:222
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8916
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Lodziu
Wyobraź sobie ,że biała pierzynka znikła.
Wczoraj zgrabiałam pośniegowe kupki śmieci.
Raz wynoszę doniczki z roślinkami i suszę okrycia a za moment chowam i przykrywam :roll:
Na Święta raczej biało się nie zapowiada.
Teraz pada ni to deszcz ni śnieg.
Bardzo mokro, wczoraj wodę przelewałam w rowie z warzywnika.

Jadziu
Sprawdza się co mówili w naszej prognozie :|
My tylko na wiatr czekamy. :(
Jest bardzo mokro. Z trudem przemieszczamy się po podwórku. Szkoda nawet dodatkowe ozdoby wieszać na dworze. Wykopałam trzy cherlawe choineczki do doniczek.
Musze się doślizgać do warzywnika po pietruszkę do sałatki jarzynowej. Tam wszędzie włóknina i folia rozłożona, można wykonać niezły ślizg ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Danka65
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 mar 2012, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witam Cię , zajrzałam do ogrodu i podziwiam.
A te kapusty są cudnej urody :D
Fajne sielskie klimaty ;:173
Zajrzę jeszcze :wink:
:wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42353
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko wracam do ulubionych ogrodów po przerwie wziętej z okazji świąt ;:168
Dwukrotnie śnieg był i tyleż razy się roztopił, teraz listopadowe błoto i szarość :wink:
Korzystając jednak i plusowych temperatur uporządkowałam tunel ...no prawie, bo po 1,5 godzinnej nieobecności M zaczął mnie szukać i przerwałam prace :;230 Zostało mi jeszcze trochę pierścieni do wykopania, bo na wiosnę wrócę do uprawy pomidorów bezpośrednio w gruncie. Pierścienie wykorzystam w polu, bo tam np. karczochy rosły rewelacyjnie w nich.
Święta upłynęły w miłej serdecznej atmosferze, nikt się z nikim nie popstrykał ;:306 nikt do nikogo pretensji nie miał :D W Sylwestra przytulam koleżankę, której ostatnio życie daje w d... i tak zakończę ten rok pełen wydarzeń. Od stycznia jadę do Ogrodniczego Polanu i zaczynam wiosnę :D
Ściskam Cię jeszcze na Starym Roku ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8916
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Danusiu
Witam i zapraszam :D
Kapustki uszczknęłam do potraw.

Marysiu
Nawet nie wiesz ,jak mi miło ,że mój '' ogród'' uważasz za ulubiony :D :oops:
Świrnięta Pelaśka i skupisko chabazi ;:306 Oraz staroci. :oops: :lol:
Brawo dla sklarowanego tunelu ;:63
Ja chyba liczę ,że mi się 3 metrowe suszki pomidorów złożą razem ze szklarnią. :;230
A potem odkażanie ;:224
Miło ,że Małżonek Ciebie poszukuje, mój tylko ,jak czegoś potrzebuje.
U nas podobnie , tylko zgniotłam Synka na pożegnanie a On spuchniętą buzię miał i krzyk był... :oops:
Dzięki Marysiu ;:196
To miłego Sylwestra życzę ;:196
My spędzimy zdajsie w naszej lepiance z kotem ;:131
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko, kończymy stary rok w jesiennej aurze.Mam widok z wszystkich okien na ogród.Na tarasie przygotowane okrycia w razie większego skoku temperat. w dół.
Żegnać będziemy stary rok w domu z naszymi zwierzakami.Telepatycznie prześlę Wam,najlepsze
życzenia na nadchodzący Nowy 2019 Rok ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko ze względu na zwierzaki lepiej jak spędza sie ten szalony dzień w domu. Zawsze to jakaś osłoda dla tych biednych zwierzaków. No to życzę Ci udanego zakończenia roku bez zbędnych rozbłysków ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42353
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko może szklarenka jeszcze postoi, przecież przydatna jest mimo wszystko :D to może uporządkuj chabazie, żeby się jakie choróbska nie uchowały.
Ja to jestem jedną z fanek Twojego ogrodu, a nade wszystko jak go nam pokazujesz Obrazek a niedosyt zdjęć ciągle mam :D
Krainę naszą spowiły szarości i mgły...brzydko jest okrutnie i nie ma nadziei na poprawę. Jedynie może coś dolać albo dowalić. Ja sylwestruję w domowym zaciszu więc wypiję Wasze zdrowie z radością Obrazek ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8916
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Lodziu
U nas z kuchni i pokoju gospodarczego widać podwórko, gdzie jest kilka rabat.
Ogród dzieli się na wiele mniejszych pochowanych części.
Po Świętach przywieźliśmy całą upchaną półciężarówkę gałęzi choinkowych z zaprzyjaźnionego sklepu :D
Teraz mam wystarczającą ilość stroiszu.
Dziękuję za życzenia i dobra energię ;:196
Dla Ciebie i całej Rodzinki moc życzeń zdrowia, szczęścia w Nowym Roku :!: ;:196
My zdziadzieliśmy bo też znowu w domu będziemy świętować zmianę roku.
Zwierzaczki - koty jakoś spokojnie znoszą wystrzały, zresztą u nas fajerwerki ,jak w Irlandii :;230

Marysiu
Marzę ,żeby jeszcze postała, ale to sprzątanie - obcinanie suchych pomidorów przyczepionych do drutów może całość zwalić na łeb :oops: Więc czynię to z trwogą.
Miło mi szalenie :oops:
Ostatnie tygodnie z pogodą pod psem nie nastrajały do fotografowania.
Ale mamy już awangardę nowych bohaterów ogrodowych A.D. 2019.
Prymulki w doniczkach kwitną. :D
Będziemy o Was myśleć z Z. w ten Sylwajstrowy wieczór w naszej chałupce ;:196
Człowiek by sobie chętnie poszalał, ale zamknęli nam ulubioną tanzbudę nieopodal.
A na Sylwestra do szkoły Z. powiedział ,że nie pójdzie, ponieważ miał ostatnio tam nieprzyjemny incydent. Polegał on na tym ,że Z. poszedł w swetrze zamiast marynarki - zapomniał z Sopotu. ;:306
Bardzo to przeżył ;:306 Do dziś mi wypomina, że to moja wina. ;:223
A poza tym będzie tam nauczycielka, której nieco uszkodził auto przy mijaniu :evil:
Wszyscy wiedzą bo się znają. Dziżas :!:
To może faktycznie lepiej dla wszystkich ,jak z kotem Sylwka spędzimy i będziemy pilnować łatwopalnego tfu tfu tfu przybytku naszego. :?

Jadziu
Dziękuję ;:196
Tobie i E- Mowi życzę również miłego i relaksującego Sylwestra.
A Nowy Roczek niech będzie szczęśliwy pod każdym względem :!:
Koty spoko znoszą wystrzały, zresztą my w lesie mieszkamy i strzały będą nieliczne.
Gorzej było z naszym Św. pamięci psem, który był wręcz chory i musiał z nami siedzieć w pokoju podczas strzałów. W ostatnim roku był już zobojętniały i nie zwracał uwagi na hałasy.
Córka Z. sprawiła sobie nowego psa, który jest bezdźwięczny dosłownie.
Będzie wielkości Bernardyna. Mam nadzieje ,że u nas nie wyląduje ,jak poprzedni. :roll:
Chociaż jest bardzo fajny na razie. Zjadł im kapcie oraz pasztet i sernik. ;:306

Życzę Wszystkim Forumkom , Moderatorom i Administratorowi Naszego Forum
Zdrowia i samych miłych chwil spędzonych w ogrodzie
;:4
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witaj :wit . Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;:196 :wit .
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8916
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ewelinko
Dziękuję za pamięć ;:196
Dla Waszej Rodzinki samych szczęśliwych dni w Nowym Roku :!:

;:3 ;:3 ;:3

Jest takie powiedzenie - ''jaki Nowy Rok taki cały rok'' - jakoś tak :wink:
U nas Armagedon dosłownie.
Złe moce w postaci wiatru z naszego ulubionego kierunku zachodniego zrobiły spustoszenie.
Jutro zrobię rozeznanie dokładne co ucierpiało, zresztą ma wiać dwa dni i śnieżyć.
Jak na razie wielka skrzynia z iglakami koło domu leży, sprzątanie na dwa tygodnie.
W warzywniku potop i poszarpane folie.
Ja bym już baaaardzo chciała wiosenkę.

Obrazek
Wianek został dopiero wczoraj powieszony, wygląda ,jak sztuczny.
Skromnie z ozdobami.

Obrazek
Zakwitł w domu ciemiernik dostany jako siewka od Marysi - maski.
Bardzo mnie ucieszył. Drugi w ogrodzie ma mniejszy pąk.

Obrazek
Stary dzbanek z zielenią z grudniowego ogrodu. W tle krążki wosku Z.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko,napisałam sporo,ale kiedy wysłałam-okazało się ,że mi "wcieło" i poleciało w kosmos.Mamy w obecnym miejscu zamieszkania problem z internetem,może w przyszłości,coś się zmieni,ponieważ ta dzielnica intensywnie się rozbudowuje.
Twój wianek,jest oryginalny,naturalny i może być ozdobą do Wielkanocy.Wiatr od Ciebie,dotarł również na Dolny Śląsk,może nie z taką siłą, ale dzisiejszej nocy wybudziło mnie łomotanie w zadaszenie naszego tarasu.Tuje wyginały się, raz w jedną,raz w drugą stronę.Powinnam wyjść i zobaczyć na zewnątrz, ale mi się nie chce. Od rana lecą pojedyncze płatki śniegu. Zrobię ,sobie drugą kawę i pomyślę o zadaniach na dzisiejszy dzień.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”