W ogródku Hortensjomanki :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Małgosiu Ania teraz urzęduje w tym wątku viewtopic.php?f=63&t=65049&start=644 Ja wysiewam dopiero pomidory a sporo rozsad pelargonii angielskiej zrobiłam sobie jesienią .Muszę jednak wysiać te pachnące surfinie czy petunie nigdy nie wiem co jest co, bo mam zebrane nasionka. Heliotropy mam w przechowalni w ubiegłym roku super mi przezimowały a zwykłe pelargonie też mam sadzonki na oknie w korytarzu .Zresztą większość tych wrażliwych właśnie tam przetrzymuje fuksje, szałwię Amistad niecierpka ,mam tam też jednego w donicy .Dopiero gdy przyjdą mocne mrozy to na ten czas przynoszę je do domu, a potem znów idą na korytarz
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Taki ganek to i mnie by się bardzo przydał :). Nie wiedziałam że heliotropy można zimować, swoją przygodę z nimi będę dopiero rozpoczynać.
Podobnie jak z sadzonkowaniem pelargonii, spróbuję wiosną. Czy ukorzeniasz ja w wodzie ,czy od razu do doniczki z ziemią?
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Pelargonie bezpośrednio umieszczam w glebie, nie umiem ich ukorzenić w wodzie .Próbowałam ukorzeniać jednak mi zgniły, więc powiedziałam PASS i wolę bezpośrednio w glebie .Tam mam prawie 100% ukorzenionych sadzonek.Ubiegłej jesieni pierwszy raz przezimowałam Heliotropa, dlatego teraz znów zaniosłam go do przechowalni
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Małgoś :wit
O proszę u ciebie i nasiona już są . I wysiewy. ;:215
Ja jeszcze i takich rzeczach nie myślę.
Pozdrowki zostawiam :wink:
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Ooooooo Aniu cieszę się, że do mnie zapukałaś:))) O wilku mowa ;:138
Pamiętaj o mnie proszę wiosną :)-nasza wczesniejsza rozmowa jest stale aktualna :)

Powiedz mi proszę kiedy wysiewałaś jęczmień?
Czy jest z nim kłopot? Czy można posadzić go przed róże? Jak Ty to widzisz???
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Małgosiu :wit
Jęczmień dorasta mniej więcej od 40 do 60 cm. Zależy jaka gleba. Ale on cały czas nie wygląda efektowne. Trasy z jezowkami też mi się podobają :)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16007
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Witaj Małgosiu noworocznie! Czytam, że z tej swojej tęsknoty za przyszłym kolorowym sezonem zajmujesz się teraz różnymi wysiewami . Ja też bym siała, gdyby mi te zasiewy wychodziły, ale jakoś nigdy nie mialam szczęścia. Chyba w moim domu jest po prostu za mało światła.
Patrzę sobie tylko na swoje pelargonie, które przytaszczyłam ze skrzynkami na parapety. Z tych macierzystych sadzonek będę w lutym robić sadzoneczki w mniejszych doniczkach, od razu w ziemi, bo w wodzie miałam same porażki, tak samo jak Jakuch. Tylko będę musiała ziemię kupić, bo w ogrodzie zamarznięta.
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

wanda7

Wandziu ogromnie się cieszę, że do mnie zapukałaś ;:138
Wiesz, ja z natury jestem bardzo energiczna, stale w biegu, a co za tym idzie, nie umiem posiąść tej trudnej sztuki czekania ;:oj
Takie wysiewy to prawdziwy egzamin dla mojego charakterku- kształtuje dzięki temu cierpliwość, ktorej na ogół mi brakuje ;:180
A z wysiewem jak wiadomo, potrzeba jej dużo, a jeszcze więcej troski i pielegnacji, aby te maluszki pięknie rosły :)- I chyba własnie z tego ostatniego powodu lubię sianie :)
Obecnie jestem na etapie codziennego rannego biegania i podziwiania jak te roślinki w oczach rosną.Sprawia mi to niesamowitą frajdę, do tego stopnia, że nawet podczas snu sieje, pikuje , cmokam i wzdycham :tan
I tak juz trzeci sezon - choc co roku w maju obiecuje sobie, że był to ostatni raz :)
Tak na poważnie bardzo to Ci powiem, że ja chyba muszę coś robić teraz, aby przetrwać to czekanie na nowy sezon ogrodowy. Sieje i stale układam plan nowych rabatek, tworze zamowienia ( na razie te w głowie) by nie marnować czasu na zimę(ktorej bardzo nie lubie) W tym roku wszystkie wolne rabatki będą całkowicie wykończone, stałymi roślnami - więc nie wiem, co bedę planowała i robiła zimą za rok ;:145
Ciekawa jestem jak mi sie to uda :)

Pelargonie też bedę tak rozmnażać, jak Wy doświadczone dziewczyny robicie ;:180 , dlatego tak podpytuje :)
Dziękuje Ci za sugestie i pomoc ;:196
Nie wiem tylko co z tymi skrzynkami i donicami pocznę na zimę- ale jak trzeba, to się pokombinuje :)



Igala

Iga pytałaś o fotki Parole, przepraszam , ze dopiero teraz odpowiadam.
To przepiękna róża, młodziutki krzak na pniu, ale kwitła mi 4 razy po 3-4 kwiaty- naprawde bardzo sie starała.
Ja kocham tą róże, jeszcze sobie zamówiłam 4 krzaczki :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pytałaś, o hortensję Blaumeise czy toleruje słońce,
powiem Ci z własnego doświadczenia, bo w minionym sezonie miałam prawie wszystkie ogrodówki młodziutkie 3-letnie wiec mam porównanie , jak się spisywały w upale.
Blaumeise mam dwa krzaczki, jeden posadzony w pełnym słońcu ,drugi w lekkim półcieniu (czekam aż wierzby urosną i zrobią nad nim parasol), zdziwiona byłam ,że nie miałam z tą odmianą zadnych problemów, ani slitki nie były spalone ( co widać było u innych hortensji ogrodowych), ani kwiaty nie omdlewały- oba krzaczki pieknie rosły nic sobie nie robiąc ze słońca. Trzeba tylko pamietać o solidnym podlewaniu, ja to robiłam w czasie największych upałów nawet dwa razy dziennie.
Drugą odmianę na słońce jaką mogę polecić to Bodensee - też się spisywała super :)
Czytałam kiedyś w sieci, że hortensja 'Bouquet Rose' też taka odporna na upały- u mnie się nie sprawdziła w słońcu, liście były ładne zielone, ale kwiaty bardzo omdlewały, mozę to wina młodego wieku ?



hortensja Blumeise:

Dwukolorowa :)- probowałam ją zakwasić i skutek był taki ;:306 :
Obrazek


a to drugi krzaczek:
Obrazek

i Bodensee w majtkowym różu- ona pięknie wygląda niebieska

Obrazek


- Pt 11 sty 2019 21:46 -


Robiąc (spóźnione) podsumowanie z całego ubiegłego sezonu, zakończyłam go takim stanem posiadania:

Przybyło mi :

Hortensje:

- White dome Dardom
- Izu no hana
- Magical Mont Blanc? KOLMAMON
- Hayes Starburst
- Invincible Spirit
- Prim white Dolprim
- Hopcorn
- You and me Together
- Forever & Ever? PEPPERMINT 'Youmethirteen'
- Endless Summer
- Endless Summer? Twist-n-Shout 'Bigleaf'
- Forever & Ever Red
- Hanabi
- CoCo
- EXPRESSION? 'Youmesix'
- MAGICAL-CANDLE
- DEEP PURPLE
- You and me Romance
- Magical four seasons
- Schloss Wackerbarth' SAXON
- LITTLE LIME 'Jane'
- Great star le vasterival
- Vanille fraise na pniu
- limelight na pniu - dwie sztuki

róże:

- Pilgrim
- Elfe
- Snow waltz
- Raubritter
- Crocus rose
- Jude the Obscure
- Brother Cadfael
- Augusta Louse
- Blue moon

i 25 szt funkii :)



Pożegnałam się:-( mam nadzieje ze w nowych ogródkach bedą szczęśliwsze)

- hortensja na pniu 'Phantom'
- hortensja na pniu Levana
- róża spirit of freedom
- róża Evelyn
- róża Eisvogel
- róża Munstead wood
- róża Lady of shalott
- róża Eglantyne
- róża Princess of wales
- róża Rhapsody in Blue-
- róża Mary Ann
- róża Paul`s Scarlet
- róża A Shropshire Lad
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Witaj Małgosiu :D Czuję,że ty jak nikt inny zrozumiesz tytuł mojego wątku ;:306 Doskonale wiem,o czym pisałaś,chociaż na forum zdarzają się doskonałe duety,które we wzorcowej harmonii bawią się ogrodem.
Widzę po kilka torebek jednakowych nasion,więc albo nastawiasz się na wieeeelkie plamy kwiatowe,albo...przeczuwasz słabe wschody :wink: Ale chyba to pierwsze,bo i ulubione róże kupujesz po kilka sztuk ;:333 Szukasz czegoś na zakrycie badylków,pozwól,że podsunę ci pod rozwagę lewkonię. Dawno jej nie sadziłam a w tym sezonie spotkałam sadzonki w pięknym fioletowym kolorze.Kwitły długo,przycięłam po kwitnieniu i ,już na niższych nóżkach,ale nadal obficie zakwitły drugi raz.Nie dały się nawet pierwszym mrozom,takie terminatorki.
Zazdroszczę ci tego ciepłego regionu ze względu na te piękne hortensje ogrodowe ;:173
Życzę wspaniałych wschodów,ja też już pierwsze sianie mam za sobą :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Miriam
Mireczko lewkoni nie uprawiałam jeszcze, ale ten kolor fioletowy piękny,przekonał mnie :). Lubię niebieskie i niebiesko-pochodne kwiaty- to mój ulubiony kolor w ogrodzie:). Czy lewkonie siałaś do gruntu czy z rozsady?
Odnośnie kupowania po kilka sztuk, marzy mi się taki uporządkowany ogród, bo u mnie od trzech lat stale misz-masz :-/. Maja w ogrodzie radzi ,by taki wizualny porządek stworzyć ważna jest powtarzalność roślin, a ja jej wierzę :uszy więc wszystkiego zbieram więcej :))). Róże Parole chcę aby stworzyły wyższe piętro dla róży niższej (nie bardzo wiem jeszcze jaka to będzie, na pewno jakaś wielkokwiatowa, która długo trzyma kwiat i nadaje się do wazonu. Nic mnie tak nie irytuje w różach, jak te płatki obsypujace się po jednym dniu rozkwitu:-/. Dlatego przestałam kochać róże Austina( w tamtym roku wydawało mi się że jestem w nich zakochana, po jednym sezonie już mi przeszło- może powinnam im dać czas, ale ja go nie mam ;:124
Mirko pochwal się proszę co siejesz? Ogromnie jestem ciekawa:)))



Ta zima mnie denerwuje ;:145
Od tygodnia ( kiedy to temperatura pokazała w nocy -7) moje hortensjowe panienki siedzą na działce w kubraczkach. Mój telefon straszy że za tydzień temperatura u nas w nocy -10 ma się trzymać dwa tygodnie. Myślę o moich hortensjach w altance, czy mi nie podmarzną? Po tym jak ubiegłej zimy straciłam na strychu 8 hortensji, wierzę tylko tym na dworze :-/.

A to moje hortensje w otulinie liści dębowych i kubraczkach jakie im poszłam:


Obrazek

Wymyśliłam sobie, że w tym roku moja główna alejka będzie w barwach narodowych :)
Wszystkie obsadzenia zrobię biało- czerwone i złamię je zielenią bylin i czarnych traw.
Biorę się za sianie petuni:



Obrazek
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

;:7
Małgorzata dziękuję ;:180 za zdjęcia parole; faktycznie kwiaty klasycznie piękne i duże, wyobrażam sobie ich zapach :roll:
No i całkiem nieżle ci kwitły jak na 1-szy sezon :) A na zimę przygięłaś ją do ziemi i przykryłaś?
Piękna ta hortensja Blaumeise, a listę hortensji masz imponującą :shock: muszę im też sie przyjrzeć bo dalej nie wiem jakie wybrać
U mnie też jedna(i jedyna jak na razie) hortensja miała tak śmiesznie kwiaty różowe i niebieskie obok siebie :) Ale przy obecnym trendzie krzaków o kwiatach różnokolorowych to nie wyglądało to całkiem żle. Chyba najpewniejsze to są te kupione juz jako wytwarzające niebieskie kwiaty, bo nie widziałam u nas w ogrodach prywatnych takich co zdążyły sie zupełnie wybarwić na niebiesko.
A te petunie co wysiewasz to są również pachnące? Jak sie ma ta twoja grudniowa siewka/i pelargonii?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
hortensjomanka
100p
100p
Posty: 145
Od: 4 gru 2018, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Iga:)
Parole ma bardzo ładny zapach- jedyny jej minus to taki ,że łapie trochę plamek,ale przy takiej pogodzie lipcowej jaka była, jedna trzecia moich róż wyglądało jak biedronki.Za bardzo się tym nie przejmowałam, oberwałam chore listki i wsio :uszy . Na zimę wkopałam ją do szklarni i obsypałam liśćmi - czapki nie zakładałam,bo na razie nie było takiej potrzeby. Za tydzień będę myśleć co dalej :)
Mnie się podoba Blaumeise jak już pomału przekwita, jej kwiaty płowieją i robią się takie jeansowe przecierane :) Co do niebieskości tych hortensji, to kwestia tylko zakwaszania podłoża,ja zaczełam zbyt póżno i cześć kwiatów tylko zdążyła się przebarwić. W tym roku zacznę podlewać od marca siarczanem glinu potasu. Tak się chwale, ale jeszcze go nie kupiłam ;:219 :wink: - poki co plan jest :)
Hortensje lace cap ( te płaskie ) są moje ulubine.
Lista moich hortensji to tylko cześć, kupiona w tamtym roku w ogrodzie mam ich duzo wiecej :tan, może latem uda mi się je pokazać wszystkie :) Właściwie ogrodek swój tworzę głownie z hortensji, reszta (roze, lilie itp) są tyko dodatkiem do nich. Nic nie kocham tak bardzo jak hortensje i hosty.

A Ty Iga, jakie masz ulubione roślinki, bez ktorych nie wyobrażasz sobie ogródka? Chyba róże? :lol: - zgadłam?

Petunie dopiero dziś odkryłam dzięki Tobie i Panu Google, że te pełne fioletowe co sieje juz trzeci sezon- pachną ;:215 .To się nazywa spostrzegawczość ;:oj - gapa ja
nigdy nie przyszło mi do głowy zeby je powąchać ;:306

Jutro zrobię zdjęcie moich pelargoni, oprocz ziemiórek paskudnych, nic im nie dolega :)
Tak kopałam , przebierałam w sklepach ziemię, aby nie zamarznięta, nie na dworze, a w sklepie trzymana, a i tak te paskudy przytargałam z ziemą.
Ale mam super córcię- widać wrażliwa na mamy gderanie i na gwiazdkę kupiła mamie zółte lepy w internecie :)
Są rewelacyjne ;-)


Trochę wspominek minionego lata

Seria tych ulubionych:

róża Artemist:
Obrazek


Lady of shalott:
Piękna róża, ale strasznie się obsypywała. Pożegnałam ją na jesień

Obrazek

Brother Cadfael:
Taka piwioniowa :)

Obrazek



Obrazek

-- 12 sty 2019, o 21:07 --

Charlotte - moja ulubienica :) kwitnie prawie nieustannie ;:167


Obrazek


Obrazek



Obrazek
W ogródku Hortensjomanki :)
Jest taki ogród, gdzie jedyny w nim dźwięk, wyznacza bicie mego serca...
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3339
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: W ogródku Hortensjomanki :)

Post »

Małgosiu w ubiegłym sezonie kupiłam sadzonki lewkonii już w pełni kwitnienia,nawet trochę żałowałam,że nie nacieszę się nimi a one mi się tak odwdzięczyły.Dzisiaj kupiłam nasionka i już wysiałam,ale też taka nieprzekonana jestem,bo wzięłam mix ;:131 Wcześniej ,zgodnie z zaleceniem Lucynki wysiałam heliotrop a z rozpędu jeszcze szarłatkę amerykańską,ślaz mauretański,hibiskus bylinowy,cleome i bieluń ballerina.Wszystko oczywiście darowane przez Lucynkę. Dzisiaj wysiałam zioła,petunię,kobeę,tunbergię,czosnek niedźwiedzi i lewkonię.
Bywałam u ciebie w poprzednim wątku,ale nie pamiętam jak duży masz ogród,przypomnij proszę.Ale skoro planujesz z takim rozmachem to pewnie masz spory areał ;:333
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”