Kobea i jej uprawa cz.5
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1395
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Mi coś nie chcę zakwitnąć. Niby ma pąki, ale nie rozkwitają to chyba nie roślina dla mnie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witam,
moja kobea, choć sięgnęła już dawno sufitu, nadal nie kwitnie. Podlewam ją regularnie nawozem, tak jak mi poradzono,
ale nie ma nawet jednego pączka. Chyba po porostu była zbyt późno wysiana.
moja kobea, choć sięgnęła już dawno sufitu, nadal nie kwitnie. Podlewam ją regularnie nawozem, tak jak mi poradzono,
ale nie ma nawet jednego pączka. Chyba po porostu była zbyt późno wysiana.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Maciek13 jeżeli ma pąki to chyba nic nie stoi na pzreszkodzie by zakwitła, bądź cierpliwy, one dość długo się rozwijają.
Ence-pence może faktycznie późno wysiałeś, to zakwitnie Ci jesienią.
Ence-pence może faktycznie późno wysiałeś, to zakwitnie Ci jesienią.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Jeszcze potrafi:
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Pieknie ci kwitnie Grażynko ,ja drugi rok nie uprawiam Kobey.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moja w tym roku wcale nie zakwitła, uprawiam ją dla liści.
Chyba w przyszłym roku też posadzę na balkonie, Grażynki kobea jest śliczna.
Chyba w przyszłym roku też posadzę na balkonie, Grażynki kobea jest śliczna.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
A u mnie właśnie zakwitła pierwszym kwiatem, jest jeszcze mnóstwo pąków, ma szanse, w ubiegłym roku kwitła do grudnia.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Ewo u mnie nigdy nie pojawiły się nasiona.
Właściwy kolor:
Właściwy kolor:
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Witam,
miło mi zameldować, że moja kobea ''ruszyła''. Dziś, pod samym sufitem zlokalizowałam cztery zielone twory, które wyglądają jak nasienniki. Czy to możliwe? Nie miała ani jednego kwiatka...
miło mi zameldować, że moja kobea ''ruszyła''. Dziś, pod samym sufitem zlokalizowałam cztery zielone twory, które wyglądają jak nasienniki. Czy to możliwe? Nie miała ani jednego kwiatka...
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Pewnie ich nie zauważyłaś, jeśli miały cień to kwiaty mogły się słabo wybarwič.
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Skoro nie miała kwiatków są to pąki kwiatowe, które przypominają nasienniki.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 31 maja 2015, o 08:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.