Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Przesyłam parę widoczków
Róża ''Papageno'' i pnąca dynia .
Dwie cukinie z kupnych sadzonek zarosły cały warzywnik.
''Lajkonik'' z nasion wytworzył nie rozrastające się krzewy.
Nie znacie jeszcze aksamitki ''Klaun'' ,której o takie rozmiary nie posądzałam
Specjalnie do odstraszenia szkodników posiałam.
A tu begonia mutancik.
Białej rabaty nigdy dość
Mieczyki nadal kwitną.
Olbrzymi talerz dali kupionej jako ekhmm ''Czarny Charakter''
Dopiero zakwitła
Dalia kupiona wiele lat temu w Owadzie w towarzystwie astrów.
Nieśmiertelne popularne astry ,których mam wiele kęp.
''Pomponella'' kwitnie nieustannie i dopiero teraz okazuje urodę.
Aster niby ''Purpure Dom''
Róża ''Papageno'' i pnąca dynia .
Dwie cukinie z kupnych sadzonek zarosły cały warzywnik.
''Lajkonik'' z nasion wytworzył nie rozrastające się krzewy.
Nie znacie jeszcze aksamitki ''Klaun'' ,której o takie rozmiary nie posądzałam
Specjalnie do odstraszenia szkodników posiałam.
A tu begonia mutancik.
Białej rabaty nigdy dość
Mieczyki nadal kwitną.
Olbrzymi talerz dali kupionej jako ekhmm ''Czarny Charakter''
Dopiero zakwitła
Dalia kupiona wiele lat temu w Owadzie w towarzystwie astrów.
Nieśmiertelne popularne astry ,których mam wiele kęp.
''Pomponella'' kwitnie nieustannie i dopiero teraz okazuje urodę.
Aster niby ''Purpure Dom''
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Ale masz ciekawe I piękne dalie.
I ja je lubię. Ale jeszcze kilka na wiosnę dokupie.
Mieczyki, róże, piękne.
I u mnie kwitnie ten purpurowy. Na razie .Będę i inne
Aż dziw,że tylko tam dwie cukinie masz. Bujne bardzo.
I ja je lubię. Ale jeszcze kilka na wiosnę dokupie.
Mieczyki, róże, piękne.
I u mnie kwitnie ten purpurowy. Na razie .Będę i inne
Aż dziw,że tylko tam dwie cukinie masz. Bujne bardzo.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Agnieszko jak ja lubię ujęcia Twoich roślin. Nie wiedziałam, że masz tyle dalii Ciekawa ta owadzia
Moje dalie chyba przepadły, bo właściwie została jedyna podobna do Twojej białej...reszta pogryziona podczas kiełkowania chyba przepadła. Nie wiem czy się zdecyduję na kolejne odnowienie kolekcji.
Ogród stoi odłogiem, a ja wzięłam się ostro za dom. Na deszcz się nie zanosi, ale jak coś popada to może pomyślę o przesadzaniu bo strasznie mi się mój ogród nie podoba ...już nie wspomnę że niektóre rośliny się duszą a innych nie ma gdzie posadzić
Zdjęcie z dyńką i konewunią moje ulubione
Starklowe mieczyki mają jedynie liściowe miecze, a kwiatków wcale...może ziemia była zbyt jałowa
Nastał czas asterków
Moje dalie chyba przepadły, bo właściwie została jedyna podobna do Twojej białej...reszta pogryziona podczas kiełkowania chyba przepadła. Nie wiem czy się zdecyduję na kolejne odnowienie kolekcji.
Ogród stoi odłogiem, a ja wzięłam się ostro za dom. Na deszcz się nie zanosi, ale jak coś popada to może pomyślę o przesadzaniu bo strasznie mi się mój ogród nie podoba ...już nie wspomnę że niektóre rośliny się duszą a innych nie ma gdzie posadzić
Zdjęcie z dyńką i konewunią moje ulubione
Starklowe mieczyki mają jedynie liściowe miecze, a kwiatków wcale...może ziemia była zbyt jałowa
Nastał czas asterków
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Aniu witaj
Mieszkasz niedaleko stron rodzinnych Z.
Dziękuję za miłe słowa
Nie mam raczej wyszukanych odmian, skromne i zwyczajne.
Ja też muszę dokupić dalii, sporo zmarzło i zachorowało.
Posadziłam cztery sadzonki cukinii i jedną dyni.
''Lajkoniki '' się tak nie rozrosły, ale te kupne sadzonki po 10 metrów mają
Zapraszam częściej
Marysiu
Mało mam dali, 9 karp tylko , sporo mi padło przez zimę.
Przed chwilą czytałam u Floriana ,że zgromadził 805 taksonów
Ta stonczana ma największą karpę, monstrum dosłownie.
Jak byś reflektowała , mogę się podzielić.
Pilnowałam wyjątkowo na wiosnę posadzonych karp przed ślimorami, nawet na działce się uchowała mimo bagna obok.
Cieszę się ,że zdjęcie pnącej dyni się podoba. Kilka razy podchodziłam do tematu, tam nie ma jak dojść
Ja też mam ochotę na wykopki i przesadzanie, tylko nie wiem co na to moje przesilone ręce.
Marysiu nie przesadzaj z tym nie podobaniem.
Ja też nie jestem do końca zadowolona, mimo ,że konsekwentnie od początku tworzyłam rabaty kolorystyczne. Nudno było by nam ,jak byśmy nic nie zmieniali w naszych zieleńcach.
Na tym polega przyjemność posiadania ogrodu
Mieczyki tego sezonu zachowują się dziwnie, u mnie też dużo same szczypiory wypuściło.
Czas asterków mnie raduje, tym bardziej ,że trochę czterdzieściparęich nazbierałam odmian i sporo zobaczę pierwszy raz.
Mieszkasz niedaleko stron rodzinnych Z.
Dziękuję za miłe słowa
Nie mam raczej wyszukanych odmian, skromne i zwyczajne.
Ja też muszę dokupić dalii, sporo zmarzło i zachorowało.
Posadziłam cztery sadzonki cukinii i jedną dyni.
''Lajkoniki '' się tak nie rozrosły, ale te kupne sadzonki po 10 metrów mają
Zapraszam częściej
Marysiu
Mało mam dali, 9 karp tylko , sporo mi padło przez zimę.
Przed chwilą czytałam u Floriana ,że zgromadził 805 taksonów
Ta stonczana ma największą karpę, monstrum dosłownie.
Jak byś reflektowała , mogę się podzielić.
Pilnowałam wyjątkowo na wiosnę posadzonych karp przed ślimorami, nawet na działce się uchowała mimo bagna obok.
Cieszę się ,że zdjęcie pnącej dyni się podoba. Kilka razy podchodziłam do tematu, tam nie ma jak dojść
Ja też mam ochotę na wykopki i przesadzanie, tylko nie wiem co na to moje przesilone ręce.
Marysiu nie przesadzaj z tym nie podobaniem.
Ja też nie jestem do końca zadowolona, mimo ,że konsekwentnie od początku tworzyłam rabaty kolorystyczne. Nudno było by nam ,jak byśmy nic nie zmieniali w naszych zieleńcach.
Na tym polega przyjemność posiadania ogrodu
Mieczyki tego sezonu zachowują się dziwnie, u mnie też dużo same szczypiory wypuściło.
Czas asterków mnie raduje, tym bardziej ,że trochę czterdzieściparęich nazbierałam odmian i sporo zobaczę pierwszy raz.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Czarny charakter chyba uleciał w niebo i stamtąd powrócił aniołem dlatego jest biała równie cudna jak ta którą miała być Też kupiłam w markecie Micks Pepermint a okazała sie kotylionową jak ja nazywam .bo z daleka tak wygląda .Aksamitka sliczny wiatraczek w kontrastowych kolorach uwielbiam takie połączenia.Agnieszko może zbierz nasionka tego cudnego Klauna. U mnie zbyt mało bieli ,a z racji ciemnego północnego ogródka powinnam mieć ich więcej. Możemy się wymienić na moje aksamitkowe cudeńka wielgachne pomponiki też wysokie .Jeśli chcesz tę szałwie to podaj namiary, jednak nie mam w tej chwili żadnych ukorzenionych sadzonek, wiec będziesz musiała ją sobie ukorzenić .Agusiu jeśli Ci to odpowiada. Ależ masz połacie astrów
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Jak to Ci dalie zmarzly ?? Gdzie ?
Nie daleko strony rodzinne męża ? O ,czyli gdzie ?
To faktycznie dynia i cukinia na tak.albo taką zyzna ziemię ?
Nie daleko strony rodzinne męża ? O ,czyli gdzie ?
To faktycznie dynia i cukinia na tak.albo taką zyzna ziemię ?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Jadziu
Hehe do czarnych dalii mam pecha, już ze trzy podejścia miałam chyba.
Osz kurka wodna, uświadomiłam sobie, że jedna dalia ''My love'' kupiona jako ''Arabbian Night'' jest już ze mną 17 lat Bliźniaczą podarowałam Florkowi zresztą .
Pomyłkowa dalia ''talerzowa '' udana ,krępa nie wysoka tylko bardzo późno kwitnie.
Zamawiałam przez internet z pewnego sklepu wraz z innymi roślinkami.
Jadziu będę pamiętać o nasionkach ''Klauna''.
Taki staromodny trochę, prawda
A może lepiej na wiosnę pobrać sadzonki tej cudnej szałwii , czy teraz wygodniej
Połacie astrów głównie dla pscół Trzeba przyznać ,że w naszej gliniastej miejscami glebie super przyrastają.
Aniu
Z racji tonażu wwiozłam wózkiem karpy do budynku gospodarczego i tam zostały w pudłach.
Potem jak zwykle - zong mróz i bałam się je ruszać, stały tam opatulone.
Część zdążyłam przenieść do domu.
Zbysiulek pochodzi z okolic Tomaszowa Lubelskiego W latach 70 -siatych przyjechał do Trójmiasta, ale miękki akcent pozostał. Mi się to podoba bo Babcia moja z za Buga też tak mówi
Mam to szczęście mieć warzywnik w miejscu ,gdzie dawni właściciele latami wyrzucali zawartość chlewni Teraz jest tam super ziemia.
Warzywka rosną dobrze pod warunkiem podlewania bo próchnica szybko przesycha.
No i biedna Pelcia cały czas podlewa od kwietnia...sucho pierońsko i upał na dodatek.
Hehe do czarnych dalii mam pecha, już ze trzy podejścia miałam chyba.
Osz kurka wodna, uświadomiłam sobie, że jedna dalia ''My love'' kupiona jako ''Arabbian Night'' jest już ze mną 17 lat Bliźniaczą podarowałam Florkowi zresztą .
Pomyłkowa dalia ''talerzowa '' udana ,krępa nie wysoka tylko bardzo późno kwitnie.
Zamawiałam przez internet z pewnego sklepu wraz z innymi roślinkami.
Jadziu będę pamiętać o nasionkach ''Klauna''.
Taki staromodny trochę, prawda
A może lepiej na wiosnę pobrać sadzonki tej cudnej szałwii , czy teraz wygodniej
Połacie astrów głównie dla pscół Trzeba przyznać ,że w naszej gliniastej miejscami glebie super przyrastają.
Aniu
Z racji tonażu wwiozłam wózkiem karpy do budynku gospodarczego i tam zostały w pudłach.
Potem jak zwykle - zong mróz i bałam się je ruszać, stały tam opatulone.
Część zdążyłam przenieść do domu.
Zbysiulek pochodzi z okolic Tomaszowa Lubelskiego W latach 70 -siatych przyjechał do Trójmiasta, ale miękki akcent pozostał. Mi się to podoba bo Babcia moja z za Buga też tak mówi
Mam to szczęście mieć warzywnik w miejscu ,gdzie dawni właściciele latami wyrzucali zawartość chlewni Teraz jest tam super ziemia.
Warzywka rosną dobrze pod warunkiem podlewania bo próchnica szybko przesycha.
No i biedna Pelcia cały czas podlewa od kwietnia...sucho pierońsko i upał na dodatek.
- DzonaK
- 200p
- Posty: 434
- Od: 15 maja 2018, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielawy łódzkie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Witam .
Piękny ogród ile w nim kolorów kwiatów zatrzęsienie aż miło popatrzeć . Szkoda że nie można powąchać
Piękny ogród ile w nim kolorów kwiatów zatrzęsienie aż miło popatrzeć . Szkoda że nie można powąchać
Pozdrawiam Joanna
Pod dębem
Pod dębem
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Agnieszko pobrane wiosenne sadzonki zanim się ukorzenia i potem porosną to długa droga, a tak wiosną będzie już super ukorzeniona sadzonka gotowa do kwitnienia na wysokich obrotach mnie jest obojętne .Musisz się jednak szybko zastanowić, bo we wtorek wyjeżdżam na 2 tygodnie .ja mam Black jacka ale ten drań też zawsze dopiero we wrześniu kwitnie a u Floriana o wiele szybciej .Chyba będę go musiała w przyszłym sezonie posadzić już w styczniu- lutym w donicę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Agnieszko lubię kolekcjonowanie, ale nigdy nie byłam dość konsekwentna i takie liczby mi nie grożą. Najciekawszą kolekcją były karty menu dawno dawno! a właściwie ich zdobywanie...kradzież Nie wszędzie się udawało np w USA mi nie pozwolili i kuzyn po poproszeniu dostawał dla mnie, ale to już nie to bo taka z wpisywanymi ręcznie cenami była najlepszym trofeum. Mam z WTC ze 102 p. Teraz próbowałam kolekcjonować rośliny, ale znowu wychodzi brak konsekwencji no i już inaczej zdobywam
Zdjęcia to ja wszystkie u Ciebie lubię....dozujesz je... ale jak już wstawisz to nie jest zwykłym zdjęciem
Taka kolekcja asterków sprawia że jesień nie może być nudna
Nie rzucam się na zmiany, bo wiem ile do tego trzeba siły...a tu warzywnik dopomina się o przygotowanie, truskawki i tyle pracy przede mną
Zdjęcia to ja wszystkie u Ciebie lubię....dozujesz je... ale jak już wstawisz to nie jest zwykłym zdjęciem
Taka kolekcja asterków sprawia że jesień nie może być nudna
Nie rzucam się na zmiany, bo wiem ile do tego trzeba siły...a tu warzywnik dopomina się o przygotowanie, truskawki i tyle pracy przede mną
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7960
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Joasiu- witaj
U nas zespół ogródków, ogródki ,jak mówi Pan od liczników
Dzięki za miłe słowa.
A i owszem zapachy mamy cudne Najlepsze wieczorem - maciejkę zlikwidowałam, ale parę miesięcy wąchałam, tytonie, wiciokrzew, groszki pachnące i ... pierwszy raz kwitnie pluskwica, która mnie zaskoczyła oryginalnym i przyjemnym aromatem
Jadziu
Poproszę ,poproszę tak, tak , teraz Jeśli to kłopotu nie sprawi oczywiście.
Myślisz ,że ,jak do wody włożę to się ukorzenią
''Black Jack'' cudny jest
Małe dalie karłowe sadzę właśnie do doniczek i szybciej kwitną. W tym roku było tak ciepło, że stały na dworze w altance.
Może chciała byś białą szałwię
Marysiu
Oj nie ładnie Ale bym Tobie nazbierała menu ,jak bym wiedziała ,ze Ciebie to tak interesuje
Teraz to już same drukowane są.
WTC zabrzmiało złowróżbnie
Marysiu ale przecież roślinki zdobyte tą droga najlepiej rosną, Forumowicze o tym doskonale wiedzą i skubią co popadnie nawet w O. Botanicznym.
Przypomniałaś mi o truskawkach, ze muszę je wywalić z warzywnika, stare są.
Nowe sadzonki dosadzę do grzędy Z.
Upał jest i tradycyjnie na koniec sezonu latam z masą szpachlową, silikonem, drutem i farbami zaklejając nasz szacowny przybytek i opłotki.
A taki jeden z kręconymi włosami wykonuje odwrotne czynności i jeszcze wmawia Pelasi ,że nowa, drewniana brama na posesję kosztuje 100 zł.
Prawda Kochani Forumowicze ,że nie kosztuje 100 zł
Jak by ktoś pytał to cały czas, co dzień maszeruję z konewką i wąż jest w użyciu.
Mam jeszcze za zadanie pilnowanie pewnych pajaców ,którzy kopią pod prąd, śpiewają i przeklinają przez megafon, tudzież zakradają się do naszego ogrodu w bliżej nie określonych celach...
Czuję się trochę ,jak Miś Yogi strażnik Parku Yellowstone
Ehhh... pójdę lepiej obejrzeć, czy nowe marcinki się otworzyły
U nas zespół ogródków, ogródki ,jak mówi Pan od liczników
Dzięki za miłe słowa.
A i owszem zapachy mamy cudne Najlepsze wieczorem - maciejkę zlikwidowałam, ale parę miesięcy wąchałam, tytonie, wiciokrzew, groszki pachnące i ... pierwszy raz kwitnie pluskwica, która mnie zaskoczyła oryginalnym i przyjemnym aromatem
Jadziu
Poproszę ,poproszę tak, tak , teraz Jeśli to kłopotu nie sprawi oczywiście.
Myślisz ,że ,jak do wody włożę to się ukorzenią
''Black Jack'' cudny jest
Małe dalie karłowe sadzę właśnie do doniczek i szybciej kwitną. W tym roku było tak ciepło, że stały na dworze w altance.
Może chciała byś białą szałwię
Marysiu
Oj nie ładnie Ale bym Tobie nazbierała menu ,jak bym wiedziała ,ze Ciebie to tak interesuje
Teraz to już same drukowane są.
WTC zabrzmiało złowróżbnie
Marysiu ale przecież roślinki zdobyte tą droga najlepiej rosną, Forumowicze o tym doskonale wiedzą i skubią co popadnie nawet w O. Botanicznym.
Przypomniałaś mi o truskawkach, ze muszę je wywalić z warzywnika, stare są.
Nowe sadzonki dosadzę do grzędy Z.
Upał jest i tradycyjnie na koniec sezonu latam z masą szpachlową, silikonem, drutem i farbami zaklejając nasz szacowny przybytek i opłotki.
A taki jeden z kręconymi włosami wykonuje odwrotne czynności i jeszcze wmawia Pelasi ,że nowa, drewniana brama na posesję kosztuje 100 zł.
Prawda Kochani Forumowicze ,że nie kosztuje 100 zł
Jak by ktoś pytał to cały czas, co dzień maszeruję z konewką i wąż jest w użyciu.
Mam jeszcze za zadanie pilnowanie pewnych pajaców ,którzy kopią pod prąd, śpiewają i przeklinają przez megafon, tudzież zakradają się do naszego ogrodu w bliżej nie określonych celach...
Czuję się trochę ,jak Miś Yogi strażnik Parku Yellowstone
Ehhh... pójdę lepiej obejrzeć, czy nowe marcinki się otworzyły
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Ha ha! Misiu Yogi! mam nadzieję że Ci od prądu nie podlewają Ci kompostu, bo ja miałam takich artystów od ocieplania domu...op...ale po paru latach oglądam Ci ja Gardeners W. a tam pan poleca mocznik na kompost i mówi że u nich to domena panów
Marcinki coraz piękniej kwitną, a niektóre nawet już przekwitają
Za nasionka duża buźka i obiecuję że jak tylko fasolnik wykształci nasiona to dostaniesz, a jak nie to ja gdzieś widziałam w sprzedaży i chętnie się podzielę Na razie ciemiężyk sypie nasionami i widzę milin wypuszcza nowe rośliny, bo co roku zawiązuje takie strąki jak bób. Zapomniałam rok temu wyciąć Może chciałabyś?
Mówisz, że Z ma okazje kupić bramę za stówę???
Ja też jeszcze czasem coś podlewam, bo przecież to coś przesadzę to posadzę, ale wąż zwinięty
p.s. karty zbierałam dawno temu, teraz kiedyś natrafiłam i zastanawiałam się wyrzucić czy nie? Miałam nawet oddać w dobre ręce, ale zrezygnowałam
Marcinki coraz piękniej kwitną, a niektóre nawet już przekwitają
Za nasionka duża buźka i obiecuję że jak tylko fasolnik wykształci nasiona to dostaniesz, a jak nie to ja gdzieś widziałam w sprzedaży i chętnie się podzielę Na razie ciemiężyk sypie nasionami i widzę milin wypuszcza nowe rośliny, bo co roku zawiązuje takie strąki jak bób. Zapomniałam rok temu wyciąć Może chciałabyś?
Mówisz, że Z ma okazje kupić bramę za stówę???
Ja też jeszcze czasem coś podlewam, bo przecież to coś przesadzę to posadzę, ale wąż zwinięty
p.s. karty zbierałam dawno temu, teraz kiedyś natrafiłam i zastanawiałam się wyrzucić czy nie? Miałam nawet oddać w dobre ręce, ale zrezygnowałam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2
Agnieszko białej szałwii nie mam to chętnie przygarnę mam różową i Tanzerin ciemny lila .Dla mnie to żaden kłopot