Balkonowce, parapetowce i ogrodowce - tom_ek

[PiotrAPD]

Piękne kaktusy
Szczególnie turbiniaczki ale nie tylko one przykuły moją uwagę Na myśli mam ostatnie zdjęcie
Bardzo ciekawy rodzaj Wspaniale Ci rosną te maluszki Co tu dużo pisać. Po prostu król Copiapoa

[jandom1]

Tomku z którego roku te siewki ?

[aga_zgaga]

O dawno nie widziana crassulka, kręgosłup jej rośnie i wygląda kwitnąco
A ten biały kurczak to co to za rebucja jest w końcu? Fiebrigii, muscula? (ostatnie zdjęcie, po lewej, już się kiedyś miałam zapytac)

[tom_ek]

Aga, o tak, świeże powietrze i i słoneczko z UV krasulom zdecydowanie służą, co ładnie ujęłaś . Rebucję kupiłem pod nazwą "kaktus" albo "Aylostera"; co to jest, to nie wiem (i szczerze mówiąc mało mnie to interesuje ), myślałem że muscula, ale kwiatki ma czerwone, nie pomarańczowe.

Piotrze i Filipie, dzięki, ale aż tak różowo jak na zdjęciu to nie jest. Siewki tegoroczne, ale nasiona wysiałem w 3 takie kuwety. To, co wzeszło i się uchowało, przesadziłem do tej jednej - ale rośnie toto nie najgorzej A o szczegółach dotychczasowych i tegorocznych wysiewów (w tym Copiapoa) pisałem wczoraj w wątku Agi (wybacz Aga, że tak się rozpisałem u Ciebie, ale się z Piotrem zgadaliście o wczesnych wysiewach, więc dorzuciłem swoje trzy grosze).

Jeszcze o dwóch takich pyrtkach wczoraj zapomniałem, ukorzeniana Euphorbia:




i Echinocactus parryi, który tylko na wiosnę i jesienią pokazuje, że jest ok, poza tym jakby był zdechły:

[PiotrAPD]

Echinocactus parryi to ładny cierniuch
Niech przybiera na masie to będzie jeszcze piękniejszy

[tom_ek]

Albo i nie - im mniej masy, tym ciernie wydają się okazalsze

[Harvi]

Tomku a co to za roślinka z kwiatuszkiem niczym jaśminowy?

[tom_ek]

Darku, to Turbinicarpus lophophoroides.

I jeszcze jeden pyrtek. Udało mi się go nie uśmiercić. Początkiem sezonu przyszedł z cieniowanej szklarni na mój balkon i w parę dni się zaczerwienił, sfioletowiał i nic nie rósł. Dopiero teraz odzyskuje kolor:

[PiotrAPD]

Ale mu głazów nawrzucałeś
Ładny

[Pio1986]

Azteium? Kaktus, który rośnie z prędkością rafy koralowej:)Fajnie, że mały- można go "wyczuć" zanim stanie się wrażliwszy;)

[tom_ek]

Pio, z tym wyczuciem różnie bywa. W 2017 miałem pierwsze takie Aztekium, stało na balkonie, lekko cieniowane (przywiezione z zacienionej szklarni), ładnie przeziomowało i się wybudziło, a na balkonie w kolejnym sezonie stało już bez cieniowania, w najmocniej nasłonecznionym miejscu. Ale że wiosna zaczęła się latem, to je chyba usmażyłem. Kolejne, ze zdjęcia, przywiozłem na początku bieżącego sezonu, cały czas w większym cieniu na balkonie (a i tak tylko sczerwieniało i nie rosło, nieśmiałe takie), dopiero jakieś 2 tygodnie temu wystawiłem na pełne światło, coraz więcej zieleniny widać, wodę pije.
A tu kolejne leniwce, tegoroczne Blossefldia







Jeszcze raz lophophoroides, już bez kwiatka








Troszkę pospoliciaków





I jeszcze trochę grochu z kapustą

[blabla]

A byłaby szansa, byś podpisywał fotki, byśmy mogli wiedzieć jakie to dokładnie są rośliny?

[ejacek]

Tomek w wątku Agi-zgagi napisałeś o wysiewach coś o radzie Piotra kospe, mógłbyś to rozwinąć ? Nie chce zaśmiecać jej wątku pobocznymi dyskusjami.

Dwa lata temu, także rok temu przez cały sezon uprawiane były na parapecie wewnętrznym, w tym roku (dzięki uwagom Piotrka (kospe)) w bardziej zacienionym miejscu na regale balkonowym