Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy no to nie będzie problemu, jednak u Ciebie może bardziej zaszaleć .Jednak ona ma docelowo tę 100cm , więc spoko bo zaglądałam na ruską stronkę czyli u mnie rośnie prawidłowo . Druga fotka zabójcza ,że mogę tylko powzdychać do tej ilości kwiecia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25116
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Powinnaś więcej pokazywać zdjęć perspektywy
Masz tak cudowny ogród, a go ukrywasz
U mnie w tym roku róże bardzo ładnie zakwitły, ale nijak się mają do Twoich krzaczków. Co ręka to ręka
Masz tak cudowny ogród, a go ukrywasz
U mnie w tym roku róże bardzo ładnie zakwitły, ale nijak się mają do Twoich krzaczków. Co ręka to ręka
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Czytam, że teraz zasilacz róże.
A czym je zasilasz ??
Kolejne róże piękne.
A mam prośbę polecisz mi jakieś bezproblemowe i stale kwitnące róże ??
Pozdrawiam cieplutko. No jakoś zimno na dworze.
A czym je zasilasz ??
Kolejne róże piękne.
A mam prośbę polecisz mi jakieś bezproblemowe i stale kwitnące róże ??
Pozdrawiam cieplutko. No jakoś zimno na dworze.
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Jak już wiesz moja odnalazła swoją nazwę, a jedna z moich to chyba ta sama co u Ciebie na stronie 11 - True Love. Chyba?
Czas odpoczynku róż to i gospodyni odpoczywa.
Przyłączam się też do pytania Ani - czym teraz zasilasz róże? Bo ja moim niektórym chyba coś za mało jedzonka dałam. Muszę im coś dorzucić, bo widzę po liściach,że jakieś takie żółtawe się robią.
Czas odpoczynku róż to i gospodyni odpoczywa.
Przyłączam się też do pytania Ani - czym teraz zasilasz róże? Bo ja moim niektórym chyba coś za mało jedzonka dałam. Muszę im coś dorzucić, bo widzę po liściach,że jakieś takie żółtawe się robią.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, wspaniałe te ciemne maki
A zdjęcia szerszej perspektywy ogrodu bardzo mi się podobają. Poproszę o więcej, bo dopiero na nich widać jak wspaniale prezentują się Twoje rabaty
A zdjęcia szerszej perspektywy ogrodu bardzo mi się podobają. Poproszę o więcej, bo dopiero na nich widać jak wspaniale prezentują się Twoje rabaty
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, jaka piękna Vargietta! Zachwycająca.
A jak teraz z Twoimi różami? Powtarzają?
A jak teraz z Twoimi różami? Powtarzają?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witam serdecznie moje koleżanki
Właśnie wróciłam z wojaży, ogród zostawiłam suchy jak pieprz a wróciłam do zielonego raju. Trawnik wreszcie nie trzeszczy pod stopami a hortensje już nie opuszczają ani kwiatów ani listków. Jedyny problem to następny wysyp ślimaków, ale już dostały kolejną porcję granulek.
To jednak wszystko nieważne, ważne, że już jestem w swoim ulubionym miejscu na ziemi, tutaj naprawdę odpoczywam, nawet
jeśli padam ze zmęczenia
Powiem Wam, że byłam w pięknym ogrodzie, co prawda nie różanym, ale ogród to ogród. Najpiękniejszy jest na pewno wiosną, kiedy kwitną setki olbrzymich rododendronów jak i jesienią, kiedy wszystkie drzewa przybierają bogate barwy jesieni. Stourhead Garden obecnie tonął w zieleni. To 1074 m kwadratowych powierzchni, które chłonęliśmy z zachwytem przez całą niedzielę. Na terenie można było spokojnie odpocząć na polanach oraz nad brzegiem wielkiego jeziora, które jest tworem ludzkich rąk. Wiem, że nie wolno wstawiać tutaj fotek nieróżanych, ale może chociaż te dwa zdjęcia przejdą przez cenzurę
Wracam jednak do siebie, tak jak pisałam wcześniej ogród zastałam mocno podlany, różyczki w większości już przekwitły i budują nowe kwiaty. Teraz będzie dobry czas na powtórne zasilenie. Zostało mi sporo bydlęcego nawozu,więc chyba właśnie nim zasilę drugi raz róże.
Można byłoby użyć nawozów typowych dla róż, ale wolę te naturalne.
Nie mam zbyt wiele aktualnych zdjęć, wszystkie jednak z lipca.
Miss Fine po przesadzeniu dopiero teraz zakwitła
Pullman Orient Express cały czas w kwiatach
Cream Abundance, też po przesadzeniu, myślałam, że padnie, ale jakoś daje radę
Chanson Beauty z ostatnim kwiatkiem pierwszego kwitnienia
Dla Novalisa nie był to najlepszy rok albo przypalony albo zmoknięty
Tej róży nie straszny ani słońce ani deszcz _Graham Thomas
Rhapsody po przesadzaniu pomalutku się zbierają, myślę, że dopiero w przyszłym roku pokażą swoją urodę.
Za to hortensje w tym roku dają czadu
Zapach lilii w ogrodzie czuć wszędzie
Aniu a to mój powojnik, czy to Mandżurski?, Po trzech latach zajął większość 6 metrowego ogrodzenia. Jak nad nim panujesz?
Basiu Variegata bardzo mi się podoba, te jej wielkie, pachnące kwiaty są niesamowite. W tym roku nie nacieszyłam się nią, bo jesienią przesadzona wydała tylko kilka kwiatków. Rozrosła się jednak pięknie i dlatego liczę na przyszły sezon.
Różyczki w większości jeszcze odpoczywają, ruszą chyba szybciej po ostatnich deszczach.
Dorotko, przywiozłam je z zagranicy, u nas nie mogłam nigdzie kupić maków, chciałam jeszcze kupić mekonopsy, ale nie było.
Z szerszą perspektywą mam problem, bo mój aparat nie jest najlepszej jakości i zdjęcia też .
Irenko/Aniu mnie też tę nazwę sugerowano i na razie tak została zapisana. Tak byłam kilka dni u córci, spędziłam bardzo przyjemnie czas i troszkę przy okazji zwiedziłam.
Irenko zostało mi sporo obornika bydlęcego/granulowany/, więc nim podsypię. Poprzedni zasilałam Bioponem dla róż, też dobry nawóz, bardzo ładnie po nim kwitły. Wolę jednak naturalny, bo nim raczej trudno przenawozić rośliny. Do słabszych róż możesz zastosować nawóz interwencyjny, ostatnio taki tez kupiłam, nie zastosowałam go jednak, bo było bardzo sucho. Teraz widzę, że się róża zabrały, więc też na razie nie będę go stosować.
Aniu pierwsza, która przyszła mi od razu na myśl, to Garden of Roses, mam ją szósty rok i nigdy mnie nie zawiodła z wyższych na pewno Lady of Shalott, w której zakochałam się w tym roku. Mam ją jednak pierwszy rok, ale wszyscy, którzy ją mają dobrze o niej piszą.
O nawożeniu napisałam wyżej.
Gosiu, bardzo dziękuję , nie pokazuję ogrodu z perspektywy, bo mój aparat jest lichy i fotki też wychodzą nie najwyższych lotów
To tylko tak na zdjęciach wygląda, są róże, które faktycznie pięknie kwitną ale są też marudery, których nie pokazuję, bo nie ma czego. Tak więc widzisz, że sama ręka też nic nie zdziała, musi być jeszcze wzajemna chemia .
Jadziu na razie ona jeszcze mała, jak wyjeżdżałam widziałam kilka nowych pączków na krzaczkach, nie wiem jednak czy już przekwitły, czy dopiero się zbierają. Muszę zobaczyć.
Nie bądź taka skromna u Ciebie też kwiecia na krzaczkach nie brakuje, aż dech zapiera
Na koniec pokażę Wam niespodziankę, jaką zastałam po powrocie na tarasie. To dwuletnia figa, jeszcze w doniczce. Cały krzaczek ma może ze 40 cm wysokości
Przepraszam, że tak długo czekałyście na odpowiedź
Teraz idę pospacerować po Waszych ogrodach
Zapomniałam dodać na zdjęciu to moja córcia
Właśnie wróciłam z wojaży, ogród zostawiłam suchy jak pieprz a wróciłam do zielonego raju. Trawnik wreszcie nie trzeszczy pod stopami a hortensje już nie opuszczają ani kwiatów ani listków. Jedyny problem to następny wysyp ślimaków, ale już dostały kolejną porcję granulek.
To jednak wszystko nieważne, ważne, że już jestem w swoim ulubionym miejscu na ziemi, tutaj naprawdę odpoczywam, nawet
jeśli padam ze zmęczenia
Powiem Wam, że byłam w pięknym ogrodzie, co prawda nie różanym, ale ogród to ogród. Najpiękniejszy jest na pewno wiosną, kiedy kwitną setki olbrzymich rododendronów jak i jesienią, kiedy wszystkie drzewa przybierają bogate barwy jesieni. Stourhead Garden obecnie tonął w zieleni. To 1074 m kwadratowych powierzchni, które chłonęliśmy z zachwytem przez całą niedzielę. Na terenie można było spokojnie odpocząć na polanach oraz nad brzegiem wielkiego jeziora, które jest tworem ludzkich rąk. Wiem, że nie wolno wstawiać tutaj fotek nieróżanych, ale może chociaż te dwa zdjęcia przejdą przez cenzurę
Wracam jednak do siebie, tak jak pisałam wcześniej ogród zastałam mocno podlany, różyczki w większości już przekwitły i budują nowe kwiaty. Teraz będzie dobry czas na powtórne zasilenie. Zostało mi sporo bydlęcego nawozu,więc chyba właśnie nim zasilę drugi raz róże.
Można byłoby użyć nawozów typowych dla róż, ale wolę te naturalne.
Nie mam zbyt wiele aktualnych zdjęć, wszystkie jednak z lipca.
Miss Fine po przesadzeniu dopiero teraz zakwitła
Pullman Orient Express cały czas w kwiatach
Cream Abundance, też po przesadzeniu, myślałam, że padnie, ale jakoś daje radę
Chanson Beauty z ostatnim kwiatkiem pierwszego kwitnienia
Dla Novalisa nie był to najlepszy rok albo przypalony albo zmoknięty
Tej róży nie straszny ani słońce ani deszcz _Graham Thomas
Rhapsody po przesadzaniu pomalutku się zbierają, myślę, że dopiero w przyszłym roku pokażą swoją urodę.
Za to hortensje w tym roku dają czadu
Zapach lilii w ogrodzie czuć wszędzie
Aniu a to mój powojnik, czy to Mandżurski?, Po trzech latach zajął większość 6 metrowego ogrodzenia. Jak nad nim panujesz?
Basiu Variegata bardzo mi się podoba, te jej wielkie, pachnące kwiaty są niesamowite. W tym roku nie nacieszyłam się nią, bo jesienią przesadzona wydała tylko kilka kwiatków. Rozrosła się jednak pięknie i dlatego liczę na przyszły sezon.
Różyczki w większości jeszcze odpoczywają, ruszą chyba szybciej po ostatnich deszczach.
Dorotko, przywiozłam je z zagranicy, u nas nie mogłam nigdzie kupić maków, chciałam jeszcze kupić mekonopsy, ale nie było.
Z szerszą perspektywą mam problem, bo mój aparat nie jest najlepszej jakości i zdjęcia też .
Irenko/Aniu mnie też tę nazwę sugerowano i na razie tak została zapisana. Tak byłam kilka dni u córci, spędziłam bardzo przyjemnie czas i troszkę przy okazji zwiedziłam.
Irenko zostało mi sporo obornika bydlęcego/granulowany/, więc nim podsypię. Poprzedni zasilałam Bioponem dla róż, też dobry nawóz, bardzo ładnie po nim kwitły. Wolę jednak naturalny, bo nim raczej trudno przenawozić rośliny. Do słabszych róż możesz zastosować nawóz interwencyjny, ostatnio taki tez kupiłam, nie zastosowałam go jednak, bo było bardzo sucho. Teraz widzę, że się róża zabrały, więc też na razie nie będę go stosować.
Aniu pierwsza, która przyszła mi od razu na myśl, to Garden of Roses, mam ją szósty rok i nigdy mnie nie zawiodła z wyższych na pewno Lady of Shalott, w której zakochałam się w tym roku. Mam ją jednak pierwszy rok, ale wszyscy, którzy ją mają dobrze o niej piszą.
O nawożeniu napisałam wyżej.
Gosiu, bardzo dziękuję , nie pokazuję ogrodu z perspektywy, bo mój aparat jest lichy i fotki też wychodzą nie najwyższych lotów
To tylko tak na zdjęciach wygląda, są róże, które faktycznie pięknie kwitną ale są też marudery, których nie pokazuję, bo nie ma czego. Tak więc widzisz, że sama ręka też nic nie zdziała, musi być jeszcze wzajemna chemia .
Jadziu na razie ona jeszcze mała, jak wyjeżdżałam widziałam kilka nowych pączków na krzaczkach, nie wiem jednak czy już przekwitły, czy dopiero się zbierają. Muszę zobaczyć.
Nie bądź taka skromna u Ciebie też kwiecia na krzaczkach nie brakuje, aż dech zapiera
Na koniec pokażę Wam niespodziankę, jaką zastałam po powrocie na tarasie. To dwuletnia figa, jeszcze w doniczce. Cały krzaczek ma może ze 40 cm wysokości
Przepraszam, że tak długo czekałyście na odpowiedź
Teraz idę pospacerować po Waszych ogrodach
Zapomniałam dodać na zdjęciu to moja córcia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy a już myślałam ,ze ta śliczna laska to Ty. Fajnie tak pozwiedzać inne ogrody i to w dodatku takie wielgaśne rozmiarowo i roslinnie.Widzę ,ze Twoja Cream abundance też ma przypalone końcówki płatków jej kwiaty są jakieś maławe i szybko zasychają Zresztą ona nigdy jakoś spektakularnie nie kwitła u mnie, a w tym roku beznadzieja a wszystkie dostały tak samo jedzenia, a szkoda jej przesadzać.Hortensje jednak masz zarąbiaste wypasione
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Ja tak jak Jadzia tez pomyśłałam że na tym zdjęciu piękna dziewczyna to Ty. Ale jak masz taką ładną córcię, to mama też musi być niczego sobie.
Daysy oprócz róż, lilii przepięknie kwitną Ci hortensje. Nie licząc róż to chyba też jedne z milej widzianych roślin w ogrodzie, króre wnoszą dużo wdzięku i uroku do ogrodu. Uwielbiam je tak jak i róże.
U mnie od wczoraj leje prawie bez przerwy. Na chwilkę dosłownie na 10 min wczoraj pod wieczór przestało, aby za chwilę znowu zacząć. Ale nawet się cieszę, bo nie trzeba podlewać, a tak jak deszcz podleje, to nie to samo co konewka, czy wąż ogrodowy.
Brawo dla figi
Daysy oprócz róż, lilii przepięknie kwitną Ci hortensje. Nie licząc róż to chyba też jedne z milej widzianych roślin w ogrodzie, króre wnoszą dużo wdzięku i uroku do ogrodu. Uwielbiam je tak jak i róże.
U mnie od wczoraj leje prawie bez przerwy. Na chwilkę dosłownie na 10 min wczoraj pod wieczór przestało, aby za chwilę znowu zacząć. Ale nawet się cieszę, bo nie trzeba podlewać, a tak jak deszcz podleje, to nie to samo co konewka, czy wąż ogrodowy.
Brawo dla figi
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Witaj
Miss Fine po prostu piękna Bardzo lubię takie wypełnienie kwiatu
Powiedz, jak dbasz o hortensje ogrodowe? Takiej burzy kwiatów tylko pozazdrościć . Ja mam od 4 lat kilka krzaków i tylko dwie zakwitają trzema lub czterema kwiatami . Coś pewnie robię źle, tylko co
Miss Fine po prostu piękna Bardzo lubię takie wypełnienie kwiatu
Powiedz, jak dbasz o hortensje ogrodowe? Takiej burzy kwiatów tylko pozazdrościć . Ja mam od 4 lat kilka krzaków i tylko dwie zakwitają trzema lub czterema kwiatami . Coś pewnie robię źle, tylko co
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Ale fajnie widzieć, taką ładną koleżankę
W pięknych miejscach byłaś i ogrodach.To świetny relaks!!
Twój ogród zawsze piękny,Róże, łowiskowe.
Hortensje faktycznie dają czadu
Lilie,, ech i inne letnie kwitnienia.
Według mnie to powojnik mandzurski.
Mój rośnie na siatce zewnętrznej, to nieh sobie rośnie i dalej
Pozdrawiam serdecznie
W pięknych miejscach byłaś i ogrodach.To świetny relaks!!
Twój ogród zawsze piękny,Róże, łowiskowe.
Hortensje faktycznie dają czadu
Lilie,, ech i inne letnie kwitnienia.
Według mnie to powojnik mandzurski.
Mój rośnie na siatce zewnętrznej, to nieh sobie rośnie i dalej
Pozdrawiam serdecznie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25116
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy, miałaś super wycieczkę
Mam nadzieję, że ja kiedyś też będe mogła pozwiedzać angielskie ogrody.
Niestety nie zasiliłam róż w lipcu i teraz to już chyba za późno
A miałam tego pilnować
Nie wierzę Ci, że ogród z perspektywy wygląda gorzej niż z bliska
Chyba ktoś powinien przyjechac do Ciebie i zrobić zdjęcia.
Mam nadzieję, że ja kiedyś też będe mogła pozwiedzać angielskie ogrody.
Niestety nie zasiliłam róż w lipcu i teraz to już chyba za późno
A miałam tego pilnować
Nie wierzę Ci, że ogród z perspektywy wygląda gorzej niż z bliska
Chyba ktoś powinien przyjechac do Ciebie i zrobić zdjęcia.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Daysy pozdrawiam, serdecznie
Róże masz przecudne, nawet nie mogę wyróżnić którejkolwiek bo wszystkie są ale najcudniejsza
to jest ta blond Różyczka z parku Stourhead Garden, na pewno jesteś dumna
Róża La Villa Cotta i Miss Fine, gdyby rosły najwyżej do 70cm to na pewno zagościłyby w moim ogrodzie
Daysy, przyglądam się róży Novalis , bo mam róze NN o podobnym kolorze, kwiat po rozkwitnięciu utrzymuje się
najwyżej 2 dni , nielubi ostrego słońca ani deszczu, , pędy ma raczej wiotkie, tą róże mam od tej wiosny.
Twoja ma masę kwiatów, jak duży jest ten krzaczek
Róże masz przecudne, nawet nie mogę wyróżnić którejkolwiek bo wszystkie są ale najcudniejsza
to jest ta blond Różyczka z parku Stourhead Garden, na pewno jesteś dumna
Róża La Villa Cotta i Miss Fine, gdyby rosły najwyżej do 70cm to na pewno zagościłyby w moim ogrodzie
Daysy, przyglądam się róży Novalis , bo mam róze NN o podobnym kolorze, kwiat po rozkwitnięciu utrzymuje się
najwyżej 2 dni , nielubi ostrego słońca ani deszczu, , pędy ma raczej wiotkie, tą róże mam od tej wiosny.
Twoja ma masę kwiatów, jak duży jest ten krzaczek