Moje róże

[ed04]

QE w końcu zakwitła.


Rambling rosie też.


Open Arms jak zwykle nie zawodzi.


Zephrine Drouchin, Moonlight, Warm welcome i Iceberg climbing.

[any57]

Tam gdzie róże, tam i ja
Zawitałem Edku to twego ogrodu

[ewka36jj]

Dla LO rób już dużą pergolę! Zdjęcie Fresji mnie urzekło, ależ obfite kwitnienie!

[ed04]

Dla LO rób już dużą pergolę! Zdjęcie Fresji mnie urzekło, ależ obfite kwitnienie!

Dzięki, Fresja kwitnie i pachnie pięknie. Teraz odpoczywa i puszcza nowe pędy. LO podwiązuję pędy do pnia jabłoni.

[irpam]

Mnie też się ta pienna Fresia bardzo podoba. lubię żółte kolorki.
Szkoda , że róże szybko przekwitły, ale jeszcze trochę i będzie następny rzut. Deszczyk teraz podleje to się napiją i znowu będą nas cieszyć swoimi kolorami.

[Margo2]

A gdzie więcej zdjęć?
U mnie już róże powoli przekwitają. Nawet nie mam czasu usunąć przekwitłe kwiaty

[ed04]

Część moich róż na razie odpoczywa po kwitnieniu. Najładniej kwitnie teraz Ramblig rosie. Dzisiaj robiłem jej zdjęcia, ale po powrocie do domu nie widzę ich na karcie pamięci. Chyba coś się z nią dzieje i nie wszystko zapisuje.
Piękne dzięki za wizytę.

[ed04]

Jak napisałem wcześniej w pełni kwitnienia jest na razie tylko Rambling rosie, Iceberg climbing już kończy pierwsze kwitnienie a reszta zbiera się do powtórki. Warm welcome Moonlight mimo dużej ilości kwiatów coś słabo pnie się do góry, nie wiem dlaczego.


Jednak na działce kwiatów nie brakuje, różne gatunki aksamitek, cynie i lilie pięknie kwitną.




Triumphator

[kania]

Piękne kwitnienia i jakie zdrowe krzewy! Jak obficie zakwitła Fresia! Miałam kiedyś 3 krzewy tej odmiany ale z roku na rok radziły sobie coraz gorzej i w końcu po którejś zimie całkiem wypadły. Jeszcze teraz pamiętam jak pięknie pachniały.
Mam dwie róże z tych, które przedstawiłeś - LO i QE. Obie bardzo lubię ale niestety nie mieszkam w okolicy Szczecina więc zabezpieczam QE. Ta róża dostaje kopiec ale nie osłaniam pędów, bo i tak na wiosnę jest dość nisko cięta.

[drozd]

Ładnie u Ciebie. Zadbane w każdym calu. Podoba mi się r. Fresja, choć nie przepadam za żółtym kolorem ale ona ładną ma koronę.

[ed04]

Piękne kwitnienia i jakie zdrowe krzewy! Jak obficie zakwitła Fresia! Miałam kiedyś 3 krzewy tej odmiany ale z roku na rok radziły sobie coraz gorzej i w końcu po którejś zimie całkiem wypadły. Jeszcze teraz pamiętam jak pięknie pachniały.
Mam dwie róże z tych, które przedstawiłeś - LO i QE. Obie bardzo lubię ale niestety nie mieszkam w okolicy Szczecina więc zabezpieczam QE. Ta róża dostaje kopiec ale nie osłaniam pędów, bo i tak na wiosnę jest dość nisko cięta.

Witam i pozdrawiam. Uwielbiam Fresię, to prawda pachnie cudownie.

Ładnie u Ciebie. Zadbane w każdym calu. Podoba mi się r. Fresja, choć nie przepadam za żółtym kolorem ale ona ładną ma koronę.

Dziękuję i pozdrawiam.
Część róż już nie kwitnie, część ma pojedyncze kwiaty. Ale Fresja znów w pełni kwitnienia.

[ewaidc1198]

Witaj Ed ! Rewanżuję się wizytą u Ciebie. Pięknie, schludnie i uroczo. Róże zawsze nadają ogrodom królewskiego blasku. Są przecież królowymi kwiatów. Też mam u siebie LO i Fresie krzaczaste. Obie uwielbiam za zapach. LO przerobiona z cukrem do słoiczków wspaniale sprawdza się do ,, tłustoczwartkowych" pączków i jako dodatek do szarlotek, polecam. Moja LO wyrosła już prawie równo z altanką jest silna i potężnie rośnie. Ładnie u Ciebie i z chęcią będę podglądać

[ed04]

Ślicznie dziękuję i pozdrawiam.