Blues w kaktusach - onectica 4
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Też tu zaglądam bo warto.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
He he Dobrebarbra13 pisze:Jestem i ja, bo lubię taki mix, jak u Ciebie, a jeszcze dodatkowo i Ciebie
Ja nikogo nie poznałem osobiście ale lubię tu wszystkich bez wyjątku
Tak więc i ja melduję się koniecznie w kolejnej części
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Bardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze
Tak sobie przypomniałam, jak założyłam pierwszą część wątku i jak miło zostałam przyjęta. Część tamtych osób już tu nie zagląda, część nadal jest, przybyli nowi, ale jedno się nie zmieniło - jesteście wszyscy super Kaktusiarze są po prostu the best
Jacek - moja budka ma tylko 2 metry kwadratowe i ociupinkę, w tej chwili już roślinność stoi po różnych kątach, nie wiem, co będzie jesienią, albo jak to wszystko jeszcze urośnie
Marzy mi się taka z 7 metrów... Powinna wystarczyć
Mietku - ta parodia to pomyłka - miało być co innego, jest niewiadomoco, ale ładna i dobrze się sprawuje, więc sie nam razem dobrze układa
Odpowiadając na pytanie Tomka z poprzedniego wątku - nie wiem Staram się trochę i samo tak jakoś wychodzi Posługuję się pęsetą i palcami, nawet nie kłuje, jak się dobrze trzyma ;) Robię dołek w odpowiednim miejscu, przytrzymuję roślinkę, lekko uciskam podłoże wokół korzeni, potem tylko dosypuję i następna. Jak podłoże nie jest wysuszone na proch, a tylko przesuszone, to się bez problemu udaje. Pewnie skład też ma wpływ na to.
A dzisiaj brzydkie kaczątko
Pierwsze kwitnienie tego egzemplarza Echinopsis subdenudata, drugi z tej samej serii też ma pąka, ale jeszcze małego:
Trochę jedynie słusznego koloru
Słoneczko, piłeczka, wczorajsze wspomnienie i prawie kaktus, ale pokażę, bo jestem z niej zadowolona
Tak sobie przypomniałam, jak założyłam pierwszą część wątku i jak miło zostałam przyjęta. Część tamtych osób już tu nie zagląda, część nadal jest, przybyli nowi, ale jedno się nie zmieniło - jesteście wszyscy super Kaktusiarze są po prostu the best
Jacek - moja budka ma tylko 2 metry kwadratowe i ociupinkę, w tej chwili już roślinność stoi po różnych kątach, nie wiem, co będzie jesienią, albo jak to wszystko jeszcze urośnie
Marzy mi się taka z 7 metrów... Powinna wystarczyć
Mietku - ta parodia to pomyłka - miało być co innego, jest niewiadomoco, ale ładna i dobrze się sprawuje, więc sie nam razem dobrze układa
Odpowiadając na pytanie Tomka z poprzedniego wątku - nie wiem Staram się trochę i samo tak jakoś wychodzi Posługuję się pęsetą i palcami, nawet nie kłuje, jak się dobrze trzyma ;) Robię dołek w odpowiednim miejscu, przytrzymuję roślinkę, lekko uciskam podłoże wokół korzeni, potem tylko dosypuję i następna. Jak podłoże nie jest wysuszone na proch, a tylko przesuszone, to się bez problemu udaje. Pewnie skład też ma wpływ na to.
A dzisiaj brzydkie kaczątko
Pierwsze kwitnienie tego egzemplarza Echinopsis subdenudata, drugi z tej samej serii też ma pąka, ale jeszcze małego:
Trochę jedynie słusznego koloru
Słoneczko, piłeczka, wczorajsze wspomnienie i prawie kaktus, ale pokażę, bo jestem z niej zadowolona
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Może jakieś regały by się przydały, niektóre doskonale będą się czuły lekko ocienione
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
- ... i to jest to, najważniejsza dobrze układająca się współpraca, dopasowałyście się w "poglądach", co komu najlepiej pasuje . Oby tej "klasy", takich niewiadomoco, było jak najwięcej.onectica pisze:/ ... / miało być co innego, jest niewiadomoco, ale ładna i dobrze się sprawuje, więc sie nam razem dobrze układa
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Dzięki
No tak, jak mnie nie było, to nie było, a jak jestem, to zarzucam was fotkami. Ale tyle się dzieje
Po pierwsze - Thelocactus bicolor
Są dwa, z jednego siewu (nie mojego). Jeden właśnie kwitnie, nie pierwszy już sezon, a drugi (po lewej) jest dwa razy mniejszy i ani myśli kwitnąć. Oba zawsze stoją obok siebie. Ciekawa sprawa...
Ten bardziej chętny ma śliczne kwiaty, tyle tylko, że na zdjęciu nie bardzo mi ten bicolor wyszedł.
Dalej mała migawka z banicji. Strombocactus i Sulcorebutia mendoza
A na koniec G. ragonesei i wianek na duwejce. Trochę trójkątny jej wyszedł, ale wygląda w nim ślicznie
I to będzie chyba na dzisiaj koniec
No tak, jak mnie nie było, to nie było, a jak jestem, to zarzucam was fotkami. Ale tyle się dzieje
Po pierwsze - Thelocactus bicolor
Są dwa, z jednego siewu (nie mojego). Jeden właśnie kwitnie, nie pierwszy już sezon, a drugi (po lewej) jest dwa razy mniejszy i ani myśli kwitnąć. Oba zawsze stoją obok siebie. Ciekawa sprawa...
Ten bardziej chętny ma śliczne kwiaty, tyle tylko, że na zdjęciu nie bardzo mi ten bicolor wyszedł.
Dalej mała migawka z banicji. Strombocactus i Sulcorebutia mendoza
A na koniec G. ragonesei i wianek na duwejce. Trochę trójkątny jej wyszedł, ale wygląda w nim ślicznie
I to będzie chyba na dzisiaj koniec
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 26 lut 2018, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oświęcim
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Nie ma potrzeby cieniowania widać tu rękę na pulsieejacek pisze:Może jakieś regały by się przydały, niektóre doskonale będą się czuły lekko ocienione
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Zachwycające są te białe kwiaty!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Melduję się w nowej części. Mnie tu Matucana wpadła w oko i oczywiście Parodia pt. niewiadomoco - jest zachwycająca.
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Oj dzieje się dzieje, wszystkie pchają się przed obiektyw, najbardziej urocza duwejka. Takie maleństwa są cudne.Ale tyle się dzieje
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Jeśli myślisz, że ja się nie pojawię, to się grubo mylisz.
Jestem jestem i mam zamiar być, choćbyś nie chciała!
Bo Twoje roślinki to normalnie cudo, a i Ty niczego sobie w końcu również
Gratuluję czwartej części i pięknego otwarcia!
Jestem jestem i mam zamiar być, choćbyś nie chciała!
Bo Twoje roślinki to normalnie cudo, a i Ty niczego sobie w końcu również
Gratuluję czwartej części i pięknego otwarcia!
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Trochę się dzieje? Oczopląsu można dostać, takie cuda. Ja jestem fanką brzydkiego kaczątka.
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach - onectica 4
Thelocactus im starszy tym mniej problemowy. Mój z początku zasuszał pąki a jak kwitł to rzadko. Teraz kwitnie czesto potrafi przezimować pąka... Do tego jest jednym z pierwszych kwiatów w sezonie. Niezłe jak na 18 letnią roślinę...