Hacjenda Anego - bardziej różana.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Witam miłych gości
Miałaś rację Basiu - białe piwonie dzisiaj ładnie się rozwinęły i ... bukiet jest w domu - jutro będzie zaniesiony do pewnej chorej babci stale wspominającej swój ogród (jest leżąca i nie widziała go już kilka lat)
Bodziszek też ładnie się rozwinął.
Beato - w takim razie nie mijaliśmy się na Rynku, ale pewnie minęliśmy się po drodze - ty jechałaś do Pszczyny, a my już wracaliśmy.
Oczywiście zauważyłem te derenie z kwiatami wielkości dłoni
To 'Dereń Venus'
Moniko ... nikt na wystawy kwiatowe nie chce z tobą jeździć?
To smutne Nie daj im jeść - zaraz zapytają ... kiedy jedziemy ?
Dziękuję za miłe słowa
A ta roślinka to wieczornik damski
Dla ciebie pierwsze róże
Pnąca NN
oraz 'Lichtkonigin Lucia'
Wspominałem, że drugie maki się otworzą - oto one.
Byłem z małżonką na targu - ja poszedłem zobaczyć za różami, no i były ... w wyprzedaży po 4.50, więc kupiłem dwie
A przy okazji spotkałem Izę Chatte - zobaczywszy, że róże trzymam pod pachą, powiedziała, że nie ma już na nie miejsca. Wydawało mi się to niemożliwe, bo znam jej ogród - musowo trzeba znowu tam podjechać
Wspominałem o zakupach w Pszczynie - oto one
Przy okazji Jadziny orlik - Nora Barlow
Miałaś rację Basiu - białe piwonie dzisiaj ładnie się rozwinęły i ... bukiet jest w domu - jutro będzie zaniesiony do pewnej chorej babci stale wspominającej swój ogród (jest leżąca i nie widziała go już kilka lat)
Bodziszek też ładnie się rozwinął.
Beato - w takim razie nie mijaliśmy się na Rynku, ale pewnie minęliśmy się po drodze - ty jechałaś do Pszczyny, a my już wracaliśmy.
Oczywiście zauważyłem te derenie z kwiatami wielkości dłoni
To 'Dereń Venus'
Moniko ... nikt na wystawy kwiatowe nie chce z tobą jeździć?
To smutne Nie daj im jeść - zaraz zapytają ... kiedy jedziemy ?
Dziękuję za miłe słowa
A ta roślinka to wieczornik damski
Dla ciebie pierwsze róże
Pnąca NN
oraz 'Lichtkonigin Lucia'
Wspominałem, że drugie maki się otworzą - oto one.
Byłem z małżonką na targu - ja poszedłem zobaczyć za różami, no i były ... w wyprzedaży po 4.50, więc kupiłem dwie
A przy okazji spotkałem Izę Chatte - zobaczywszy, że róże trzymam pod pachą, powiedziała, że nie ma już na nie miejsca. Wydawało mi się to niemożliwe, bo znam jej ogród - musowo trzeba znowu tam podjechać
Wspominałem o zakupach w Pszczynie - oto one
Przy okazji Jadziny orlik - Nora Barlow
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Uwielbiam takie wyjazdy w kierunku ogrodów przynajmniej człowiek oczy napasie Piękny ten biały dereń. Uwielbiam derenie, mam ich kilka Pomysł z mostkiem -super Zresztą jak zwykle u Ciebie , wszystko piękne, dopieszczone, kwitnące ślicznie , cudnie
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju nie dość, że piękne kwitnienia u Ciebie, to jeszcze fajną wycieczkę miałeś uwieńczoną zakupami
Nie znam się na dereniach, ale ten, którego uwieczniłeś na zdjęciu po prostu obłędny.
Pozdrów też proszę tę Panią, która nie może odwiedzać ogrodu. Ciekawe, czy stan zdrowia pozwala jej chociaż na korzystanie z takiego substytutu jakim może być nasze FO.
Pozdrawiam
Nie znam się na dereniach, ale ten, którego uwieczniłeś na zdjęciu po prostu obłędny.
Pozdrów też proszę tę Panią, która nie może odwiedzać ogrodu. Ciekawe, czy stan zdrowia pozwala jej chociaż na korzystanie z takiego substytutu jakim może być nasze FO.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju już jestem w domu a czas szybko minął.Mam teraz orlika białego White Barlow a ciekawe ,ze nie masz ode mnie Black Barlow granatowy.Ciekawe co to będą za róże te które kupiłeś ,a azalia ładna w tym majtkowym kolorze .Na razie niczego nie kupuję, a z Niemiec przywiozłam sobie różową szałwię i ślicznego goździka ,bo jak to wyjść z OBI z pustą ręką. Chodziłam tam koło jednej róży, a brat mnie podjudzał ,żebym kupiła cudna białą z ostrym różanym zapachem jednak zwyciężył mój rozsądek
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Witam miłych gości widokiem bylinowej rabaty
Masz rację Karolino - wyjazdy do innych ogrodów są nie tylko przyjemne, ale i inspirujące.
Niestety ostatnio mieliśmy kilka wyjazdów w sprawach przyziemnych
Na szczęście jest ogród, oraz ogrody znajomych z FO - radosna ucieczka od codzienności
Dziękuję za miłe słowa, pewnie u ciebie różę na drzewie już kwitną (zaraz zobaczę) więc i ja pochwalę się swoimi.
Może nie na drzewie, ale też pnąca NN
Inna pnąca NN - ta bardzo długo trzyma kwiaty, w ub.r. po raz pierwszy kwitła - niestety jeden raz.
Ta miała być New Dawn - zapakowana w kartonie z całkiem innym zdjęciem i opisem.
To dlatego wolę róże otrzymane z odrostów lub z patyczków - te zawsze są takie jakie 'matka'
Beato - po ostatnich wyjazdach w sprawach doczesnych .... nie chce mi się wychodzić z ogrodu. Siedzę tu całymi dniami, a i nocami też. To najlepsze dla zdrowia.
NN - otrzymana od sąsiada, bo .... wypuszczała długie pędy i nie kwitła. Pewnie kwitnie tylko jeden raz. Nie pamiętam jak to było w ub.r. ale faktycznie wypuściła długachne 3 m pędy, które zawinąłem i przywiązałem do podpórki. Teraz na tych kabłąkach wypuściła mnóstwo pędów z kwiatami.
Róża francuska NN - na obrazku była żółta i w ub.r. faktycznie była żółtawa - teraz ma jeden kwiatek rozwinięty i .... kremowa bardziej niż żółta.
Witaj Jadziu - cieszę się, ze jesteś, teraz możemy pomyśleć o spotkaniu u nas (spotkałem Izę Chatte - wspominałem o naszych pomysłach - ucieszyła się)
Black Barlow, mieliśmy od ciebie i teraz nie pamiętam, czy go przesadziłem (tam gdzie rósł - róże się rozrosły) czy zginął - w tym miejscu wyrastają jego siewki, a wcześnie zebrałem dużo siewek i poprzesadzałem. Na pewno gdzieś się odrodzi
Zapraszam do "Jadzinej" rabatki
Bright as a Button
Angela
Jubile du Prince de Monaco
Burgundy iceberg
Pretty sunrise
I jeszcze z innego miejsca - Elmshorn
Od Elizabetki Zoe
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających makami
Masz rację Karolino - wyjazdy do innych ogrodów są nie tylko przyjemne, ale i inspirujące.
Niestety ostatnio mieliśmy kilka wyjazdów w sprawach przyziemnych
Na szczęście jest ogród, oraz ogrody znajomych z FO - radosna ucieczka od codzienności
Dziękuję za miłe słowa, pewnie u ciebie różę na drzewie już kwitną (zaraz zobaczę) więc i ja pochwalę się swoimi.
Może nie na drzewie, ale też pnąca NN
Inna pnąca NN - ta bardzo długo trzyma kwiaty, w ub.r. po raz pierwszy kwitła - niestety jeden raz.
Ta miała być New Dawn - zapakowana w kartonie z całkiem innym zdjęciem i opisem.
To dlatego wolę róże otrzymane z odrostów lub z patyczków - te zawsze są takie jakie 'matka'
Beato - po ostatnich wyjazdach w sprawach doczesnych .... nie chce mi się wychodzić z ogrodu. Siedzę tu całymi dniami, a i nocami też. To najlepsze dla zdrowia.
NN - otrzymana od sąsiada, bo .... wypuszczała długie pędy i nie kwitła. Pewnie kwitnie tylko jeden raz. Nie pamiętam jak to było w ub.r. ale faktycznie wypuściła długachne 3 m pędy, które zawinąłem i przywiązałem do podpórki. Teraz na tych kabłąkach wypuściła mnóstwo pędów z kwiatami.
Róża francuska NN - na obrazku była żółta i w ub.r. faktycznie była żółtawa - teraz ma jeden kwiatek rozwinięty i .... kremowa bardziej niż żółta.
Witaj Jadziu - cieszę się, ze jesteś, teraz możemy pomyśleć o spotkaniu u nas (spotkałem Izę Chatte - wspominałem o naszych pomysłach - ucieszyła się)
Black Barlow, mieliśmy od ciebie i teraz nie pamiętam, czy go przesadziłem (tam gdzie rósł - róże się rozrosły) czy zginął - w tym miejscu wyrastają jego siewki, a wcześnie zebrałem dużo siewek i poprzesadzałem. Na pewno gdzieś się odrodzi
Zapraszam do "Jadzinej" rabatki
Bright as a Button
Angela
Jubile du Prince de Monaco
Burgundy iceberg
Pretty sunrise
I jeszcze z innego miejsca - Elmshorn
Od Elizabetki Zoe
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających makami
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzejku na pewno ta starsza Pani była zachwycona jak dostałam taki piękny bukiet piwonii...
Z róży Cinco de Mayo będziecie zadowoleni, ona już w pierwszym roku zachwyca kwitnieniem, w kolejnym kwiatów jest jeszcze więcej... i to kwitnienie! Praktycznie bez przerwy! Super róża.
Moja w tym roku cięta była praktycznie do ziemi, bo zmarzła, ale już wszystko nadrobiła i szykuje się do kwitnienia.
Lubię jej cynamonowo - rózowo - czerwone kwiaty.
Z róży Cinco de Mayo będziecie zadowoleni, ona już w pierwszym roku zachwyca kwitnieniem, w kolejnym kwiatów jest jeszcze więcej... i to kwitnienie! Praktycznie bez przerwy! Super róża.
Moja w tym roku cięta była praktycznie do ziemi, bo zmarzła, ale już wszystko nadrobiła i szykuje się do kwitnienia.
Lubię jej cynamonowo - rózowo - czerwone kwiaty.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Piękne masz róże, nawet ta pomylona cudna Nadszedł okres róż , mamy wreszcie ich pod dostatkiem, to przecież królowa kwiatów
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju a ta francuska czy to nie będzie Eden Rose .Czerwiec zapowiada sie wyjazdowo Musiałabym nakusić Irenkę, ale ona też wiecznie zagoniona Wiesz jak się rozszalała hosta od Ciebie pobiła wszelkie rekordy moich host .Może masz gdzieś zadoniczkowanego wieczornika ,bo mój zniknął po mimo ,że pozwalałam mu się wysiewać .Nie wiem może gleba dla niego niepodatna
Jak patrzę na fotki to wszystkie róże wprost szaleją ze szczęścia ,że mogą mieszkać w tak uroczym miejscu .Mój Elmshorn też w tym roku pobija rekordy pąków
Jak patrzę na fotki to wszystkie róże wprost szaleją ze szczęścia ,że mogą mieszkać w tak uroczym miejscu .Mój Elmshorn też w tym roku pobija rekordy pąków
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Andrzeju ależ piękne kwitnienia Ta pnąca różowo-łososiowo-kremowa super, a ta druga NN pnąca - czerwona jest idealnie podobna do mojej Flammentanz - i w opisie by się zgadzało, kwitnie długo, ale tylko jeden raz. Nie jestem specem, ale stawiałabym na tę właśnie różę. Nawet te białe cętki są takie jak u mojej.
Wieczornik damski kiedyś widziałam w programie Maja w ogrodzie czy to prawda, że on tak pięknie pachnie?
Pozdrawiam serdecznie
Wieczornik damski kiedyś widziałam w programie Maja w ogrodzie czy to prawda, że on tak pięknie pachnie?
Pozdrawiam serdecznie
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6837
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Mnie też wydaje się, że to Eden Rose tylko ten różowy rumieniec trochę słaby. Pretty sunrise mam z Patyka Jadzi i zrobił się ogromny krzew z niej. Ciągle walczę z zakładaniem ogrodu tzn uzdatnianiem ziemi/lub to co tam jest/ do sadzenia, może uda mi się na jesieni coś posadzić. Dziękuję z ofertę makową chętnie przygarnę bo w doniczce może poczekać na docelowe miejsce? Masz piękny ogród Andrzeju . Co słychać u Izy nie ma jej na forum
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Noce też spędzam na ogrodzie - wtedy też jest na co popatrzeć, zwłaszcza jak księżyc w pełni
Basiu - pani 'babcia' była bardzo zadowolona z bukietu piwonii - nie dała wstawić do wazonu, tylko trzymała i wąchała
Z róży Cinco de Mayo już jestem zadowolony - przepiękne kolory, prawdziwie 'indiańskie'
To jeszcze maluszek, ale wiem jaka jest żywotna. Posadzona przy samej ścieżce by rzucała się w oczy
Karolino, masz rację - róża to królowa i teraz jej czas
Stale patrzę na moją starą wiśnię i ... zastanawiam , jaką różę puścić na nią (znając twoje róże na drzewach )
Jadziu, ta róża była pokazywana z obrazka, kiedy ją kupiłem - takie miałem zdanie, jak i ty ją wtedy określiłaś - 'Pilgrim'
Chociaż teraz za mało żółci w niej widzę (na obrazku było więcej)
Będę musiał w końcu posiedzieć i poszukać nazw dla swoich NN
Oto ona po rozwinięciu kwiatu.
I krzew - słabo widać kolory kwiatów.
Część siewek wieczornika rozdałem, kilka przesadziłem, a część wyrwałem, ale jeszcze rosną i zaraz je zadoniczkuję
Beato, powiem ci, że i ja stawiałem na "Flammentanz' - kiedyś na początku takowa rosła u nas, ale potem się zagubiła. Na razie będę ją fotografował z każdej strony (tak jak i inne NN), a kiedyś w końcu siądę i będę porównywał, by określić nazwę.
O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Ewo, już wyjaśniałem odpowiadając Jadzi - to nie jest Eden Rose.
Nasza 'Pretty Sunrise' tez z Jadzinego patyczka i też kolos z niej się zrobił
Maki w doniczkach, także inne pakuję w doniczki - zawsze komuś się przydadzą. Teraz powyrywam siewki wieczernika, bo trochę ich widzę.
Izę czasem widuję, zwłaszcza w soboty na targu. W sezonie grzybowym czasem buszuję w jej rejonie, to i ogródek obejrzę
Na forum jej nie było, bo miała problemy z dostępem do sieci - czekała na założenie nowej linii (nie wiem, czy już zakończono)
dziękuję za pochwały - siedzę na ogrodzie codziennie od rana do nocy, a i w nocy. Muszą być efekty, bo ja nie usiedzę na miejscu - normalnie ADHD
Pozdrawiam wszystkich gości
Basiu - pani 'babcia' była bardzo zadowolona z bukietu piwonii - nie dała wstawić do wazonu, tylko trzymała i wąchała
Z róży Cinco de Mayo już jestem zadowolony - przepiękne kolory, prawdziwie 'indiańskie'
To jeszcze maluszek, ale wiem jaka jest żywotna. Posadzona przy samej ścieżce by rzucała się w oczy
Karolino, masz rację - róża to królowa i teraz jej czas
Stale patrzę na moją starą wiśnię i ... zastanawiam , jaką różę puścić na nią (znając twoje róże na drzewach )
Jadziu, ta róża była pokazywana z obrazka, kiedy ją kupiłem - takie miałem zdanie, jak i ty ją wtedy określiłaś - 'Pilgrim'
Chociaż teraz za mało żółci w niej widzę (na obrazku było więcej)
Będę musiał w końcu posiedzieć i poszukać nazw dla swoich NN
Oto ona po rozwinięciu kwiatu.
I krzew - słabo widać kolory kwiatów.
Część siewek wieczornika rozdałem, kilka przesadziłem, a część wyrwałem, ale jeszcze rosną i zaraz je zadoniczkuję
Beato, powiem ci, że i ja stawiałem na "Flammentanz' - kiedyś na początku takowa rosła u nas, ale potem się zagubiła. Na razie będę ją fotografował z każdej strony (tak jak i inne NN), a kiedyś w końcu siądę i będę porównywał, by określić nazwę.
O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Ewo, już wyjaśniałem odpowiadając Jadzi - to nie jest Eden Rose.
Nasza 'Pretty Sunrise' tez z Jadzinego patyczka i też kolos z niej się zrobił
Maki w doniczkach, także inne pakuję w doniczki - zawsze komuś się przydadzą. Teraz powyrywam siewki wieczernika, bo trochę ich widzę.
Izę czasem widuję, zwłaszcza w soboty na targu. W sezonie grzybowym czasem buszuję w jej rejonie, to i ogródek obejrzę
Na forum jej nie było, bo miała problemy z dostępem do sieci - czekała na założenie nowej linii (nie wiem, czy już zakończono)
dziękuję za pochwały - siedzę na ogrodzie codziennie od rana do nocy, a i w nocy. Muszą być efekty, bo ja nie usiedzę na miejscu - normalnie ADHD
Pozdrawiam wszystkich gości
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Wszystkie róże wyglądają przepięknie i zdrowo! "Oczami wyobraźni, a raczej nosem" czuję ten zapach. Szczególnie przy pełni księżyca!
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.
Nawet nie śmiałam pytać , ale jakby było możnaany57 pisze:
Beato,
... O tak - wieczornik damski bardzo pięknie pachnie, zwłaszcza wieczorem (stąd jego nazwa) rozumiem, że siewki mam pakować w doniczki
Piękne te Twoje róże, a jakie zdrowe. Stosowałeś jakieś środki ochronne?
Zdjęcie księżyca, a raczej drzewa w jego poświacie - naprawdę.
Pozdrawiam