Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Korzenie ma duże, tak jak na zdjęciu, bo roślina miała 70cm. Lepiej, żeby miała powietrze czy przykryć ją butelką?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18659
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Możesz przykryć, tylko odkrywaj codziennie na kilkanaście minut żeby pleśń się nie pojawiła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Ok, zostawię to w spokoju na jakiś czas i zobaczę, co się będzie działo. A wygląda Wam to na przesuszony czy przelany? Niby nie był podlewany, ale mnie nie było i może nie przekazano mi całej prawdy. :) Być może jest odwrotnie, niż myślę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18659
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Wysuszenie pędu po przycięciu, to najprawdopodobniej wskutek braku zabezpieczenia miejsca cięcia, powinno się je zalać roztopionym woskiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Uprzedziłeś moje pytanie. :) Chciałem zapytać czy cięcie miało na to wpływ. Woskiem zabezpieczyłem trochę za późno, bo po paru dniach.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

No nie, to nie jest tak.
Zabezpieczanie woskiem nie jest konieczne. Rana po ścięciu zwykle zasycha bez problemów. Woskiem są zalewane odcinki pędów,do transportu.
Ten kikut z korzeniami nie pobiera wody i najprawdopodobniej już nigdy tego nie zrobi. Pobieranie wody przez korzenie zapewnia parcie korzeniowe i transpiracja. Tej ostatniej nie ma, bo nie ma liści.
W tym momencie nie wolno przykrywać, jeśli tak usilnie nie chcesz tego co zostało wywalić. Przykrywanie ogranicza transpirację, gdy są liście.
A ja bym właśnie wsadziła do wody. Cuda sie zdarzają, ale według mnie wiązki przewodzące już są nieczynne.

I jeszcze jedno. Te korzenie mi się nie podobają, połowa z nich jest do wycięcia, albo nawet więcej
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Te widoczne na zdjęciu korzenie, to może 30% tego co było. Resztę usunąłem. Kolor na zdjęciu jest trochę zbyt wyrazisty, bo akurat padało na blat zachodzące słońce. Nie różnią się zbyt mocno od zdrowej rośliny.

A gdybym miał to włożyć w wodę, to do jakiej wysokości go zanurzyć?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18659
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Pędy też zasychają po odcięciu i nie zabezpieczeniu, sam tak kiedyś miałem. Poza tym zalanie woskiem zabezpiecza też przed wniknięciem bakterii.
Chociaż tutaj mogło mieć wpływ to co napisała Raflezja, a miałem też napisać że korzenie zostały zbytnio uszkodzone i nie pobierają wody. Efekt jest taki, że paradoksalnie roślina umiera z przesuszenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Ale jakby na to nie patrzeć, choć nadal nie jest dobrze, to jest lepiej, względem stanu początkowego. Przykrycie jednak nie służy. Na noc była przykryta i cofnęło się to, co się poprawiło.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18659
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Uwzględniając agonalny stan w jakim znajduje się ta dracena, wahnięcia mogą być w jedną albo drugą stronę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gs_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 6 maja 2018, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

To ryzykować i wrzucać w wodę? :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18659
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

W obecnej sytuacji to już bardziej nic nie zaszkodzi. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ola_102
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 22 kwie 2018, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Dracena - choroby, szkodniki i inne problemy w uprawie

Post »

Mam problem z draceną. Przekopałam cały wątek, ale nie znalazłam rozwiązania. Dzisiaj przy podlewaniu zauważyłam w glebie małe, czarne, skaczące robaczki - podobne do muszek owocówek, tylko chudsze. Nie dam rady zrobić im zdjęcia - za małe, za ciemne, zbyt ruchliwe. Nie wiem, co to może być, grafika google nic mi nie podpowiada. Dracena stoi na stoliku, pół metra od okna zachodniego (wcześniej stała za szafą, 1,5 m od okna południowego i nic jej nie było, rosła normalnie). Nawożę co dwa tygodnie, podlewam na "suchy palec". Ziemię ma kaktusową, przesadzałam w marcu. Sprawdziłam jej stan korzeni - ładne, mocne (niestety, nie zrobiłam zdjęcia). Nie widać po niej choroby, ale nie chcę czekać na rozwój. Co mam zrobić, żeby jej pomóc? Czy sama wymiana ziemi coś da? Jakiś oprysk? Ale jaki?

https://images81.fotosik.pl/1065/98bbd3045e51d58e.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”