Piwonia drzewiasta cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Czasami trafiają się w handlu drzewiaste na własnych korzeniach. Kilka lat temu kupiłem czerwono-białą odmianę na własnych, nie była to chyba siewka, bo zakwitła w następnym roku.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Piwonie drzewiaste można rozmnażać przez podział bulw.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1702
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Jolek, Twoja piwonia kwitnie pierwszy raz dopiero?
Moje piwonie wyglądają tak:
Może w końcu po tylu latach czekania zobaczę jak ona kwitnie
Ta piwonia w tym roku nie zakwitnie - niestety musiała zostać przesadzona a jesienią przez pomyłkę moja mama przycięła jej wszystkie pędy myśląc, że to stare pędy piwonii bylinowej
Moje piwonie wyglądają tak:
Może w końcu po tylu latach czekania zobaczę jak ona kwitnie
Ta piwonia w tym roku nie zakwitnie - niestety musiała zostać przesadzona a jesienią przez pomyłkę moja mama przycięła jej wszystkie pędy myśląc, że to stare pędy piwonii bylinowej
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1702
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Ale masz wczesną odmianę I widocznie smaczną skoro kaczki gustują w niej
Na kwiaty mojej jeszcze trochę sobie poczekam ponieważ pąki są małe
Na zdjęciu widać, że są tylko 2 przekrzywione, zdrewniałe pędy - ale nowe, tegoroczne przyrosty są już wysokości tych pędów więc za rok będzie się lepiej prezentować Choć ogólnie nie jestem fanem takich odmian piwonii, zdecydowanie wolę typ mojej drugiej odmiany, która ma gęsty, krzaczasty pokrój.
Na kwiaty mojej jeszcze trochę sobie poczekam ponieważ pąki są małe
Na zdjęciu widać, że są tylko 2 przekrzywione, zdrewniałe pędy - ale nowe, tegoroczne przyrosty są już wysokości tych pędów więc za rok będzie się lepiej prezentować Choć ogólnie nie jestem fanem takich odmian piwonii, zdecydowanie wolę typ mojej drugiej odmiany, która ma gęsty, krzaczasty pokrój.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
A ja myślałam że wszystkie drzewiaste są wczesne i kwitną przed piwoniami tradycyjnymi
Ta ma w pełni już ulistnienie.Wieczorem znajdę nazwę ale pamiętam że nabyłam ją kiedyś w Praktikerze na wyprzedaży.
Ta ma w pełni już ulistnienie.Wieczorem znajdę nazwę ale pamiętam że nabyłam ją kiedyś w Praktikerze na wyprzedaży.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7669
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
U mnie drzewiaste pąki mają ale do kwitnienia jeszcze muszę poczekać. Cieszę się, że trafiłam do tego wątku wiele się dowiem.
- norbi007
- 200p
- Posty: 280
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Panowie i panie apropos mojej piwonii "drzewiastej" lub bylinowej - jednak nie sadzę by była to zwykła bylinowa - choć kilka takich opinii się pojawiło.
Wyrosła poniżej miejsca szczepienia - ale wytworzyła pień - zrobiłem lepsze foto na którym go widać. Fakt, ma zupełnie inne liście niż druga drzewiasta. A może to itoh - bo, też takie głosy były - chyba, że itoch nie wytwarza pnia...?
Dodam, że ma dwa pąki niesamowicie duże - 5 razy większe niż druga drzewiasta - ciut mniejsze niż piłeczka do tenisa ziemnego.
Wyrosła poniżej miejsca szczepienia - ale wytworzyła pień - zrobiłem lepsze foto na którym go widać. Fakt, ma zupełnie inne liście niż druga drzewiasta. A może to itoh - bo, też takie głosy były - chyba, że itoch nie wytwarza pnia...?
Dodam, że ma dwa pąki niesamowicie duże - 5 razy większe niż druga drzewiasta - ciut mniejsze niż piłeczka do tenisa ziemnego.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1702
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Hmm tu na forum ktoś po zdjęciach pisał, że to bylinowa? Na zdjęciu jest drzewiasta, wszystkie pędy. Nie ma tu mowy o pomyłce. Mam tylko jedno pytanie - gdzie jest miejsce szczepienia? Na zdjęciu go nie widać i zakładam, że jest kilka centymetrów pod ziemią - a biorąc pod uwagę wielkość rośliny możliwe, że cześć podziemna piwonii bylinowej już nie żyje i ta roślina żyje na własnych korzeniach.
A czy my mówimy o tym małym, fioletowym odroście? To jest na pewno piwonia drzewiasta, różnica w liściach wynika tylko z tego, że pęd jest młodociany i liście się po prostu różnią ponieważ też są młodociane
A czy my mówimy o tym małym, fioletowym odroście? To jest na pewno piwonia drzewiasta, różnica w liściach wynika tylko z tego, że pęd jest młodociany i liście się po prostu różnią ponieważ też są młodociane
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Piwonia drzewiasta cz.2
Przeczytałam cały wątek i niestety dalej nie wiem
Kupiłam w kwietniu w doniczce piwonię drzewiastą, miała już maleńkie pąki. Wszystko zrobiłam według zaleceń ale nic nie przyrasta ani nie rozwija bardziej przyrostów, na szczęście też nie wysycha bo pąki żywe. Czy faktycznie tak może być, tracę nadzieję podziwiając wasze cuda.
Kupiłam w kwietniu w doniczce piwonię drzewiastą, miała już maleńkie pąki. Wszystko zrobiłam według zaleceń ale nic nie przyrasta ani nie rozwija bardziej przyrostów, na szczęście też nie wysycha bo pąki żywe. Czy faktycznie tak może być, tracę nadzieję podziwiając wasze cuda.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie