PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6349
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Ustrońskie bociany wysiadują już 5 jajek http://www.bociany.edu.pl/
- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Od znajomej dostałem piękny karmnik tylko go pomaluję i wykonam większy otwór i zapraszam do małego ptasiego mieszkania 500+
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Coś tu cicho. Sezon dokarmiania skończył się, ale nastał czas lęgowy. Z moich czterech budek zamieszkane tylko dwie, przez wróble i szpaki. Ale za to, jak zwykle, większy ruch na stawie. Domek dla kaczek na starej wieloletniej wyspie już się rozleciał i eM postanowił zrobić nową. Na drugi dzień po wodowaniu wyspa została zajęta. Na starej, zarośniętej roślinnością też zamieszkała kaczka, jeszcze wysiaduje. Trzy dni temu sukces ? kaczka wyprowadziła na wodę 13 kaczątek. Przez trzy dni praca w ogrodzie leżała odłogiem , bo ja spędzałam czas na obserwacji kaczek, liczenie, szukanie w szuwarach, sprawdzanie czy jeszcze są. Zwykle po wykluciu żerują cały dzień i odchodzą, raz były przez dwa dni, tym razem odeszły czwartego dnia, trochę żałowałam, a z drugiej strony odetchnęłam i wzięłam się za sadzenie pomidorów. Domek dostał szybko nową, mniej stromą kładkę i teraz zerkam w przelocie na staw czy aby nowa parka nie przyleciała. Kiedyś w jednym sezonie były na wyspie trzy kolejne lęgi, pierwsza miała też 12 czy 13, ostatnia już tylko 2 kaczęta.
Czwartego dnia rano spały pod skrzydłami matki, poszłam po aparat, bo kaczka wyglądała cudacznie. Gdy wróciłam, już żerowały. Po śniadaniu ani śladu po kaczkach. Tylko raz, w ubiegłym roku udało mi się 'przyłapać' kaczki na wymarszu, ale to długa historia.
Czwartego dnia rano spały pod skrzydłami matki, poszłam po aparat, bo kaczka wyglądała cudacznie. Gdy wróciłam, już żerowały. Po śniadaniu ani śladu po kaczkach. Tylko raz, w ubiegłym roku udało mi się 'przyłapać' kaczki na wymarszu, ale to długa historia.
Pozdrawiam, Feliksa
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 2 cze 2017, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Przepiękne zdjęcia. Urocze kaczuszki. Wynagrodzony trud za budowę pływającej wyspy. Wyspa wspaniale ,naturalnie wyglada.A jak pokazano na zdjęciu,zbudowana jest z ogólnie dostępnych surowców wtórnych. Trochę zniepokoiły mnie pałąki,uchwyty przy butelkach, czy kaczuszki nurkując nie utkną w pułapce. Jednak jak piszesz ,wszystkie dały radę. Gratuluję pomysłu i dziękuję że mogłam je podziwiać.
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
grazyna-ela dziękuję za dobre słowa, z tymi pałąkami masz rację, nie pomyśleliśmy, zostawiliśmy, bo przewidywałam, że mogą się przydać podczas mocowania. Po zwodowaniu okazało się, że wyspa ma tak dużą wyporność, że nieestetycznie widać butelki.
Trzeba było na szybko (kaczka już 'zaklepała' domek) narzucić różnego materiału organicznego aby je przysłonić. Pierwszego dnia trochę obawiałam się, że kaczki potopią się, bo wpływały pod platformę szukając wejścia do matki. Szybko nauczyły się korzystać z kładki. Nagrałam trochę filmików i po raz pierwszy kusi mnie, aby wrzucić je do sieci. Jak dla mnie, obserwacja natury jest niezwykle ciekawa.
Trzeba było na szybko (kaczka już 'zaklepała' domek) narzucić różnego materiału organicznego aby je przysłonić. Pierwszego dnia trochę obawiałam się, że kaczki potopią się, bo wpływały pod platformę szukając wejścia do matki. Szybko nauczyły się korzystać z kładki. Nagrałam trochę filmików i po raz pierwszy kusi mnie, aby wrzucić je do sieci. Jak dla mnie, obserwacja natury jest niezwykle ciekawa.
Pozdrawiam, Feliksa
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Kaczuchy tak mnie nakręciły, że na stare lata umieściłam film na YouTube. Ciut długi, bo czekałam aż kaczka wskoczy,
jak zwykle, na daszek, ale tym razem została.
https://www.youtube.com/watch?v=aTZNgZyWHgk
jak zwykle, na daszek, ale tym razem została.
https://www.youtube.com/watch?v=aTZNgZyWHgk
Pozdrawiam, Feliksa
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Bardzo fajny filmik. Kaczuchy piękne, widać, że kaczych dzieci nie trzeba namawiać do mycia
- mamiroma4
- 500p
- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
No Ja czekam i czekam ... w końcu okres lęgowy zaczyna się po 15.05 (zwierzęta wiedzą o Zimnej Zośce ) czy jest czy nie i tak czekają . Nadal nie ma mieszkańca w moim domku który jest gotowy dla ptaków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
felixa, genialny pomysł na budkę na wyspie. Czy ta wyspa jest przycumowana ?
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
akl62 Jest pośrodku oczka wodnego, przymocowana do przeciwległych brzegów linkami. W okolicy jest sporo lisów, stąd prawdopodobnie duże zainteresowanie wyspą wśród kaczek. Jestem trochę zawiedziona, bo wyspa wolna od soboty, a nie ma nowej lokatorki . Dzisiaj odwiedziło staw pięć samotnych kaczorów. Druga kaczka na starej wyspie jeszcze wysiaduje. Zawitał trzciniak i drze się od kilku dni niemal całą dobę. Jest trochę męczący, bo ten jego zgrzytliwy jazgot trochę taki 'śpiewać każdy może...'
Pozdrawiam, Feliksa
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
Niekoniecznie. U mnie nadal ptaszki dostają jedzonko. Nie martwię się już aż tak jak nie p?jdę i nie nasypię ,ale cały czas dostają ziarenkafelixa pisze:Coś tu cicho. Sezon dokarmiania skończył się,.
No i miska wody obowiązkowo. Dolewam regularnie.
Do tego zostawiam im patyczki posiekane sekatorem,a one przychodzą i wybierają co im pasuje.
Na ten moment mam 2 gniazda - jedne gołębie wędrowne,drugie tureckie.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.
mamiroma4 A nie jest to czasem kwiczoł ? U mnie w tym roku tradycyjnie lęgi modraszek i po raz pierwszy w nowej budce bogatka
Pozdrawiam Lucyna