Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Julitaiwojtek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 gru 2016, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam,
proszę o pomoc ponieważ od kilku miesięcy moja pachira choruje. Liście bledną, przebarwiają się, marszczą, żółkną aż w końcu opadają. Wciąż wypuszcza nowe liście ale już na samym początku marszczą się. Nie zauważyłam żadnych insektów.
Ponad miesiąc temu chcąc uratować pachirę przesadziłam ją do większej doniczki. Zauważyłam, że miała przerośnięte korzenie. Przez całe lato pięknie rosła stojąc na parapecie przy nasłonecznionym oknie z zasłoniętymi żaluzjami. Teraz także stoi przy oknie ale żaluzje wciąż są odsłonięte. Podlewana jest co 2-3 dni, co jakiś czas zraszana. Przez całe lato była bardzo mało nawożona, a i tak pięknie rosła. Teraz otrzymała ziemie z nawozem. Póki co nie widać pozytywnych efektów.
Proszę o rady.
P.s. Dołączam zdjęcia.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Widzę pierwszy błąd - nie podlewa się roślin tak często. W sezonie wystarczy podlewanie raz na tydzień, ale poza sezonem wystarczy raz na półtora tygodnia. Musisz wiedzieć, że Pachira gromadzi wodę w pniu, więc częstym podlewaniem można jej bardzo szybko zaszkodzić. Dużym znaczeniem ma tutaj podłoże, jeśli została posadzona bezpośrednio do ziemi uniwersalnej bez żadnego rozluźniacza, wtedy podłoże takie dłużej przesycha, co przy tak częstym podlewaniu może doprowadzić do utraty rośliny - szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Przebarwienia liści może wskazywać na chlorozy, ale może być też efektem właśnie przelania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Gonieczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 13 lut 2017, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,

Moja uratowana ze sklepu pachira, po kilku latach pielęgnacji w czasie której podwoiła swoją objętość, niestety od zeszłego roku marnieje.... Wypadło jej większość liści, schną nawet te młode listki.
Wcześniej stała w oknie wschodnim, była intensywnie podlewana, przesadzona i rosła ku uciesze domowników. Niestety od zeszłego roku, po przeprowadzce do nowego mieszkania coś jej dolega. Pokój jest południowo-zachodni, ale pachira stoi w pewnej odległości od okna, więc nadmiar słońca jej nie powinien przeszkadzać. Powietrze jest troszkę suche. Pomimo przesadzenia (ziemia wymieszana z keramzytem) i nawożenia, traci liście. O dziwo, od pędu głownego wychodzą dwa małe pędy, chociaż na górze liście schną i wypadają. Co robić??? Przesadzić jeszcze raz, nawozić? Czy jest szansa, że znów odżyje? z jakiego powodu schną liście? Zostało kilka listków i one też jakby zeschnięte po brzegach....Obraz nędzy i rozpaczy... ;:145 Proszę o porady.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Masz przecież odpowiedź w swoim poście.
Zmiana stanowiska, zbyt daleko od okna - Pachiry potrzebują dużo światła, a mała dawka słońca na pewno nie zaszkodzi (Twoja jest ewidentnie wyciągnięta), plus zbyt suche powietrze.
Kolejna rzecz, Pachiry w formie warkocza długo nie żyją, lepiej kupować formy wolno rosnące.

Proponuję również przeczytać ten wątek, a następnym razem skorzystać z wyszukiwarki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1562
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ja z innej beczki.
Mam problem, jak Przygotować nasiona pachiry do wysiewu.
Mam dwie sztuki i nie chciałabym zmarnować ich.
Próbował ktoś?
Jacek 12 +
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 lis 2017, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Parchira

Post »

Mam problem z Pachirą po dwóch latach nagle zaczęła gubić liście, wystrzeliła w górę, a jeden pień zaczyna usychać.
Wcześniej odwrócilem ją tak, aby się bardziej wyprostowała. Teraz ustawiłem ją w innym miejscu, bliżej światła, bo miałem wrażenie ze jej go brakuje. Niestety dalej traci liście. Wypuściła młode odnogi. Tez nie wiem, czy nie potraktować ich jako dzikie pędy i je uciąć. Proszę o pomoc jak ją uformować i uratować.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Za ciemne stanowisko oraz pewnie przelana, poczytaj ten wątek do którego przeniosłem Twój post.
Pachiry w formie warkocza nie żyją długo, z czasem część odnóg zamiera w miarę rozrostu rośliny i pogrubiania pni. Ta doniczka ma odpływ, czy jest posadzona w osłonce?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
freakaczu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 20 kwie 2018, o 13:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry,
w lutym w Ikei kupiłam pachirę. Niestety, podróż na pace auta, gdzie na zewnątrz panował mróz źle zniosła. Liście straciły jędrność i stały się bardzo cieniutkie. Potem zeschły się. Wszystkie te liście obcięłam i myślałam, że wychodzimy na prostą.
Codziennie rano pryskam ją wodą, w temperaturze pokojowej, którą wcześniej zagotowałam i odstawiłam na trochę. Zaczęły się pojawiać nowe listki ale wczoraj zobaczyłam, że niektóre liście jakby gniją. Obcięłam je (co pewnie było błędem bo nie mam co pokazać teraz). Przyglądając się pniu i dotykając go, udało mi się ściągnąć pierwszą warstwę.
Obrazek
Ta wierzchnia warstwa nie jest specjalnie twarda, nie jest też specjalnie miękka (na razie) ale przy większym nacisku jestem w stanie ją ściągnąć. Obawiam się, że to początek gnicia jej.
Obrazek
Nie podlewam jej bardzo, raz na półtora tygodnia. Ziemia z wierzchu jest sucha, jak wkładam palec do na jego końcu czuję wilgoć.
Co robić?
Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Cóż, pachira nie jest rośliną z klimatu umiarkowanego, żeby zniosła mrozy... Roślin tropikalnych powinno się unikać kupować w mroźne dni. To był pierwszy cios.
Druga sprawa, nieodpowiednie podłoże. Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin i niezwłocznie po zakupie trzeba przesadzić. Do pachiry trzeba przygotować mieszankę ziemi uniwersalnej i agroperlitu/żwirku w proporcji ok 3:1.
Trzecia sprawa, trzymając w tym produkcyjnym podłożu można przelać albo nadmiernie przesuszyć, bo nierównomiernie wysycha.
Tak więc trzeba wyciągnąć z doniczki i sprawdzić przy okazji stan korzeni.
Czwarta, nie napisałaś nic o stanowisku które też może mieć wpływ na kondycję rośliny. Choć z tego co widzę stoi daleko od okna. Pachiry potrzebują jasnego stanowiska do lekko słonecznego czyli w pobliżu okna.
Piąta sprawa, pachiry podlewamy od wiosny do jesieni obficie pozwalając przeschnąć delikatnie wierzchniej wartstwie ziemi w porównaniu do okresu jesienno-zimowego.
Szósta sprawa, tak sztucznie ukształtowane rośliny długo nie żyją, bo w miarę rozrastania się pni, niektóre z nich albo wszystkie padają.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
freakaczu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 20 kwie 2018, o 13:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Niestety, innego wyjścia na zakup nie miałam i wydawało nam się, że w aucie jest ciepło. Jednak się pomyliliśmy...
Oh, nie wiedziałam, że to podłoże produkcyjne :( Po weekendzie będę ratować.
Stoi ok 3 m od okna, ale jest to okno zachodnie - bardzo nasłonecznione. Na początku stała przy oknie ale wtedy liście zrobiły się żółte, więc przestawiłam nieco dalej. Ma światło ale trochę mniejsze.
I nie wiedziałam, że mają taką krótką żywotność. Eh...
Dziękuję za pomoc.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

3 metry od okna to zdecydowanie za daleko. W takiej odległości do rośliny dociera raptem parę procent światła w porównaniu do tego co przy oknie. Przestaw blisko okna tylko na razie cieniuj w godzinach południowych (12 - 14).
Każdą roślinę po zakupie, która może rosnąć na słonecznym stanowisku trzeba stopniowo do niego przyzwyczaić.
Żeby wystrzec się takich błędów wystarczyło po zakupie poczytać o wymaganiach danej rośliny. Niestety z mojego doświadczenia tutaj na forum, niewiele osób to robi i potem w najlepszym wypadku kończy się długą regeneracją rośliny...
Pachiry można kupić również w normalnej formie, nie splecionej w warkocz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dase1987
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 22 cze 2018, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzien dobry,

bardzo prosze o sugestie, jak moge pomoc mojej pachirze. Zakupiona ok. Pol roku temu w Ikei, byla na promocji 50% bo nieco marniala. Podjelam wyzwanie, jednak teraz wyglada jeszcze gorzej... Z liscmi dzieje sie wszystko, czesc brazowieje i odpada, inna czesc wiotczeje i kurczy sie w sobie. Jeden pien jest juz calkowocie bez lisci, juz nic z niego nie bedzie,z drugim zaczyna dziac sie to samo. Jak sie odgarnie ziemie, to miejscami widac taki bialy sluz, zalaczylam zdjecie.
Z gory dziekuje za pomoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na tym forum piszemy poprawnie po polsku i używamy wszystkich polskich liter/mod.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Szczerze? To możesz wywalić do śmietnika.
Zapewne nie przesadziłaś jej po zakupie, tylko cały czas w produkcyjnym podłożu oraz zapewne stanowisko daleko od okna.
Trzeba było od razu po zakupie zadać pytanie, teraz to już musztarda po obiedzie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”