Trojeść - bulwiasta, amerykańska i inne

[wojtek72r]

Witam. Z mego dosiadczenia trojeść lepiej się przyjmowała jak wysiewalem bezpośrednio do gruntu. Przesadzana długo się klimatyzowala.

[Ninia]

Moja już dawno po pikowaniu - wszystkie się przyjęły, wczoraj uszczyknęłam im wierzchołki.

[GrazynaW]

Kupiłam trojeść pomarańczową w kapersie w L...u.
Po wyjęciu z tego woreczka w torfie była raczej zasuszona plątanina korzeni, chyba nic z niej nie będzie.

[miodownik]

Trojeść bulwiasta z nasion. Rośliny 3-letnie.Dobrze zimuję bez okrywania.

[stapeliowaty]

Strasznie jej dużo Tyle wysiewałaś czy się same rozsiały i rozprzestrzeniły?

[Mariola54]

[quote="miodownik"]Trojeść bulwiasta z nasion. Rośliny 3-letnie.Dobrze zimuję bez okrywania.
Gdzie mieszkasz?
Ja wysiewam prawie rok w rok, bo mi wymarza.
U mnie mrozy ostatnie lata większe niż na wschodzie Polski
i na dodatek zimy bez okrywy śnieżnej.

[miodownik]

Górny Śląsk -Zabrze-Ruda Śl..Trojeść była wysiewana celowo -dla pszczół i innych zapylaczy.Z moich obserwacji ;wszystkie trojeście nie dają samosiewów.

[Tajka]

Trojeść bulwiasta (pomarańczowa) wysiewa się okropnie. Nawet u mnie w korze. Jest jednocześnie odporna na mróz, jednak późno wyrasta po zimie.

[Kleksik]

A u mnie trojeść pomarańczowa wcale się nie wysiewa i co dwa lata kupuję nową sadzonkę bo po zimie ginie nawet jak jest zabezpieczona kopczykiem. Tak samo z trojeścią żółtą. A mieszkam południwo-zachodnie Mazowsze 30 km od Warszawy

[Emilia]

Ciekawe, Kasiu. U mnie na północnym -wschodzie Mazowsza nigdy nie była okrywana i rozsiewa się bardzo Może to kwestia gleby? Na straszą glinę nawiozłam kilka lat temu czarnoziemu. Teraz juz się przegryzło wszystko, więc jest fajna ziemia.

[Reniak]

Pomarańczowa trojeść to jest trojeść bulwiasta, proszę zaznaczyć sobie w lecie w którym miejscu rośnie, ona bardzo późno wychodzi z ziemi, i wydaje się że przemazła i kopie się w tym miejscu, mam ja kilka lat i jest bardzo mrozoodporna.

[Kleksik]

To tylko wyjaśnię, ziemia jest dobra, wymieniona, nawieziona (kiedyś to były piachy leśne bo mieszkam w lesie). Że późno wychodzi to też wiem, przecież napisałam że co dwa lata kupuję sadzonkę a nie co roku. Czekam cierpliwie bo może się pokaże..... I że się nie rozsiewa to też wiem bo u mnie z pieleniem bywa różnie.

Żółta kwitła u mnie ostatni raz w 2014 roku po przemarznięciu i dlatego taka "byle jaka". W następnym roku już się nie pokazała


A pomarańczowa ostatnio kwitła w 2016, w zeszłym roku już się nie pokazała....

[Ninia]

Powiedzcie mi, dlaczego po uszczyknięciu trojeści krwistej (którą siałam w styczniu) nie wyrasta więcej pędów w miejscu uszczyknięcia tylko jeden - boczny? Czy nie powinny tworzyć się dwa pędy tak jak u innych roślin? Mam kilka sadzonek i na każdej jest to samo - no chyba, że popełniłam błąd i trojeści się nie uszczykuje .