Nasze 1500m2 - cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Nasze 1500m2 - cz. 3
Zawsze powtarzam, że najchętniej - biorąc przykład z niedźwiedzi - przespałabym całą zimę i obudziła się wraz z pierwszymi krokusami A skoro na mojej rabatce zobaczyłam taki widoczek:
uznałam, że najwyższa pora na przebudzenie z zimowego snu i otworzenie nowego sezonu ogrodowego
Oby był super dla nas wszystkich
Póki co nie można jeszcze oszacować strat pozimowych, więc cieszmy się z tego co już mamy. A mamy to:
Niewiele, ale czyż po zimie nie jest to najpiękniejszy widok na świecie?...
uznałam, że najwyższa pora na przebudzenie z zimowego snu i otworzenie nowego sezonu ogrodowego
Oby był super dla nas wszystkich
Póki co nie można jeszcze oszacować strat pozimowych, więc cieszmy się z tego co już mamy. A mamy to:
Niewiele, ale czyż po zimie nie jest to najpiękniejszy widok na świecie?...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Nie wierzę, czyżbym była pierwsza
Chyba pójdę w takim razie puścić totka...
Chyba pójdę w takim razie puścić totka...
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 23 lut 2018, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Piękne te pierwsze oznaki wiosny..ja dalej czekam na moje przylaszczki ale coś nie zapowiada się, żeby chciały niedługo wyjść..A w zeszłym roku już były.. marzy mi się ten fiolet - zwłaszcza gdy myje naczynia i wyglądam przez okno kuchenne na szarą rabatem gdzie rosną:-)
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5991
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Te pierwsze wiosenne kwitnienia zawsze bardzo radują serce.
U mnie krokusy jeszcze śpią, ale ranniki i przebiśniegi podobnie wyglądają.
U mnie krokusy jeszcze śpią, ale ranniki i przebiśniegi podobnie wyglądają.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu - jak dobrze, że nie czekałaś z wątkiem!. Załapałam się na podium Pokazujesz już pierwsze wiosenne kwiaty, więc możesz cieszyć się już wiosną. U mnie jeszcze oznak wiosny brak, gdyby nie ptaki i wczorajsza pogoda nie wiedziałabym, że wiosna tuż tuż.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Wow , ale śliczności masz juz w ogródku. Dwa , trzy kwiatki a jaka radość. Uwielbiam je , te pierwsze kwiatuszki
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu u ciebie już kwitną przebiśniegi i ranniki ,a ja ich wcale nie mam Pozostałe cebulki wystawiają dopiero szczypiorki,, ale kilka dni ze i też może (jeszcze przed zapowiadanym śniegiem) pokaże się jakiś kolor na rabatkach
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu,
miło, że pokazałaś nam radujące serca widoczki
Miejmy nadzieję, że po zapowiadanym pogorszeniu pogody w następny weekend, będzie już z górki.
pozdrawiam ciepło
miło, że pokazałaś nam radujące serca widoczki
Miejmy nadzieję, że po zapowiadanym pogorszeniu pogody w następny weekend, będzie już z górki.
pozdrawiam ciepło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Jestem Małgosiu, jestem
Jak się ma takie wiosenne widoczki w ogródku, to nawet nie powinno się czekać z otwarciem wątku. Dobrze zrobiłaś Chociaż u Ciebie ogrzeję swoje
Jak się ma takie wiosenne widoczki w ogródku, to nawet nie powinno się czekać z otwarciem wątku. Dobrze zrobiłaś Chociaż u Ciebie ogrzeję swoje
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu piękna wiosna Nie mogę się doczekać, kiedy pojadę na swoją działkę - moze tam też coś znajdę
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgoś teraz to już będzie z górki....niby straszą jakimiś mrozami pod koniec tygodnia ale takie widoki jak u ciebie, mówią same za siebie.... Wiosna nadchodzi!
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Małgosiu.
Super wiosna nadchodzi i się cieszę, bo w domu do tej pory kapcaniałam. Teraz może odżyje.
Super wiosna nadchodzi i się cieszę, bo w domu do tej pory kapcaniałam. Teraz może odżyje.
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Małgosiu
Kolejny rok, kolejna wiosna! Oby ta prawdziwa, ciepła, z tymi kwitnącymi maleństwami i uwijającymi się bzyczkami nie kazała nam na siebie długo czekać.
Krokus to prawdziwy sprinter, moje wypuściły dopiero szczypiorki na zwiad Chyba stwierdziły, że jeszcze jednak za zimno, bo ani myślą pokazać kwiaty.
Przebiśniegi posadziłam jesienią, ale póki co, ani widu, ani słychu, a że zapomniałam, gdzie posadziłam, to teraz nawet nie wiem, gdzie ich szukać
Kolejny rok, kolejna wiosna! Oby ta prawdziwa, ciepła, z tymi kwitnącymi maleństwami i uwijającymi się bzyczkami nie kazała nam na siebie długo czekać.
Krokus to prawdziwy sprinter, moje wypuściły dopiero szczypiorki na zwiad Chyba stwierdziły, że jeszcze jednak za zimno, bo ani myślą pokazać kwiaty.
Przebiśniegi posadziłam jesienią, ale póki co, ani widu, ani słychu, a że zapomniałam, gdzie posadziłam, to teraz nawet nie wiem, gdzie ich szukać
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie