Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 857
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

norbert76 pisze:
tomekb1 pisze:Naturalnym środowiskiem dla cytrusów jest klimat, gdzie zimy są łagodne, ale noc polarna nie następuje. Więc najlepsze warunki to jednak chłodno i jasno.

Ale w naturalnym środowisku nie masz mroźnych zim oraz ciemnych krótkich dni. Cytrusy zimują wtedy na świeżym powietrzu gdzie jest o wiele cieplej i jest jaśniej.
Cieplej tzn, jaka temperatura? Ano dokładnie taka jak u nas w chłodnych pomieszczeniach. Czyli +5+10 stopni. Ale za to jaśniej, niż w naszych chłodnych pomieszczeniach, bo na powietrzu. Norbercie chyba jednak mimochodem potwierdziłeś moje zdanie ? Zwróć uwagę, iż ja nie pisałem, że musi być jasno, tylko wyraziłem zdanie (jak wszystkie opracowania o uprawie cytrusów), że najlepszymi warunkami do zimowania jest pomieszczenie chłodne i jasne.
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

U mojego brata cytryna skierniewicka zimuje co roku na klatce schodowej przybudowanej do komunistycznego domu o bryle kwadratu gdzie w zimę jest +5 i okna są tylko od północy i daje radę. Wszak to nie kumkwat ale podobna roślina i już jak się nie mylę ze trzy lata daję radę. U mnie jest inaczej bo temperatura wyższa bo grzeją rury od centralnego ale mino to jest +10 do +15 w zależności jaka jest temperatura na zewnątrz. Do tego mam małe okienko od południa. Zakupiłem też inne cytrusy ale o tym w innym wątku.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Tomek jest różnica, w warunkach naturalnych, gdzie cytrusy rosną na zewnątrz masz o wiele więcej światła. Poza tym masz np w USA na Florydzie czy Izraelu temperatury masz wyższe zimą niż te 5 - 10 stopni. Więc mają zupełnie inne warunki niż u nas trzymając w ciemnych mieszkaniach. I tutaj albo doświetlasz gdy zimujesz w wyższej temperaturze, albo zimujesz na chłodno w temperaturze do około 10 stopni. W takich warunkach gdy roślina nie rośnie to natężenie światła jest mało istotne. Bo czynnikami, które wpływają na wzrost jest odpowiednie światło i odpowiednia temperatura. Można oczywiście zimować cytrusy w jasnym chłodnym pomieszczeniu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zimować w ciemnym chłodnym jeśli temperatura będzie odpowiednio niska.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Grigor
500p
500p
Posty: 566
Od: 31 sie 2017, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dobrze mówicie ale teraz to trzeba budzić rośliny a nie zimować :D, poczekajcie z tym do listopada :p
Breezen
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2019, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam, wczesną wiosną zakupiłam kumkwata w OBI. Pierwszy raz zajmuję się cytrusem i nie mam pewności co do przesadzania go. Przesadziłam go do nowej doniczki, ale już zaczęły wychodzić korzenie i myślę, że czas przesadzić. Czy mogę zrobić to w tej porze roku jeśli teraz wychodzą ładne listki? Drugie pytanie...wyczytałam w internecie, że liście maksymalnie rosną do 6 cm, a niektóre u mojej rośliny mają ponad 20. Czy to przez chemię używaną przez sklep czy roślina jest zdrowa?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie ma potrzeby dwa razy w roku przesadzać, gdyż samo wyłażenie korzeni na zewnątrz przez otwór odpływowy nie oznacza, że cała bryła korzeniowa przerosła doniczkę. Możesz spokojnie poczekać do wiosny.
Druga sprawa, tak rośliny w fazie producenckiej - czyli nie przez sprzedawców - są faszerowane różnymi odżywkami, nawozami (czyli są pędzone) które powodują m.in. wyrastanie nienaturalnych dużych liści. Stopniowo jednak nowe liście będą wyrastać mniejsze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Breezen
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2019, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Norbert76, bardzo dziękuję za radę :D
Breezen
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2019, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Zauważyłam dzisiaj przy przycinaniu, że na liściach pojawiają się małe brązowe kropki oraz przejaśnienia w kształcie koła. W kwietniu bierzącego roku miał pełno białych plam, które powiększały się i prawdopodobnie tworzyły własnie z takich małych brązowych i przejaśnień. Doraźnie odcięłam zarażone liście i do tego czasu był spokój. Co robić w takiej sytuacji? Ostatnio wycięłam połowę liści i drzewko jest trochę gołe, więc nie chce być zmuszona do kolejnego obcinania. Może jakiś preparat? Ponadto często się zwijają i odpadają.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnie zdj. z kwietnia.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Niepotrzebnie obcięłaś liście. Trzeba było zadać pytanie wcześniej, a nie po fakcie... Odcięcie zielonych jeszcze liści osłabia mocno roślinę. Jeśli nie masz doświadczenia w uprawie roślin, to przed takimi zabiegami zadaj pytanie osób bardziej doświadczonych.
Czy przypadkiem nie spryskujesz rośliny i wystawiasz od razu na działanie promieni słonecznych? To mi wygląda na poparzenia słoneczne, a nie na żadną chorobę.
Jeśli chodzi o zwijanie się liści to wskazuje na nieprawidłowe podlewanie, za małą ilością wody, za rzadko. Cytrusy w okresie wegetacji potrzebują obfitego podlewania, zwłaszcza w wysokich temperaturach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Breezen
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2019, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pryskam wodą wczesnym rankiem lub wieczorem. Roślina stoi w pokoju południowym, ale nie wystawiona bezpośrednio na promienie słoneczne.
Podlewam 3 razy w tygodniu dosyć obficie, ale widocznie za mało. Nie chciałam by przegniły korzenie, lecz będę to robić częściej i bardziej obficie jak mówisz. :) Czyli nic nie robić z liśćmi? samo minie?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Chwila, 3 razy w tygodniu, to z kolei może być w drugą stronę. Czy podłoże jest mokre czy wilgotne zanim podlejesz? Obfite podlewanie nie może być równoznaczne z zalewaniem rośliny. Cytrysy to nie rośliny bagienne.
Wyciągnij delikatnie z doniczki i zobacz profilaktycznie co jest z korzeniami. Jeśli są zdrowe, to ogranicz podlewanie do jakichś 2 razy max w tygodniu.
Odpuść spryskiwanie, ono i tak nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
Jeśli masz możliwość wystawienia na zewnątrz, to wystaw tylko w lekko zacienione stanowisko. Tam podłoże powinno lepiej przesychać, a cytrus powinien szybciej się zregenerować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Breezen
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 cze 2019, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Zanim podleje to ziemia nie jest ani sucha ani jakoś specjalnie mokra, raczej taka jaka ziemia powinna być lecz... Wystające z doniczki korzenie są biało-żółte, a wewnątrz są mokre i gdy podniosłam jednego to łatwo się urwał. Wystawiłam go na zewnątrz, coś jeszcze mogę zrobić aby go uratować?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

No to trzeba poodcinać chore korzenie, obsypać sproszkowanym węglem i przesadzić do nowego podłoża (dla cytrusów) wymieszanym ze żwirkiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”