Różyczki u Ewki cz. IV

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1011
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Przepiękna kolekcja róż, widać rękę fachowca i pasjonata.
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewciu Piękna fotka ;:168 Dzięki za wycieczkę po Gardenii ;:168 Z jednej strony żal tam nie być, z drugiej trzeba by dużo samozaparcia by nie zbankrutować... ale ja mam daleko to raczej pozostanę przy podziwianiu fotorelacji. Tez będę musiałam co nieco przyciąć wiosną i zobaczę jak stary Amadeus sobie poradził bo latem był przycięty do ziemi, potem odbił ładnie, ale nie kwitł... zobaczymy co dalej ;:131
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewuniu, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu! ;:196
Bardzo Ci zazdroszczę, możliwości wizyty na Gardenii, ode mnie to jednak kawał drogi i wielka wyprawa. Z zaciekawieniem przeczytałam Twoje wrażenia z wizyty i... tylko jedna róża? Hmm... W sumie, ja nie kupiłam w tym roku jeszcze ani jednej i póki co nie planuję, ale kto wie... ;:204 ;:209
Czy mogłabyś mi jeszcze raz wytłumaczyć, o co chodzi z tym cięciem kaskadowym?
I jeszcze mam pytanko o LO, ją tniem po kwitnieniu? :oops:

Moje róże są w niezbyt dobrej kondycji, zostały "ścięte" przez sarny... W ogóle patrzeć mi się na nie nie chce, bo mi przykro. ;:185
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5993
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj Ewciu.
Przepięknymi różanymi wspomnieniami rozpoczęłaś ten wątek. ;:167
Równie wspaniałą rocznicę obchodziliście więc i ja przyłączam się do wszystkich życzeń. Wszystkiego co najlepsze na dalsze lata i kolejnych cudownych rocznic :D
Ciekawa relacja z Gardenii. Ode mnie to bardzo daleko, więc nie ma szans na taką wyprawę. Mamy 'swoje' targi bliżej wiosny, ale oczywiście nie umywają się Gardenii :lol:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj :wit . Zazdroszczę Ci takiego targu b ;:138 , o tej porze roku to czysta przyjemność ;:oj . Co prawda można przepuścić mnóstwo pieniędzy ale przecież one są po to by je wydawać :;230 . Niestety ( albo i stety :wink: ) do Poznania mam bardzo daleko . Szkoda, że w okolicy nie ma targów na taką skalę albo słabo się orientuję :roll: . Świetnie wyglądasz w okularkach ;:215 . Twoje róże faktycznie nie wyglądają dobrze ale wszystko okaże się przy cięciu ;:108 . Moje wyglądają na razie całkiem dobrze ale jeszcze zima przed nami ;:222 . Zobaczymy w kwietniu co to będzie a teraz nie ma co martwić się na zapas. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2169
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewuniu - jak czytałam byłaś na Gardenii , ja w tym roku nie mogłam , dlatego śledzę Wasze relacje :wit
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj Ewo
Jestem u Ciebie z rewizytą i muszę przyznać, że z wielką przyjemnością pooglądałam i poczytałam od początku. Kocham róże, ale przygodę z nimi zaczęłam tak na dobre od dwóch lat, chociaż takie pojedyncze krzewy to mam już dłużej. W tak zimny, mroźny dzień nic lepiej nie ogrzeje, chociażby ;:167 jak piękne widoki z Waszego ogrodu. Będę Cię odwiedzać aby oglądać i się też uczyć pielęgnacji róż. Ja też się obawiam tych dużych mrozów, róże mam okopczykowane, ale i tak się martwię
Przeczytałam, że mieliście rocznicę ślubu, więc chociaż spóźnione, ale życzę Wam samych radosnych chwil, wiele jeszcze lat w lat miłości i szczęściu. Prezent piękny, a tort to marzenie
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ed04 - cieszę się, że mogę gościć Cię u siebie. Zapraszam częściej. Dla niespodziewanego i miłego gościa widoczekz 2017 ( na zachętę) :lol:

Obrazek

Ewuś - ja w tym roku mocno kontrolowałam zakupy i to nie ze względu na brak kasy, ale miejsca w ogrodzie. Gdybym miała na Gardenię jechać 100 - 200 km pewnie bym nie pojechała, no może raz, żeby zobaczyć jak wyglądają. Cieszyłabym się, gdybym miała fajny ryneczek obok siebie z zaprzyjaźnionym sprzedawcą - pasjonatem ogrodnictwa, ale takiego nie mam w pobliżu. Fajnie jest zwiedzać pokazowe ogrody, parki... , myślę że jest to ciekawsze niż wystawy na Gardenii. Co innego fachowcy, osoby z branży, które chcą nawiązać kontakty handlowe. Trzymam kciuki za Twojego Amadeusa, podobno to silna róża. Pokaże Ci też moją. Kwiaty bardzo fanje, kwitły w pękach ( zdjęcie 1) , ale i ją muszę przyciąć, bo zobacz co się stało, wypuściła długaśny pęd ( zdjęcie 2) , żeby się rozkrzewila muszę ją albo nagiąć, albo przyciąć i to nisko.

Obrazek


Obrazek

Basiu - za życzenia bardzo dziękuję. Właściciele Kierzka tłumaczyli mi, aby pnące i duże parkowe róże ciąć na różnej wysokości, na począrku u dołu, kolejne pędy ciut wyżej, następne jeszcze wyżej. Tłumaczyli to na przykladzie LO. Chodzi o to, by zmusić roślinę do kwitnięcia na całej płaszczyżnie. Podam Ci przykład, swoje 3 pnące róże: Snow Mount, The Jazz i Sympathię cięłam tylko od góry. W dodatku nie pokładałam na boki pędów. Efektem takiego prowadzenia jest to, że róże te kwitną tylkou góry. A powinny całym krzewem. LO kwitnie miniemal cały, ale to dlatego, że rozłazi się jak chce i pędy zwisają mu na wszystkie strony. Powiem Ci, żemi to nie przeszkadza, ale M. owszem, on woli "uporządkowany" krzew. Czy się go tnie po kwitnieniu to ja już sama nie wiem, ile osób tyle rad. A to może oznaczać, że LO jest różą, która lubi cięcie i zawsze za nie się odwdzięcza. Oto on

Obrazek

za chwilę odp.c.d.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4195
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj :wit
Niesamowicie piękny widok Twoich kwitnących róż ;:138
Super fotorelacja z wystawy ;:oj ;:oj ;:oj
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę ;:3
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Wioletko - jak miło, że wpadłaś! Szczerze mówiąc, jak przyjedziesz do Poznania, to lepiej odwiedzić mój ogród i mnie niż Gardenię, do czego Cię zapraszam! Na kwitnienie już się nie mogę doczekać, ale do początku czerwca jeszcze sporo czasu. Dla Ciebie na zachętę widok z lipca 2017

Obrazek

Ewelinko - ależ jesteś spostrzegawcza! Faktycznie okulary na co dzień zaczęłam nosić od niedawna. Myślałam,że nie będę mogła się przyzwyczaić, ale nie miałam z tym żadnych problemów i powiem Ci, że nawet je polubiłam. O Gardenii pisałam już wyżej, powtórzę więcjeszcze raz - mój ogród czeka na gości całe lato, a Gardenia to tylko 3 dni. Niestety ja niczego nie sprzedaję, a zobacz jakie fajne stoisko tam wypatrzyłam.

Obrazek

Tereniu - ja nigdy nie byłam w Powsinie, wybieram się i wybieram i wybrać nie mogę. Co tam Gadrenia, gdy tyle wspaniałych miejsc jest w naszym kraju. Powiem Ci, że jednym z prezentów, które otrzymaliśmy od naszych przyjaciół jest wizyta w hotelu w Niemczy. Wybrali to miejsce, bo obok znajduje się ogromny park z rododendrami. Oby tylko kwitły w ostatnim tygodniu kwietnia!

Jeszcze jedno zdjęcie zGardenii

Obrazek

Ulko - miło mi Cię gościć i zapraszam do dalszych wizyt. Poznań to nie Bory Tucholskie,moje ulubione miejsce wakacyjne, ale i w Wielkopolsce jest kilka fajnych ogrodów. Widziałam u Ciebie różyczki - a choroba różyczkowa postępuje i trudno ją pohamować. Dla Ciebie lato 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewka Amadeus ma to do siebie że ma strasznie długaśne pędy i niechętnie się rozgałęzia dlatego mój był prowadzony w poziomie i kwitł ładnie ale niestety stary był... przemarzł i musiałam go skrócić do ziemi ;:222 Pokarzę ci mojego Amadeusa przed wycięciem z 2016r ... Jak coś to usunę fotkę :)

Obrazek
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Ewcia, w pierwszej kolejności gratuluję pięknej rocznicy ;:168 Wielkie brawa dla Was obojga za wytrwałość i miłość ;:138 Bez miłości nie byłoby tych trzydziestu lat! Wiem coś o tym :)
Jak super, że masz tak blisko i możesz co roku gościć na Gardenii. Jak przeczytałam, że kupiłaś tylko jedną różę, to aż trudno mi było uwierzyć w Twoją silną wolę. Ja chyba nie mogłabym się powstrzymać :;230 Może i dobrze, że mam daleko, bo gdzie bym posadziła te nowo zakupione panny? ;:14 A z drugiej strony w środku zimy taka namiastka wiosny...Cudnie się tam znaleźć i przynajmniej pooddychać tamtą atmosferą ;:224
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Różyczki u Ewki cz. IV

Post »

Witaj Ewo! :) Zaglądam do Twojego wątku i innych forumowiczek już od ponad roku. W zasadzie od momentu jak kupiłam i posadziłam w moim ogrodzie róże, czyli już będzie 2 lata. W zeszłym roku kontaktowałyśmy sie poprzez FB i namawiałaś mnie na stworzenie swojego wątku. Trochę to trwało i wreszcie się zdecydowałam napisać kilka słów podziwu u Ciebie bo naprawdę jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu , ilości wspaniałych róż, Twojej ręki do kwiatów. ;:180 Jak mówiła moja babcia - masz wspaniałą rękę do róż bo wszystkie Ci wspaniale rosną. Czytam Twoje wspaniałe opisy ogrodowych księżniczek i nie mogę się na nie napatrzeć. Pozwól że często będę tu zaglądać i podziwiać. Jednocześnie dołączam się do życzeń dla Ciebie i męża z okazji tak wspaniałej rocznicy długoletniego pożycia.
Zdecydowałm się też i napisałam kilka słów w nowo założonym wątku o moich różyczkach. Zapraszam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”