Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ależ ona ma skamielinę nie ziemię, koniecznie do jak najszybszej wymiany, dobrze by było obejrzeć system korzeniowy czy nic się z nim nie dzieje oraz poluźnić warkocz jaki jest spleciony z pni, poprzycinałbym ją również tak jak zaznaczyłem na zdjęciu i oszczędnie podlewając poczekał aż roślina zacznie wybijać młode gałęzie, przestaw ją też na wschodnie okno by miała więcej światła, delikatnie co drugi dzień zroś pnie jakie zostaną po cięciu, miejsca cięć zalej woskiem z zapalonej świeczki, z tego stanu dość trudno będzie roślinę wyratować ale warto spróbować. Podlewanie oszczędne raz na 7 dni niewielka ilością wody ale taką by ziemia nie wysychała na popiół od podlania do podlania, stanowisko ciepłe dopóki nie zacznie wybijać nowych liści wtedy trzeba zwiększyć ilość wody i intensywność zraszania, po przesadzeniu i delikatnym podlaniu wlej na drugi dzień na wilgotna ziemie 100 ml. czystego biohumusu bez rozcieńczania go z wodą. Ścięte czubki możesz spróbować ukorzenić w słoiczku z wodą gdzieś na ciepłym parapecie. Ma zdecydowanie za dużą doniczkę nową daj mniejszą, ziemia powinna być gliniasto - próchniczna o pH w granicach 5-6,5 nadaje się np mieszanka ziemi dla palm z gliną i kwaśnym torfem jako dodatek perlit. Proporcje: ziemia palmowa:glina(może być wędkarska z sklepu wędkarsko-zoologicznego):torf:perlit (2,5:1:1:0,5)
U ła ła tu wcale nie ma prawie korzeni, naszykuj sobie taki skład ziemi jak napisałem właśnie w tym drugim temacie o pachirze (poniżej) całą bryłę korzeniową umocz w wodzie potem dobrze oprósz ukorzeniaczem do roślin zdrewniałych i posadź w niezawielką doniczkę, na dno drenaż a pod system korzeniowy na ziemię podsyp miału z węgla grillowego, oszczędnie z podlewaniem póki się dobrze nie ukorzeni, liście może stracić nim się ukorzeni ale nie musi może utrzyma je siłą kłodziny, po posadzeniu bardzo delikatnie podlej i na wilgotną ziemię wlej 200 ml czystego biohumusu, musiała być nieźle przelana skoro straciła tyle systemu korzeniowego że ledwie co zostało.
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ehh... Czyli to przelanie to nie moja sprawka raczej Ono od początku miała tyle korzeni - zdziwiło mnie to jak ją przesadzałampo zakupie, ale wtedy nic jej nie było, więc durna uznałam, że tak musi być
A co do podłoża to mam nadzieję, że uda mi się gdzieś zdobyć chociaż podłoże, o jakim pisałeś, bo na perlit to raczej nie ma szans
EDIT:
Tutaj pachirka już po wsadzeniu. Niestety byłam we wszystkich sklepach ogrodniczych i nigdzie nie dostałam ani perlitu ani potrzebnego podłoża Użyłam więc ziemi uniwersalnej Obciełam jej chore listki i wygląda tak
A co do podłoża to mam nadzieję, że uda mi się gdzieś zdobyć chociaż podłoże, o jakim pisałeś, bo na perlit to raczej nie ma szans
EDIT:
Tutaj pachirka już po wsadzeniu. Niestety byłam we wszystkich sklepach ogrodniczych i nigdzie nie dostałam ani perlitu ani potrzebnego podłoża Użyłam więc ziemi uniwersalnej Obciełam jej chore listki i wygląda tak
- Marteczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 28 gru 2008, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Chciałabym dodać, że mój kwiatek ma małą bryłę korzeniową, tak jak to było w przypadku pachiry z drugiego wątku. Zdjęcie niestety kiepskiej jakości. Jeden pień był przegniły, więc go usunęłam. Perlitu samego niestety nie dostałam, ale jest on od razu dodawany do ziemi do palm, którą kupiłam. Teraz pozostaje czekać
Pachira-nowy nabytek
Dzień Dobry !
Wczoraj dostałam pachirę.Przeczytałam co nieco na temat pielęgnacji,ale to mój pierwszy kwiatek i wolałabym jednak zasięgnąć opini eksperta
Kwiat jest na pniu skręconym,wysokości ok.1 m od podłogi lub 80 cm od "gruntu"Rośnie w doniczce o średnicy 24 cm,nie w ziemi tylko takim luznym podłożu-nie znam fachowej nazwy,że jak podlałam to od razu woda przeleciała ;)
Pachira ma dwie doniczki,tą w której rośnie z dziurką i zewnętrzną bez.Nie wiem czy ją przesadzać czy i jaki okres czasu może w tej doniczce stać.Wyczytałam tylko,do jakiej ziemi przesadzić : palmowo-gliniasto-perlitowa,ale kiedy to nie wiem?A może niech stoi w tych 2 doniczkach,a do większej nasypać KERMAZYT lub zwirek i wlać wodę?
Proszę o radę,bo jestem zielona w kwestii kwiatów
aha i czy trzeba codziennie zraszać?
Brdzo prozę o odpowiedz.Pozdrawiam.
Wczoraj dostałam pachirę.Przeczytałam co nieco na temat pielęgnacji,ale to mój pierwszy kwiatek i wolałabym jednak zasięgnąć opini eksperta
Kwiat jest na pniu skręconym,wysokości ok.1 m od podłogi lub 80 cm od "gruntu"Rośnie w doniczce o średnicy 24 cm,nie w ziemi tylko takim luznym podłożu-nie znam fachowej nazwy,że jak podlałam to od razu woda przeleciała ;)
Pachira ma dwie doniczki,tą w której rośnie z dziurką i zewnętrzną bez.Nie wiem czy ją przesadzać czy i jaki okres czasu może w tej doniczce stać.Wyczytałam tylko,do jakiej ziemi przesadzić : palmowo-gliniasto-perlitowa,ale kiedy to nie wiem?A może niech stoi w tych 2 doniczkach,a do większej nasypać KERMAZYT lub zwirek i wlać wodę?
Proszę o radę,bo jestem zielona w kwestii kwiatów
aha i czy trzeba codziennie zraszać?
Brdzo prozę o odpowiedz.Pozdrawiam.
No to jak na pierwszy raz to podarowano Ci sobie niezwykle 'trudną ' roślinę.Musisz bardzo uważać , by jej nie zalać, poczytaj w sieci o doświadczeniach innych, jest sporo informacji .Teraz jej nie przesadzaj to nie jest dobry czas na takie zabiegi, a poza tym musi się zaaklimatyzować.Jeśli woda szybko 'przeleciała' to znaczy , ze podłoże na bazie torfu zostało nadmiernie przesuszone i najprawdopodobniej nie uda ci się go przywrócić do stanu lekkiego zwilżenia, bo będzie, albo zanadto mokre, albo za suche.Podlej jednak na początku od spodu, by trochę wody wchłonęło, ale potem zbadaj wilgotność i wylej resztę wody z podstawki.Tam nigdy nie może stać woda!!! Potem musisz często kontrolować stan wilgotności, a wiosną przesadź roślinę do niewiele większej, szerokiej raczej niż wysokiej doniczki z mocno przepuszczalną piaszczysta ziemią i dobrym drenażem na dnie tej donicy.
Pachira
Wtam.
Kupiłem Pachire tydzień temu w Ikei. I chciałbym się troche więcej dowiedzieć o ich życiu i hodowli.
Niestety po kilku dniach liście troche opadły a niektóre nawe zaczeły jagby zwijać się w kłębek.
nie wiem czy to coś poważnego czy po prostu ana tak ma . Niby zaczeły wychodzić jej nowe listki ale one zareagowały tak samo. Prosze o szybki kontakt.
Kupiłem Pachire tydzień temu w Ikei. I chciałbym się troche więcej dowiedzieć o ich życiu i hodowli.
Niestety po kilku dniach liście troche opadły a niektóre nawe zaczeły jagby zwijać się w kłębek.
nie wiem czy to coś poważnego czy po prostu ana tak ma . Niby zaczeły wychodzić jej nowe listki ale one zareagowały tak samo. Prosze o szybki kontakt.
Opisz warunki jakie ma zapewnione przez Ciebie roślina i wklej jej zdjęcia może coś doradzimy, zmiany na roślinie zapewne spowodowane są zmianą warunków jakie miała a jakie ma teraz, roślina musi się zaaklimatyzować i w tym okresie trzeba jej stworzyć warunki szczególne tzw. okres przejściowy nim przyzwyczai się do nowego stanowiska i odmiennych warunków niż miała.
Pachira
na razie poczekam jak się jej nie poprawi to dodam zdjęcie a na razie opisze warunki.
Mieszkam na południową stronę i chociaż na razie mało słońca wyszło mam go jak najwięcej. Zraszam ją raz dziennie a ponieważ niedawno ją kupiłem to ją jeszcze nienawoziłem. A właściwie mógłby mi ktoś powiedzieć jaki nawóz mam kupić?. Jest na parapecie więc blisko okna. Podspodem jest kaloryfer ale mam nawilżacz powietrza. Przepraszam za błędy
Mieszkam na południową stronę i chociaż na razie mało słońca wyszło mam go jak najwięcej. Zraszam ją raz dziennie a ponieważ niedawno ją kupiłem to ją jeszcze nienawoziłem. A właściwie mógłby mi ktoś powiedzieć jaki nawóz mam kupić?. Jest na parapecie więc blisko okna. Podspodem jest kaloryfer ale mam nawilżacz powietrza. Przepraszam za błędy