Bardzo dziękuję za odwiedziny w wątku.
Na większy "wysyp" kwiatów, to niestety muszę trochę dłużej poczekać.
Pierwsze, pojedyncze kwiaty możliwe (jak nie będzie żadnych dodatkowych, nieprzewidzianych "zakłóceń"), że pokażą się już w niezbyt odległym czasie, ale jest to bardzo uzależnione od pogody, a w zasadzie od jej jednego "składnika" - ilości naturalnego, "czystego" światła słonecznego, którego jak się zerknie za okno jest, a w zasadzie nie ma go, bo zasłaniają nisko zawieszone chmury. W oczekiwaniu na błękitne rozświetlone promieniami słonecznymi wiosenne niebo, dłuższe, cieplejsze dni, czekają:
- Adenium obesum Vasana, stoi na parapecie południowego okna, stan bezlistny, powolutku, ale stopniowo przyrastają młode pąki kwiatowe:
- zraz Adenium obesum z mojego wysiewu nasion, zaszczepiony na Adenium Thai socotranum. Na zaszczepionym zrazie, jako jeden z dwóch rośnie pąk kwiatowy, wygląda zdrowo, jest już sporych rozmiarów. Było pięć pąków, ale wcześniej opadły trzy pąki kwiatowe dlaczego, nie znam przyczyny:
- bardzo liczę, że uda się roślinie "wykarmić" pąki kwiatowe i pokaże jak będą wyglądały kolejne jej kwiaty.
.
.
Aż się człowiekowi trzy razy bardziej tęskni za wiosną i słońcem. Żeby znów takie kwiaty były. Ach.
