Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

No, ale pomijając sukulenty, wilgotna ziemia po paru dniach nie jest czymś niezwykłym. Np. takie palmy potrzebują stałej wilgotnego podłoża. Jedynie w przypadku tych pierwszych ziemia powinna szybko przesychać. One potrzebują ziemi w mniejszej ilości niż reszta składników.
Warto poczytać o indywidualnym doborze podłoża w zależności od wymagań danej rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

jjdj Seramis to wypalana bardzo dobrej jakości glina /szara/, u nas też jest spotykana, możesz poczytać jeśli masz ochotę https://www.onestopgrowshop.co.uk/produ ... 7-5-litres
Na dobrą sprawę gdyś potłukł stare gliniane nieszkliwione doniczki i zmieszał z korą jak zamierzasz, to efekt będzie ten sam.
MrKsawery pisze:Zrobiłem teraz ziemia uniwersalna (torf odkwaszony) plus perlit i piach gruboziarnisty, podlałem po przesadzeniu i po kilku dniach jest to wilgotne i takie nieprzyjemne jakby kamienie a nie sypka przyjemna ziemia czy włókno
Bo pewnie źle przyrządziłeś, robi się tak - wysypujesz torf do jakiegoś większego pojemnika i dodajesz wodę partiami, mieszając. Dodajesz tyle wody, żeby po ściśnięciu torfu mocno w garści zobaczył ślad wody, nic nie może wyciekać między palcami. Do tak przygotowanego torfu dodajesz perlit, piasek, mieszasz i dajesz mieszance trochę czasu, żeby perlit przejął trochę wilgoci. W taką mieszankę sadzisz i już nie podlewasz.
MrKsawery
100p
100p
Posty: 124
Od: 15 sty 2018, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

Akurat miałem okazję namoczyć torf lub ziemie oparta na torfie i nie moglem do niej nic posadzić przez dwa tygodnie. Takze mieszam na sucho, lekko wilgotnie.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

To po co tyle moczyłeś?
No i mam nadzieję że piszemy o tym samym torfie, ja o wysokim.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Nie wiem dlaczego to jest takie oczywiste :D Nasze doniczkowce są zaprzeczeniem tego co piszecie. Poza tym tu, w tym dziele, widziałem już tyle zmarnowanych doniczkowców właśnie po natychmiastowym przesadzeniu. Czy przeżyły to już właściciele nie piszą.
Każdy więc ma swoje sposoby i oczywiste to do końca nie jest, zwłaszcza przy roślinach, które widać, że nie są marketowymi jednorazówakami.

Natomiast to, co jest często w poradach pomijane, to kwarantanna - odizolowanie od pozostałych doniczkowców, ze względu na potencjalne zawleczenie chorób grzybowych i robactwa.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

No właśnie mylisz się. Większość na forum przypadków chorób roślin jest nie z powodu przesadzenia, ale zostawienia w podłożu produkcyjnym, które jak napisaliśmy nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin.
I niezależnie czy jak to wg Ciebie jest "jednorazówka", czy nie. Draceny mają wrażliwy system korzeniowy, więc przesadzenie po zakupie jest priorytetem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Pelikano!
Dla mnie jest oczywiste ze względu na wieloletnie doświadczenie z zakresu uprawy wszelakich roślin i tym doświadczeniem zamierzam się dzielić.
Przesadzając we własne podłoże jestem jego pewna. Mogę chociażby przewidzieć kiedy przeschnie na dnie doniczki. Można dzięki tym zabiegom sprawdzić jak wyglądają korzenie, czy nie gniją, jeśli tak to trzeba podjąć decyzję o ich przycięciu. Można sprawdzić czy bryła korzeniowa nie zawiera pasożytów.
Może i widziałeś zmarnowane rośliny, nie przeczę, nieumiejętnego postępowania nie wykluczam. I tutaj włąśnie możesz coś nowicjuszom doradzić.
Akurat Draceana marginata jest rośliną bardzo wytrzymałą, ale NIGDY nie zostawiłabym jej w sklepowym podłożu.
Wspomnienie o kwarantannie jest bardzo ważne.
Jeśli masz jeszcze jakieś inne wątpliwości lub pytania, to proszę bardzo, chętnie odpowiem. :)
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

raflezja pisze:.. Podłoże produkcyjne .. trzeba wymienić. Jest nasycone chemią, nawozami, często zasolone.
Jeśli korzenie przerosły podłoże to resztki podłoża trzeba usunąć.
norbert76 powiem Ci tak, o torfie wiem wszystko, no prawie. To co napisała raflezja (z całym szacunkiem) mógłbym rozłożyć na czynniki pierwsze, ale czy jest sens ?? Nie wiem. Wobec tego wspomnę tylko, że to, co nazywacie podłożem produkcyjnym to torf wysoki, w mieszance o różnym stopniu rozłożenia (oznacza sie symbolem H od1-10). Nasycone chemią??? Tzn. śor? W produkcji lany na prawo i lewo? Podłoże zasolone?? A na jakiej podstawie to stwierdzenie? Zasolenie widać od razu po liściach.

I teraz idziemy kupić worek z ziemią, żeby to produkcyjne wymienić (najczęściej naruszając korzenie). Większość osób nie odróżni torfu wysokiego od niskiego, bo w workach (od uniwersalnego do specjalistycznego) każde podłoże jest na bazie torfu +wapno aby podłoże miało odpowiednie pH + nawozy. Jeśli w worku nie ma, to z ręki dodajecie perlit, który zrobił furorę na rynku (chociaż można dodać wiele różnych rozluźniaczy od rozdrobnionego styropianu począwszy). Jeszcze ok jeśli w worku będzie torf wysoki, ale niestety najczęściej jest niski, potem zazwyczaj się zaczyna - śor bo coś nie halo i nawozy bo może pomogą. Aaa jeszcze często dodajecie włókno kokosowe (żeby się różniło od produkcyjnego :wink: ) które oczywiście powoduje zwiększenie pojemności wodnej.
Można samemu wnioski wyciągnąć.

Ja nie twierdzę, że jeśli ktoś jest w stanie na oko stwierdzić, że podłoże w którym znajduje się kupiona roślina jest kiepskiej jakości (np zlewne, błotniste), powinien tak to zostawić. Ale ja coś takiego zauważyłem tylko w tzw jednorazówkach. A torf jak każde podłoże, z czasem się mineralizuje.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Myślę, że nie ma sensu dalej kontynuować tej kwestii, szczególnie że dyskusja zaczyna wykraczać poza temat tego wątku.
Zarówno ją, czy Iwona i najprawdopodobniej Ty mamy określone doświadczenie z różnymi podłożami.
Tym samym wiem jak zachowuje się zarówno podłoże produkcyjne, jak i przygotowane przeze mnie. Dzięki temu wiem, że podłoże produkcyjne bardzo niestabilnie przesycha, często spotkałem się nawet trzymając krótki okres czasu, że na dnie było mokro, a na wierzchu lekko wilgotne, a nawet przesuszone. Jeśli taką doniczkę wstawisz do szczelnej osłonki, co dużo ludzi robi, kończy się zalaniem korzeni i ich gniciem.
Jeśli nie widzisz różnicy między takim podłożem, a kupionym w sklepie dedykowanym do konkretnych roślin, no cóż...
Podłoże produkcyjne, jak słusznie zauważyła Iwona zawiera duże ilości nawozów. To akurat nic dziwnego, bo powszechnie wiadomo, że producenci "pędzą" rośliny przez sprzedażą - a niby chociażby dlaczego tak ładnie wyglądają, mają np. duże liście, których potem często trudno jest uzyskać w warunkach domowych nawet regularnie nawożąc?
Kolejny powód przesadzenia, to to że praktycznie w 90% przypadków bryła korzeniowa sprzedawanych roślin jest mocno przerośnięta.
Podsumuwując, możesz sobie uprawiać rośliny w podłożu produkcyjnym, Twój wybór, ale tym samym my też go mamy, żeby od niego odradzać bazując na naszej wiedzy i zdobytym doświadczeniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Post »

Norbert, ale dlaczego nie ma sensu kontynuować dyskusji? Jest merytoryczna i Pelikano ma bardzo dużą wiedzę. Ja jestem przekonana o tym ze robię dobrze przesadzajac rosliny po zakupie, umiem to robić, ale chetnie poznam inne zdanie naszego kolegi.
Przyznaję rację że wielu "przesadzaczy" działa nieudolnie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18664
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

Mam obawy, że i tak każde z nas pozostanie przy swoim zdaniu. :wink:
Ale ok., przeniosłem dyskusję do odpowiedniego wątku, może tutaj więcej dowiemy się od Pelikano.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

Powtórzę więc - tutaj więcej nie dowiemy się od Pelikano, bo to nieodpowiedni wątek.
MrKsawery
100p
100p
Posty: 124
Od: 15 sty 2018, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?

Post »

Przekonałem się, że osobiście, że przesadzanie na szybko do "własnej ziemi" niekoniecznie jest dobre, kupiłem kaktusy w Lidlu i miały dobrą ziemię, kupiłem aloes w Ikei i też ma dobre podłoże - po podlaniu momentalnie nadmiar wypływa wypływa. Ziemia do kaktusów zmieszana z piaskiem z kolei jest tragiczna, woda stoi na niej wchodzi do rozety aloesa przy podlewaniu.
Dodam że ta ziemia do aloesu zawiera jakby drobną korę, kupiłem kiedyś podobną ziemię kwiatową.
Wszystkie mieszanki z żwirem to już totalna porażka, ostre cieżkie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”