Błędy w uprawie różaneczników

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Grazka2004
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 23 gru 2017, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

W ubiegłym roku niektóre moje Rh też nie zakwitły a szczególnie odmiany kwitnące najwcześniej. Myślę że zmarzły im pąki. ;:174 . Czekam też z utęsknieniem na wiosnę.
Sonkas
100p
100p
Posty: 141
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

No, to mnie trochę pocieszyłaś.Cały czas się martwię czy to nie sprawka skoczka różanecznikowca, bo u mnie też te wczesne nie zakwitły.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

To,że rododendrony nie zakwitły świadczy o ich złej kondycji - chorobie rośliny, niedoborach składników mineralnych lub wody (zwłaszcza w okresie zawiązywania nowych pąków , a więc późnym latem),niewłaściwym, niekorzystnym stanowisku , na którym rosną(gleba, sąsiadujące rośliny, dobowe naświetlenie).Jeśli wszystko jest ok. to krzewy ZAWSZE kwitną.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Sonkas
100p
100p
Posty: 141
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Ewelina, moje rododendrony i jedna azalia Cannons Dauble / chyba żle napisałam nazwę/ które nie zakwitły, być może z powodu szkodnika albo zmarzły pąki. Innej opcji nie ma. Dbam o nie bardzo,pąki były, tyle, że się nie rozwinęły.
Są dokarmiane, utrzymuję wilgoć, w tym miejscu rosną od 7 lat i zawsze kwitły. Czekam z utęsknieniem na maj.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Nie jest prawdą, że rododendrony kwitną zawsze jeśli spełni się określone warunki. Akurat ubiegły rok był tego najlepszym przykładem. U mnie kwitła tylko część, która była przykryta śniegiem, reszta pąków przemarzła. Tak więc warunki sobie a życie sobie.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Nie jest prawdą, że rododendrony kwitną zawsze jeśli spełni się określone warunki.

Myślę że jeden z warunków nie został spełniony - posadzenie odmian nie przystosowanych do naszego klimatu. Moja koleżanka straciła kilka krzewów kupionych w Holandii pod wpływem "decydował nie mózg ale gały i co ładne to brały".
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Sonkas
100p
100p
Posty: 141
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

asprpkol, masz rację, kiedy kupowałam pierwsze krzaki nie zwracałam uwagi na odporność na mróz, moje Bengale więc nie miały szans, bo określane są jako odmiana z mrozoodpornością -20 stopni. Gartendirektor Rieger też jest wrażliwy, ale Simona nieco mniej i też się zbuntowała.Oby przyczyną braku kwitnienia był mróz a nie szkodnik. Mam parę krzaków z odpornością -23, ale to też jest mała odporność , jednak mój ogród zyskał w międzyczasie na osłonie, przez ramy ogrody z żywopłotu. Aktualnie kupując nowe odmiany zwracam uwagę przede wszystkim na odporność na mróz. No, nie zawsze, czasami chciejstwo jest silniejsze i nabyłam Red Jacka i Alfreda, posadziłam w zaciszu.Ogólnie to mam łącznie z azaliami ok 60 sztuk krzaczków i ciągle mi mało. Nastawiam się teraz jednak na te poźno kwitnące, są bezpieczniejsze. Wiosną kupię torf litewski, żeby mieć w zapasie, bo ciągle rozsadzam a napisałeś, że jest dobry.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

asprokol pisze:Myślę że jeden z warunków nie został spełniony
Odnosiłem się do słów Eweliny - o wspomnianym przez ciebie warunku nie było tam mowy.
To oczywiście nie oznacza, że się z tobą nie zgadzam w poruszonej wyżej kwestii.
Grazka2004
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 23 gru 2017, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Ja też kiedyś nie zwracałam na mrozoodporność Rh. Moje najstarsze 15-20 letnie krzaki to NN przywiezione z Niemiec. Akurat z tych krzaków nie padł żaden, chociaż moja wiedza w obecnym czasie była bardzo kiepska. Większy problem mam z kupionymi później. Obecnie kupuję prawie tylko z wysoką odpornością na mróz ale chciejstwa też się zdarzają. A później przesadzam, kombinuję i zmieniam miejsce.

Pozdrawiam Grażyna
XENOFOBIA25
50p
50p
Posty: 63
Od: 23 lut 2018, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Przeczytałam ten wątek i doszłam do wniosku, że popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy nowicjuszy przy sadzenie i nawożeniu moich Rh..no i w tym roku ich nie osłoniłam bo byłam w ciąży a zima zapowiadała się lekko..A tu syberyjskie mrozy
.eh..
Grazka2004
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 23 gru 2017, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Jeżeli masz posadzone odmiany o wysokiej mrozoodporności powinno być wszystko ok. Ja nie okrywam krzaków przetrwały już nie takie mrozy.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

Ja też nie jestem zwolennikiem okrywania rododendronów - nie zachwycają urodą.

Obrazek
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Sonkas
100p
100p
Posty: 141
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Błędy w uprawie różaneczników

Post »

A takie bardziej wrażliwe jak Red Jack albo Alfred? A azalie japońskie? Nie wiem co robić?
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”