Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.7

[kaLo]

Miejsce odpowiednie a tymi 2 mln. nie należy się tak ekscytować bo to wcale nie oznacza, że wszystkie owoce na wszystkich krzakach będą takie ostre ale jak nawet osiągną połowę tego to i tak wystarczy, żeby powalić białego człowieka.

[Jolek]

fridka27 trzeba przy obróbce ostrych papryczek nawet ubrać 2 pary jednorazówek Przy obróbce cieplnej włączyć na full okap. Uważać na sok, potem bardzo dobrze umyć narzędzia a w szczególności ręce Wystarczy mała nieuwaga i wtedy nawet botox na usta nie potrzebujemy Chyba jestem na nie wrażliwa bo jedna mała przygoda z papryczkami wystarczy aby brać na poważnie ostrzeżenia forumowiczów

[MORANGO]

Dodam jeszcze że warto założyć okulary ochronne kilka lat temu miałam bardzo dużo tych mega ostrych, no i nie dało rady bez ochrony, wówczas należy przy otwartym oknie pracować z taka papryką, no i uważac na małe dzieci i zwierzaki domowe, jedno nasionko w paszczy psa czy buzi małego dzieciątka i tragedia gotowa. Zresztą trzeba i dorosłym uważać, kapsaicyna drażni ośrodkowy układ nerwowy dlatego odczuwamy ostrość, a są osoby bardziej wrażliwe, w ekstremalnych sytuacjach może wywołać opuchliznę, lub paraliż mięśni układu oddechowego i człowiek się dusi.

Ale to sa ekstremalne sytuacje, nie mniej jednak warto się z tymi paprykami obchodzić z zachowaniem ostrożności.

[fridka27]

Dziękuję za informację. Teraz to się poważnie zastanowię, czy ją wysiewać. Od jakiegoś czasu robię własną rozsadę. Głównie pomidorów, papryk, ziół i kwiatów. Miałam już ostre papryczki ale aż tak zabezpieczać się nie musiałam . Miałam podzielić się ze znajomymi rozsadą tej papryki ale nie będę chyba ryzykować, bo jakby coś się im stało.... Hmmm, jak kupowałam nasiona to Włoch mówił mi, że są ostre ale nie wspomniał, że aż tak

[Jolek]

Jeśli masz ochotę to uprawiaj dla własnej przyjemności, jesteś się świadoma konsekwencji jaka może być przy nieuwadze Spokojnie możesz obdzielić znajomych sadzonkami ale też ich poinformuj. Sami się też przekonają tak było u mnie i trochę pretensji ale ile wspomnień i dalej hodują papryczki ale do przetwórstw podchodzą z rozwagą . U mnie to była taka sytuacja że, gołymi palcami podniosłam ziarenka z podłogi, przepłukałam ręce i przygotowałam sobie kanapki. Poczułam piekący smak na serze i za chwilę wyglądałam jak ,,całuśniczka" Niby nic a jednak gdzieś coś pozostało pod paznokciem

[MORANGO]

Dziękuję za informację. Teraz to się poważnie zastanowię, czy ją wysiewać. Od jakiegoś czasu robię własną rozsadę. Głównie pomidorów, papryk, ziół i kwiatów. Miałam już ostre papryczki ale aż tak zabezpieczać się nie musiałam . Miałam podzielić się ze znajomymi rozsadą tej papryki ale nie będę chyba ryzykować, bo jakby coś się im stało.... Hmmm, jak kupowałam nasiona to Włoch mówił mi, że są ostre ale nie wspomniał, że aż tak

Ja zwykle habanerki to próbuj, one aż takie ostre nie są, ale te Trinidady, Caroliny to be careful

[fridka27]

Z tych ostrych mam: trinidad scorpion giallo, habanero chocolate, habanero bianco, piccante di cayenna, cancun. Tą pierwszą sobie odpuszczę. To znaczy wysieję i sprawdzę moc ale rozsad nie przekażę znajomym. Jak będzie możliwa to zbiorę nasiona na przyszły rok. Sama nie spożywam papryk. No czasami, surową ale to i tak tylko po to aby sprawdzić smak. Jeśli mi odpowiada to zbieram nasiona.

[kaLo]

Jedzenie takich papryk jest jak picie spirytusu.Najważniesze to mieć świadomość, że w kieliszku jest spirytus, reszta do przełknięcia.
Zimują skorpiony moruga, habanero białe i czerwone i inne z górnej półki.W tym sezonie dojdzie Black Stinger i jeszcze ze dwie nowe odmiany.Jedna z nich to jakaś Jigsaw, nazwy dokładnej nie pamiętam.

[SandraABC]

Podpowiedzcie bo utknęłam...

Sadzonki ponad miesięczne, trzymane w stałej temperaturze (ok20-22 C) bez ogrzewania. Wyciągnęły się niekoniecznie mocno, powiedziałabym nawet że standardowo w porównaniu do rozsad wiosennych.

Docelowo większość idzie na bonchi. Teraz są po kilka sztuk z odmiany w rozsadówkach (po 6sztuk) i nie wiem czy już je rozsadzać do malutkich kubeczków po same liście (kubeczki ok 100ml) i w okolicach marca wrzucić je w zwykłe duże kubki, czy opcja nr 2 - poczekać i najwyżej jak za mocno wybujają to od razu wrzucić je w duże kubki w połowie lutego.

Opcja nr 1 nasunęła mi się przy okazji - obawiam się splątania korzeni w późniejszej fazie i problemach z późniejszym rozsadzeniem.

[stecu]

SandraABC Papryki nie lubią jak podczas przesadzania wsadza się je głębiej to nie pomidor który bez problemu wypuszcza nowe korzenie. Powinno się przesadzać na taką samą głębokość jak rosły poprzednio, inaczej można jej zaszkodzić. Czemu tak wcześnie wysiałaś i gdzie docelowo będą rosły?

[SandraABC]

Stecu wysiewałam wcześniej w celach testowych, nie pierwszy raz ogólnie, ale pierwszy na tym mieszkaniu.
Docelowo będą bonchi więc bardzo małe doniczki, w sezonie balkon, poza sezonem parapet w mieszkaniu.

W sumie nie zauważyłam żeby cierpiały przy przesadzaniu po liście, do tej pory zawsze tak robiłam.

[3 KOTY]

Witajcie!

Chciałabym posiać inne papryczki, niż te dostępne w sklepach. Do kogo mogę się jeszcze zwrócić.

[marcinbb]

Poszukaj na portalach aukcyjnych, olx albo pogadaj z kimś z forum może w cenie listu wyście Ci nadwyżki nasion. Bo znaczna większość z nas ma więcej nasion niż jest w stanie posiać.