Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3

[Teresa Pszczola]

A jakby teraz posiać na grządce szczyptę nasion sałaty, bo temperatury są cały czas na +,
to może wzeszły by wcześniej, jak te siane w jesieni, a na pewno rozsada była by mocniejsza, jak siana w doniczkach?

[Xavierka]

Nie ryzykowałabym siania sałaty teraz, co prawda temp. są na + , ale ziemia nie jest jeszcze na tyle ciepła aby siewki się utrzymały. A jeśli styczeń sypnie śniegiem to nasiona na bank zgniją.

[aria]

Też mam ochotę wysiać trochę sałaty na rozsadę w donicach na dworze, gdzieś miałam nawet kupioną specjalnie Sambę. Idę poszukać nasion

[przemek1136]

Dziewczyny!!! Wiem, że korci ale wysiewy sałaty o tej porze, w gruncie to nie najlepszy pomysł. Poniżej +10*C nasiona sałaty bardzo długo kiełkują, nawet jeżeli wykiełkują to nie przetrwają większych mrozów. Na osłabione siewki "rzucą się " zarodniki grzybów. Co prawda większość odmian polecanych do uprawy wiosną wytrzyma przymrozki rzędu -2*/-3*C (w fazie sadzonek) a nieco większe rośliny zniosą nawet -6*C ale to nie będą rośliny nadające się nawet na fotkę do naszego forum (no chyba, że w dziale o naszych błędach). Ja mając możliwość doświetlania roślin oraz trzymania ich w dość niskich temperaturach nie będę wysiewał sałat na pewno do końca stycznia. W lutym już pewnie nie wytrzymam. Z drugiej strony, jak nie będziecie patrzeć na cierpienia swoich roślinek, to zawsze możecie wysiewać już teraz. Na szczęście nasiona nie są drogie.

[calka]

Do odmian zaproponowanych przez Przemka dodałabym jeszcze Bonę i Carminę. Obie doskonale sprawdzają się zarówno wiosną jak i jesienią.

[przemek1136]

Dopisuję Bonę do swojej listy. Co prawda jest zaliczana do średniowczesnych (dojrzałość konsumpcyjna po ok. 55 dniach) ale ma dorastać do 1000g. Podoba mi się też to, że główki są wydłużone. Liście pęcherzykowate co przybliża ją do sałat kruchych.

[calka]

Przemku
Tak duża nie rośnie, ale jest smaczna. W folii u mojej mamy jest jeszcze kilka sztuk z wrześniowego siewu.

[rosliny]

Xavierka: U mnie zimuje sałata maslowa. Jedną zostawiłam w szklarni a drugą w ogrodzie. Zobaczymy jakie będą efekty.

[anulab]

Z moich obserwacji wynika , że po zimie , sałaty zimowe w tunelu bardzo szybko wznawiają
wzrost . Rosnące na zewnątrz w gruncie , miały przeszło 2 tygodnie opóżnienia i gorzej
przetrwały , sporo wypadło . W tym roku na przezimowanie posadziłam dwie sałaty
masłowe , Omegę i zimową Humil , sprawdzę mrozoodporność jednej i drugiej .
Chodzi mi bardziej o porównanie a nie sprawdzenie , Humil już u mnie zimowała .
Moim odkryciem jest Endywia , ciekawe jak ona latem się sprawdza ?

[Ginka]

Jak każda cykoria przed spożyciem musi być odcięta od światła na ok tydzień, bo jest bez tego gorzka jak czort, chyba że zostanie posadzona gdzieś w cieniu, to może jest szansa że obejdzie się bez okrywania.

[anulab]

No właśnie jak to jest z Endywią , bo moja jest pyszna bez cienia goryczy .
Nie była wybielana . Teraz co prawda słońca mało . Odmiana dobra , muszę
zostawić ją na nasiona .
Znacie jakoś sałatę lodową zimową ? Też muszę zostawić na nasiona , bo w
naszych sklepach takiej nie znalazłam .

[Telimenka]

Wy tu gadu-gadu, a ja dzisiaj sałatę posiałam . Do plastikowej kuwetki, odm. Lento. Przerabiałam już styczniowy wysiew tej odmiany z powodzeniem, więc może i w tym sezonie się uda. Sprzyjające warunki dla rozsadki, to w moim przypadku temp.pomieszczenia ok. 15st.C i duże, jasne okno południowe. Jak podrosną i pogoda na zewnątrz się ociepli, to przenoszę do szklarni (nieogrzewanej).Oczywiście przed wyniesieniem sałatę hartuję, a w razie mrozów wstawiam z powrotem do domu. Z mojego doświadczenia jest to odmiana odporna na niskie temperatury. Wytrzymała w szklarni nawet przymrozki do -5st. Z tym,że znacznie przyhamowała wzrost w porównaniu z sadzonkami nie przeziębionymi. Miałam jej za dużo, więc eksperymentalnie, część sałaty zabezpieczałam przed chłodem (przeniosłam do domu) ,a część pozostawiłam w szklarni na żywioł.

[Aneta Ka]

Telimenka, świetny pomysł, idę zaraz przeglądać moje nasiona sałat