Ogród różany nad stawem II

Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu różyczki na razie zadołowane, ale mąż mówił, że jest ich więcej, czy coś wiesz o tym, nic Ci się nie zaplątało przypadkiem? :wink:
W sobotę może uda się już przygotować miejsce pod cisy i część bylin od Ciebie. Rabata z trawami i rozchodnikami musi troszkę poczekać na realizację, bo dni coraz krótsze, więc do pracy zostają tylko soboty i niedzielne popołudnia.
Może w przyszłym roku przyjechałabyś na wiosenną lub jesienną rol szansę, później mogłabyś zobaczyć jak radzą sobie Twoje roślinki w moim ogrodzie ;:108 . Miałybyśmy trochę więcej czasu dla siebie. Przemyśl kochana ;:196
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Daysy, będę myślała :lol: Ta dodatkowa róża to też Kosmos ,bo wykopały się dwie z jednego miejsca,były sadzone z doniczek więc pewnie tak posadzili.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Jak to dobrze znać ogród osobiście :D
Przynajmniej człowiek się orientuje w terenie
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Gosiu są zmiany ale nie takie by ogrodu nie poznać ;:138
Po Renesansowych już jest pusto ale nie robiłam jeszcze nic ,bo było zbyt mokro. Muszę sporo przekopć i usunąć darń.Obecnie nic by się nie wytrzepało.Po historycznych też jest ogarnięte i zaplanowane,ale muszę poczekać do wiosny,będzie utwardzana i wyrównywana ziemią ścieżka.

Miejsce po Fresi ,Marseliborgach i Goldelse.Rabatkę obniżyłam,wykorzystałam płytki chodnikowe i pozostałą kostkę brukową.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z tyłu posadziłam hortensję Limelight, ale najpierw przymierzyłam czy będzie pasowała do trawek.

Obrazek

Obrazek

Daysy super że Chińska dziewczynka,tak pięknie się u Ciebie zadomowiła.Ja miałam kilka szt i naprawdę wyglądała zjawiskowo.Kilka zdjęć dla przypomnienia i podziwiania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ewazawady
500p
500p
Posty: 812
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Czołem Przodowniku Pracy ! ;:304
Piękny zakątek zaaranżowałaś. Sama brukowałaś ? ;:oj Super wyszło.
Co to są te trzy przycięte krzaki za ławką ? Limelight"y ? Czy coś innego i do nich dosadziłaś jedną Limelight ?
U mnie też praca wre. Dopiero w połowie listopada wróciłam z ostatniego wakacyjnego wyjazdu (rodzina w tym roku postanowiła podzielić urlopy na kilka części ;:219 ) i teraz każdą wolną chwilę, bez względu na pogodę, muszę wykorzystać na ogród. Obym zdążyła przed zimą.
Co to znaczy "...po renesansowych już jest pusto..."? Przesadziłaś czy wydałaś ?
Moje Ghity w tym roku wyjątkowo zdrowe. Nareszcie zrozumiałam o co im chodziło. Rosną w pobliżu świerka i on je "podpijał". Po wierzchu nie było tego widać, niby ziemia wokół nich była odpowiednio wilgotna, a jednak gdzieś tam pod spodem korzenie świerka robiły swoje. Dopiero ten bardzo mokry sezon pokazał, że muszą dostawać dużo więcej wody niż pozostałe.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu, zawsze mnie zastanawia czy macie czas, żeby siedzieć w tych przytulnych zakątkach na stylowych ławeczkach :?:
Nie dorobiłam się jeszcze ławki, ale mamy z M. taką prowizorkę na przyzbie i tam czasem pijemy kawę, ale to ze względu na słońce.
Hortensje z trawami wyglądają dobrze, będzie pasować. ;:138
W tym roku, też miałam problem z rdzą. Z tego powodu wywaliłam Barona. Łapał już wszystkie możliwe choroby i jeszcze rozsiewał po okolicy. Do tej pory znajduję porażone listki na innych różach. Muszę przypilnować wiosną oprysku miedzianem i to dość solidnie.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Ewcia oczywiście sama robiłam,hortensje posadzone wszystkie jednakowe /za ławeczką/.Na ostatnim zdjęciu jest wycięty pęd kwitnącej hortensji.Patrzyłam czy w takim przebarwieniu będzie pasowała do trawek.Jeśli chodzi o rabatkę z różami renesansowymi,więc była zrobiona w miejscu narażonym na przemrożenia.Bardzo źle zimowały,jedna padła,pozostałe musiały nadrabiać w sezonie.Przesadziłam je w bardziej zaciszne miejsce.Na tym miejscu będzie placyk wypoczynkowy,który urządzę wiosną.Dobre miejsce bo widać stąd cały ogród i staw.Ewciu,ten sezon pewnie wszystkim pokazał ile wody potrzebują rośliny by dobrze rosły.Moje róże do tej pory zielone i całkowicie zdrowe,chyba tylko bukszpanowi się ten deszcz nie podobał bo lekko przychorował,zwłaszcza tam gdzie ziemia jest mniej przypuszczalna.Świerki nie są dobre w ogrodzie jeśli chcemy coś pod nimi, lub w pobliży posadzić.Lepsze są sosny,jodły, cisy. Też mam kilka i zastanawiam się co z nimi zrobić.Ja już zabezpieczyłam rośliny w ogrodzie, zostały mi tylko hortensje ogrodowe, ale czekam aż zgubią liście.

Aniu nie ważne czy mamy czas posiedzieć.Dobrze że są i zdobią ogród,raczej po to przynajmniej ja stawiam.Czasami też siadam,ale zawsze coś mi się przypomni i pędzę w drugi koniec ogrodu żeby zobaczyć.Najbardziej lubię chodzić po ogrodzie,sprawdzać ,dotykać, wąchać,planować ,oceniać czy dobrze posadzone a co trzeba będzie jednak zmienić.Miedzian trzeba dać zaraz na początku jak tylko uporządkujesz i przytniesz róże.Mój Fisherman's nigdy na rdzę nie chorował ,nie wiem co go napadło,ale teraz już po kłopocie.
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Cześć :wit
Fajnie zrobiłaś ten kącik z ławeczką ;:oj . Co to za rude trawki tam posadziłaś? Hortensje z pewnością będą z nimi cudnie wyglądały ;:108
Ta żółta róża to China Girl? Tak ci ładnie rośnie? Moja China Girl jest na wylocie, tzn miałam ją wywalić pod koniec lata ale o niej zapomniałam i dlatego jeszcze została. Kupiłam w tamtą wiosnę niezbyt ładną sadzonkę i tak się z nią kulam. Cały czas choruje na czarną plamistość, zaraża wszystko dookoła i wydaje ze trzy kwiaty w sezonie :evil: . A teraz rzuciłaś takie zdjęcia, że padłam na kolana z wrażenia ;:oj Może u mnie to wina marnej sadzonki?
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu, takie ławeczki bardzo mi się podobają, ale układ mojego ogrodu nie daje możliwości postawienia, no chyba, że zacznę likwidować trawnik ;:306 Pewnie to kiedyś nastąpi, bo z trawą jest strasznie dużo roboty.
Jak chodzę po ogrodzie to najczęściej się gapię na poszczególne rośliny, a robota czeka. ;:306
W tym roku nie zdążyłam wykonać oprysku miedzianem. Zawsze z tym jest kłopot, by trafić w odpowiedni moment.
Staram się dokładnie sprzątać rabaty z porażonych liści, ale nigdy wszystkiego się nie wygarnie.
Tak duży atak rdzy miałam po raz pierwszy. Kilka lat temu miałam ją na Cafe,ale szybko sobie z tym poradziłam. W tym roku choroba zaatakowała w czasie mojego urlopu i pewnie dlatego się rozsiała na kilka róż.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Musiałam się zastanowić gdzie ta ławeczka stoi
Dopiero po pewnym czasie wpadłam gdzie
Jednak sporo sie zmienia.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Bardzo ładnie wyszło. Podoba mi się
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Werka rude trawki to turzyca włosista Bronco /chyba nie pomyliłam nazwy/w trawach nie jestem mocna.
Rabatka z żółtymi różami już przerobiona.Róże poszły w dobre ręce,obecnie mam tam hortensje i jeżówki,w tym sezonie zobaczę czy zmieszczą się jeszcze jakieś trawy.Muszę poczekać bo hortensje jeszcze się nie rozrosły.Realizuję plan zmniejszenia ilości róż,trochę za bardzo się rozpędziłam i przestałam wyrabiać się z porządkowaniem ogrodu. ;:108

Aniu każdy sezon jest inny,zdarzała mi się rdza na różach, obok posadzonej wierzby na pniu.Od chwili gdy się jej pozbyłam,nie miałam tego kłopotu.W tym roku nie wiem skąd ją przywiało,bywała też na klonie ale jej nie widziałam.Ja też trochę przegapiłam ,a na urlopie nie byłam, ;:14 gdybym wcześniej zauważyła może bym nie musiała wycinać całego krzewu.Na ławeczkę zawsze znajdzie się trochę miejsca,musisz popatrzeć ,na trawie też można postawić,czemu nie.

Gosiu Doszłam do wniosku że trzeba trochę iść w stronę tworzenia ogrodu, a nie tylko róże i róże. ;:215

Monisiu to super że Ci się podoba ;:196 .Placyk po renesansowych też już zaplanowany,a pokój różany tak na 90% ale czekam na konsultację z Wami. ;:4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Doszłyśmy do tych samych wniosków ;:306
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”