Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Dzień dobry
To mój pierwszy post i proszę o wyrozumiałość.
Poszukuję sposobu na odgrodzenie się od sąsiada ścianą zieleni.
Myślałem o wysokim żywopłocie zimozielonym.
Sąsiad urządził na swojej działce tartak, więc problemem jest hałas i nieprzyjemny widok.
Myślę, że żywopłot może tą sytuację nieco poprawić.
Na razie w miejscu gdzie będzie żywopłot są drzewa liściaste głownie brzozy i olchy.
Będą one jednak wycięte.
Teren jest mocno gliniasty, w 1/3 długości okresowo podmokły.
Długość granicy do obsadzenia to 80 m.
Zależy mi na szybkim efekcie odgrodzenia.
Czyli jeżeli to możliwe naszydzeniu dużych drzew/krzewów lub małych, ale z gatunku szybko rosnącego.
Dobrze by było gdyby żywopłot nie wymagał zbyt dużo pracy przy jego utrzymaniu.
Działka jest w miejscowości Trzemeśnia koło Myślenic w Małopolsce u podnóża góry Kamiennik.
Generalnie jest tam o ok. 2 stopnie niższa temperatura niż w niżej położonej Trzemeśni.
Proszę o pomoc w doborze gatunku, który da sobie radę w takich warunkach i spełni powyższe wymagania.
Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam
Micky
To mój pierwszy post i proszę o wyrozumiałość.
Poszukuję sposobu na odgrodzenie się od sąsiada ścianą zieleni.
Myślałem o wysokim żywopłocie zimozielonym.
Sąsiad urządził na swojej działce tartak, więc problemem jest hałas i nieprzyjemny widok.
Myślę, że żywopłot może tą sytuację nieco poprawić.
Na razie w miejscu gdzie będzie żywopłot są drzewa liściaste głownie brzozy i olchy.
Będą one jednak wycięte.
Teren jest mocno gliniasty, w 1/3 długości okresowo podmokły.
Długość granicy do obsadzenia to 80 m.
Zależy mi na szybkim efekcie odgrodzenia.
Czyli jeżeli to możliwe naszydzeniu dużych drzew/krzewów lub małych, ale z gatunku szybko rosnącego.
Dobrze by było gdyby żywopłot nie wymagał zbyt dużo pracy przy jego utrzymaniu.
Działka jest w miejscowości Trzemeśnia koło Myślenic w Małopolsce u podnóża góry Kamiennik.
Generalnie jest tam o ok. 2 stopnie niższa temperatura niż w niżej położonej Trzemeśni.
Proszę o pomoc w doborze gatunku, który da sobie radę w takich warunkach i spełni powyższe wymagania.
Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam
Micky
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
A dlaczego chcesz wyciąć brzozy i olchy?
Pozdrawiam. Sławka
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Na gliniastej glebie krzewy wolno rosną, bo maja problem z rozrostem korzeni i tym samym części nadziemnej.Nawet gdyby rosły w zadowalającym tempie to potrzebne ok.10 lat na konkretny żywopłot, który spełniałby oczekiwania.Popularny żywotnik gliny nie lubi, będzie chorować.
Ja bym radziła zrobić ogrodzenie lamelowe i przyozdobić je od strony działki zielenią np. cisami, które dobrze tolerują ciężką glebę.Jednak posadzić trzeba gatunek, nie wolno rosnące odmiany, choć też można.Cis znosi dobrze cięcie, łatwo go korygować i odbija nawet ze starszych gałęzi.Ja swoje wybujałe ponad 20 letnie, krzewiaste cisy przycięłam na ok.1m i ładnie odrosły w ciągu 3 lat, wyglądają jak młode, więc jest dobra opcja też na przyszłość, jak nie tnie się regularnie i nie ma zamiaru biegać stale z sekatorem.
Ja bym radziła zrobić ogrodzenie lamelowe i przyozdobić je od strony działki zielenią np. cisami, które dobrze tolerują ciężką glebę.Jednak posadzić trzeba gatunek, nie wolno rosnące odmiany, choć też można.Cis znosi dobrze cięcie, łatwo go korygować i odbija nawet ze starszych gałęzi.Ja swoje wybujałe ponad 20 letnie, krzewiaste cisy przycięłam na ok.1m i ładnie odrosły w ciągu 3 lat, wyglądają jak młode, więc jest dobra opcja też na przyszłość, jak nie tnie się regularnie i nie ma zamiaru biegać stale z sekatorem.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Nie ja je wytnę tylko sąsiad bo są na jego działce.sawka pisze:A dlaczego chcesz wyciąć brzozy i olchy?
-- 24 lis 2017, o 23:59 --
selli7 pisze:Na gliniastej glebie krzewy wolno rosną, bo maja problem z rozrostem korzeni i tym samym części nadziemnej.Nawet gdyby rosły w zadowalającym tempie to potrzebne ok.10 lat na konkretny żywopłot, który spełniałby oczekiwania.Popularny żywotnik gliny nie lubi, będzie chorować.
Ja bym radziła zrobić ogrodzenie lamelowe i przyozdobić je od strony działki zielenią np. cisami, które dobrze tolerują ciężką glebę.Jednak posadzić trzeba gatunek, nie wolno rosnące odmiany, choć też można.Cis znosi dobrze cięcie, łatwo go korygować i odbija nawet ze starszych gałęzi.Ja swoje wybujałe ponad 20 letnie, krzewiaste cisy przycięłam na ok.1m i ładnie odrosły w ciągu 3 lat, wyglądają jak młode, więc jest dobra opcja też na przyszłość, jak nie tnie się regularnie i nie ma zamiaru biegać stale z sekatorem.
Zależy mi na wysokim żywopłocie. Wyższym niż ogrodzenie nawet jeżeli by miało to trwać kilka lat. Co do gleby to czy wymiana miejscowa polepszy sytuację.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
W jakim regionie Polski mieszkasz?
Ja bardzo lubię ogniki. Jeśli będą miały zacisznie i ciepło to częściowo trzymają liście do wiosny. Poza tym obficie kwitną (wabią owady) i mają mnóstwo jaskrawych owoców (wabią ptaki). Jeśli posadzisz trochę gęściej to nawet jeśli stracą liście to pędy stworzą zasłaniający gąszcz. Możesz ciąć ale nie musisz.
Cis, jak pisze selli7 też jest bardzo wdzięczny, szczególnie ta podstawowa odmiana. I dobrze nawożony wcale tak wolno nie rośnie. W niektórych szkółkach leśnych można kupić sadzonki z gołym korzeniem za niewielkie pieniądze.
Żywopłot ma być długi, to może mieszany .
Część ziemi na start na pewno dobrze jest wymienić na taką jaką sadzony gatunek lubi.
Ja bardzo lubię ogniki. Jeśli będą miały zacisznie i ciepło to częściowo trzymają liście do wiosny. Poza tym obficie kwitną (wabią owady) i mają mnóstwo jaskrawych owoców (wabią ptaki). Jeśli posadzisz trochę gęściej to nawet jeśli stracą liście to pędy stworzą zasłaniający gąszcz. Możesz ciąć ale nie musisz.
Cis, jak pisze selli7 też jest bardzo wdzięczny, szczególnie ta podstawowa odmiana. I dobrze nawożony wcale tak wolno nie rośnie. W niektórych szkółkach leśnych można kupić sadzonki z gołym korzeniem za niewielkie pieniądze.
Żywopłot ma być długi, to może mieszany .
Część ziemi na start na pewno dobrze jest wymienić na taką jaką sadzony gatunek lubi.
Pozdrawiam. Sławka
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Nie podałeś kilku kluczowych informacji, jakiej szerokości jest pas do zagospodarowania? I czy to ma być stricte żywopłot, czy pas zieleni izolującej.
Ognik jest piękny ale strasznie wymarza.
Ognik jest piękny ale strasznie wymarza.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Micky na takim terenie i długości ja bym próbował z ligustrem.
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Jaki odczyn ma gleba? Na takie miejsce polecam choinę kanadyjską. Można ciąć, ale gleba- co najwyżej obojętna, lubi kwaśno i wilgotno. Proszę wziąć pod uwagę, że po wycięciu dużych drzew liściastych, które pobierają dużo wody, warunki na działkach zmienia się. Najszybciej rośnie (z mrozoodpornych) modrzew. Nadaje się do cięcia i ładnie potem wygląda. Ale na zimę gubi igły po wspaniałym przebarwieniu, i z wiekiem ogałaca się od dołu. Świerki serbskie się nie ogałacają, jeśli maja dużo światła.Tanie, duże, szybkorosnace- tuja Kórnik. Polecam.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Mieszkam w Małopolsce. Zależny mi jednak na całorocznym zasłonieniu. Oczywiście żywopłot może być mieszany.sawka pisze:W jakim regionie Polski mieszkasz?
Ja bardzo lubię ogniki. Jeśli będą miały zacisznie i ciepło to częściowo trzymają liście do wiosny. Poza tym obficie kwitną (wabią owady) i mają mnóstwo jaskrawych owoców (wabią ptaki). Jeśli posadzisz trochę gęściej to nawet jeśli stracą liście to pędy stworzą zasłaniający gąszcz. Możesz ciąć ale nie musisz.
Cis, jak pisze selli7 też jest bardzo wdzięczny, szczególnie ta podstawowa odmiana. I dobrze nawożony wcale tak wolno nie rośnie. W niektórych szkółkach leśnych można kupić sadzonki z gołym korzeniem za niewielkie pieniądze.
Żywopłot ma być długi, to może mieszany .
Część ziemi na start na pewno dobrze jest wymienić na taką jaką sadzony gatunek lubi.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Już się poprawiamsev pisze:Nie podałeś kilku kluczowych informacji, jakiej szerokości jest pas do zagospodarowania? I czy to ma być stricte żywopłot, czy pas zieleni izolującej.
Ognik jest piękny ale strasznie wymarza.
Od granicy działki do domu mam jakieś 8 m.
Do wykorzystania pewnie ze 3-4 m co by koło domu było trochę miejsca i żeby nie zacienić zupełnie parteru.
Nie musi to być żywopłot może być pas zieleni zależy mi bardziej na funkcji izolującej niż na równym pokroju czy czymś takim.
Nawet wskazana byłaby różnorodność i brak konieczności częstego cięcia.
-- 28 lis 2017, o 12:06 --
Dziękuje wszystkim za rady.Dorja pisze:Jaki odczyn ma gleba? Na takie miejsce polecam choinę kanadyjską. Można ciąć, ale gleba- co najwyżej obojętna, lubi kwaśno i wilgotno. Proszę wziąć pod uwagę, że po wycięciu dużych drzew liściastych, które pobierają dużo wody, warunki na działkach zmienia się. Najszybciej rośnie (z mrozoodpornych) modrzew. Nadaje się do cięcia i ładnie potem wygląda. Ale na zimę gubi igły po wspaniałym przebarwieniu, i z wiekiem ogałaca się od dołu. Świerki serbskie się nie ogałacają, jeśli maja dużo światła.Tanie, duże, szybkorosnace- tuja Kórnik. Polecam.
Muszę sobie o tych gatunkach poczytać bo jestem zielony jak mam nadzieję mój płytot kiedyś
Jeżeli chodzi o glebę to nie mam pojęcia jaki ma odczyn.
Tam jest gleba gliniasta a na większej głębokości ilasta.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
W takim razie możesz zrobic kilkuwarstwowy pas z mieszanych roślin - im bliżej płotu tym wyższe. Jako najwyższe pietro dobrze sie sprawdzą: świerk serbski, grab 'Fastigiata', dąb 'Fastigiata', cis pospolity (strasznie ciężko dostać) i w odmianie 'Fastigiata', topola włoska, buk 'Fastigiata' i 'Dawyck', żywotnik olbrzymi itp. W miejscach z najbardziej szpetnym widokiem lepiej się sprawdzą igleste bo spełniają swą rolę także zimą.
-
- 200p
- Posty: 229
- Od: 10 gru 2014, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Z własnego doświadczenia: najbardziej niezawodne z dobrym systemem korzeniowym utrzymującym roślinę w ziemi przy dużym wietrze są wyśmiewane obecnie tuje. Zanim wyrośnie żywopłot to możesz posadzić w drugim rzędzie wysokie miskanty. Ścina się je wczesna wiosną więc przez tylko przez 2 miesiące nie będziesz odgrodzony od nieprzyjemnego widoku.
Re: Żywopłot - problem z tartakiem sąsiada
Dzięki, o miskantach nie pomyślałem, a to szybko zasłoni brzydki widok. Tuje oczywiście biorę pod uwagę w pierwszej kolejności bo dają efekt zasłony przez cały rok tylko szkoda że trzeba będzie tak długo na nie czekać aż urosną.Parrocja pisze:Z własnego doświadczenia: najbardziej niezawodne z dobrym systemem korzeniowym utrzymującym roślinę w ziemi przy dużym wietrze są wyśmiewane obecnie tuje. Zanim wyrośnie żywopłot to możesz posadzić w drugim rzędzie wysokie miskanty. Ścina się je wczesna wiosną więc przez tylko przez 2 miesiące nie będziesz odgrodzony od nieprzyjemnego widoku.