Astry bylinowe,marcinki - FOTO i identyfikacja
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Niektóre marcinki mają niestety bardzo późny termin kwitnienia. Może twoje jeszcze zdążą zakwitnąć.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 4 lis 2017, o 07:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Ten późny termin kwitnienia niektórych marcinków jest właśnie bardzo dobry, bo niewiele jest kwiatów które kwitną jeszcze w listopadzie. Oprócz tego że po prostu rozświetlają kolorem ponury już o tej porze ogród, to zapewniają nektar zbłąkanym owadom, które jeszcze nie śpią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Tak właśnie jest jak piszesz , jakie mają piękne kwiaty astry w tym czasie gdzie wszystko już przekwitło , no chryzantemy jeszcze kwitnął wieloletnie
Bożena
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Powiedzcie mi, czy te późnojesienne astry zakwitną, gdy będą rosły w cieniu?, tzn. wiosną i latem jest tam pełne słońce, ale niestety koniec września/początek października jest już tam cień (słońce jest niżej i niestety zasłaniają mi ogródek wysokie drzewa od sąsiada).
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
One mają chyba w naturze bez względu na warunki - zakwitnąć
Moje rosną w cieniu pod choinką i kwitną corocznie acz ciągnie ich na otwartą słoneczną przestrzeń
Mam też takie wysokie dzikie białe i blado liliowe które przerastają z ugoru i wyzbyć się ich nie idzie
Moje rosną w cieniu pod choinką i kwitną corocznie acz ciągnie ich na otwartą słoneczną przestrzeń
Mam też takie wysokie dzikie białe i blado liliowe które przerastają z ugoru i wyzbyć się ich nie idzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Ninia dadzą radę to są byliny wieloletnie , nie łatwo je uśmiercić
Bożena
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Pozwolę sobie jeszcze tylko dodać że w porównaniu z typowymi marcinkami (nowobelgijski i nowoangielski) gawędka lepiej się sprawdza na suchszych stanowiskach i wapiennej ziemi (w takich warunkach rośnie w naturze). Sprawdzę w nadchodzącym sezonie czy to prawda - z nasion wschodził dość słabo.Agneska pisze:Ninia, potocznie marcinkami nazywa się kilka gatunków astrów bylinowych kwitnących jesienią. Aster gawędka (amellus), nasz rodzimy, jest jednym z nich. Ale są jeszcze astry krzaczaste (dumosus) i wyższe nowobelgijskie i nowoangielskie.Ninia pisze:Czy aster gawędka to to samo co "marcinki"? Pytam, bo kupiłam nasionka gawędki i pisze na opakowaniu, że to bylina. Bardzo podobają mi się Wasze "marcinki" i też takie bym chciała mieć (szczególnie te intensywnie różowe).
Pytanie z ciekawości do Pawła pitertoma - czy próbowałeś krzyżować astra ożotę z innymi gatunkami? Jeśli tak to czy wyszło z tego coś ciekawego?
Kuba
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
To nawet dobrze, bo akurat suche stanowisko posiadam, oby tylko nasiona mi wykiełkowały. Dzięki za radę.
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Astra ożotę (Aster linosyris) mam od wiosny ubiegłego sezonu i doświadczenia z nim są jeszcze małe. Wprawdzie zabrałem nasiona i wysieję wiosną - zobaczę co z nich wyrośnie...aczkolwiek wydaje mi się, że on nie da się skrzyżować z Astrami nowobelgijskimi i krzaczastymi. Aster nowoangielski np.krzyżuje się tylko z nowoangielskimi.kubus2015 pisze: Pytanie z ciekawości do Pawła pitertoma - czy próbowałeś krzyżować astra ożotę z innymi gatunkami? Jeśli tak to czy wyszło z tego coś ciekawego?
Jest jeszcze Aster żółty 'Golden Sunschine' (Heteroteca villosa) też trochę inny gatunkowo i on mnie najbardziej intryguje i zachęca do skrzyżowania...tylko próby a raczej chęci... nie powiodły się...wymarzł pierwszej zimy po posadzeniu...ale spróbuję go nabyć ponownie wiosną
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Pozwolę się wtrącić w temacie krzyżowania. Aster ożota przez wielu systematyków zaliczany jest do innego gatunku - ożota zwyczajna więc krzyżowanie może być problematyczne albo niemożliwe. Podobnie heteroteca villosa; nie jest gatunkiem astra, tylko blisko spokrewnioną rośliną z rodziny astrowatych więc też w sposób naturalny te rośliny nie będą się krzyżowały.
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Astry bylinowe-zwane marcinkami
Witaj Florianie!
Zdaje sobie sprawę,że oba pseudo Astry : Linosyris i Heteroteca villosa to odmienne gatunki i krzyżowanie ich z Astrami dumosus i novi-belgii może być niemożliwe...ale najlepszym źródłem wiedzy jest własne doświadczenie
Zdaje sobie sprawę,że oba pseudo Astry : Linosyris i Heteroteca villosa to odmienne gatunki i krzyżowanie ich z Astrami dumosus i novi-belgii może być niemożliwe...ale najlepszym źródłem wiedzy jest własne doświadczenie
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie