Rabata cebulowa i co dalej?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabata z tulipanami - dobór kolorów

Post »

Potrafią nie powtórzyć cech tulipany ,, dziwaki '' . Ale nie ma reguły. Jak mały to zmarzł, albo coś mu nie pasuje w glebie i to nie wszystkie, ale jeden, dwa / kilka sztuk.
Zmienić potrafi kolor, lub się różnic z danego ( tego samego gatunku ) kolorami ale to albo wirusy albo za dużo/ za mało składnika w glebie.
Ta sama odmiana może się różnic w zależności od miejsca pochodzenia.

Ps. niech teściowa odbierze co lepsze i wyrzuci a posadzi te odrzucone w sorcie :;230
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabata z tulipanami - dobór kolorów

Post »

Ja miałbym radzić teściowej? :;230 ona zjadła zęby na uprawie roślin, do pięt jej nie dorastam
Mówi, że te co piękniejsze, wyjątkowe, sprzedawane głównie w marketach to hybrydy, a hybrydy na bazie z nasion. Interes musi się kręcić
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

Witam, wpisuję się do wątku bo chcę go śledzić - ale i też dlatego, że stanąłem przed pomysłem i potrzebą założenia rabatki z cebulowymi - głównie tulipany ale i może narcyzy, szafirki, hiacynty, czosnki ozdobne. Nie mam potrzeby by była to jakaś rabata kolorystyczna - wręcz przeciwnie - może być totalny miszmasz - byle było kolorowo.

I tutaj pojawia się pytanie - co po przekwitnięciu? Od razu powiem, że przeczytałem ten wątek i inne źródła - jednak nie do końca mam koncepcję.
Chciałbym by cała rabata (powierzchnia ok 2mx1m) była gęsto pokryta kwiatami. Nawet jestem w stanie je wykopywać co rok i suszyć (choć nie wiem jak to wyjdzie przy miksie gatunków) i wsadzać od nowa. Pytanie tylko co tam wstawić po kwitnieniu tych cebulowych by zdobiło cały rok (jak tamte przekwitną - ale jeszcze będą listki zasychać)?
Jeśli coś posadzę pomiędzy - to później nie zawsze wyciągnę cebulowe. Oczywiście - mogę pomyśleć o koszykach, doniczkach - ale czy to się sprawdzi?

Dodam, że ta rabata jest (ma być) w miejscu widocznym przed samym wejściem do domu koło chodnika - dlatego wolałbym uniknąć obrazy w maju/czerwcu gdzie zostaną mi przez długi czas same kikuty i zółknące listki.

Macie na to jakieś sprawdzone kompozycje?

Ewentualnie - może być też opcja z cebulowymi sadzonymi raz i nie wyciąganymi - jeśli tego będzie wymagała sytuacja (np. byliny lub kilkuletnie rośliiny dobrane w taki sposób, że jeszcze ich nie widać gdy kwitną tulipany a zaczynają grać główną rolę po ich przekwitnięciu więc wyciąganie wtedy tulipanów jest utrudnione).

Dodam jeszcze, że w najbliższym towarzystwie jest rabatka z lawendą (jest jej dużo) - jeśli to może w jakiś sposób coś pomóc co do kompozycji.

Edit: Jeszcze dwie sprawy.
1. Nornice raczej nie stanowią większego problemu - to znaczy są w okolicy ale ta rabatka z jednej strony będzie ograniczona chodnikiem z kostki i podjazdem na stosunkowo grubej podbudowie (więc z tej strony tylko jeśliby weszły od góry) a z drugiej strony ogranicza ją półkolisty pas kostki też na podbudowie betonowej (co może również stanowić barierę trudną do pokonania pod spodem - no chyba, ze drążą tunele poniżej 50cm). Może więc z tego powodu koszyczki nie będą niezbędne a wystarczy, że raz na kilka lat przekopię rabatę lub jej część w poszukiwaniu cebulek, które poszły włąb ziemi

2. Kiedyś docelowo chciałbym aby na środku tej rabaty był jakiś soliter (teraz widzę wszyscy idą w katalpy - ale nie wiem w tej chwili czy akurat to drzewo w tym konkretnym miejscu - może jakiś klon palmowy, migdałem, może coś innego) - w każdym razie wtedy niektóre z tulipanów rosłyby w towarzystwie korzeni.
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2860
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

Cebulowe posadź w koszykach, donicach, wiadrach. Jak przekwitną powyciągasz i wstawisz następne koszyki z innymi roślinami, które jesienią wyciągniesz żeby znowu wkopać cebulowe. Brzeg rabaty obsadź żurawkami i innymi niskimi roślinkami, będzie ładnie.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tulipany cz.4

Post »

MarSz, mam dwie takie rabaty. Po tulipanach sadzę najczęściej begonie w połączeniu z koleusami. Begonie kupuję u ogrodnika, gdzie jest taniej, a koleusy wysiewam wczesną wiosną w domu.
Staram się wykopywać tulipany co trzy lata i wtedy odrzucam drobne cebule.
Jest moment na rabacie, że wygląda nieciekawie, ale można to przeżyć :D
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

A co powiecie na hosty i żurawki w połączeniu z cebulowymi? Wiem, hosty lubią półcień ale jak tam będzie docelowo jakieś drzewko to czy to może się udać?

A jeśli nie hosty to inne byliny, które powiedzmy tak jak hosty po zimie wybijają z ziemi i powiedzmy w okolicy Maja zawodna rabatę, na której tulipany przestaną już być ozdobą?
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tulipany cz.4

Post »

Przy hostach bedziesz miał kłopot z wykopywaniem cebul. One mają dużo korzeni.
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

Ok, rozumiem - to jest jakiś argument przeciw....

ale co gdybym te tulipany miał w podłużnych doniczkach poukładane w ziemi w taki sposób, że pokryłyby sporo miejsca ale zostawiłbym pomiędzy nimi miejsca (takie placki, pola) na hosty i żurawki (np. żurawki na obrzeżu).

Czy wtedy ma to jakiś sens?
Czy ewentualne sadzenie host w większych donicach (np. średnicy 40cm na jedną) ma sens?

Bo ja to widzę w ten sposób, że cała powierzchnia rabaty wypełniona powiedzmy na przemian miejscami dla tulipanów i host. Całośc pokryta warstwą kory - wtedy to nawet gdy nic nie rośnie jakoś wygląda.

Najpierw wychodzą tulipany - wyglądają ładnie na tle kory.
W międzyczasie zaczynają wybijać hosty i się zagęszczać. W pewnym momencie hosty zagłuszają tulipany - albo po prostu kikuty po tulipanach i ich pozostałe liście komponują się w hosty tak, że nie rzucają się mocno w oczy. Ewentualne puste jeszcze miejsca wypełnia kora.

W tym pomyśle jak dla mnie (ale jestem laikiem w hostach i tulipanach a jedne i drugie mi się podobają ale nie chcę dublować wątku w dziale z hostami więc pytam p jedne i drugie tutaj) miałoby to sens wtedy jeśli tak dobiorę gatunki host i odstępu między nimi by w momencie pełnego ich rozrostu ich kępy liści się prawie zrosły. I to właśnie pomiędzy nimi byłyby miejsca na tulipany.
Jak wygląda to czasowo - to znaczy z tego co wyczytałem - tulipany do maja powinny pozostać z liśćmi - jak gęste już będą hosty?
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Tulipany cz.4

Post »

MarSz pisze:Jak wygląda to czasowo - to znaczy z tego co wyczytałem - tulipany do maja powinny pozostać z liśćmi - jak gęste już będą hosty?
Tak na początku maja wyglądała w tym roku u mnie hosta June (to jej trzeci rok):
Obrazek

Do pewnego czasy wykopywałam tulipany, ale w tej chwili mam ponad 500 cebul (i zamierzam jeszcze dosadzić), więc nie dałabym rady z ich wykopywaniem i wkopywaniem. U mnie badyle zasłaniają byliny - łubiny i bodziszki.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
gazela
100p
100p
Posty: 127
Od: 29 maja 2008, o 12:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.małopolskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

MarSz, ja mam podobnej wielkości rabatę z niskimi iglakami. Są tam również żurawki i niskie hosty. Po prawej stronie na zdjęciu są przekwitnięte krokusy, z tyłu szafirki. Tulipany sadzę w miskach i wykopuję w lipcu, każdego roku mogę zmieniać ich układ i kolorystykę. Rabata jest wg mnie atrakcyjna cały rok, bo nawet zimą zdobią ją zielone iglaki. Poniżej zdjęcie z wiosny oraz dzisiejsze (nowe tulipany już są wsadzone). Może to Cię jakoś zainspiruje :)
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Małgorzata
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tulipany cz.4

Post »

To są dla mnie dobre informacje (zwłaszcza wygląda hosty w maju - czyli nie powinna już zakrywać tulipanów).

Właśnie tak lub podobnie sobie to wyobrażałem. Co prawda nie myślalem wcześniej o iglakach ale może coś tam małego wkomponuję (no ale jeszcze pozostaje kwestia jakiegoś solitera na środku).

Więc tak - do końca nie jestem jeszcze przekonany czy towarzystwem będą hosty czy inne byliny (również podane tutaj wczesniej) ale ogólna koncepcja jest przedstawiona na obrazku poniżej - i teraz myślę, że ma to sens:
Obrazek
Od lewej:
1 obrazek - kształt rabaty i ewentualny widok w zimie (przy założeniu braku iglaków i drzewek)
2 obrazek - miejsca nasadzeń bylin. Powiedzmy, że te brązowe to np. żurawki (lub coś innego na obwódki) a w środku hosty (lub coś innego). Ciemny ogrąg to miejsce sadzenia, większy okrąg to planowana wielkość bryły liściowej
3 obrazek - wkomponowane pomiędzy byliny cebulowe (np. niebieskie to szafirki a żółte donice - niekoniecznie kwadratowe - to tulipany, żonkile, hiacynty, krokusy)
4 obrazek - miejsca wzrostu cebulowych wiosną (gdy jeszcze nie widać bylin)
5 obrazek - w pełni sezony gdy już nie ma cebulowych

Wieczorem muszę poprzeglądać oferty tulipanów bo widzę na razie, że wybór jest spory.

Jescze pytanie - jeśli miałbym koszyk powiedzmy o średnicy 18 cm to ile cebul tulipanów sadzić? Lub inaczej - jak daleko od siebie sadzić kolejne cebule tulipanów? Zakładam, że ten koszyk nie byłby wyciągany co roku a powiedzmy raz na 3-4 lata.
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Widzę, że móje posty zostały przeniesione do bardziej odpowiedniego tematu - też na niego trafiłem ale już po napisaniu pierwszych postów.

A wracając do tematu - doszedłem do wniosku, że z żurawek chyba jednak zrezygnuję bo one zostają (w większości) zielone na zimę więc na wiosnę by zatłumiły sąsiadujące z nimi szafirki. Również po zweryfikowaniu docelowych rozmiarów interesujących mnie host z rozmiarem rabaty doszedłem do wniosku, że wystarczą 4-5 ale odpowiednio dobrane. Jestem na etapie wybieranie i analizaowania.
No i pojawia się problem czy kupić na allegro - gdzie podejżewam sadzonki to będa malutkie kłącza i będę czekał kilka lat na jako taki efekt - czy poszukać w lokalnych szkółkach - tam w odpowiednio wyższej cenie (ale przy kilku sztukach to nie jest wielki problem) kupię już ładne kępy w doniczkach.
Niestety już wybór może nie być zbyt duży i będę musiał się zdecydować na coś co jest dostępne - a potem weryfikować jak to rośnie i pewnie z czasem dostosować.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rabata cebulowa i co dalej?

Post »

Też miałam podobny problem gdy zakładałam rabatkę z hostami, na których nie znałam się prawie wcale.
W końcu kupiłam w sklepie internetowym (nie wiem czy mogę podać nazwę, ale mogę wysłać na PW). Mają tam bardzo dużo odmian i fajne możliwości wyszukiwania - wielkość, stanowisko itp. Sadzonki rosną bardzo dobrze, chociaż wiadomo że potrzebują trochę czasu żeby osiągnąć docelowe rozmiary.
Pozdrawiam. Sławka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”