Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Kasiu to Florentine Beauty, miałam dużo wielkich pomidorów i ten nie jest największy :D Ale wygląda imponująco, z tym serduszkiem w środku i falbanami ;:oj Kobea urosła u mnie do wysokości podpory (w niektórych miejscach 1,5m, w niektórych trochę więcej) a potem zaczęła się rozłazić na boki. Nie rośnie bardzo gęsto, mimo że niektóre uszczykiwałam. Bałabym się za często to robić, mogłaby nie zdążyć zakwitnąć.

Iwonko i to mnie bardzo, bardzo cieszy ;:196

Prymulko, Kasiu, Aniu dobrze, że dróżka do mojego ogrodu nie zarosła, mimo ze sama ostatnio nie za często bywam w wątku ;:224 ;:196

Czarna Różyczko bardzo mi się podoba Twój awatar!), kurki już się zadomowiły i udało mi się sprawić, by mnie pokochały. Dwie nawet dorobiły się swoich imion, jedna jest Bellą, a druga Jarzębinką. Teraz czekamy na najlepsze- na jajka :lol:

Aguś ;:196
Ponoć tak wysyła się różne zwierzaki, to coś niebywałego dla mnie, taki pisklak w kartonie i wieziony przez kuriera ;:202 Ale nasze były kupione z hodowli godzinę drogi od nas i pojechaliśmy po nie sami. Pani je tak dziwnie łapała, taką laską im podhaczała nogi, kura się wywracała a ona ją hyc za nogi, i jak wyłapała tyle co chcieliśmy kupić, to je wpakowała do worka z siatki, takiego jak na ziemniaki :shock: W dodatku jako że trzymała je za łapki, to do worka wpadały głowami w dół, na pewno nie było to miłe przeżycie :| Więc my je włożyliśmy je do kartonów w bagażniku, żeby mogły normalnie stanąć na nogi przez ten czas podróży. Nie planuję je puszczać po ogrodzie, by chodziły gdzie popadnie :wink: Tylko pod kontrolą! Krzysiu ma jeszcze zbić takie skrzynie do warzywniaka, bez podłogi. Będę tam wkładać kurę, żeby odrabiała pańszczyznę na moich grządkach, kopała, odrobaczała, spulchniała i no cóż, nawoziła też ;:215 U mnie też ulewnie, taki mokry rok :wink:

Tulapek mam jedne i drugie! I jesienne nerine, marcinki, chryzantemy. Tylko dla mnie to już nie są letnie kwiaty :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16960
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Hej Agus :wit
Zaglądam tutaj z nadzieją na nowe fotki ogrodowe do ogladania.
A tu pusto :roll:
Co to takie lenistwo? ?
To pozdrowki chociaż zostawiam i czekam na foty. :wink:
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Anidko jeszcze trochę kwitnie, a owszem :D Tylko na scenę się ładują inne kwiaty, te jesienne ;:108

Ewelka u mnie ta nadzieja umiera, prawdę mówiąc. W sierpniu jak przeszła ta mocna burza połamała moje róże i pergole, na których się pięły. Musiałam je krótko ściąć i czekam teraz na nowe, solidniejsze podpory z drewna. Przycinając oberwałam wielkim kolczastym badylem i normalnie moja "miłość" do tych róż wzrosła wraz z kolejnymi bliznami na głowie i plecach. Także, ten... ;:224 Kusiło, by je ciachnąć krótko przy ziemi ;:173

A kto to tu wyszedł, powitać zimę? Zimowity! ;:oj Więc mówcie, co chcecie, ale coś jest na rzeczy ;:198

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę jeszcze kwitnie, właśnie rozkwitły szałwie które siałam na przedwiośniu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- 4 wrz 2017, o 14:08 --

Anuś masz rację, trochę zaniedbałam zdjęcia ;:218 Obiecuję poprawę ;:108 Dziś po sadzeniu kilku nowych kwiatów i cebul zmotywowałam się żeby zrobić choćby te kilka, które widać powyżej, zwłaszcza jak odkryłam, ze zimowity już się pojawiły ;:108
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ago
Cieszę się, że jesteś ;:196
Uczucia co do przetworów i masy pracy na co dzień mam podobne.
Tylko ogrodu nie mam nigdy dość :D
Przyszło mi do głowy, żeby Ci podpowiedzieć - przytnij kurom skrzydła, tzn pióra :;230 tylko oczywiście i nie będą przelatywać przez ogrodzenie :D
Babcia tak robiła, a ja zrobiłam to kurze sąsiadów Jadwisi , która się we mnie zakochała :;230
Przypomniało mi się, że raz dostaliśmy skrzyneczkę z gołębiami pocztą :D
Tego samego dnia. Uczucie było niesamowite, jak ją otwieraliśmy ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agusiu czasem się cieszę ,ze mam taki mały ogródek ,bo i mniej sie w nim napracuję.Przetworów pomidorowych nie robię, wole zjeść na świeżo prosto z krzaczka, jednak miałam tylko parę krzaczków i to wystarczy. Miałam szczęście ,ze w tym roku nie dopadła je zaraza, wszystko było bez oprysku i to mnie bardzo cieszy, aż chce się w przyszłym roku znów sadzić pomidory.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42112
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko kochana! beze mnie nie może wątek trwać, zagapiłam się ale już jestem. W stopce dalej masz ten zamknięty i dobrze byłoby zmienić adresik :D Jakie masz cudne onętki ;:167 Po postu oniemiałam i chociaż miałam chwalić zdjęcia ze wstępu to jednak onętki zwyciężyły https://www.fotosik.pl/zdjecie/2c9381a48fc3c945 .
Życzę żeby kurki szybko zaczęły się nieść, ale coś mi się zdaje że jeszcze poczekasz bo grzebyczki za jasne. Na fruwanie kurek jest sposób...podcięcie lotek, bo która zazna wolności zrobi wszystko żeby uciec ;:oj
Nie mogę życzyć Ci tego czego pragniesz tzn szybkiego odpoczynku posezonowego...bo ja nie chcę szybkiego mijania czasu :) mam nadzieję, że mnie rozumiesz! Ściskam gorąco Ciebie i Natalkę ;:167 ;:4 ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Oniemiałam z tego samego powodu, co Marysia. Onętki potrafią być aż tak cudne? Mam tylko pojedyncze i mimo, że są wielkie jak drzewa, to też mi się podobają. Ale takich jak Twoje nie widziałam nigdy ;:63
Jeszcze nie chcę końca sezonu, jeszcze się nim nie nacieszyłam. Bardzo było mało lata tego lata ;:224
A z kurami, eMa babcia robiła tak samo, jak radzą dziewczyny. Podcinała im lotki i było po kłopocie. Ja to jestem miastowa, to się na tym nie znam, ale wydaje się, że to dobry pomysł ;:108 A one pod tą skrzynką, to chciałyby robić co do nich należy? Ja bym nie chciała ;:306
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś, jak to się stało, że nie zauważyłam nowej części :oops:
Tyle się działo u Ciebie, ale czas powoli odpocząć, podobno jesień nadchodzi :wink: Ja tego nie rozumiem, bo nawet jeszcze lata nie było, to skąd ta jesień? U mnie pora deszczowa trwa ;:223
Jak idzie hodowla drobiu?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11514
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aga biała szałwia omączona, piękna ;:oj nigdy takiej nie widziałam. Pamiętasz z jakiej firmy były nasiona? Mam niebieską i bardzo ją lubię, bo do mrozów kwitnie. Onętki już wypodziwiane, też się dołączam, cudne. ;:108 Wielki szacunek za robienie takiej ilości przetworów. ;:180 Jajeczniczka z własnych jajek będzie z pewnością wyjątkowo smaczna. ;:215
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Szybciutko wpisuję się w nowy wątek żeby mi nie zaginął. Czasu na forum prawie nie mam, ale liczę na nadrobienie wszystkiego jesienią :)
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11514
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś dzięki, ;:196 że chcesz się podzielić nasionami szałwii, ale chyba nie będę siała, skoro nie ma pewności, że będzie biała. Mam tyle samosiejek niebieskiej, że pozostanę przy niej.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ach ta jesień... Tak szybko przyszła...

Pozdrawiam!
LOKI
beacik78
50p
50p
Posty: 82
Od: 25 sie 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ja również się wpisuję żeby mi wątek nie uciekł. Pozdrawiam i czekam na więcej
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”