Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wando, mistrzyni fotografii z nastrojowym światłem . Podziwiam. A trawy masz przecudne. Tak nadają lekkości...
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu.
I mnie nie mogłoby zabraknąć w Twym cudownym ogrodzie.
Zachwyciłaś mnie zdjęciem ptaszków siedzących w zawciągu. Cudnie wyglądają. Tak samo jak kule w trawkach czy żurawkach. Pięknie potrafisz zaaranżować przestrzeń, jak widać, nie tylko roślinami.
Czy pokazywałaś już w tym sezonie bodziszka Summer Skies?
I mnie nie mogłoby zabraknąć w Twym cudownym ogrodzie.
Zachwyciłaś mnie zdjęciem ptaszków siedzących w zawciągu. Cudnie wyglądają. Tak samo jak kule w trawkach czy żurawkach. Pięknie potrafisz zaaranżować przestrzeń, jak widać, nie tylko roślinami.
Czy pokazywałaś już w tym sezonie bodziszka Summer Skies?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, jestem i ja w nowym wątku
Z niecierpliwością czekam na popis dalii, bo 80 sztuk to już piękna kolekcja
U mnie rozkwitły na razie dwie a kolejne powolutku pokazują swoje kolorki
Z niecierpliwością czekam na popis dalii, bo 80 sztuk to już piękna kolekcja
U mnie rozkwitły na razie dwie a kolejne powolutku pokazują swoje kolorki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Lisica, muszę powiedzieć, że masz b. duży udział w mojej decyzji wprowadzenia dalii do ogrodu. Z 80 sztuk zrobiło się już 91. I nadal szukam miejsca na kolejne, ale to już w przyszłym roku. Dalia Czarny Kot dokłądnie odpowiada swojej nazwie. O ile pierwszy kwiat był taki niezupełnie czarny, to kolejne są już bardzo ciemne i mają kocie pazury.
apus, mam dla Ciebie tutaj Basiu zbliżenie Portoroz. Ona kwitnie bukiecikami. Na każdym pędzie jest jeden kwiat środkowy otoczony wianuszkiem mniejszych.
ewka36jj, pętał się ten kolorowy stary garnek z miejsca na miejsce, aż w końcu pomyślałam, że właściwie może on stać się dekoracją. I myślę, że chyba należał on jeszcze do mojej babci. Otrzymał teraz całkiem nowe, spokojniejsze życie.
agnieszka-ka, uważam, że u mnie trawy być muszą. Już tak się przyzwyczaiłam do ich widoku, że nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Nawet gdy jakać wymarznie, to zaraz uzupełniam rabaty, żeby dodać im zwiewności i dynamiki.
Aneczka1970, dziękuję Aniu, jesteś jak zwykle dla mnie bardzo łaskawa. Bodziszka Summer Sky nie pokazywałam, gdyż nie był łaskaw w ogóle zakwitnąć. Zbierał pewnie siły po zeszłorocznych niedomaganiach spowodowanych jakąś chorobą grzybową. Myślałam już, że go stracę, ale się odrodził.
Dorotka350, jestem daliami zauroczona. Lepiej się u mnie sprawują niż róże. O wiele dłużej kwitną i nie przeszkadza im deszcz ani słońce.
apus, mam dla Ciebie tutaj Basiu zbliżenie Portoroz. Ona kwitnie bukiecikami. Na każdym pędzie jest jeden kwiat środkowy otoczony wianuszkiem mniejszych.
ewka36jj, pętał się ten kolorowy stary garnek z miejsca na miejsce, aż w końcu pomyślałam, że właściwie może on stać się dekoracją. I myślę, że chyba należał on jeszcze do mojej babci. Otrzymał teraz całkiem nowe, spokojniejsze życie.
agnieszka-ka, uważam, że u mnie trawy być muszą. Już tak się przyzwyczaiłam do ich widoku, że nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Nawet gdy jakać wymarznie, to zaraz uzupełniam rabaty, żeby dodać im zwiewności i dynamiki.
Aneczka1970, dziękuję Aniu, jesteś jak zwykle dla mnie bardzo łaskawa. Bodziszka Summer Sky nie pokazywałam, gdyż nie był łaskaw w ogóle zakwitnąć. Zbierał pewnie siły po zeszłorocznych niedomaganiach spowodowanych jakąś chorobą grzybową. Myślałam już, że go stracę, ale się odrodził.
Dorotka350, jestem daliami zauroczona. Lepiej się u mnie sprawują niż róże. O wiele dłużej kwitną i nie przeszkadza im deszcz ani słońce.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Już wypisuję sobie odmiany dalii do upolowania: Genova, Snowflake i czerwone, które myślę, że godnie zastąpią czerwone róże na mojej czerwonej rabacie - Velvet i Arabian Night. A wiesz, że u mnie poza białymi karłowymi, żadne inne dalie jeszcze nie chcą kwitnąć? Nawozisz jej jakoś (czy to też kwestia długich rozmów ), że tak pięknie Ci ruszyły?
A propos towarzystwa do róż - stanęło na szałwiach (będę wąchać róże) i bodziszku Rozanne. Dziękuję za rady
A propos towarzystwa do róż - stanęło na szałwiach (będę wąchać róże) i bodziszku Rozanne. Dziękuję za rady
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, uroczy Portoroz.
Dalie już u Ciebie w pełnym rozkwicie. A "Czarny Kot" fajna! Ma takie zwiewny wygląda!
Dalie już u Ciebie w pełnym rozkwicie. A "Czarny Kot" fajna! Ma takie zwiewny wygląda!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu i ja się melduję, tak cudownego ogrodu nie można nie odwiedzać, piękne zaaranżowane rabatki, i te dodatki super
Bedę podziwiać Twoją nową miłość, Purple Gem
Bedę podziwiać Twoją nową miłość, Purple Gem
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu, udana premiera Przepiękna dalia Czarny Kot Nigdy takiej nie miałam, jak ja tęsknię za ogrodem. Ale cóż wybory i muszę jeszcze czekać Pozdrawiam i miłego dnia.
Pozdrawiam - Justyna
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wow, ale kolekcja... No ale tez ile wykopywania i wsadzania
No ale można sobie co roku zmienić miejscówki i inaczej planować, coś za coś
No ale można sobie co roku zmienić miejscówki i inaczej planować, coś za coś
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12457
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu dalie przepiękne ,ja niestety nie miałabym gdzie przechować
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu,
Cieszę się, że przyczyniłam się do wprowadzenia dalii w Twoim ogrodzie, ale nie spodziewałam się takiego szaleństwa!
A skąd się wzięło kolejnych 11 dalii??!! Doprawdy, jesteś zdumiewająca!
"Czarnego Kota" przepięknie uchwyciłaś swoim okiem i aparatem. To też jedna z moich najbardziej ulubionych dalii.
Zachwycająca jest jeszcze kaktusowa "Apache Blauw" i pomponowa "Rocco" - masz takie?
Cieszę się, że przyczyniłam się do wprowadzenia dalii w Twoim ogrodzie, ale nie spodziewałam się takiego szaleństwa!
A skąd się wzięło kolejnych 11 dalii??!! Doprawdy, jesteś zdumiewająca!
"Czarnego Kota" przepięknie uchwyciłaś swoim okiem i aparatem. To też jedna z moich najbardziej ulubionych dalii.
Zachwycająca jest jeszcze kaktusowa "Apache Blauw" i pomponowa "Rocco" - masz takie?
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu to zaszalałaś z daliami - od razu na głęboką wodę Pięknie Ci już kwitną
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
JLG, nie nawożę teraz dalii. Dałam im tylko nawóz na starcie, w chwili sadzenia, ale faktycznie, gdy o to pytasz, to zdałam sobie sprawę, że od tamtej pory up?nęło już dużo czasu i przydałoby się znowu je zasilić jakimś nawozem potasowym. Jak tylko przestanie padać, to zaraz to zrobię, żeby dalie miały siłę kwitnąć aż do jesieni. Ciekawe, dlaczego Twoje jeszcze nie kwitną, wszak wsadzałyśmy karpy mniej więcej o tej samej porze.
apus, Portoroz ma tę wielką zaletę, że kwitnie długo i jest wytrzymała na deszcz. A w różach bardzo sobie cenię to, że kwiat trzymają dłużej niż dwa dni.
Krychna, miło mi bardzo, zapraszam, bo ostatnio jakoś mało odwiedzin w wątkach. Wszyscy coraz bardziej leniwi, rzadko się wpisują.
duju, ja to już bym chyba nie umiała żyć bez ogrodu. Dlatego strasznie ciężko znoszę zimę. Życzę Ci, abyś jak najprędzej mogła spacerować pośród kwitnących rabat.
Ann-85, a tam, jakoś da się radę z wykopywaniem. Trzeba sobie rozłożyć pracę na kilka dni i pójdzie jak z płatka.
dorcia7, no tak, brak miejsca do przechowywania sprawia, żedalie można kupować tylko na jeden sezon, a potem znowu nowe.
Lisica, te kolejne dalie mam stąd, że w naszym ogrodniczym wyprzedawali je po 1,50zł lub 2zł. Grzechem było nie wziąć i nie uratować ich od niechybnej śmierci. Dalie Rocco obejrzałam w necie. Na zdjęciach jest wręcz fantastyczna, będę chciała ją jakoś zdobyć w przyszłym sezonie. Mam podobną - Dark Spirit, niedługo rozkwitnie. Dzięki, że zwróciłaś mi uwagę na Rocco, bo nawet o niej wcześniej nie słyszałam. Natomiast Apache Blauw kupiłam, lecz podejrzewam, że nic z tego nie będzie. Jakaś mała jest, nie chce rosnąć wyżej. Może w ogóle nawet nie zakwitnie. Albo pomyłka, albo jakaś dziadowska karpa.
vimen, dzięki bardzo za odwiedziny. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mogły pogawędzić na temat dalii.
apus, Portoroz ma tę wielką zaletę, że kwitnie długo i jest wytrzymała na deszcz. A w różach bardzo sobie cenię to, że kwiat trzymają dłużej niż dwa dni.
Krychna, miło mi bardzo, zapraszam, bo ostatnio jakoś mało odwiedzin w wątkach. Wszyscy coraz bardziej leniwi, rzadko się wpisują.
duju, ja to już bym chyba nie umiała żyć bez ogrodu. Dlatego strasznie ciężko znoszę zimę. Życzę Ci, abyś jak najprędzej mogła spacerować pośród kwitnących rabat.
Ann-85, a tam, jakoś da się radę z wykopywaniem. Trzeba sobie rozłożyć pracę na kilka dni i pójdzie jak z płatka.
dorcia7, no tak, brak miejsca do przechowywania sprawia, żedalie można kupować tylko na jeden sezon, a potem znowu nowe.
Lisica, te kolejne dalie mam stąd, że w naszym ogrodniczym wyprzedawali je po 1,50zł lub 2zł. Grzechem było nie wziąć i nie uratować ich od niechybnej śmierci. Dalie Rocco obejrzałam w necie. Na zdjęciach jest wręcz fantastyczna, będę chciała ją jakoś zdobyć w przyszłym sezonie. Mam podobną - Dark Spirit, niedługo rozkwitnie. Dzięki, że zwróciłaś mi uwagę na Rocco, bo nawet o niej wcześniej nie słyszałam. Natomiast Apache Blauw kupiłam, lecz podejrzewam, że nic z tego nie będzie. Jakaś mała jest, nie chce rosnąć wyżej. Może w ogóle nawet nie zakwitnie. Albo pomyłka, albo jakaś dziadowska karpa.
vimen, dzięki bardzo za odwiedziny. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mogły pogawędzić na temat dalii.