Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Witam wszystkich serdecznie! Troszkę mnie nie było. Ostatnio sporo podróżuję :wink: W maju byłam u córki w Lublinie, a początek czerwca spędziłam u Mamy aż w zachodniopomorskim.
Z kwitnień niewiele straciłam. Tak jak przypuszczałam jako pierwsza z róż zakwitła Belle Isis. Miałam spore wątpliwości co do jej zgodności odmianowej. W tym roku przypomina już oryginał, ale wciąż jest dość wiotka. Zaraz za nią zakwitła Duchesse de Montebello. Ta jest jeszcze piękniejsza i cudnie pachnie. Kilka innych też już kwitnie :tan Niestety wróciły mszyce i czeka mnie kolejny oprysk. Po wielu gorących dnia i ciepłych nocach doczekałam się darmowego podlewania z nieba. Dzisiaj kilka razy padał deszcz.
W sobotę byłam na targach. Wróciłam zawiedziona. Nie pamiętam tak ubogiej oferty. Wystawców było całkiem sporo, ale przeważały balkonówki i iglaki. Stoisk z bylinami było niewiele. I w zasadzie niewiele kupiłam. Moje zakupy to 2 róże ;:224 , zawilec japoński, kwitnąca dalia i żeby było śmieszniej 2 cebule liliowe- znów liczę na lilię Lankon :;230

Eluś u mnie susza straszna. Od powrotu podlewam to co najbardziej potrzebuje wody, ale to nic w morzu potrzeb. Nawet dzisiejszy deszcz tego pewnie nie zmieni :( Chyba Wipsowa nie było na targach, albo nie mieli swego banera. Na co polujesz u nich? Wciąż myślę co sobie zafundować na to 10-lecie.

Madziu widziałam Twojego Omoshiro. Chciałabym żeby mój tak wyglądał ;:108 Może za rok lub dwa... Chyba masz rację, że sporo zależy od szczęścia. Jak to w życiu. Oby mój Guernsey Cream był jak najdłużej szczęściarzem. Sporo powojników straciłam, ale jakoś mnie to nie zniechęca. Kupuję kolejne. Jeszcze raz dzięki za radę. Muszę bardziej zadbać o swoją fotergillę.

Krysiu dziękuję. Ja długo nie mogłam się zdecydować jaki kolor bym chciała. Na etykiecie był ciemny róż. Zakwitła jasnym różem, ale i tak się cieszę. U mnie nawet czerwony byłby ok. Ty chyba raczej unikasz go w ogrodzie... Wiesz z tą wodą to jest jakiś trop. Te ze wschodniej ściany cały rok mają braki, bo tam sporo roślin rośnie a jest zadaszenie. Chociaż wiosną to chyba wszystkie rośliny potrzebują wody by dobrze wystartować. Tak czy inaczej postaram się częściej tamtą rabatę podlewać. Może to pomoże. Dzięki;:196

Norapik te pomarańczowe szachownice to Aurora. Bynajmniej z taką nazwą je kupiłam.

Halinko dziękuję za miłe słowa. Z czystym sumieniem polecam powojniki włoskie. Mają mniejsze kwiaty, ale rosną bez problemów i obficie kwitną. Wybór odmian jest spory. W każdym kolorze coś znajdziesz. Błękitny Anioł co roku tworzy u mnie ścianę kwiatów, a moje ostatnie odkrycie Venosa violacea wciąż mnie zachwyca. Ogólnie powojniki lubią lekko kwaśne podłoże.

Obrazek - Innocent Blush

Obrazek - powojnik bylinowy Arabella

Obrazek - nowy nabytek powojnik Betina

Obrazek - powojnik Pillu


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Hej, Iza. Ależ tu u Ciebie pięknie, kolorowo, bogato. Mam na myśli oczywiście roślinność bujnie rozwiniętą, z morzem kwiecia i wszystkim, co o każdej porze roku w ogrodzie zakwita. Bywałam kiedys u Ciebie, ale że sama miałam spora przerwę na FO, nie odwiedzałam tutejszych ogrodów. Teraz powracam i zaglądam na stare "śmieci". Pozdrawiam Cię i zapraszam do siebie. Iza.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Izuniu masz rękę do powojników - obficie kwitną i raczej nie chorują bo u nich ten uwiąd chyba najgorszy o ile dobrze pamiętam .
Miłej niedzieli :wit
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Ja jeszcze nie kupiłam ani szpadla ani noża. Czekam na wolniejszy czas i wtedy na zakupy się wybiorę.
Ale masz ładne powojniki i piwonie ;:oj No i rozmiar działki imponujący ;:oj
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Hey Izka :wit

Wreszcie lunęło , niby hurrrra ale ....nic to nie zmieniło , w ogrodzie jak była susza tak i dalej jest , taki urok piasków :roll:
W niedzielę zaliczyłam Gdańsk ,przejeżdżając przez Elbląg napisałam smsa ale nie mogłam wysłać ;:oj no i w końcu nie wiem doszedł czy nie ?
Zaległe słowo o różyczkach jakie posadziłem :oops: to Bonica i Alchymist a z dzisiejszego wypadu dosadzona Rumba i jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa a tak się zarzekałam :;230
W piątek pewnie wypad do Wipsowa . Pytałaś na co u nich poluję ? na dobry początek kilka floksów wiechowatych , hosty a co więcej okaże się na miejscu bo niby dostałam ofertę ale ponoć w szkółce są jeszcze inne rośliny których nie ma w ofercie więc zobaczymy .
Wymyśliłaś już coś fajnego na te 10-lecie ?
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Izo ile Ty masz powojników ;:oj A Piilu jaki niebieski u Ciebie.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Witaj Izuś. :wit
Czytam że Mantebello i Izis juz kwitną u Ciebie.
Moje prawie już u schyłku kwitnienia.
Też są dość wiotkie, ale one z tych co potrzebują czasu aby pokazać się z najlepszej strony.
U mnie sucho i upały , ale to normalne, deszczu ani na lekarstwo, znowu latam z konewkami.
Miłych chwil spędzonych na działeczce. ;:168
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Witam miłych Gości!
Stanowczo za rzadko piszę i pokazuję zdjęcia :oops: A tyle się dzieje ostatnio. Róże na dobre zaczęły kwitnąć, zaczynają kolejne powojniki, w kolejce czekają już lilie i liliowce. Tylko ta susza mnie wkurza.

Izabelo fajnie, że wróciłaś na FO. Chyba wszyscy miewamy dłuższe lub krótsze przerwy. Dziękuję za miłe słowa. Oczywiście wybiorę się z rewizytą.

Krysiu ;:196 Dzięki, że tak myślisz...Staram się wybierać odmiany odporne. Jednak nie wszystkie chcą ze mną współpracować ;:224

Kolejna imienniczka z wizytą. Witaj Izo! Pewnie teraz nie są Ci aż tak potrzebne te narzędzia...Przy takich temperaturach i tej suszy strach cokolwiek sadzić czy przesadzać. Ty piwonie też masz ładne. I dużo ;:108 Moja działka nie jest wcale taka wielka. To tylko lub aż 425 m kw. - wszystko zależy od tego co mam do zrobienia ;:224 Faktem jest, że czasem sobie myślę że te standardowe 300m by mi w zupełności wystarczyło. Momentami i 200 m byłoby OK.

Elu miło było pogadać ;:196 Bonicę i Alchymista mam. Z obu jestem zadowolona. Myślę, że Ty również. Z tych dwóch Alchymist jest bardziej kłopotliwy. Lubi przemarzać, a kwitnie na dwuletnich pędach - więc nie zawsze będzie kwitł obficie. Kilka róż mogę Ci polecić z czystym sumieniem, a wybierzesz co będziesz chciała. Prezent jubileuszowy kupiony dzisiaj - myślę, że fajny. To jarząb "Joseph Rock". Marzyło mi się takie drzewo od lat. Kolejne marzenie działkowe spełniło się.

Kasiu trochę powojników nazbierałam. Kilka uśmierciłam :oops: , ale wciąż mam apetyt na kolejne. Zdjęcie Pillu było zrobione pod wieczór, to trochę zmienia barwę. Chociaż wpływ na kolor ma też stanowisko.

Grażynko u mnie też sucho. Miejscami masakrycznie sucho. Podlewanie niewiele pomaga. Jest bardzo ciepło i do tego wieje. Te dwie różyce i u mnie wkrótce zakończą kwitnienie. Nie bardzo im służy taka pogoda. Zaczynają jednak kolejne. Jestem chyba szalona, bo w tym roku kupiłam 9 róż i 3 dostałam. A to dopiero połowa roku... ;:224

Obrazek - ta piwonia chyba najobficiej zakwitła

Obrazek - zeszłoroczny nabytek Moon of Nippon

Obrazek - pierwsze lilie

Obrazek

Obrazek - mój pierwszy martagon - może kiedyś dokupię inne ( jak stanieją :wink: ) - najważniejsze, że zakwitł

Obrazek - śliczna NN ukorzeniona przeze mnie

Obrazek - zeszłoroczna Kronprinsesse Mary z Leclerca

Obrazek - Little Artist z niemieckiej szkółki - od jesieni rośnie w gruncie

Obrazek - niezawodna Pink Peace po trudnym początku sezonu i mocnym cięciu ruszyła w końcu z kopyta
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1520
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Teraz nic nie przesadzałam bo sucho bardzo rzeczywiście było. Od nocy za to pada deszcz :)

Ja mam niecałe 300 m i trudno mi to obrobić póki co. Choć gdybym miała 450 to docelowobyłabym zadowolona :) Teraz tez jestem :)
Powojników się boję jeszcze po zeszłorocznych balkonowych doświadczeniach. Popatrzę tylko na Twoje w tym roku :lol: Piwonie śliczne, różnorodne masz. Moje raczej jednakowe w większości.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

;:102 ;:196
Piękne różyczki Leclercowa i ta po niej ;:167 i zakup jubileuszowy super ;:215
U mnie też zaczynają kwitnienia a już myślałam że w tym roku nici bo mszyca nas zaatakowała :roll:
Zmiana planów , dzisiaj internet działa normalnie , więc nie jechaliśmy dalej sprawdzamy a jutro wypad do Wipsowa . Na razie się nie cieszę bo nie wiem co dostanę :roll:
Wczoraj pokropiło , dzisiaj miały przejść burze ,miało lać a ani kropla nie spadła , dalej susza.
Zapomniałam napisać , że zakwitł Alchymist i to na tegorocznym pędzie a na kolejnych młodziakach też pojawiają się pączusie ;:oj

Edit.
W Wipsowie nie byłam tylko w budowlanym bo dziś nam było nie po drodze :roll:
Kupiłam kolejne 2 różyczki ;:224 Fresia , cudna żółta pachnąca i Fairy King do towarzystwa The Fairy .
Szkółka przyszły tydzień .
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Izo doskonale pamiętam swoje początki i tę walkę z ugorem ;:108 Moja działka to była zapuszczona dzicz. Niewiele roślin ozdobnych na niej rosło. Kupowałam jak szalona i sadziłam - a i tak nie było tego widać. Z powojników polecam włoskie, atragena i bylinowe. Są niezawodne i prawie bezobsługowe. U mnie z deszczem krucho. Bardziej straszy niż pada. A szkoda.., bo jest bardzo sucho.

Eluś kolejny nowy awatarek?! Miło Cię widzieć :wit Mam nadzieję, że w końcu będziesz miała konkretny internet. U mnie też wciąż sucho. To co pokropiło to nawet śladu nie ma. Próbowaliśmy dzisiaj posadzić to drzewo. Ta susza mocno utrudniła zadanie. Jutro skończymy. Alchymist jest zjawiskowy jak kwitnie. Do tego cudnie pachnie. Gratuluję kwitnienia. Fresię miałam dwa razy, ale krótko. O dziwo miała problem z zimowaniem ( choć nie powinna). Listę róż podeślę Ci troszkę później. Ta z Leclerca to róża Poulsena z oryginalną metryczką. Kosztowała śmieszne pieniądze, bo coś ok.5 zł. Kupiłam 2 różne. W tym roku już ich nie było. W ofercie były tylko bez nazw odmianowych. A ta druga co Ci się podoba to miniaturowa. Pokażę Ci swoją multiflorę nad stołem:

Obrazek

Obrazek

Kilka widoków ogólnych:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zaczynają pokazywać kwiaty liliowce:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Ta sama róża jest na pierwszej i drugiej fotce ? Kilkanaście krzaków takiej róży rośnie na ugorze w pobliżu mojej chałupy.Kiedyś miał tam swoje
uprawy ogrodnik i chyba wszystkiego nie zabrał.Chyba pójdę z łopatą.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017

Post »

Izuś , fotka z pobytu nad morzem , tyle mnie się tylko zmieściło :;230
Wyobraź sobie , popadało , wreszcie zmoczyło ziemię , bardzo się cieszę . Nie dość że nie muszę podlewać to od jakiegoś czasu nie patrząc na na suszę przesadzam roślinki bo krzaki hortensji dały czadu , zagłuszyły mi sporo roślin , musiałam ganiać z wiadrami , podlewać . Z róż najbardziej podobają mi się okrywowe , taka drobnica i parkowe . Tam gdzie teraz robię nasadzenia pasują właśnie okrywowe i sporo mi ich jeszcze trzeba i sporo ich jest więc problemu nie będzie za to jak mówiłam z parkowymi liczę na Ciebie ale nie śpiesz się ;:168 zimą się tym dopiero zajmę .
Dzięki za fotkę multiflory , cudny zakątek ;:167 i cudne różyczki ;:167 jak będziesz jakieś przycinała to każdy patyczek na wagę złota , nie wyrzucaj ;:180
Mam różę dziką która wypuszcza pędy na metry , której same fajnie się przewieszają , nie wymaga podpórki i może to też multiflora ? dla mnie to czarna magia , spójrz na fotkę i od razu sorki za zaśmiecenie wątku :oops: ;:180
Obrazek

Dodam jeszcze że ...lubię robić zakupy w tym budowlanym bo roślinami zajmuje się młody człowiek który też ma piękny ogród i można pogadać i pokazuje coś czego sama nie wypatrzyłam i ...dostaję zniżkę :lol: i napisz proszę czy u Ciebie też popadało bo dmuchałam te chmurzyska ile sił by do Was dotarły ;:65
Edit... Moja wchodzi w róż a Twoja bielutka to chyba inne
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”