Borówka różowa 'Pink Lemonade'

[toldi]

A może toś pokaże z bliska swoją borówkę?

[Jarowo]

Zdjęcie robione tydzień temu.


Sadzonka posadzona w tym roku na wiosnę i zastanawiam się kiedy zakończy okres wegetacji.

Tak na szybko.

[Jarowo]

Aktualne zdjęcie :


Sporo nowych przyrostów ma, tylko dlaczego brak kwiatów.

[toldi]

Może coś z podłożem sprawdzałeś odczyn?

[Jarowo]

Odczyn jest taki sam jak przy innych odmianach borówki, a tamte mają się dobrze, zresztą nie widać żadnych niepokojących objawów na liściach.

[Tomala3d]

Na pierwszym zdjęciu widać zmarznięte pąki kwiatowe. W tym roku pomarzły o wiele bardziej odporne na mrozy odmiany więc nie ma się co dziwić.

[Jarowo]

To prawda, ona najbardziej z wszystkich odmian przymarzła, dużo czarnych końcówek musiałem wyciąć, miała też bardzo mało pąków kwiatowych. Miałem w tym roku ją wysłać na kompostownik, ale przyznam się szczerze że trochę mi jej szkoda.

[toldi]

Jarowo jak dobrze pamiętam to miałeś z nią problem, bo nie chciała zrzucić liści. Takie zachowanie wskazywałoby na nadmiar azotu a przy nadmiarze tego pierwiastka również jest ograniczone tworzenie pąków kwiatowych i większa podatność na uszkodzenia mrozowe.

[Jarowo]

Zgadza się, tylko zauważ że u innych też ten problem występował, może ten typ tak ma że długo liście wiszą. Ale warto się nad tym zastanowić.

[Szczurbobik]

Potwierdzam. Moja miała liście dużo dłużej niż inne borówki. Ostatecznie jak przyszły mrozy to je zrzuciła, ale pąków kwiatowych też do tej pory nie zawiązała.

[Jarowo]

Jest nadzieja, że w tym roku spróbuję boróweczkę



Gdzie metr dalej, praktycznie w tych samych warunkach Bluecrop wygląda tak:

[Darko52]

Moja rośnie u mnie drugi sezon.
No cóż doliczyłem się tylko osiem jagódek .
Ale co tam, lepsze to, niż nic.

[Jarowo]

U mnie jeszcze o tej porze można znaleźć pojedyncze kwiaty, u Was też?