OPRYSKI warzyw. Dyskusje o opryskach -tak czy nie i jak?cz.1
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Czy mógłby mi ktoś doradzić kiedy opryskać pomidory?
Pomidory mam w gruncie, a ZZ prędzej czy później wystąpi (tu gdzie mieszkam potrafi być bardzo wilgotne). Na dzień dzisiejszy ZZ w okolicy nie ma, ziemniaki zdrowe, pomidory tak samo. Prognoza pogody na najbliższe 10 dni - słonecznie i dość upalnie... Ale na pewno wystąpi podczas lata okres długotrwałych deszczów (taki klimat). Pomidory powiązały już pierwsze owoce. Dotąd nie były pryskane niczym.
W tamtym roku przy wysadzeniu użyłam miedzianu, po jakimś czasie oprysk powtórzyłam. Pierwszy atak ZZ pojawił się w czerwcu, zwalczyłam w zarodku. Choroba wróciła w lipcu, zwalczona silniejszym środkiem. Ogólnie pomidory spryskane 2 razy miedzianem i 2 razy środkami przeciw ZZ, zbiór był udany, strat dużych nie było.
Zastanawiam się teraz czy postąpić tak jak w zeszłym roku - robić oprysk po pojawieniu się pierwszych objawów... Czy może opryskać profilaktycznie? To że będę musiała je opryskać jest pewne na 100% i nie do uniknięcia. Na ile taki profilaktyczny oprysk działa? Może opryskać dopiero jak zapowiedzą pogorszenie pogody? Chciała bym jednak uniknąć wielokrotnego opryskiwania pomidorów.
Pomidory mam w gruncie, a ZZ prędzej czy później wystąpi (tu gdzie mieszkam potrafi być bardzo wilgotne). Na dzień dzisiejszy ZZ w okolicy nie ma, ziemniaki zdrowe, pomidory tak samo. Prognoza pogody na najbliższe 10 dni - słonecznie i dość upalnie... Ale na pewno wystąpi podczas lata okres długotrwałych deszczów (taki klimat). Pomidory powiązały już pierwsze owoce. Dotąd nie były pryskane niczym.
W tamtym roku przy wysadzeniu użyłam miedzianu, po jakimś czasie oprysk powtórzyłam. Pierwszy atak ZZ pojawił się w czerwcu, zwalczyłam w zarodku. Choroba wróciła w lipcu, zwalczona silniejszym środkiem. Ogólnie pomidory spryskane 2 razy miedzianem i 2 razy środkami przeciw ZZ, zbiór był udany, strat dużych nie było.
Zastanawiam się teraz czy postąpić tak jak w zeszłym roku - robić oprysk po pojawieniu się pierwszych objawów... Czy może opryskać profilaktycznie? To że będę musiała je opryskać jest pewne na 100% i nie do uniknięcia. Na ile taki profilaktyczny oprysk działa? Może opryskać dopiero jak zapowiedzą pogorszenie pogody? Chciała bym jednak uniknąć wielokrotnego opryskiwania pomidorów.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Pryskanie "na zapas" nie da wiele, bo każdy środek działa przez określoną liczbę dni. Z reguły nie dłużej 7-10 . Zrób oprysk przed prognozowanym załamaniem pogody, chyba że w Twojej okolicy są obfite poranne rosy , to należałoby zrobić to już teraz.
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Kupiłam oprysk ''Cabrio Duo 112 EC'' . Co wiecie o tym środku? teraz mają być deszcze u mnie, chyba więc poczekam z opryskiem aż przejdą ? Pan w ogrodniku poradził ten środek bo ma działać zarówno na pomidory jak na ogórki. na razie nie jest źle z moimi pomidorami, jakies tam plamy na liściach od dołu które leżą na ziemi.. poza tym nie widzę żadnych niepokojących znaków. Pryskać dopiero jak zaczną mi gnić czy zanim jeszcze zacznie sie coś dziać ?
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
kalo - dzięki, opryskam jak będą zapowiadali deszcze. Rosa normalnie u mnie bywa, ogród leży przy końskich pastwiskach, ale chwilowo mamy mega susze, więc i rosy dużo mniej niż normalnie.
Jeszcze zapytam czym opryskać prewencyjnie. Mam tutejsze środki: Cuprex Garden - Eco (50% koperoxychloride - to chyba coś w stylu miedzianu), Revus Garden (250g/l mandipropamid) i Infinito Garden Bayer'a (pewnie to to samo co w Polsce, ale na wszelki wypadek - 62,5 g/l fluopicolide i 625 g/l propamocarb-hydrochloride).
Jeszcze zapytam czym opryskać prewencyjnie. Mam tutejsze środki: Cuprex Garden - Eco (50% koperoxychloride - to chyba coś w stylu miedzianu), Revus Garden (250g/l mandipropamid) i Infinito Garden Bayer'a (pewnie to to samo co w Polsce, ale na wszelki wypadek - 62,5 g/l fluopicolide i 625 g/l propamocarb-hydrochloride).
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Nie masz tego wiele. Z reguły żaden ze środków nie powinien być stosowany częściej niż 2x w sezonie a miedzian jedynie przed kwitnieniem bo istnieje możliwość uszkodzenia kwiatów. Jeżeli jeszcze nie kwitną , temperatury mimo suszy nie są b.wysokie a presja patogenu nie jest duża to możesz na pierwszy raz użyć ten miedzian w minimalnym zalecanym stężeniu. W razie infekcji Infinito i potem zapobiegawczo Revus. Jeżeli bez infekcji to Revus do 2x a potem się zobaczy.
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Akacjowa niezależnie od oprysków, lepiej obetnij te liście, mogą łatwo przenieść jakiegoś grzyba na roślinę. Na forum wielokrotnie pisano, żeby usuwać liście, które dotykają ziemi. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p5837857 W drugim poście pisze o tym.akacjowa pisze: na razie nie jest źle z moimi pomidorami, jakies tam plamy na liściach od dołu które leżą na ziemi..
Jakie macie opinie o Biosepcie? Znalazłam taki opis "Wcześniej znany jako Biosept 33 SL rekomendowany był do walki z chorobami roślin o podłożu bakteryjnym i grzybowym. Zgodnie z obecnymi regulacjami Biosept Active to stymulator wzrostu roślin, poprawiający wzrost i wzmacniający ich odporność. Biosept 33 SL zaliczany był do ekologicznych środków ochrony roślin. Produkt cieszył się dużą popularnością i był rekomendowany jako naturalna alternatywa, zastępująca chemiczne środki ochrony roślin. (...) Produkt stosowany był w walce z chorobami roślin z takimi jak: plamistości liści i kwiatów, szara pleśń, fuzarioza, zgorzele, mączniak prawdziwy i rzekomy, zaraza ziemniaczana, kanciasta plamistość, alternarioza, fytoftoroza i rozmaite rdze. Aplikowany poprzez podlanie czy oprysk roślin warzywnych i ozdobnych, umieszczał w środowisku korzeni oraz na pędach substancje, które wstrzymują rozwój patogenów nalistnych i glebowych, jednocześnie uodparniając rośliny na patogen." Rozumiem, że wraz ze zmianą nazwy utracił dotychczasowe właściwości No chyba, że zmienił się skład. Faktycznie wzmacnia odporność (nie pytam, czy działa na ZZ, bo nie ma tego w aktualnym opisie), czy to takie warzywne placebo?
-
- 100p
- Posty: 193
- Od: 27 lut 2016, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k/Zawiercia
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Warzywkowo dziękuję. W moim powiecie komunikat na ZZ nie jest aktywny, ale w ościennych już tak, więc to tylko kwestia czasu, zwłaszcza, że pada. Na oprysk środkiem na ZZ chyba za wcześnie, szukałam czegoś na odporność i wyszukałam ten Biosept, ale sobie daruję. Jeszcze raz dziękuje, sama informacji o wpływie na EMy nie znalazłam.
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Haha a mi się wydawało że mam całkiem sporo. Miedzian odpada bo bywa i ponad 30 stopni i pomidory kwitną, większość ma pierwsze grona zawiązane.kaLo pisze:Nie masz tego wiele. Z reguły żaden ze środków nie powinien być stosowany częściej niż 2x w sezonie a miedzian jedynie przed kwitnieniem bo istnieje możliwość uszkodzenia kwiatów. Jeżeli jeszcze nie kwitną , temperatury mimo suszy nie są b.wysokie a presja patogenu nie jest duża to możesz na pierwszy raz użyć ten miedzian w minimalnym zalecanym stężeniu. W razie infekcji Infinito i potem zapobiegawczo Revus. Jeżeli bez infekcji to Revus do 2x a potem się zobaczy.
Może powinnam poszukać czegoś innego? Jeśli tak to jaki środek aktywny?
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Środków jest wiele, ale nie mam pojęcia co jest dostępne w Belgii dla amatorów.
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Dlatego pytam o środek aktywny... Albo co byś innego w Polsce zastosował, ja sobie sprawdzę skład i poszukam czegoś o podobnym składzie tu. Ewentualnie z Polski zamówię.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Mam RIDOMIL GOLD MZ PEPITE , INFINITO, AKROBAT, AMISTAR , REVUS . Pierwsze dwa są układowe, trzy następne kontaktowo-wgłębne.
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
Przed chwilą, ku wściekłości sąsiada , opryskałam pomidory. Chyba jest już zaraza na nich więc dziś. Pogoda ku temu, wczoraj przeszły olbrzymie ulewy, a dziś wypogodziło się i nie ma wiatru. Nie miałam zielonego pojęcia jakie mam zrobić stężenie, na opakowaniu pisało 20-25 ml na 2-10 l wody / 100 m2. To już zbyt wiele zawiłości dla cymbałka i nie umiem stwierdzić czy dałam dobrą czy złą ilośc środka. Na 1300 ml wlałam 5 ml cabrio duo. Może być czy za rzadkie/ za gęste ????
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 741
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidory- opryski-tak czy nie i jak?
W zeszłym roku prysnełam Cabrio Duo pomidory jak tylko zobaczyłam u sąsiada objawy zarazy na ziemniakach. Wydaje mi się, że dobry ŚOR, ochronił moje pomidorki.
Pozdrawiam ;)