Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

[ewarost]

Lucynko kolekcja host imponująca Podobno piwo pomaga wyłapać ślimaki, ale nie wiem bo nie sprawdzałam ... u mnie na szczęście ich nie ma

[plocczanka]

Witajcie!
Paskudna pogoda nie pozwoliła dzisiaj na dłuższy pobyt na działce. A szkoda, bo po deszczu zrobiło się bardziej kolorowo.






















Ewelinko - tej różowej piwonii też mi ktoś trochę uszczknął w ubiegłym roku. Tylko ona już dobrze rozrośnięta była i specjalnie jej nie zaszkodził.
Ostatnio i ja mam ciągoty ku bieli, tylko że działka to nie ogród i musi być kolorowo.
Połowa moich host to miniatury, czego na zdjęciach specjalnie nie widać. Jednak one dużo miejsca potrzebują.



Izuniu - orlików w tym roku jak mrówków.
Żółte orliki późno zakwitają i długo kwitną, więc czekaj cierpliwie.
U mnie dzisiaj pokazał się pierwszy kwiatek błękitnego, a już myślałam, że przepadł.



Zuziu111 - u mnie kwitną tylko białe dzwonki skupione, niebieskie jeszcze z maleńkimi pączkami.
Mam nadzieję, że dzisiaj spadła i u Ciebie woda z nieba. W każdym razie gorąco Ci jej życzę.



Gosiu [Margo2] - doskonale Cię rozumiem, też kiedyś pracowałam zawodowo.
Dziękuję w imieniu M. Owszem, wspomagamy organizm ema. Synowa przygotowała specjalny jadłospis dla niego na czas chemioterapii, którego przestrzegam wręcz po aptekarsku.
Różnie przejawia się jego samopoczucie, a dla mnie najgorsze jest to, że niczego nie mogę wcześniej zaplanować, bo w każdej chwili może zaistnieć konieczność natychmiastowej zmiany planów. A ja bardzo tego nie lubię.
Działka nie jest ogrodem przydomowym, toteż można pomieścić dużo rozmaitych roślin, jako że nie wymaga się szczególnej aranżacji. Gdybym mogła mieszkać tam co najmniej przez cały sezon, to zupełnie inaczej zaplanowałabym otoczenie, ponieważ jednak tylko bywam, to mogę pozwolić sobie na eksperymentalne nasadzenia.



Marysiu [Maska] - już nie chrupią. Teraz chrupią niebieskie chrupki, bo mocno mnie zgniewały. Ślimaki oczywiście.

Za życzenia pięknie dziękuję. Mam ja chłodu dzisiaj aż za dużo. Teraz słoneczko mi się marzy.



Iwciu - nie pierwszy raz ktoś mi coś podkradł i zapewne nie ostatni, niestety.
Nawet wiem kto, ale nie mam namacalnego dowodu. Wszyscy w alejce znamy szabrowników, jednak nikomu nie udało się ich złapać na gorącym uczynku.
Hostę pachnącą mam, oczywiście.



Basiu [apus] - niestety, takie rzeczy na działkach się dzieją i jest to element działkowego folkloru.



Danusiu [danuta z] - jaki śliczny irysek!
W ramach zadośćuczynienia dzisiaj zakwitły trzy nowe maczki. Już nie na dróżce na szczęście, tylko na rabacie, a tam już piesek nie chodzi.
Pokaż swojego bodziszka, plisssss



Ewuniu [ewarost] - kochana, nie wierzę w piwo jako pułapkę na ślimaki. Próbowałam kiedyś i tylko piwa mi potem było żal.
Hosty się nisko kłaniają.




Dobrej, spokojnej nocy, kochani.













Słodkich snów.

[TerDob]

Witaj Lucynko
Zaległosci trochę nadrobiłam Pięknie u Ciebie i kolorowo tylko ten złodziej nie potrzebny . U nas na razie spokój , wcześniej też ciagle coś gineło . Odebrali działki tym co szabrowali i na razie spokój .
Bardzo serdecznie pozdrawiam i duzo zdrówka dla Ciebie i męża

[seba1999]

Lucynko masz piękne warzywa Fasolka równa jak w wojsku.
Miałaś złodzieja na działce ? Straszne ....
Piękna kolekcja host

[Amanita]

Lucynko, z przykrością przeczytałam o skradzionej piwonii Mam nadzieję, jak to moja babcia mówia, że złodziejowi ręce uschną A nawet jeśli nie uschną, to oby skradziona piwonia się nie przyjęła

Bardzo podoba mi się ta biała róża, czy to rugosa?



edit....

Doczytałam, że piwonia, nie wykopana, tylko kwiat zerwany W każdym razie i tak przykro, ktoś uprawia, pięlęgnuje, a inny sobie zerwie

[ewarost]

Lucynko ja o piwie tylko czytałam Pięknie ci wszystko kwitnie... No właśnie zapomniałam o nagietkach mam nasiona a nie wysiałam gapa ze mnie. Wiciokrzew Lucynko ukorzeniaj jak możesz i owszem bo masz dokładnie taki sam jaki był mój i chętnie bym go przygarnęła

[anabuko1]

Lucynko aż przykro czytać a co mówić i odczuwać jak ci rośliny kradną. Ktoś naprawdę bez serca i sumienia.
Piękne powojniki,róże. Hosty i inne różne kwitnące mam zaserwowalas.
Pozdrowki cieplutkie przesylam.

[apus]

Powiem Ci Lucynko, że bardzo mnie boli taki "folklor" Biorąc pod uwagę, że pewnie jakby przyszedł ktoś do Ciebie jesienią, to odkopałabyś kawałek, poza tym litości... czasami na targu takie starsze osoby sprzedają nadwyżki ze swojego ogrodu, naprawdę można ładne i ciekawe rośliny kupić za niewielkie pieniążki. Ale może są tacy, co uważają, że kradzione lepiej rośnie?
Wiciokrzew już kwitnie! Super, ten zapach.... mmmm.....
Mój jeszcze z tydzień, ale u mnie całkiem inna odmiana... jak zakwitnie teraz to kwitnie do końca lata, z tym że to pierwsze kwitnienie, oj zrobię zdjęcie

[plocczanka]

Witajcie!
Dzisiaj tez pogoda płatała figle. To słonko świeciło, to deszcz padał, a wiatr chwilami chciał głowę urwać.
Nie, nie byłam na działce. Odwiedziłam ryneczek, ale nic ciekawego nie spotkałam, więc tylko zakupy na jutrzejsze święto poczyniłam i kupiłam firankę dla mamy, bo nie podoba mi się ta, na którą patrzy leżąc w łóżku i sokowirówkę, jako że wczoraj wykończyłam tę starą.


Tereniu [TerDob] - witaj.
Nie ma mocnych na złodzieja, trzeba się z tym pogodzić. Całej piwonii nie ukradli, tylko kawałek, ale zostało tak malutko, że ani jednego kwiatka nie było.
U nas też odbierają działki za kradzież, ale trzeba złapać na gorącym uczynku. W przeciwnym razie jeszcze oskarżą o pomówienie.
Dziękuję za dobre życzenia i wzajemnie zdrówka Wam życzę.



Seba - warzywka dziękują za pochwałę. Hosty również.
Złodziej pojawia się od czasu do czasu, tak więc jeszcze nie jeden raz się pokaże podczas sezonu.



Dominiko - tak, to róża pomarszczona.
A piwonia wykopana, tylko nie w całości, nie pokazała ani jednego kwiatka.



Ewuniu [ewarost] - moje nagietki same się wysiały i kwitną sobie tam, gdzie same chcą.
Wiciokrzew dla Ciebie oczywiście ukorzenię. Jego ukorzenia się bardzo łatwo.



Aniu [anabuko] - przywykłam do obecności złodziei na działkach. Widać tak już musi być.
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem moich roślinek.
Również gorąco pozdrawiam.



Basiu [apus] - jasne ,ze z przyjemnością dzielę się roślinami, ale niektórzy widać kradzież traktują jako osobliwe hobby.
Będę czekała na kwiaty Twojego wiciokrzewu. Ciekawa jestem, jakie będą.
A pachnie słodziutko!

[iwona0042]

Jej jak kolorowo i pysznie Lucynko, a z tymi kradziejami to nie zbyt miło, u nas na szczęście póki co nie kradną, ale kiedyś słyszałam, że też rośliny znikały

[coco12]

Lucynko, ten bodziszek ma pełne kwiatki? . Jaka to odmiana?
Z tymi złodziejami to niestety czasem głowa boli. Wyobraź sobie, sąsiad na starej działce opowiadał jak kiedyś gdy byl na działce zobaczył kobietę która nie przejmując się tym że jest ,kwiatka mu wykopywała. Jak się spytał co robi , to mu odpowiedziała że ładny i takiego jeszcze nie ma . Powiedział mi że go zatkało i nie wiedzał co powiedzieć

[christinkrysia]

Lucynko takie ładne hosty, aż żal patrzeć na zniszczenia po ślimakach ... Z tej pierwszej (liście mozaikowe) już niewiele zostało.
Dobrze, że zaczęłaś granulki sypać, a może sprzedają też takie " na złodzieja" ???
Kolorowo masz i smacznie bo juz truskaweczki czerwone.
Pomidorki z rynku kupowałam ale moje dopiero zawiązują owoce .
Dzwonek skupiony ma bardzo ciekawy kwiat - gdzieś Ty go wypatrzyła ?
Pozdrawiam

[danuta z]

Lucynko tego iryska będę mogła Ci wysłać ponieważ już się rozrósł.Nie wiem czy robiłam zdjęcie mojemu bodziszkowi ja nie to zrobię.
Ten Twój bodziszek? pełny niebieski jest śliczny.Ten biały dzwonek na ostatnim zdjęciu co to?
Fajne truskawki ,ja mam w tym roku tylko10 krzaczków ,musiałam moje zlikwidować,a nie miałam skąd wziąść sadzonek.
Lucynko a co to różowe półpełne? Maczki też fajne takie delikatne.Ładny irysek mój ma dopiero pąki,ciekawe jaki będzie.
Wiciokrzew u mnie kwitnie na żółto,ale chyba nie pachnie. Wspiął się wysoko na jabłonkę.Muszę mu zrobić zdjęcie.

Życzę duuuuużo słońca i ciepła.

[apus]

Lucynko, wiesz co mi jeszcze przyszło do głowy (przepraszam, że tak wałkuję tę sprawę kradzieży), a może trzeba by monitoring założyć?
Urodny ten bodziszek co pokazałaś, a swoim wiciokrzewem na pewno się pochwalę, bo kwitnie zjawiskowo!

[ewarost]

Lucynko z góry dziękuję Niektórym się wydaje, że jak ROD to wszystko wspólne i biorą jak swoje . Śmieszno i straszno zarazem Znajoma też ma działkę to tam jest chyba jeszcze gorzej... ogrodzenia tylko od alejki a między działkami zakaz grodzenia to jakby nie to, że jeżyny posadziła to pewnie nie jedno by jej zniknęło Wszystko pięknie ci kwitnie tez nie wiem co na ostatniej fotce