Podłoże do kaktusów
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Identyfikujemy kaktusy i inne sukulenty cz. 6
Serdeczne dzięki, mam co czytać.
Znajdę tam sugestie odnośnie żwirku, jaki byłby najlepszy?
Mam jeszcze jedno pytanie - czy do tak przygotowanej mieszanki mogę przesadzić, prócz tych sukulentów z tego wątku jeszcze innych nieszczęśników posadowionych w zwykłej, ciężkiej (uniwersalnej) ziemi, czyli:
- Opuncję (nie wiem, jaka odmiana, postaram się niedługo wrzucić zdjęcie do identyfikacji)
- Gasterię
- Znalezionego maleńkiego grubosza
- Wilczomlecza ze zdjęcia poniżej? (Wilczomlecz jest świeżo przesadzony do ziemi uniwersalnej)
Znajdę tam sugestie odnośnie żwirku, jaki byłby najlepszy?
Mam jeszcze jedno pytanie - czy do tak przygotowanej mieszanki mogę przesadzić, prócz tych sukulentów z tego wątku jeszcze innych nieszczęśników posadowionych w zwykłej, ciężkiej (uniwersalnej) ziemi, czyli:
- Opuncję (nie wiem, jaka odmiana, postaram się niedługo wrzucić zdjęcie do identyfikacji)
- Gasterię
- Znalezionego maleńkiego grubosza
- Wilczomlecza ze zdjęcia poniżej? (Wilczomlecz jest świeżo przesadzony do ziemi uniwersalnej)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
1. Co do żwirku, masz odpowiedź Tomka.
2. Wilczomlecze nie mogą rosnąć w uniwersalnej, ani żadne inne sukulenty. Tego wilczomlecza będziesz musiał teraz znów przesadzić.
Użyj proporcji około 1:2 (ziemi do sukulentów - najlepiej jeszcze dodatkowo przesianej w stosunku do żwirku).
2. Wilczomlecze nie mogą rosnąć w uniwersalnej, ani żadne inne sukulenty. Tego wilczomlecza będziesz musiał teraz znów przesadzić.
Użyj proporcji około 1:2 (ziemi do sukulentów - najlepiej jeszcze dodatkowo przesianej w stosunku do żwirku).
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Jestem bardzo rozczarowana, obeszłam trzy sklepy ogrodnicze i w żadnym nie było żwirku! Był tylko tłuczeń na alejki i keramzyt, oraz perlit.
W desperacji poszłam do zoologicznego po taki do akwariów - okazało się, że sklep zlikwidowano. Co za pech.
Pozostaje Castorama albo jakiś inny duży budowlany market.
Czy tam jest szansa dostać?
Dlaczego przesiewać ziemię?
Czy dobrze rozumiem - 1 część ziemi 2 części żwirku?
W desperacji poszłam do zoologicznego po taki do akwariów - okazało się, że sklep zlikwidowano. Co za pech.
Pozostaje Castorama albo jakiś inny duży budowlany market.
Czy tam jest szansa dostać?
Dlaczego przesiewać ziemię?
Czy dobrze rozumiem - 1 część ziemi 2 części żwirku?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Dla sukulentów: 1 część (ok 30%) ziemi, pozostałe dwie (60-70%%) frakcja nieorganiczna (można połączyć - żwirek, gruby piasek, agroperlit, drobniutki keramzyt, seramis, pemza, czy co tam jeszcze w ręce wpadnie).
Dla kaktusów: ciut mniej ziemi, więcej reszty.
To dotyczy tzw. uniwersalnej, bo jak masz dedykowaną do kaktusów, to trochę mniej składników nieorganicznych.
Jak w 'ziemi' nie ma kawałków, to ja nie przesiewam.
A żwirek w małych ilościach w zoologicznym, albo jak potrzeba dużo - na składzie budowlanym.
Dla kaktusów: ciut mniej ziemi, więcej reszty.
To dotyczy tzw. uniwersalnej, bo jak masz dedykowaną do kaktusów, to trochę mniej składników nieorganicznych.
Jak w 'ziemi' nie ma kawałków, to ja nie przesiewam.
A żwirek w małych ilościach w zoologicznym, albo jak potrzeba dużo - na składzie budowlanym.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Dzięki, to idę znów na zakupy, myślę, że już sobie podstawy przyswoiłam, zastanawia mnie jeszcze konieczność płukania i prażenia żwirku i piasku.
Wypłukać nie problem, z wyprażeniem mogę mieć kłopot, ale jeśli trzeba - coś wykombinuję.
Ehhh... że też wcześniej nie trafiłam na to forum - tyle cennych informacji. Ocalałby wiele roślinnych istnień, teraz widzę jasno wszystkie błędy.
A co najgorsze - porady niektórych osób z kwiaciarni np. Posłuchanie ich było przepisem na klęskę Szkoda gadać...
Wypłukać nie problem, z wyprażeniem mogę mieć kłopot, ale jeśli trzeba - coś wykombinuję.
Ehhh... że też wcześniej nie trafiłam na to forum - tyle cennych informacji. Ocalałby wiele roślinnych istnień, teraz widzę jasno wszystkie błędy.
A co najgorsze - porady niektórych osób z kwiaciarni np. Posłuchanie ich było przepisem na klęskę Szkoda gadać...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Ja bym sobie płukaniem a zwłaszcza prażeniem głowy nie zawracał, to nadmiar ostrożności stosowany głównie do podłoża do wysiewów. Ale i tam nie jest to konieczne.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Co za ulga, chętnie sobie daruję, i tak mam już dość, obeszłam kilka sklepów ogrodniczych i pojechałam do Castoramy, bo żwirku nigdzie nie było.
A co w Castoramie? NIC!!!
Grys marmurowy w różnych rozmiarach, głównie dużych i wielkie kamulce. Szok. I piasek do piaskownic w wielgachnych worach. Mokry.
Kamulce różnej maści w worach też mokre. Wszystko mokre. Po co?! Żeby nikt nie mógł podnieść takiego wora choćby do wózka?
Ostatnią deską ratunku okazał się zoologiczny, gdzie wydałam więcej na żwirek do akwariów, niż na same rośliny. A ile się nadźwigałam mokrego dziada (nie można sprzedawać suchego?!).
Jakaś mania z tą mokrością. Nie łatwiej transportować suchego?
Nie mam siły na przesadzanie. Zresztą - i tak wszystko za mokre, aż woda kapie z worków, a musi być suche do sadzenia, prawda? A przecież ziemia do kaktusów - też mokra...
A co w Castoramie? NIC!!!
Grys marmurowy w różnych rozmiarach, głównie dużych i wielkie kamulce. Szok. I piasek do piaskownic w wielgachnych worach. Mokry.
Kamulce różnej maści w worach też mokre. Wszystko mokre. Po co?! Żeby nikt nie mógł podnieść takiego wora choćby do wózka?
Ostatnią deską ratunku okazał się zoologiczny, gdzie wydałam więcej na żwirek do akwariów, niż na same rośliny. A ile się nadźwigałam mokrego dziada (nie można sprzedawać suchego?!).
Jakaś mania z tą mokrością. Nie łatwiej transportować suchego?
Nie mam siły na przesadzanie. Zresztą - i tak wszystko za mokre, aż woda kapie z worków, a musi być suche do sadzenia, prawda? A przecież ziemia do kaktusów - też mokra...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Wszystko sobie przemieszaj i zostaw, wyschnie.
To ile Ty tego żwirku kupiłaś?
To ile Ty tego żwirku kupiłaś?
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Kilka opakowań, bo mam do przesadzenia jeszcze inne rośliny prócz nowych nabytków, w tym sporą opuncję i gasterię, a także wilczomlecz, co rośnie jak na drożdżach, planowałam tez dokupienie kilku sukulentów. Teraz nie wiem, czy dokupię, zraziła mnie trudność w kupnie czegoś tak, wydawałoby się prozaicznego, jak żwir.
Woreczki były ciężkie, ale małe, bo podana waga w kg, mokrego żwiru, dała niewielką objętość tak naprawdę, no i tak się nazbierało jakoś, a nie mam sił ani pomysłów, gdzie szukać, byłam pewna, że kupię żwir od ręki w każdym ogrodniczym sklepie!
A co ciekawe, sprzedawca proponował mi żwirek drobniutki i czarny innej firmy, o dziwo suchy, ale 5-krotnie droższy, mówił, że on sam go używa do kaktusów właśnie. Niestety, albo stety - nie było mnie stać ma mały woreczek za prawie 30zeta.
Woreczki były ciężkie, ale małe, bo podana waga w kg, mokrego żwiru, dała niewielką objętość tak naprawdę, no i tak się nazbierało jakoś, a nie mam sił ani pomysłów, gdzie szukać, byłam pewna, że kupię żwir od ręki w każdym ogrodniczym sklepie!
A co ciekawe, sprzedawca proponował mi żwirek drobniutki i czarny innej firmy, o dziwo suchy, ale 5-krotnie droższy, mówił, że on sam go używa do kaktusów właśnie. Niestety, albo stety - nie było mnie stać ma mały woreczek za prawie 30zeta.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Za całkiem sensowny woreczek żwirku płacę w zwykłym zoologicznym 3-4zł (w sieciówkach zoologicznych jest "ładniejszy" ale kosztuje 5zł. Jeżeli chodzi o budowlane, to w Brico znalazłam niezły). Do tego dochodzi drugie tyle, albo półtoratyle piachu, trzecie tyle agroperlitu i czwarte tyle ziemi. To wszystko daje razem całkiem sensowną ilość podłoża.
Można tez domieszać keramzyt (taki drobniutki). Kupowałam niedrogo przez internet, sprzedają ci, którzy zajmują się hydroponiką.
Można tez domieszać keramzyt (taki drobniutki). Kupowałam niedrogo przez internet, sprzedają ci, którzy zajmują się hydroponiką.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Liczyłam właśnie na znane od dawna dwa zoologiczne w mojej okolicy, ale nie wiedziałam, że zostały zlikwidowane i kupiłam w jakimś wreszcie znalezionym i nie najtańszym niestety :/
Może mogłam poszukać dłużej, spędzić na tym kilka kolejnych dni, ale miałam już dość. Piachu też nie mam skąd wziąć, w Castoramie były ogromne wory.
Postanowiłam zrobić mieszankę tylko ze żwirku i ziemi ogrodniczej, w proporcji 70/30. Jeśli wyjdzie mi za mało mieszanki, dokupię perlit. Keramzytu odrobinę mam, ale po 1). jest 1cm a po 2). doczytałam, że ma zasadowy odczyn, a ja i tak mam mocno zasadową wodę.
Ewentualnie podkradnę coś z jakiejś piaskownicy, w razie braków (ale to już naprawdę w razie skrajnej desperacji).
Dziś mi było blisko do tego stanu :/
Ehh..
Może mogłam poszukać dłużej, spędzić na tym kilka kolejnych dni, ale miałam już dość. Piachu też nie mam skąd wziąć, w Castoramie były ogromne wory.
Postanowiłam zrobić mieszankę tylko ze żwirku i ziemi ogrodniczej, w proporcji 70/30. Jeśli wyjdzie mi za mało mieszanki, dokupię perlit. Keramzytu odrobinę mam, ale po 1). jest 1cm a po 2). doczytałam, że ma zasadowy odczyn, a ja i tak mam mocno zasadową wodę.
Ewentualnie podkradnę coś z jakiejś piaskownicy, w razie braków (ale to już naprawdę w razie skrajnej desperacji).
Dziś mi było blisko do tego stanu :/
Ehh..
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
Piaskownice - absolutnie nie
Ja bym Ci jednak radziła część żwirku zamienić na agroperlit.
Najważniejsze, żeby ziemia była przepuszczalna, a dorzucać wszystkiego możesz spokojnie na oko, to nie apteka
Pemza jest obojętna i stosunkowo niedroga. Zobacz np. na allegro.
Ja bym Ci jednak radziła część żwirku zamienić na agroperlit.
Najważniejsze, żeby ziemia była przepuszczalna, a dorzucać wszystkiego możesz spokojnie na oko, to nie apteka
Pemza jest obojętna i stosunkowo niedroga. Zobacz np. na allegro.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie podłoże do kaktusów polecacie?
OK, więc przejdę się po agroperlit, na szczęście jest przyjemnie lekki i widziałam w pobliskim ogrodniczym 3 rozmiary worków.
Tak planowałam na oko właśnie, ale mniej więcej na takie oko jak podałam - więcej żwirku mniej ziemi.
Tak planowałam na oko właśnie, ale mniej więcej na takie oko jak podałam - więcej żwirku mniej ziemi.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.