Papryka Ramiro
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryka Ramiro
Mała aktualizacja. Testowe Ramiro, ale je zostawię.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka Ramiro
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryka Ramiro
Po 47 dniach od wysiania wyglądają tak:
Nasiona wrzucone do podkiełkowania 1 lutego po czym o niej zapomniałem i dwa tygodnie sobie gdzieś leżało plastikowe pudełko z wykiełkowaną już papryką z liścieniami. Przesadziłem do p7 i już tak zostało. Niedawno zacząłem intensywnie podlewać jakimiś specyfikami po czym zaczęła rosnąć i to chyba za szybko bo w boxie zaczyna zasłaniać inne papryki.
W poniedziałek zamierzam przesadzić do jakichś większych doniczek bo z tych już korzenie uciekają.
Nasiona wrzucone do podkiełkowania 1 lutego po czym o niej zapomniałem i dwa tygodnie sobie gdzieś leżało plastikowe pudełko z wykiełkowaną już papryką z liścieniami. Przesadziłem do p7 i już tak zostało. Niedawno zacząłem intensywnie podlewać jakimiś specyfikami po czym zaczęła rosnąć i to chyba za szybko bo w boxie zaczyna zasłaniać inne papryki.
W poniedziałek zamierzam przesadzić do jakichś większych doniczek bo z tych już korzenie uciekają.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Papryka Ramiro
Witam.
W jakiej rozstawia sadzicie Ramiro do gruntu? Ja w tamtym roku miałem 60x60 ale nie ogławiałem - bo jeszcze nie wiedziałem, że coś takiego się robi. Na koniec sezonu papryka miała wysokość 90cm i było za gęsto. W tym roku chciałbym posadzić 55x55 z ogławianiem w sierpniu ale nie wiem czy taka odległość między nimi będzie dobra. Wczesną wiosną nawożę dość mocno końskim obornikiem.
W jakiej rozstawia sadzicie Ramiro do gruntu? Ja w tamtym roku miałem 60x60 ale nie ogławiałem - bo jeszcze nie wiedziałem, że coś takiego się robi. Na koniec sezonu papryka miała wysokość 90cm i było za gęsto. W tym roku chciałbym posadzić 55x55 z ogławianiem w sierpniu ale nie wiem czy taka odległość między nimi będzie dobra. Wczesną wiosną nawożę dość mocno końskim obornikiem.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Re: Papryka Ramiro
Czy papryka potrzebuje dużą doniczkę, jeśli będzie w niej docelowo?
Pozdrawiam, Werka
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Papryka Ramiro
To już tegoroczna? Kiedy siałaś nasiona?
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Re: Papryka Ramiro
Dzisiaj w Lidlu kupiłem na próbę Ramiro ( Hiszpania) - dość smaczne - jak na papryki kupne. Długie- bo ponad 20 cm ,ok 5 mm ścianka, skórka miękka. Gałęzie na pewno się przy tym będą łamać bez podpór jakiegoś rodzaju
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryka Ramiro
Wbrew pozorom gałęzie krzaków się nie łamią.
Zbierałem i wysiewałem nasiona zarówno Ramiro jak i siostrzanej odmiany Palermo.
O ile pamiętam oprócz wersji czerwonej jest i żółta - obie bardzo smaczne.
Zbieraj nasiona i szykuj się do nowego sezonu.
Zbierałem i wysiewałem nasiona zarówno Ramiro jak i siostrzanej odmiany Palermo.
O ile pamiętam oprócz wersji czerwonej jest i żółta - obie bardzo smaczne.
Zbieraj nasiona i szykuj się do nowego sezonu.
Pozdrawiam
Jerry
Jerry